Dwa Oblicza Klauna

Jak to w "Fabryce Czasu " pokój " strasznie " fajny :-) Kolejna pozycja, której nie wolno ominąć będąc w Bydgoszczy. Kolorowo, cyrkowo, śmiesznie, strasznie...co kto lubi...dla każdego coś fajnego :-) Ale zaraz..zaraz...gdzie ten milutki klaun? czy ty pożarłeś tamtego ? wstrętny , zły klaunie ? i dlaczego się denerwujesz?
Tytuł pokoju jak najbardziej trafiony :-) Szkoda, że wszystkie pokoje Fabryki Czasu mamy za sobą , bo chciało by się jeszcze i jeszcze . Pozdrawiamy serdecznie z sąsiedniego miasta :-)

Po ucieczce z ciemności tak jak w każdym eskejpie szykowaliśmy się do zdjęcia, każdy wziął sobie jakiś rekwizyt i czekamy na obsługę z aparatem...
Ale szybko się jednak okazało, że zamiast zdjęć będzie spotkanie z klaunem. Pytanie tylko z którym jego obliczem...
KLIMAT:
O klimacie w Fabryce czasu pisałem już tyle pozytywów, że aż ciężko napisać coś więcej. Po prostu każda gra się zaczyna dużo wcześniej niż zwykle. Tu od przekroczenia progu firmy stajemy się częścią zabawy, choć czasami odnieść można wrażenie, że to nie my się bawimy a jesteśmy zabawkami czy też pionkami w grze.
ZAGADKI:
Wszystkie zadania idealnie wpasowane w fabułę cyrkową. Duże zróżnicowanie jeśli chodzi o rodzaje zagadek, bowiem znajdziemy i te tradycyjne rozwiązania jak i fajnie wplecioną i mega grywalną elektronikę. Całość bardzo logiczna choć nie aż tak bardzo łatwa.
PODSUMOWANIE:
Najbardziej żałuję, że był to już ostatni scenariusz Fabryki czasu, który został nam do odwiedzenia i liczę, że już niedługo dostaniemy wiadomość, że twórcy pracują nad nowym dziełem. Moim zdaniem największym plusem tego pokoju, poza oczywiście klimatem jest Mistrz Gry. Perfekcyjnie wczuty w swoją rolę. Strzeżcie się Klauna, on ma na prawdę nie jedno oblicze.

Kolejny świetny pokój! Fajne zagadki, ciekawe, mroczny klimat, a kluczem do sukcesu jest współpraca. Mistrz gry jak zwykle spisał się znakomicie.

Pokój bezpieczny - drzwi nie są zamykane na klucz, a Mistrz gry czuwa (oj zdecydowanie).

Super zabawa, wszustko spójne i logiczne :)

No jak zawsze Fabryka Czasu dała radę. Zagadki logiczne i bardzo ciekawe. Mistrz gry daje radę. Każdemu polecam zabawić się w tym pokoju.

Już dawno żaden pokój nie wywoływały u mnie tak skrajnych emocji. Od bólu brzucha ze śmiechu po krzyki i okrzyki. Nie będę zdradzała za wiele, niech każdy przekona się na własnej skórze co skrywają Dwa Oblicza Klauna :) Styl cyrkowy zachowany, może nie jest to typowy namiot a bardziej jakieś zaplecze cyrkowe, ale daje to lepszy klimat zabawy. Zagadek nie jest wiele, kłódki nie przytłaczają. Jest parę fajnych zadań. Zabawy manualne zdecydowanie na tak. Mistrzowie gry przeszli samych siebie :) no uwielbiam ich !

Już od samego wejścia do kamienicy trzeba przyznać iż jest klimat :)
Mistrz gry rewelacyjnie wszystko poprowadził.
Troszkę dreszczyku, troszkę śmiechu.
Zagadki fajne, innowacyjne.
Dobrze się bawilysmy.
Polecamy!

Pokój naprawdę świetny, prowadzący jeszcze lepszy :D W jednej chwili boli brzuch że śmiechu, a zaraz krzyki i wrzaski, aż jedna osoba zrezygnowała z dalszej gry. Z czystym sumieniem mogę polecić ten pokój wszystkim o mocnych nerwach ;)

Bardzo miła i sympatyczna obsługa, można pogadać i się pośmiać. Zagadki logiczne i ciekawe.

Fajne wprowadzenie oraz muzyka grająca w tle, ktora dodaje większego klimatu. Wchodząc do kolejnych pokoi robi się coraz bardziej upiornie i czujemy, że nie jesteśmy tam sami. Zagadni nie trudne, ale też nie za łatwe. Zdecydowanie poznajemy drugie oblicze klauna!
Polecam wszystkim??