Chata guślarki

Jeden z lepszych escape room jak dotychczas. Ok. 80% zagadek niestandardowych, super pomysły, trzy zagadki genialne!! Obsługa bardzo miła i pomocna :)

Jedyny minus patrząc z perspektywy czasu na inne pokoje, to troszkę wystrój (widoczne inne drzwi do pomieszczenia, do którego nie wchodzimy oraz [spojler]i meble w tym samym pokoju jakoś nie współgrają ze sobą)..jeśli pokój będzie jeszcze bardziej dopracowany pod względem wyglądu, to zdecydowanie powinien być w TOP 5 w Polsce. Pod względem zagadek na pewno jest w TOP 3.
Właścicielom polecam wycieczkę do pokoju "Chata Wiedźmy" w Warszawie (najlepszy klimat, jaki dotąd spotkaliśmy).

Pokój idealny dla 3-4 osób, bardzo przystępna cena. Ilość/jakość/rodzaj zagadek idealnie dopasowana do przedziału czasu w jakim należy wydostać się z pokoju.
Zdecydowanie warty i godny polecenia, dla wszystkich graczy (mniej i bardziej doświadczonych) praktycznie w każdym wieku (a takich pokoi jest bardzo mało)!
Tak na zakończenie jeszcze raz powtórzę, zagadki fenomenalne!

Pokój do rozwiązania w nawet 3 osoby, ale i tak potrzebna pomoc przemiłej obsługi z która można by rozmawiać godzinami! Zagadki w odpowiedniej ilości i na wysokim poziomie. Kilka błędów było również było. Pozdrawiam

To był mój drugi pokój, po krwawym wodzu.. jaki odwiedziłem w tej firmie. Krwawy wódz był świetny, więc moje oczekiwania do najnowszego pokoju z "Escape Time" były wysokie... i w zupełności zostały one zaspokojone. Rewelacyjny pokój, w który włożono sporo pracy... z bardzo klimatycznymi rekwizytami, pełny klimatu z kilkoma ciekawymi nowatorskimi pomysłami. Poziom trudności nie jest bardzo trudny, ale myślę, że doświadczone ekipy będą się tu bawiły równie dobrze co początkujące. Czasowo pokój również bardzo dobrze zoptymalizowany... wydostaliśmy się 30 sekund przed końcem. Pomysł z poszukiwaniem lekarstwa dla chłopa pod nieobecność guślarki... również bardzo fajny... Obsługa 10/10. Polecam i czekam na wasz kolejny escape room :)

Pokój odwiedziłem w 5 osobowej doświadczonej grupie. Rozgrywka w Chacie Guślarki zaczyna się dość niepozornie, oglądamy pomieszczenie i zastanawiamy się, od czego tu zacząć. Kiedy już rozpoczniemy zabawę, to idzie ona w miarę sprawnie. Ale po kolei.

Po wprowadzeniu nas w fabułę, zostajemy zamknięci w pomieszczeniu i mamy 60 minut, by się z niego wydostać – standard. Niestandardowe są natomiast zagadki – w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Są bardzo oryginalne, przemyślane i doskonale pasują do tematyki pokoju. Miałem okazję odwiedzić już kilkadziesiąt pokoi, a sporej części rozwiązań z Guślarki nie spotkałem nigdzie indziej, to bardzo dobrze wpływa na odbiór tego pokoju.

Klimat jest dostosowany do tematyki, budują go zarówno zagadki, wyposażenie, jak i krótkie wątki fabularne. Co prawda nie doświadczymy tu żadnych wodotrysków, ale i tak jest lepiej, niż w większości Escape Room w naszym kraju. To pokazuje, że do sukcesu nie potrzeba wiele, wystarczą pomysł, spójne i ciekawe zagadki, odpowiedni prowadzący, a pokój sam się obroni i wskoczy na 2 miejsce w Gdańsku (nr 1 to inny ER w tej firmie, co potwierdza, że są to pasjonaci).

