Volcano in Madagascar

Przyzwoity pokój z zagadkami zarówno manualnymi jak i elektronicznymi. Niezbyt łatwe, raczej dla grup posiadających jakieś doświadczenie. Niestety, jedną zagadkę udało nam się przejść w nieprzewidziany sposób, przez co jakaś 1/3 pokoju nas ominęła.
Obsługa na najwyższym poziomie - jak w zwykle w House of Crime.

Pokój w mojej ocenie poprawny, fajny pomysł dobre wykonanie jednak mając odwiedzonych ponad 50 pokoi ani nie powala na kolana ani nie wywołuje efektu WOW. Zdecydowanie z perspektywy 3 dostępnych propozycji House of Crime w mojej ocenie ten wypada najbladziej. Jednak dla osób z mniejszym doświadczeniem czy takich które zaczynają dopiero przygodę z ER myślę że wypadnie zdecydowanie na plus. Zagadki nie są może wyjątkowo trudne jednak rozwiązuje się je przyjemnie, tło i dekorację stoją na wysokim poziomie a ekipa bardzo pomocna i ciekawa spostrzeżeń graczy już po samej rozgrywce. PS sprawdźcie dokładnie czy nie wystają gdzieś ostre krawędzie zwłaszcza te metalowe bo znów poleje się krew ;)

Tematyka pokoju jest dość nowatorska i bardzo ciekawa - należy podkreślić pomysł na taką tematykę. Drewno, kamienie, fauna i flora - wszystko to co oddaje klimat Madagaskaru (i ten samozwańczy król lemurów). Zagadki są spójne o różnym stopniu trudności (niektóre wymagają współpracy wszystkich graczy). Rozwiązanie zagadek wymaga uruchomienia wszystkich zmysłów. Niektóre zagadki wymagają logicznego myślenia, inne umiejętności manualnych. Niektóre z zagadek uczą cierpliwości. Wszystkie mechanizmy działały, a ich uruchomienie nie wymagało siły.
Niestety w pewnych momentach gry, nie wszyscy mogą w pełni uczestniczyć w rozwiązywaniu zagadek (nasza ekipa liczyła 4 osoby). Dlatego, aby każdy mógł zobaczyć dany etap gry poświęcaliśmy dodatkowy czas na "powtórzenie" zagadek.
Serdecznie dziękujemy Martynie za wspólną grę i za czas poświęcony przed i po niej.

Czy wszystko od strony technicznej zadziałało bez zarzutu? - Niestety nie. Jedna większa usterka zaburzająca fabułę i jedna mniejsza niedoróbka techniczna. Za to z bólem sERca minus, bo chciałabym dać 10, a nie mogę.

Czy nam się mimo to pokój podobał? - BARDZO!

Genialny wystrój, nawet zapach drewna, dżungli. Podkład dźwiękowy i odgłosy. Zachwycające w dotyku nowiutkie elementy pokoju. Zagadki raczej nietrudne, ale ładnie ubrane. HUMOR ! FABUŁA ! EFEKTY SPECJALNE !

Jednym słowem: Światła, muzyka, akcja! Wchodzicie na scenę!

Tematyka pokoju bardzo ciekawa, zupełnie inne, kreatywne typy zadań. Władca wulkanu towarzyszył nam przez całą grę- nie pozwolił zapomnieć jaki jest nasz cel. Pokój według nas do najprostszych nie należy, mimo że mamy już spore doświadczenie, to wyszliśmy po czasie. Plus dla obsługi, że pozwoliła nam skończyć grę, a nie brutalnie wyrzuciła z pokoju :) Także podpowiedzi były bardzo subtelne. Zresztą obsługa naprawdę się stara- 10/10 to za mało! Mimo że pokój jest nowy to jeden mechanizm wcale nie zadziałał, a niektóre działały z opóźnieniem, co trochę nas zniesmaczyło. Nawet jeden element był urwany. Warto dopracować te uchybienia dopracować, aby poprawić ogólny odbiór. Nie było efektu WOW. Inne pokoje tej firmy są lepsze.

