Swistakk

    Swistakk

    Poniżej: 1) kilka słów o mnie, 2) moja topka, 3) opis mojej nowej skali ocen i oceny pokoi w niej Student informatyki i matematyki, którego pasją jest stawi... [more]

    Visited rooms:
    554

    Planned rooms:
    21

    Level:
    Guide

    Points:
    665

    300
    665 pts
    999

    Go back to full review list

    Turniej Magiczny
    Turniej Magiczny

    Pokój starszego typu

    6/17/22 | visit date: 5/25/22

    Turniej Magiczny to dość nowy pokój od Lockhouse, aczkolwiek na szczególnie nowy nie wygląda. I nawet nie mam na myśli hipotetycznego zużycia elementów (nie pamiętam aby takowe było, przynajmniej na czas obecny jest dobrze zachowany), tylko raczej szeroko rozumiany styl tworzenia pokoju i trochę cech, z których rynek szczęśliwie już wyrósł. Fabuła jest bardzo pretekstowa. Niby jest nam opowiedziana jakaś historia, są przedstawione w niej jakiejś pytania czy tajemnice, ale pokój nie odnosi się do nich w żaden sposób. Jest bardzo generycznym Potterowym pokojem, w którym fabuła w trakcie gry nie jest prowadzona w ogóle i równie dobrze na wstępie mogłaby to być jakakolwiek inna Potterowa historia i pasowałaby tak samo. Innym aspektem jest wpasowanie zagadek do tematu pokoju. Większość jest rzeczywiście w nim osadzona, aczkolwiek są takie, które równie dobrze mogłyby być na łodzi podwodnej czy w detektywistycznym biurze i robiłyby tam tyle samo sensu. Na plus bym powiedział, że zagadki pod względem merytorycznym były dobre (aczkolwiek były raczej prostsze).

    Tak czy siak, nie było żadnych nieprawidłowości i się dobrze bawiliśmy. Jednak bawiliśmy tak jak można się bawić rozwiązując zbiór zagadek w towarzystwie znajomych w otoczeniu ładniejszym niż ekran komputera 😅. Obecnie na rynku wychodzą moim zdaniem pokoje stworzone z większą świadomością twórczą, gdyż Turniej Magiczny w moim odczuciu nie tworzy spójnej całości.

    A w swojej skali oceniania, którą postanowiłem zaadaptować (dokładniejszy opis na moim profilu, w skrócie 1-kiepski, 3-solidny, 5-wyjątkowy):
    Wystrój, klimat i production value: 2
    Zagadki i flow: 3
    Coś oryginalnego: 2
    Czy się dobrze bawiłem?: 2

    Overall rating: 6/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 8/10

    Difficulty: Easy

    Szlak Nieumarłych
    Szlak Nieumarłych

    Wyczekiwana wizyta

    5/20/22 | visit date: 5/7/22

    Trusted review

    Gliwickie Open The Lock bardzo mi przypadło do gustu już dzięki dawnej wizycie w Świątyni Zagłady, która uważam, że jest świetnym pokojem. Niestety dawno nas nie było na Śląsku i nasza ostatnia tutejsza wizyta przypadła na około miesiąc przed otworzeniem Szlaku. Na ten pokój miałem duże oczekiwania właśnie ze względu na Świątynię oraz ze względu na to, że jest to pierwszy polski pokój (wyprzedzając o włos moje ukochane American School Story), o którym mi wiadomo z jakąś większą interakcją z aktorami, wykraczającą poza klasyczne "ŁAAA!!!" zza rogu trwające 2 sekundy w strasznych pokojach. Może owa interakcja nie jest bardzo rozbudowana, ale niewątpliwie jest to krok naprzód w rozwoju takiego kierunku i na pewno zasługuje na pochwałę.

    Wystrój pokoju jest po pierwsze bardzo ładny, a po drugie różnorodny. Początkowe pomieszczenie mi od razu nasunęło skojarzenia z ateńskim Mrs Rose's House :) (aczkolwiek tam przestrzeń była dużo większa, choć sama rozgrywka mi się mniej podobała). Cały pokój jest niewątpliwie klimatyczny, między innymi właśnie ze względu na owy wystrój jak i wprowadzenie. Zagadki się dobrze wpasowują do klimatu. Cała rozgrywka trwa aż 80 minut i jest to uzasadnione, gdyż pokój jest napakowany contentem zarówno pod kątem zagadek jak i pod kątem przestrzeni do odkrycia. Warto wspomnieć, że poziom trudności jest dość wysoki.

