Czarna Perła

Piraci i statek piracki to dość częsty temat wykorzystywany przy tworzeniu escape roomów. Dlatego też mamy sporo pokoi w podobnym klimacie na naszym koncie i Czarna Perła z Gorzowa Wielkopolskiego jakoś nie zachwyca w porównaniu z nimi.
KLIMAT:
Moim skromnym zdaniem większość pokoi od gorzowskiego Open The Lock zdecydowanie posiada dużo wyższy poziom wystroju od poziomu zagadek. Także w tym ER klimatycznie nie ma nic do zarzucenia.
ZAGADKI:
Różnorodność to najlepsze słowo opisujące zadania postawione przed nami w tym pokoju. Jest ich dość sporo, opierają się na dobrym przeszukaniu pokoju a takie łączeniu ze sobą poszczególnych elementów. Mam jednak dość spory zarzut jeśli chodzi o określenie tego eskejpu jako "na pierwszy raz". Moim zdaniem początkujący gracze będą mieli na prawdę spore problemy z rozwiązaniem większości zagadek a co dopiero ktoś, kto pierwszy raz ma styczność z zabawą typu Escape Room.
PODSUMOWANIE:
Solidna propozycja na wielkopolskim rynku pokój ucieczek, choć nie jest to nic co by mogło na dłużej zostać w pamięci. Ja jako nie za bardzo wymagający klient bawiłem się dobrze.

Jeden z najłatwiejszych pokoi w Gorzowie, patrząc na skalę trudności, zostawiliśmy sobie na koniec. Czarna Perła jest na pewno pokojem klimatycznym i tego odmówić nie można. Można poczuć atmosferę statku na pełnym morzu. Poziom zagadek raczej prosty, czasem zbyt prosty i przy doszukiwaniu się czegoś bardziej skomplikowanego, można zakopać się na drobnostkach. Dobry pokój na rozpoczęcie przygody z ER.

Fajna piracka atmosfera pokoju, wystrój w porządku. Plus za klimatyczną muzykę. Zagadki na poziomie przeciętnym, ale dopasowane tematycznie. Niestety jedna grupa miała problem z kłódką, a wskazówki i wyjaśnienia podawane przez obsługę wprowadzały w błąd, więc dalsza gra była uniemożliwiona. Ponadto nie wiadomo dlaczego w czasie rozgrywki drugiej grupy jedna kłódka nie była zamknięta- nie zmieniało to w żaden sposób przebiegu gry, ale wprowadzało trochę zamieszania i nieporozumień. Problem pojawił się również ze strony obsługi w kwestii podążania za grą i orientowania się, na jakim etapie jesteśmy. Niektóre ze znaków „nie dotykać” zmylały gracza i sprawiały, że nie szukał podpowiedzi/ elementów w miejscach, w których należało szukać. W związku z tymi mankamentami trudno jest nam obiektywnie ocenić pokój, ale większość błędów związana jest z niedociągnięciami obsługi, pokój sam w sobie jest interesujący, warty odwiedzenia. Czarna Perła nadaje się spokojnie dla grupy 4-5 osobowej. Gra po angielsku, pomimo zapewnionej przez właścicieli takiej możliwości, była utrudniona.

Czarna Perła to najlepszy pokój z Gorzowskich ERów, w którym byliśmy. Od wejścia zwraca uwagę dopracowany wystrój i klimat wnętrza. Dla nas pokój okazał się łatwym pokojem, z którego udało nam się uciec w pół godziny bez podpowiedzi. Ucieczka poszła nam płynnie dzięki logicznym zagadkom i liniowości pokoju. Klasyczny kłódkowy pokój z ładnym wystrojem i spójną fabułą. Pomimo, że Open The Door ma raczej atmosferę dużej firmy, to obsługa sprawnie mistrzowała nasze ucieczki.

To jest jeden z tych pokoi, w których bawisz się na całego. Zagadki bardzo ciekawe i bardzo logiczne. Niektóre rozwiązujesz szybko z przyjemnością a nad niektórymi trzeba chwilę się zastanowić. Klimat pokoju bardzo dobrze oddaje piracki statek.
Zdecydowanie polecamy wszystkim ekipom. Dla początkujących będzie to świetne rozpoczęcie przygody z ER a dla zaawansowanych świetna zabawa.

PS. Obsługa rewelacja. Dziękujemy za niespodziankę :)

Wspaniały wystrój pokoju, obsługa jak zawsze na wysokim poziomie, zagadki pomysłowe i stanowczo wymagające intensywnego główkowania. Pozostawił pewne poczucie niedosytu w kwestii wielkości pokoju. Mimo to ostatecznie naprawdę godny polecenia. ;)

Wybraliśmy się z ekipą do open the door ze Szczecina i muszę przyznać że pokój jest na bardzo wysokim poziomie.

Pokój bardzo fajnie wykonany, poczuć się można jak na prawdziwym statku. Nie mam żadnych zastrzeżeń w tym temacie.

Zagadki bardzo ciekawe, o średnim poziomie trudności

Byliśmy w 5 osób (3 pro i 2 amatorów) wyszliśmy w 38 min.

Jedynie mam uwagi co do systemu podpowiedzi. Zasada ich limitu do maksymalnie 3 psuje cały urok zabawy.

Byliśmy w pięć osób i udało nam się wyjść dużo przed czasem.

Zagadki należały raczej do tych prostszych ale dawały przy rozwiązywaniu dużo frajdy. Nie było ich jednak zbyt dużo.

Klimat jak najbardziej oddany, gdyż poczuliśmy się jak na prawdziwym statku.

Generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni po wizycie w Open The Door w Gorzowie i na pewno tutaj jeszcze wrócimy, aby odwiedzić pozostałe pokoje.

W pokoju byłem prawie dwa lata temu, więc mogło się w międzyczasie sporo pozmieniać. Bierzcie to pod uwagę, czytając moją opinię.
Pokój jest naprawdę łatwy, byliśmy tam we dwójkę, jedna osoba doświadczona - blisko 40 odwiedzonych pokoi, druga mocno początkująca. Klimatycznie pokój jest fantastyczny. Jeżeli chodzi o zagadki jest trochę do poprawy, nie ma w nich spójności - ciągu logicznego. Jedna bardzo mi utkwiła w pamięci, nic na nią nie naprowadzało, a tak raczej zagadki nie powinny być konstruowane. Ale minęło sporo czasu, wierzę że zostało to zmienione. I grupy początkujące raczej nie zwrócą na to takiej uwagi, będą zachwycone wystrojem i przeniesieniem się do innego świata.
Na koniec obsługa, tutaj niestety standardowo - bez zachwytów. Byłem już w tym miejscu kilkukrotnie, zawsze jest podobnie, pracownicy nie do końca zainteresowani klientem, nie zagadują, wstęp aby "odbębnić". Być może niewielu zwróci na to uwagę, dla mnie jest to zawsze wartość bardzo dodana.
Pokój polecam, zwłaszcza początkującym grupom.

Wyszliśmy zadowoleni z pokoju. Nie był najtrudniejszy z tych, które odwiedziliśmy ale sprawił dużo frajdy. Klimat na plus reszta też ok. :)