Korporacja

Pokój z ciekawymi zagadkami, przy których nie można się nudzić. Nieliniowe zadania pozwalają każdemu uczestnikowi brać czynny udział w grze. Wspaniała zabawa.

Do pokoju korporacja wybraliśmy się w dwie osoby- to był błąd, zagadek jest tak dużo, uważam że optymalna ilość osób to 4. Wprowadziła nas meega pozytywna Mistrzyni Gry, wytłumaczyła wszytsko tak jak trzeba.
Co do samego pokoju: wystrój całkiem ok, ale widać że zużyty. [Spojler] pasujące do całej fabuły, natomiast [spojler] totalnie bez powiązania, bardzo mi się nie podobało i praktycznie z niczym nie łączyło. Zagadki nie były liniowe, trzeba było dopasowywac wszytsko wszędzie. Bardzo podobała mi się zagadka z [spojler].
Półtorej godziny na ten pokój to stanowczo za malo, przy wiekszej grupie- idealnie.
Co do systemu podpowiedzi: nie podobal mi się. Krótkofalówki słabo przekazywały dźwięk i polowy rzeczy nie dało sie zrozumiec, ale co escape room to inny system :)
Ogólnie podobało nam sie i myślę ze wrocimy do kolejnych pokoi ;)

Pokój mega grywalny. Zagadki chyba jedne z bardziej, jeśli nie najbardziej logiczne w Mieście. Oczywiście, zapewne każdy ma swoje preferencje, nam szło w nim bardzo dobrze i sprawnie. A jak sprawnie to i z satysfakcją. :) Polecam tym, którzy choć trochę otarli się o dorosłe życie i korpo, albo inne sfery biurowe. No i trzeba w tym być spostrzegawczym, co oczywiście działa na plus. Fajny pokój, świetna zabawa, miłe przyjęcie i opieka Game Mastera. Czego więcej tzreba? Tylko brać i grać! :)

Pokój przepełniony różnorodnymi zagadkami i jest nieliniowy, to duży plus. Klimat raczej starej korporacji niż nowoczesnej. Nie pracujemy w takich zakładach, wiec może cieżko było Nam się wczuć, ale koncepcja bardzo ciekawa.

Korporacja jest moim zdaniem najbardziej przemyślanym pokojem ze wszystkich w tej firmie. Zagadki nie są trudne, natomiast bardzo klimatyczne. Klimat biura korpo może nie jest najbardziej chwytliwy, natomiast zagadki udało się wpasować idealnie. Jeśli nie pracowałeś nigdy nad dużym projektem, to warto się przekonać jak to jest.
Zagadki na średnim poziomie trudności. W 3 osoby zostało nam 12 min do końca, więc pracy jest wystarczająco dla 2-4 osób.
Polecam.

Świetnie spędzone 1,5 godziny na eksplorowaniu pokoju i zagadek, których jest sporo i każdy znajdzie coś dla siebie.

Był to nasz 2 pokój w SkillHill. Po Lokatorze mieliśmy wysokie oczekiwania i ten pokój w miarę je spełnił. Trochę słabszy od poprzednika ale dalej ciekawy. Pozwala zanurzyć się w świat korporacji i tajemniczego projektu. Zagadki przyjemne wymagają trochę spostrzegawczości i trochę wyczucia.

Z mojej strony jedynie brakowało "tego czegoś" czyli jakiegoś efektu "wow"- może pierwsze pomieszczenie można było lekko zmodyfikować (nawet podzielić na 2 pomieszczenia).

Obsługa w postaci Mychy 10/10 - dobra osoba w dobrym miejscu.

Ogólnie polecam dla większych ekip lub dla par które lubią wyzwania (dość wymagający pokój dla 2 osób)

Był to drugi odwiedzony przez nas pokój w SkillHill, po niedawnym Lokatorze. Poprzedni pokój nam się naprawdę bardzo spodobał, a tu w skrócie, może nie było aż takich ochów i achów jak po Lokatorze, ale też wyszliśmy na pewno zadowoleni.

Główna zaleta pokoju jest taka, że jest istotnie nieliniowy i jest co robić nawet dla sporej liczby osób. Byliśmy w piątkę i nikt się nie nudził. Lokator ma taką samą dużą zaletę, a niewiele pokoi jest w stanie się tym poszczycić.

Zagadki są całkiem ciekawe i logiczne. Trochę jestem zdziwiony oceną trudności tego pokoju przez userów, zdecydowanie przeważa ocena "Trudny", a my bez podpowiedzi wyszliśmy w 2/3 czasu (tzn. 51 minut), nawet pomimo tego, że na początku się zablokowaliśmy na długo z istotnie głupiego powodu. Choć bycie tu w aż piątkę osób istotnie pomaga. Dla równowagi wszechświata wystawię "Łatwy", choć nie wiem czy mam do tego moralne prawo, skoro rekord pokoju został pobity dzisiaj trochę przed nami (38 minut) ;p.

Wydaje mi się, że z fabuły, czy wystroju dałoby się trochę więcej wycisnąć, bo motyw unikalny i atrakcyjny i daje pole do popisu.

Na koniec mały minusik, zostaliśmy poproszeni o wystawienie opinii na lockme na miejscu na firmowym tablecie. Trochę mi się to nie spodobało, czuć presję, jest wprowadzany dodatkowy czynnik psychologiczny, że wtedy nie będzie negatywna, no i ja przy wystawianiu opinii lubię "take my time" i nawet przy kompie zajmuje mi to dużo czasu ;p. Ale nawet i bez żadnej takiej presji opinia tutaj jest pozytywna ;). Niech pokoje mówią same za siebie, a na SkillHill mówią za siebie bardzo dobrze. Polecam!

Wchodząc do tego ER, czujemy się jak w prawdziwym biurze. Pokój bardzo ciekawy, przepełniony tematycznymi zagadkami. Odwiedziliśmy go w 2 osoby a tym samym mieliśmy ręce pełne roboty. Warto odwiedzić!

W pokoju byliśmy grupą 4 osób i można powiedzieć, ze jest to optymalna ilość, zagadek jest bardzo dużo i nie są liniowe wiec każdy może zająć się czymś innym lub podzielić w dwuosobowe grupy. Pierwsza cześć zagadek bardzo fajnie oddaje klimat korporacji, druga już niekoniecznie, robi się z tego zbiór łamigłówek nie do końca związany z pracą w firmie. Ogólnie polecamy ten pokój, fajny do pracy w grupie :)