    W pokoju niestety trochę kłuły moje oczy wszelakie ostrzeżenia czego to robić nie można, zdecydowanie niepasujące do klimatu - wydawałoby się, że wręcz początkujące błędy w tworzeniu immersyjnego pokoju. Sprawy nie polepszały niektóre rozpadające się rekwizyty. W szczególności nasz najdłuższy przestój i chyba jedyna potrzebna nam podpowiedź wynikały z faktu, że baliśmy się interagować z przedmiotem, który był dość delikatny i mieliśmy wrażenie, że już go wcześniej "zepsuliśmy". Te dwie kwestie powiedziałbym, że stoją w zauważalnym kontraście z ogólną jakością wykonania pokoju, która moim zdaniem stoi na wysokim poziomie.

    Po naszej wycieczce na Śląsk jak sobie w myślach porównywałem pokoje, to na początku postawiłem ten pokój na podobnym poziomie co Cicha Noc i Testament. Aczkolwiek chwilę potem sobie przypomniałem o tym, o czym pisałem w poprzednim paragrafie i zleciał za nie :P. Still, jest to bardzo dobry pokój i moim zdaniem, podobnie jak Świątynia Zagłady, zasługuje na to aby być istotnie wyżej w rankingu. Czekamy na kolejny pokój!

    A w swojej skali oceniania, którą postanowiłem zaadaptować (dokładniejszy opis na moim profilu, w skrócie 1-kiepski, 3-solidny, 5-wyjątkowy):
    Wystrój, klimat i production value: 4
    Zagadki i flow: 4
    Coś oryginalnego: 4
    Czy się dobrze bawiłem?: 4

    Overall rating: 9/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Vermächtnis des Zeitreisenden
    Vermächtnis des Zeitreisenden

    Original and enjoyable

    5/20/22 | visit date: 4/23/22

    After quite ridiculous experience that we had in Countdown to Meltdown (another room in this company), we played Time Doctors. It's a quite original room. Instead of having one specific goal to achieve (like "escape this place"), you actually have many objectives in this game as you need to collect as many orbs as possible. I have heard that this concept was also used in the famous Lance of Longinus by Time Run and that this game holds more similarities to it, but I can't verify that as I have not played in Time Run. As this game's theme is time travel, you travel through vastly varying areas and in each area there is some number of these orbs and you are not expected to collect all of them (but this is not impossible, with a bit of help we managed to do this). Set design was quite nice, I especially liked first and second rooms. Riddles were satisfying and nice. There was a climatic finale. In some way it resembled me a finale from one of my favourite rooms (but I won't tell which on). It was definitely a nice game leaving a much better impression on us than this mess that happened in Countdown to Meltdown, I can surely recommend playing this one.

    In my new rating scale that I decided to adapt (1-horrible, 2-ok, possibly flawed, 3-good, worth doing, 4-very good, 5-extraordinary) I grade this at:
    Set design, ambience, production value: 3
    Puzzles: 3
    Something original: 4
    Did I have fun?: 3

    Overall rating: 7/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Medium

    Aus Versehen Apokalypse
    Aus Versehen Apokalypse

    Well...

    5/20/22 | visit date: 4/23/22

    Directly before playing this room we played "2141: The Future of the World" and the story of it was something along the lines: "You will be on a spaceship that is governed by an artificial intelligence". As a great Portal fan (a video game series), hearing that made me enthusiastic about the idea that it may be GLaDOS - the same artificial intelligence that played a major role in Portal. Unfortunately, my wishful thinking was maybe too optimistic. However, here we heard a very similar story that: "You will be in a nuclear plant that is governed by artificial intelligence". Imagine my delight when I've heard GLaDOS voice speaking to us right after we entered the game 🥰. Moreover, it was not only its voice, but the game was literally filled with jokes that sounded exactly as they were created by authors of Portal. I was very overjoyed by this fact and I think that these references were made very well.

