Saw - redemption

Pokój miał ciekawy klimat, mroczny i niepokojący. Trochę szkoda, że praktycznie głównym światłem były latarki, fajnie jakby było trochę światła w samym pokoju, po pierwsze to było mogło zbudować lepszy klimat a po drugie z jedną z latarek mieliśmy problemy, wyłączała się po kilku sekundach. Machaliśmy do kamer, ale wiedzieliśmy, że obsługa nas nie słyszy, więc ostatecznie jedno z nas wyszło z pokoju poprosić o wymianę.

Zagadki były ok, kilka pierwszych było fajnie wpasowane w klimat, kilka innych w trakcie również, większość jednak była dość nielogiczna. Jakoś nie mogliśmy znaleźć schematu rozwiązań sporej części zagadek, po zyskaniu podpowiedzi również trochę działaliśmy niepewnie, mam wrażenie, że może pomogłoby lepsze oznaczenia zagadek np. dodanie konkretnego symbolu na pudełku z kłódką. Jedna z podpowiedzi była dosłownym podaniem kodu, trochę szkoda, mogła bardziej na ten kod naprowadzić.

Obsługa sympatyczna, zrobiła dobre wprowadzenie, po grze w sumie dość szybko wychodziliśmy, bo był duży przemiał grup, trochę szkoda, że nie było okazji omówić gry.

Pokój świetnie trzyma klimat filmowej Piły. Dużo smaczków związanych z kultowymi scenami.
Zagadki bardzo przyjemne, względnie proste, idealny balans między kłódkami a elektroniką.
Byliśmy w dwie osoby i myślę, że więcej osób dodawałoby tylko trudności całemu doświadczeniu.
Obsługa na medal, świetna rozmowa feedbackowa po zabawie.

Klimat i atmosfera w mrocznym stylu. Wystrój surowy, z nutką grozy. Ale to w końcu pułapka zastawiona przez psychopatę ;) Mnóstwo ciekawych zagadek utrzymanych w klimacie i spójnych fabularnie. Zagadki są zróżnicowane, sporo ciekawych rozwiązań. Kooperacja wymagana, co zawsze jest zaletą. Ten klimat siadł nam zdecydowanie, przez co płynnie szliśmy od zagadki do zagadki. Udało nam się pokonać pułapki zastawione przez Jigsawa 22 minuty przed czasem. Obsługa znów bez zarzutu. Bardzo podobał nam się ten pokój. Obowiązkowa pozycja na mapie gdyńskich ERów. Gorąco polecamy wszystkim!

Trafiasz do obskurnego miejsca, ciemno, duszno, masz godzinę na wydostanie się i przeżycie... ale jaką zapłacisz cenę?
Pokój utrzymany w klimacie od początku do końca. Fajnie fabularnie rozwinięty. Zagadki nietuzinkowe, oryginalne, logiczne i na spostrzegawczość. Samo wejście do pokoju buduje napięcie, które z chwilą na chwile nie ustępuje, a jedynie co jakiś czas jest potęgowane.
Muzyka w pokoju klimatyczna, niegłośna, ciekawie dopełnia całości. Obsługa jak zwykle na plus. Zdecydowanie punkt wart odwiedzenia! :)

Bardzo fajny pokój! Klimat zdecydowanie na plus. Duży minus - tylko jedna latarka. Mogłyby być dużo słabsze, ale żeby każdy miał swoją, inaczej bawi się głównie jedna osoba, co jest słabe i zawsze w er zwracamy na to uwagę.
Zagadki praktycznie wszystkie w klimacie, niektóre wymagały współpracy, inne kombinowania, nawet manualna była (choć tych za mało;). Wystrój spoko, pasował. Trudność niewielka bo wyszliśmy pod 20min przed czasem, trochę brakło do rekordu. Polecamy!

Pokój sam w sobie ma klimat. Jednak ogólna ocena słaba. Do jednej zagadki musieliśmy użyć siły (I to całkiem sporo) przez co straciliśmy z 15 minut.
Jedna latareczka ledwo świecącą też raczej nie była zachęcająca i bardzo utrudniała przejście pokoju. I teraz najgorsza rzecz... podpowiedzi. Zagadka ledwo się zaczęła a już mistrz gry daje nam gotowy szyfr. Masakra.

Nasz pierwszy ER. Pokój klimatyczny. Zagadki trudne dla początkujących. Wystrój ciekawy. Obsługa pomocna.

Piła to pokój zbudowany w oparciu o popularny motyw. Pomieszczeń mniej lub bardziej nawiązujących do znanego filmu jest sporo. Niektóre z nich realizują ten pomysł lepiej, inne gorzej. Walkout stworzył ER, który, w mojej ocenie, jest gdzieś pośrodku. Z jednej strony mamy elementy jednoznacznie kojarzące się z serwowanym w filmie klimatem, z drugiej natomiast całość sprawa wrażenie połączenia losowych elementów.

Wystrój jest w walkoutowym stylu, czyli solidnie i doinwestowanie. Jednak w mojej ocenie niektóre elementy swoją fakturą, kolorem czy też samym materiałem, z którego są wykonane, nie pasują mi do klimatu tego pokoju.

Zagadki są zróżnicowane, sporo ciekawych rozwiązań. Kooperacja wymagana, co zawsze jest zaletą. W razie problemów możemy liczyć na podpowiedź na ekranie. Poziom trudności określam jako średni, może delikatnie w kierunku trudnego.

Nie podobały mi się fabularne wstawki, który wydźwięk był, że tak powiem, filozoficzny, po czym następowało jakieś bardzo proste rozwiązanie sytuacji. No nie pasowało mi to i gryzło się ze sobą klimatem.

Jeżeli chodzi o pokoje z związane z grozą, to jednak wybrałbym Oddział Psychiatryczny lub Ostatni Egzorcyzm.

Piłę oceniam wysoko, nie odejmuję wielu punktów, ponieważ sam w sumie nie wiem, co tak naprawdę mi tu nie leży. Patrząc całościowo – wszystko jest ok, jednak diabeł tkwi w szczegółach.

Obsługa tradycyjnie na plus.

PLUSY
- kooperacja
- elementy zaskoczenia

MINUSY
- podłoga mi się nie podoba xD
- brak tego czegoś

- Co to za grupa? Piła!
- No piła, a to przeszkadza?
- Skąd. Pomaga wręcz 😁

Przymierzaliśmy się do tego pokoju jak przysłowiowe psy do jeża. Motyw jest dość "ograny" i nie należy do naszych ulubionych klimatów. Dlatego pokój zaskoczył nas pozytywnie. Scenografia i efekty są tak przerysowane, że nie straszą a jednak podkreślają fabułę. Zagadki są logiczne, zaprojektowane liniowo, co dla mnie osobiście przy grze w zespole jest plusem. Jest kilka kłódek, trochę elektroniki. Wszystko działa bez zarzutu.
Dla kilkuosobowych zespołów z pewnym stażem nie będzie dużym wyzwaniem, ale bawić się można całkiem przyzwoicie.
Nie jest to pokój z najwyższej półki ale taki solidny średniak.

Fajne smaczki nawiązujące do filmu - fani na pewno docenią. Poziom trudności oceniam na umiarkowany ze wskazaniem na wzmożone myślenie :D Dużo elektroniki i jak zwykle klimatycznie. Polecam!
Obsługa jak zwykle pomocna.