Death Cell

Pokój z rozwiązaniami, których wczesniej nie widziałam, świetna zabawa i wymagające współpracy zadania. Super!

Świetny pokój od Trapped: ogromny postęp od poprzednich pokoi, nietuzinkowe zagadki, ciekawe rozwiązania techniczne. Nie jest on przy tym szczególnie trudny - może nie na pierwszy raz, ale w sam raz dla początkujących znajomych, których chcielibyście utwierdzić w przekonaniu, że ER to zabawa dla nich ;-) doświadczone drużyny też powinny się dobrze bawić, a ich zgranie i umiejętność współpracy będą wystawione na próbę.

Ze względu na wspominaną konieczną modyfikację, nie polecam Celi Śmierci na dwie osoby: trzy to grupa optymalna, choć my się bawiliśmy dobrze we czworo.

Kolejny bardzo dobrze dopracowany pokój od Trapped! Jest co robić, a współpraca i komunikacja jest ekstremalnie ważna. Nam niestety pokój nie wyszedł, ale to wynikało z naszego zmęczenia dniem, a nie winy pokoju - tu trzeba jednak przychodzić wypoczętym, bo przegapienie z pozoru nieistotnego szczegółu może kosztować dużo czasu, o czym się zdążyliśmy przekonać ;) Jedynie drobne zastrzeżenie można mieć o to, że zostaliśmy wprowadzeni wszyscy na raz, a nie osobno - wtedy klimat byłby jeszcze lepszy :) Ale to tylko drobnostka ;)

Polecam zwłaszcza zgranym ekipom ;)

Pokój wykonany z dbałością o każdy szczegół. Świetna zabawa która wciąga! Chce więcej!

Nowe rozwiązania których do tej pory nie było. Pikanterii dodaje fakt, że grupa zostaje rozdzielona na początku. Prawie wszystkie zagadki dość czytelne, ale trzeba trochę pogłówkować.

Jeśli pokój nazywa się cela śmierci to...faktycznie tak jest :) Pełen profesjonalizm jeśli chodzi o wystrój, dobór zagadek jak również panujący klimat. Konieczność kooperacji między zawodnikami jest tu kluczowa by się wydostać na czas. Świetne wprowadzenie jeszcze lepiej poprowadzona rozgrywka. Jest to pokój który koniecznie trzeba odwiedzić zwłaszcza jeśli jest się z grupą która dopiero co stawia pierwsze kroki w tego typu rozgrywkach.

Ucieczkę z Celi Śmierci podjąłem wraz z moimi 3 kompanami. Pomieszczenie było na tyle duże, że nie wchodziliśmy sobie w drogę. Jest to pokój o średnim poziomie trudności, więc można go wypróbować już od pierwszych wizyt w escape roomach.

Warto zaznaczyć, że Cela Śmierci wyróżnia się na tle innych pokoi o tej tematyce. Nie jest zrobiona po taniości, brak tam tandety, wszystko jest przemyślane – to kontrastuje z typowym pokojem w stylu „cela”. Już od samego początku, kiedy jesteśmy wprowadzani, wiemy, że będzie się działo. Podział na grupy i krótki spacer do miejsca przeznaczenia jest intrygujący.

Twórcy przygotowali dla nas szereg rozmaitych zagadek, pasują one idealnie do tego pomieszczenia i są wplecione zarówno w wystrój, jak i w klimat. W razie problemów możemy liczyć na podpowiedź, jednak myślę, że jeżeli na koncie macie kilkanaście pokoi, to może obyć się bez ułatwień.

Najlepszy w tym pokoju był dla mnie początek. Kooperacja, która była niezbędna żeby się połączyć, bardzo dobrze wpłynęła na nas i chciało się nam działać. Do tego ciekawe rozwiązania techniczne, które bardzo urozmaicały rozgrywkę.

Podsumowując – Cela Śmierci to bardzo dobry i przemyślany pokój ucieczki. Serdecznie polecam go grupom na każdym poziomie zaawansowania, trzeba jednak zauważyć, że mnogość zagadek może nie być zbyt przyjazna dla osób, które dopiero zaczynają przygodę z escape room. Gracze mający na koncie kilkadziesiąt pokoi z pewnością przebrną przez łamigłówki jak burza, mimo tego warto tu zajrzeć, żeby przekonać się, że cały czas można spotkać coś ciekawego i interesującego w tak wyeksploatowanym motywie, jak cela śmierci.

PLUSY
+ kooperacja
+ obsługa
+ przestrzeń

MINUSY
- niezbyt oryginalny motyw
- 0 fabuły

Ciekawy pokój i nie tylko dla początkujących. Ja sam mam ponad 20-a pokoi na koncie, ale ten nie był zbyt trudny, ani zbyt łatwy, coś właśnie takiego pomiędzy. Jeśli ktoś uważa że jest zbyt łatwo to przyznajcie się ile razy braliście podpowiedź? Jeśli w ogóle to faktycznie było dla Was łatwo ;) Sam pokój zrobiony w bardzo ciekawy sposób, kilka nowych elementów, z którymi się jeszcze nie spotkałem. Polecam bo naprawdę warto. Bardzo fajny Pan z obsługi z którym sobie chwilkę porozmawialiśmy. Pozdrawiam!

Celi śmierci trzeba przyznać jedno, jeżeli będziemy myśleć szablonem innych pokoi, w których jak mantrę powtarzają to samo to z celi się nie wydostaniemy.
No i jeszcze współpraca!
Muzyka, wystrój buduje napięcie ale jeżeli masz słabe nerwy spokojnie dasz radę :)
Zagadki chociaż łatwe są bardzo ciekawe, mieliśmy sytuację w której zastanawialiśmy się czy serio możemy zrobić coś takiego.
My bawiliśmy się świetnie!
Polecam :)

#6

Wprowadzili nas do celi z opaskami na oczach, wychodząc powiedzieli tylko gra się zaczyna... zegar zaczął tykać... Zdjęliśmy opaski.... Co zrobić....

Pokój dopracowany w najmniejszych szczegółach. Nastawiony na pełną współpracę pomiędzy graczami. Bez tego nie wyjdziecie.

W pokoju pełno rozwiązań elektrycznych. Nietypowe i ciekawe zastosowanie wielu elementów pozwala na świetną zabawę.

Polecamy dla każdej grupy, zabawa gwarantowana.