    However, our experience was completely ruined by the worst Game Master I've ever encountered in my 370 rooms experience. The game was going fine for us, we solved around 80% of riddles within the first half an hour, but then got stuck. We didn't have any idea on what we could do and started requesting hints after some time. However, the hints were somehow completely useless to us and we ended up not solving absolutely anything during the second half of the game. And so our time has ended and GM walked into the room, said that we unfortunately didn't make it and tried to direct us straight to the lobby. However, we of course wanted to know what we were supposed to do in order to progress, so we asked about that. GM tried to show us what we were supposed to do, but she tried to use clearly wrong components in order to solve a puzzle and we quickly realized that she has no idea what to do. When we explained to her why that won't work she apologized to us and admitted that she did not play this room and does not know it very well. We were supposed to play the second game at this venue and she told us that after that, another GM will come and will explain to us what we should have done. And indeed we managed to talk with another GM after the second game and it turned out that we had a malfunction during our game and some boxes that were supposed to open just didn't open effectively blocking us from progressing at all. And our GM wasn't even aware that something malfunctioned!!! Probably the most ridiculous thing that has ever happened to me in an escape room - that is a refund-level experience, but needless to say, we were of course charged the full amount. At least she was nice to us, but was clearly not competent enough to be a game master for this room and I have a feeling that after playing it and talking with the second GM, I would already be a better GM than her.

    The room itself is quite nice. I already raved about great Portal references, however even if you don't know Portal, it is still a good game filled with a lot of puzzles on the difficult end. There were definitely some cool puzzles in it and they were the strongest side of this game. Set design was not impressive, but was still decent. There is a side task in this room that has to be quickly completed multiple times. Such idea alone has a good potential and could be executed well, but the punishment for failing at it sucks - you are just losing 5 minutes from your playtime - completely not fun solution, especially when you are running our of time. Too bad that a good game can be ruined so much by a poor GM.

    In my new rating scale that I decided to adapt (1-horrible, 2-ok, possibly flawed, 3-good, worth doing, 4-very good, 5-extraordinary) I grade this at:
    Set design, ambience, production value: 2
    Puzzles: 4
    Something original: 3
    Did I have fun?: 2

    Overall rating: 6/10

    Customer service: 2/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Ale Sztuka!
    Ale Sztuka!

    Cóż za Sztuka!

    5/11/22 | visit date: 5/7/22

    Trusted review

    Ale Sztuka to dość oryginalna i w miarę świeża propozycja od LOFTescape. Nietuzinkowa tematyka teatralna na pewno zachęca do odwiedzin, a o pokoju słyszałem już dużo dobrych opinii, więc była to obowiązkowa pozycja na naszym śląskim tripie.

    Scenografia pokoju jest estetycznie wykonana. Zagadki są w temacie, aczkolwiek są dość klasyczne i proste. Z oryginalnych rzeczy, już wspomniałem o tematyce i co z nią powiązane mamy też nietypową końcówkę, aczkolwiek poza tymi aspektami miałem wrażenie, że to dość "basic" pokój.

    W trakcie planowania pokoi na tym tripie wyróżniała się spośród reszty pokoi tym, że trwała klasyczne 60 minut, gdzie w większości pozostałych pokoi rozgrywka była już wydłużona (ach ci rozpieszczeni escaperoomowicze :P). Co więcej, nawet biorąc pod uwagę to 60 minut, to rozgrywka była i tak wyjątkowo krótka, gdyż całość zajęła nam około pół godziny. Moim skromnym zdaniem w pokoju jest trochę za mało contentu nawet na to standardowe 60 minut, aczkolwiek takie stwierdzenia zawsze trzeba brać trochę z rezerwą biorąc pod uwagę, że jesteśmy doświadczoną drużyną i najwyraźniej tym razem dobrze nam poszło.

    Moim zdaniem pokój nie do końca sprostał oczekiwaniom, aczkolwiek cały czas jest to jak najbardziej dobry warty odwiedzenia pokój, w którym na pewno dobrze się bawiliśmy :)

    A w swojej skali oceniania, którą postanowiłem zaadaptować (dokładniejszy opis na moim profilu, w skrócie 1-kiepski, 3-solidny, 5-wyjątkowy):
    Wystrój, klimat i production value: 3
    Zagadki i flow: 3
    Coś oryginalnego: 4
    Czy się dobrze bawiłem?: 3

    Overall rating: 7/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Very easy

    Dwarvish brewery
    Dwarvish brewery

    Solidny Browar

    5/11/22 | visit date: 5/8/22

    Co do Mystery Machinery słyszałem do tej pory raczej mniej pochlebne opinie. Część z nich twierdziła, że browar jest awaryjny, a po części obstawiam, że niektórzy gracze mogą przychodzić do Skarbca i Łóżka z niewłaściwymi oczekiwaniami, nie wiedząc, że to nie mają być "normalne pokoje" tylko nietypowe wyzwania w stylu PolandEscape (jak Prison Escape w exit19). Z uśmiechem stwierdzam, że Browar był na pewno lepszy niż się tego spodziewałem :D. Jest to moim zdaniem dobrze wykonany pokój i my na szczęście nie doświadczyliśmy żadnych awarii.