Drugiego takiego pokoju nie ma chyba w całej Polsce, a we Wrocławiu mam co do tego 100% pewność. Pokój stworzony z wielkim poczuciem humoru, jednak jest to na tyle wyważone, że główną rolę grają mimo wszystko zagadki- za co ogromny plus. Świetnie wykonane dekoracje, dobre odwrócenie uwagi od pewnych elementów wywołuje niemałe zaskoczenie, gdy okazuje się, że jednak ściana kryje coś więcej. Fantastycznie oddany klimat dżungli. Zagadki są liczne i dość łatwe, dadzą wiele satysfakcji początkującym, jak i zaawansowanym graczom. Tematyka jest niezwykle oryginalna i wyróżnia się na tle wrocławskiego rynku.
Szukając minusów stwierdzam, że grając w max.dopuszczoną ilość osób (4)- nie ma niestety możliwości, aby wszyscy uczestniczyli w pewnych częściach gry- momentami robi się ciasno. Nawet w naszej 3-osobowej grupie- były momenty, że nie każdy mógł coś zobaczyć. Uważam również, że jedna z zagadek zręcznościowych wymaga trochę za dużo zręczności w stosunku do niewielkiej ilości "kombinowania głową"- choć wiadomo jak rozwiązać- potrafi na długo zatrzymać i nie da się jej ominąć. W Escape Roomie zdecydowanie preferuję zatrzymanie postępu gry wynikające z braku pomysłu na rozwiązanie niż z braku koordynacji ruchowej. Nie popsuło mi to jednak wrażeń z gry na tyle aby przesłonić szereg plusów pokoju i niemałych zaskoczęń :)

#63

Więc wielka erupcja. Madagaskar. Większości kojarzy się nie wiedzieć dlaczego z pingwinami...

Weszliśmy do tajemniczego świata Madagaskaru. Czy nas zaskoczył? Tak. Kilka ciekawych rozwiązań, do pewnego momentu bardzo płynna gra. Niestety jedno zadanie - czysto mechaniczne było mało precyzyjne i zeszło nam z nim sporo czasu.

Generalnie fajna zabawa. Zagadki poprawne, logiczne - wszystko układa się w całość. Klimat super. Można poczuć się jak w tropikach :)

Pokój ma świetny klimat i jest całkiem, jak na niewielką powierzchnię, złożony. Było kilka zaskoczeń. Zagadki łatwe i raczej liniowe, ale każda grupa, niezależnie od doświadczenia, będzie się świetnie bawić. Dla doświadczonych grup miła odskocznia od mega skomplikowanych pokoi, dla początkujących wyzwanie, które na pewno zaszczepi w Was zamiłowanie do ER :) Obsługa bardzo miła :)

Jak zwykle House of Crime pokazał bardzo wysoki poziom. Scenografia to mistrzostwo świata. Trzeba to zobaczyć na własne oczy. Fabuła pokoju i zabawne wprowadzenie dają prawdziwą frajdę z gry. Zagadki i rozwiązania techniczne zastosowane w tym pokoju udowadniają, że escape roomy nie stoją w miejscu i rozwijają się na potęgę. Przesympatyczne dziewczyny na obsłudze potęgują pozytywne wrażenia z wizyty. Gorąco polecam.

Wybraliśmy się na tą przygodę na Madagaskarze i była to udana wycieczka!
Klimat ge-nial-ny, wystrój absolutnie perfekcyjny, bardzo ciekawa propozycja, nieco inna od reszty ER. Należy nastawić się na solidną porcję dowcipu. Zagadki mocno na współpracę, więc możecie sprawdzić waszą ekipę. Jak dla nas, to mogłyby być jeszcze chociaż ze 2 zagadki, ale wiadomo, że jak przyjemnie się gra, to zawsze chciałby się pograć dłużej. Ponieważ Wulkan to jeszcze świeżynka, to podczas gry wystąpiły drobne... problemy z erupcją. ;) Ale genialny klimat wynagrodził nam wszystko. Super propozycja dla małych i dużych!