Podsumowując – Chata Guślarki to bardzo ciekawy Escape Room, znajdziemy w nim wszystko, czego można oczekiwać po tego typu rozrywce. Jest wątek fabularny, są ciekawe zagadki mechanizmy, jest ciąg przyczynowo skutkowy w tym co robimy, jest kooperacja. Pokój nie należy do trudnych, początkujący gracze znajdą w nim dużo frajdy, a i starzy wyjadacze przekonają się, że wcale nie wdzieli jeszcze „wszystkiego” i z pewnością poczują się zaskoczeni.

PLUSY

+ właściciele
+ oryginalna tematyka
+ ciekawe rozwiązania techniczne
+ ciekawe i logiczne zagadki
+ kooperacja

MINUSY

+ niewielkie pomieszczenie (szczególnie w porównaniu do drugiego pokoju w tej firmie)
+ w pewnej fazie rozgrywki strasznie duszno
+ powinien być tańszy (znowu w porównaniu do drugiego pokoju tej firmy)

Klimat pokoju i ogrom przemyślanej pracy, którą włożyli Twórcy wyznacza nowe standardy dla escape roomów. Świetna zabawa, wciągająca historia i zagadki o różnym stopniu trudności wciągają i na długo zapadają w pamięć. Motyw [spojler] jest na prawdę super :)
Można by się przyczepić do niepasującego klimatem [spojler] i zacinającej się lekko szafy, ale byłoby to zwykłe czepialstwo. Pokój jest genialny i już nie mogę doczekać się następnego pokoju w Escape Time!
Gorąco polecam wszystkim uciekinierom bez względu na doświadczenie!

Świetny pokój!! fantastyczny klimat, zagadki niesamowicie pomysłowe, po prostu magia!!! Razem z Krwawym Wodzem bez wątpienia stanowią trójmiejski top.
Klimatyczny pokój, świetna obsługa. Czego chcieć więcej?
Odwiedzić KONIECZNIE!!!

Po otrzymaniu rabatu za dobry performance w krwawym wodzu, poszliśmy do tego pokoju. Tutaj niestety już nam tak gładko nie poszło, ale zagadki też były na bardzo wysokim poziomie;)

Świetny pokój, bawiłam sie jak małe dziecko. Zagadki są świetnie wymyślone, wszystko działa bez zarzutów. Obsługa jest przemiła i przezabawna. Polecam każdemu!

Czy uda się zgłębić tajmnicę Baby Guślarki i uratować niewinnych ludzi? ;p

Na to pytanie odpowiedzą jedynie osoby, które zmierzą się z pokojem w zdecydowanie najlepszym Escaperoomie w Gdańsku! To już druga propozycja Escape Time i muszę przyznać, że nie zawiedli!!!!

Pokój dopracowany w każdym szczególe - pracowaliśmy w duecie i nie można powiedzieć, że się nudziliśmy ;) zadań było dużo, rozwiązania niestandardowe!!! mimo że mamy za sobą około 20 pokoi, co rusz byliśmy zaskakiwani genialnymi zadaniami. W tym pokoju dzieje się prawdziwa magia i cuda - klimat aż bije po oczach. Widać, że nad pokojem pracowała ekipa prawdziwych fascynatów, która nad każdym szczegółem spędziła ogrom czasu żeby klient wyszedł z pokoju zadowolony i ucieszony ;)

Na zdecydowany plus: poziom pokoju i mega efekty WOW! i to nie jeden a kilka, przemiła obsługa, pokój fabularny a nie suche euro, podpowiedzi w formie dodatkowych zagadek, co pobudza na nowo do myślenia i nie zabiera satysfakcji z rozwiązania, ekipa ma czas na porozmawianie o wrażeniach po wyjściu z pokoju!

Na minus: nic mi nie przychodzi do głowy ;p

Nie mogę się doczekać kolejnego pokoju ;) tak jak w Krawym Wodzu tak i w Chacie Guślarki wielki ukłon w stronę Twórców. Bardzo polecam.

Jak na pierwszy raz w escape roomie było świetnie, łamigłówki były pomysłowe, podpowiedzi nie były za częste, chociaż bez jednej byśmy sobie nie poradzili. Dziewczyna która obsługiwała pokój była bardzo miła, uśmiechnięta i wszystko dobrze wytłumaczyła. Uważam że naprawdę warto się tu wybrać, po wyjściu jeszcze z godzinę rozmawialiśmy o zagadkach.