    Scenografia jest ładnie wykonana. Ja zawsze lubię takie estetycznie wykonane drewniane wystroje.

    Zagadki są przyzwoicie przygotowane, logiczne i o średnim poziomie trudności. Jest dobry system feedbacku informujący nas o tym, że poprawnie wykonaliśmy zagadkę i coś się stało. Aczkolwiek w pewnym momencie zacząłem tracić rachubę co konkretnie ;p.

    Aczkolwiek muszę przyznać, że niektóre elementy pokoju sprawiają wrażenie mało uzasadnionych fabularnie. Momentami mamy do czynienia z "zagadkami dla zagadek" (choć niewiele pokoi to realizuje tak, aby rzeczywiście nie dało się przyczepić).

    W pokoju niewątpliwie mamy do wykonania konkretną misję i naszą przygodę wieńczy fabularny finał. Z jednej strony jest to niewątpliwie zaleta, z drugiej chciałoby się aby był on trochę efektowniejszy, aktualnie może on zostawiać pewien niedosyt.

    Summa summarum Browar Krasnoludzki jest dobrze wykonanym pokojem, dobrze się tu bawiliśmy i mogę go polecać.

    A w swojej skali oceniania, którą postanowiłem zaadaptować (dokładniejszy opis na moim profilu, w skrócie 1-kiepski, 3-solidny, 5-wyjątkowy):
    Wystrój, klimat i production value: 3
    Zagadki i flow: 3
    Coś oryginalnego: 3
    Czy się dobrze bawiłem?: 3

    Overall rating: 7/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Medium

    Answer of company Mystery Machinery

    Swistakk 😀

    Dziękujemy za te słowa. Tak jak piszesz, pokój Skarbiec i Łóżko brały udział w Mistrzostwach Poland Escape, aktualnie ER Champ 💪 czyli nie nastawiamy się na klasyczne Escape Room z rozbudowaną fabułą. Tutaj liczy się błyskotliwość, spryt i szybkość rozwiązywania zagadek.

    Zespół Mystery Machinery😎
    Chłopiec
    Chłopiec

    Rewelacyjny fabularny pokój

    5/10/22 | visit date: 5/8/22

    Set Me Free odwiedziliśmy pierwszy raz w listopadzie 2019 i już wtedy bardzo nam się spodobały pokoje, które ówcześnie odwiedziliśmy, czyli Psychopata i Psychiatryk. Kolejne pokoje (tzn. Testament i Chłopiec) powodowały, że o firmie słyszy się jeszcze więcej dobrego, dlatego miałem wysokie oczekiwania co do wizyty w tych pokojach i zdecydowanie się nie zawiedliśmy. Wspólnie w miarę zgodnie uznaliśmy, że Chłopiec to był najlepszy pokój naszego weekendowego wyjazdu, w trakcie którego odwiedzaliśmy tamtejsze najbardziej polecane pokoje, które powstały przez te 2.5 roku od naszej ostatniej wizyty na Ślasku.

    Chłopiec jest zdecydowanie quality pokojem. Od pierwszych sekund jesteśmy w stanie się o tym przekonać przyglądając się bardzo ładnie wyglądającej scenografii. Jednak jeszcze zanim gra się zacznie i otworzymy oczy, to wysłuchujemy wprowadzenia fabularnego. I radzę się w tę historię uważnie słuchać, gdyż owa fabuła jest podwaliną całego doświadczenia. W 80-90% ERów ich fabuła jest dla mnie warta praktycznie zero (często nawet w tych z najwyższej półki), aczkolwiek bardzo doceniam, gdy gracze wraz z progresją w pokoju są świadkami tego jak wraz z ich akcjami rozwija się historia i Chłopiec jest doskonałym przykładem pokoju, w którym owa fabuła została bardzo dobrze poprowadzona. Nie dość, że gracze chcą poznawać jej dalszy ciąg, to zostało zastosowane kilka zabiegów, dzięki którym odbiór fabuły jest ułatwiony i nie powinna ona uciec graczom. Aczkolwiek przyznam, że poznajemy ją _raczej_ z punktu widzenia osoby trzeciej, a ja najbardziej lubię, gdy uczestniczymy w historii w pierwszej osobie, niemniej jednak tak czy siak ten aspekt pokoju oceniam bardzo wysoko.

    Zagadki w pokoju są dobrze wkomponowane w klimat. Co prawda nie są one głównym punktem skupienia w tym pokoju i należą do łatwiejszych, niemniej jednak cały czas bardzo dobrze się wpasowują w ogół doświadczenia.

    Podsumowując, Chłopiec jest zdecydowanie świetnie zrobionym pokojem, jednym z najbardziej (a może i najbardziej?) fabularnie rozwiniętych pokoi w Polsce (aczkolwiek trzeba być przygotowanym na to, że owa fabuła - jak przystało na Set Me Free - jest dość mroczna) i zdecydowanie należy do ścisłej czołówki Śląska.

    A w swojej skali oceniania, którą postanowiłem zaadaptować (dokładniejszy opis na moim profilu, w skrócie 1-kiepski, 3-solidny, 5-wyjątkowy):
    Wystrój, klimat i production value: 5
    Zagadki i flow: 3
    Coś oryginalnego: 4
    Czy się dobrze bawiłem?: 5

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Easy

    Bestie Peruna
    Bestie Peruna

    Świeżutki wrocławski must play

    5/6/22 | visit date: 5/1/22

    Zagrać w świetnym pokoju to bardzo fajne uczucie. Jednak zagrać w świetnym pokoju, o którym się nie wiedziało, że ma być świetny - jeszcze lepsze :) (a ja będę jednym z tych niedobrych, którzy trochę odbiorą innym tę możliwość ;p). Tutaj mieliśmy tę rzadką dla mnie okazję, gdzie do pokoju wybraliśmy się tuż po otwarciu i dlatego nie było tu jeszcze o nim żadnych opinii, nie słyszałem jeszcze żadnych entuzjastycznych rekomendacji (aczkolwiek trochę się leniłem z napisaniem tej opinii i nie miałem przyjemności napisania pierwszej :p). Jednak jestem przekonany, że z czasem zaczną one spływać. Noc Żywych Trupów i Peron 9 3/4 w tej samej firmie, to niewątpliwie solidne pokoje godne polecenia, jednak w Bestiach Peruna właściciele wykonali nie jeden, a kilka sporych kroków do przodu.

    Po pierwsze to co widać od wejścia do pokoju to świetna scenografia. Tutejsze zdjęcia dobrze oddają jej wygląd, aczkolwiek na pewno na graczy czeka pod tym względem jeszcze trochę niespodzianek.

    W pokoju znajdują się naprawdę bardzo interesujące zagadki. Wiele z nich jest oryginalnych lub prezentujących świeże spojrzenie na wydawałoby się klasyczny motyw. Myślę że dobrym tego potwierdzeniem może być to, że w naszej grupie najwięcej zagadek zrobiła istotnie najmniej doświadczona osoba :). Dodatkowo jest ich sporo, więc nawet pomimo posiadania aż 100 minut, nie można się w tym pokoju obijać i może trzeba będzie podejmować trudne wybory pomiędzy podziwianiem scenografii a zdążeniem ;p (nam wyjście zajęło 106 minut z drobnymi nakierowaniami). Wszystkie zagadki dobrze pasują do klimatu, są z nim spójne.

    Może co do fabuły mógłbym powiedzieć, że pokój nie opowiada jakiejś szczególnej historii, narracja nie jest zbyt rozwinięta, ale z drugiej strony na plus to że poruszona tematyka jest dość oryginalna (i nie trzeba ani trochę być fanem Wiedźmina, aby się dobrze bawić).

    Z drobnych zarzutów mógłbym jeszcze powiedzieć, że co najmniej kilka razy nie zorientowaliśmy się, że coś się otworzyło, feedback pod tym względem mógłby być trochę wyraźniejszy, więc polecam się dobrze rozejrzeć po wykonaniu czynności, po której byśmy się spodziewali otworzenia czegoś. Ale nawet jak się coś przeoczy, to najwyżej zostanie nam podana pomocna dłoń i nie będzie tragedii.

    Podsumowując, pokój moim zdaniem stoi na bardzo wysokim poziomie. Mamy piękną scenografię, pomysłowe zagadki, ciekawą aranżację przestrzeni oraz kilka niespodzianek, które zapewniają nam poczucie przygody i bardzo dobrą zabawę. Według mnie to jeden z najlepszych pokoi we Wrocławiu i w Polsce.

    A w swojej skali oceniania, którą postanowiłem zaadaptować (dokładniejszy opis na moim profilu, w skrócie 1-kiepski, 3-solidny, 5-wyjątkowy):
    Wystrój, klimat i production value: 5
    Zagadki i flow: 4
    Coś oryginalnego: 4
    Czy się dobrze bawiłem?: 5

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Haunted House 2: Poltergeist
    Haunted House 2: Poltergeist

    Poltergeist

    4/9/22 | visit date: 11/13/18

    Playing this room is guaranteed to make you feel a lot of tension and anxiety. This is achieved through a lot of factors. You are placed into a post-apocalyptic haunted facility that is full of surprises and it looks very realistically. Team dynamics is perfectly well planned in order to make sure players experience what they are supposed to and nobody misses anything from this show. Creators came up with a lot of ways to scare you and that is not at all bounded to some cheap jumpscares. Nevertheless, jumpscares are still present there, but I assure you they are well thought out and executed. In particular, the single best jumpscare I have ever seen is in this very room and I very fondly recall the buildup to it and the very "WTF!?" moment. Sound and lights play a crucial role as well. That is an exquisite experience that I always enthusiastically recommend whenever I hear anybody i going to Prague. However it won't be a good fit for 100% of escape room fans as it detours from the genre of an escape room into the haunted house route. It is much scarier than anything I have ever played in Poland and is not milder than what I've seen after playing dozens of famously scary games in Athens. However puzzles in it are still good, probably better than in your statistical scary room.

    I remember that after playing this game my friend said "This definitely topped The Padlock" (i.e. "Mission #53"). I loved Mission #53 and initially reacted "Lol, wat?", but with time I came to value this game more and more. I think I was in some way not ready to experience such game at this point (I don't think I even knew that this game is gonna be a scary one lol), where I was used to playing much more classical escape rooms only, but the feelings that this game left with me were precious and I crave to experience something similar in the future . However, I am afraid that won't happen ever again since with experience I got more used to games like this and even in games that have similarly high scarefactor I am no longer walking around thinking only "I am just wondering where will this fucker come from?". Even 3,5 years later this is still in the very top of my list (#7 out of 338) and even by today's standards matching or exceeding what was achieved here is remarkable.

    In my new rating scale that I decided to adapt (1-horrible, 2-ok, possibly flawed, 3-good, worth doing, 4-very good, 5-extraordinary) I grade this at:
    Set design, production value: 5
    Puzzles: 3
    Something original: 5
    Did I have fun?: 5

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Easy

    Mission #53 - First police case
    Mission #53 - First police case

    Much higher than #53 on my TOP list :)

    4/9/22 | visit date: 11/13/18

    Mission #53 is definitely one of the best games in Prague. You are sure of it from the very first moment you step into the room. You really feel like you are on the real street even though you are completely indoors. It's a game with a very good atmosphere, realistic set design, solid puzzles, a lot of content to keep your brain and hands busy throughout 99 minutes and it comes with some unexpected surprises. One of my favourites. Moreover, this company has created a newer room - "Safe - The Secret of Jack Daniels", which based on what I've heard is currently the best game in Prague and that doesn't surprise me.

    In my new rating scale that I decided to adapt (1-horrible, 2-ok, possibly flawed, 3-good, worth doing, 4-very good, 5-extraordinary) I grade this at:
    Set design, production value: 5
    Puzzles: 4
    Something original: 4
    Did I have fun?: 5

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Page 2

    Show next

    Hey, our website uses cookies so that its all features can work properly.

    In addition to those necessary, we also use third-party cookies, so that we can use third-party analytics, social media or marketing tools. This means that the data collected through them is also processed by the providers of these tools.

    Do you consent to the use of cookies other than those necessary for the operation of the site as described by our privacy policy?

    Cookie settings

    Here you can change the detailed settings of the cookies used on our site. If you agree to particular type cookies, it means that you agree that the data collected by them will be used by the administrator of this site, as well as the provider of the specific tool we use - as described in our privacy policy.

    This type of files is necessary for the proper functioning of our site. They are used, among other things, for features such as the browser remembering the user's selected country, products in the shopping cart or the site's color theme.

    These files allow us to understand how users navigate our site. One such tool is Google Analytics, which allows us to collect anonymous information about the number of visits, use of specific features or type of user devices. Thanks to them, we are able to tailor the site to the needs and capabilities of diverse users.

    Tools from Google and Facebook that collect information about users that we are able to use for marketing purposes.