Śladami Harry'ego

Nie ma nic lepszego dla miłośników Harry'ego Pottera niż przeniesienie się do magicznego świata! Atmosfera tego miejsca jest absolutnie zaczarowana - od momentu wejścia do pokoju aż do ostatniej zagadki mocno czuć wyjątkowy klimat! Detale są dopracowane w najmniejszych szczegółach, co sprawia, że każdy krok w tym pokoju stanowi prawdziwą ucztę dla fanów tego uniwersum. Same zagadki są mocno intuicyjne i doskonale wpasowują się w klimat Harry'ego Pottera. Jest to absolutnie niezapomniane doświadczenie dla fanów Harry'ego Pottera, które pozwala w pełni zanurzyć się w świecie magii i tajemnicach tego niezwykłego świata.

Klimat:

Rzadko się spotyka pokoje, które tak rzetelnie spełniają swoje tytułowe obietnice — mamy iść po śladach Harry'ego i faktycznie, chodzimy tam, gdzie on chodził; włóczymy się tam, gdzie on włóczył; siadamy tam, gdzie spoczywały jego wychudzone pośladki. Rozgrywka wygląda tak, jakbyśmy oglądali film o Potterze w trybie fast forward i całkowicie spełni oczekiwania wszystkich fanów serii. Przedstawienie fabularne i otoczka wizualna zostały dopracowane niesamowicie dobrze, a całość została nawet całkiem zgrabnie spięta narracyjnie. Piąteczka!

Zagadki:

Atmosferyczne, wesołe i w większości dosyć proste — nasz duet potrzebował w zasadzie pomocy tylko przy dwóch wyzwaniach. Liniowość rozgrywki jest tutaj zdecydowanie głównym czynnikiem ułatwiającym, gdyż przez większość czasu doskonale wiemy, co należy zrobić i jakim problemem zająć się następnie. Małym minusem były niewielkie problemy techniczne: jedna zagadka rozwiązała się prawie sama, druga wymagała motywacji manualnej po rozwiązaniu, kilka bym może leciutko usprawnił... Ale nic nie wpłynęło na ogólną jakość rozgrywki. Escapowi puryści mogą wyjść lekko rozczarowani, ale moim zdaniem pokój jest jak dobra książka z biblioteki publicznej — jak wszystko jest dobrze napisane, to mamy radość z czytania, pomimo paru naderwanych kartek i plamy po kawie na stronie 74.

Wrażenia:

Bawiliśmy się niesamowicie dobrze i o wiele lepiej niż przypuszczaliśmy! Poznań musi mieć naprawdę świetne pokoje, jeżeli taka pozycja znalazła się poza ścisła czołówką. Wydaje mi się, że wspomniane nieścisłości techniczne mogą mieć w tym udział, ale kreatywność Twórców skutecznie odwraca uwagę od drobnych niedociągnięć. Pokój po prostu emanował energią pozytywną i wychodząc, czuliśmy się jakbyśmy wypili mieszankę Felix Felicis z Książęcym Pszenicznym.

Ogólnie:

Bardzo dobra pozycja, jeden z najlepszych "Potterscapów" w jakich byłem i zdecydowanie dobry powód, by firmę odwiedzić po raz kolejny! Gdyby nie szereg problemów technicznych, spadających na nas jak nargle z jemioły, ocena byłaby perfekcyjna, ale cóż, Harry już stracił trochę punktów w swojej karierze, więc nie jest to dla niego pierwszyzna. W każdym razie escape room szczerze polecam! :)

Był to nasz pierwszy escape w tym miejscu. Na pewno warto docenić pracę włożoną w dekoracje i wystrój pokoju, świetnie można było wczuć się w klimat. Zagadki niestety bez rewelacji, ale można było znaleźć kilka ciekawszych rozwiązań. Pokój idealny dla doświadczonych początkujących (i dla fanów Harry'ego).

Pokój bardzo ładny, odzwierciedla prawdziwe zakątki, w których był lub mógł być Harry Potter. Klimat super :) Zagadki bardzo przyjemne, świetne dla młodzieży i osób początkujących.

Nie wiem skąd taka niska opinia na LockMe. Pokój naprawdę przygotowany w czarodziejskim stylu. Od pierwszych chwil nie miałem wątpliwości jaka jest tematyka pokoju i zostało tak do samego końca. Pierwsze pomieszczenie po prostu przeniesione z HP. Zagadki mega przemyślane i ciekawe, z niektórymi nigdy wcześniej się nie spotkałem. Naprawdę polecam!!!

Escape Room Śladami Harrego Pottera to bez wątpienia jedno z najlepszych escape roomów, jakie odwiedziłam razem ze znajomymi! Zagadki były zróżnicowane i ciekawe. Obsługa również bardzo miła i pomocna. Polecam ten pokój każdemu fanowi HP ale nie tylko 🙂

Najlepszy pokój w jakim byłam. Mega niesamowita atmosfera, super zagadki. Jako fanka Harry'ego Pottera czułam się jak w niebie. Byłam z 2 przyjaciółkami, w tym jedna jest fanką jak ja, druga zna tylko mniej więcej fabułe. Jednak mimo to, wszystkie bawiłyśmy się wspaniale.
Niesamowicie polecam dla fanów tej serii i nie tylko.

Na wstępie pragnę nadmienić, że firma poszła nam bardzo na rękę i mogliśmy zacząć grę wcześniej niż są dostępne rezerwacje. Pokój sam w sobie ładnie zaaranżowany, dużo nawiązań do uniwersum Harrego Pottera. Wystrój ładny, dopracowany, pasujący do poszczególnych miejsc w jakich się znajdujemy, w końcu jest to śladami Harrego. Ciekawe rozłożenie gry. Zagadki różnorodne, średniej trudności. I właśnie tu na zagadkach, a w zasadzie na zagadce i to jeszcze pierwszej zaczęły się problemy, spędziliśmy jakieś 15 min nie wiedząc co mamy robić, bo ona najzwyczajniej w świecie nie działała, a co za tym idzie rozjechał nam się początek gry. Mistrz gry musiał nam podać przez drzwi rozwiązanie. W dalszej części gry wszystko już działało jak należy. Mistrz gry, powiedzmy tak wywiązał się ze swojej pracy poprawnie, super, że dzięki niemu mogliśmy zacząć grę wcześniej, ale mamy wrażenie, że trochę był obrażony, że kazali mu wstać ....

Spontaniczna decyzja o wyborze była dobrą decyzją :) Pokój trzyma klimat Harrego Pottera, bardzo nam sie podobał choć można by się przyczepić do jakości niektórych elementów. Obsługa miła i pomocna. Pokój udało nam sie przejść 10 min przed czasem także trudny nie był ale dzieci bawiły się bardzo dobrze. Idealny dla fanów tego klimatu. Polecam rodzinom z dziećmi. Na razie najlepszy pokój z tej firmy a odwiedziliśmy już prawie wszystkie.

Pokój jest zrobiony świetnie, dosłownie przenosimy się do świata Harry'ego. Mamy piękny wystrój i świetne przejścia między kolejnymi pomieszczeniami, które ukazują kolejne części fabuły i dosłownie pozwalają nam iść śladami Harry'ego. Znajomość świata nie jest potrzebna do rozwiązywania zagadek.

Same zagadki są bardzo fajne, liniowe, ale różnorodne, mieliśmy wrażenie, że magia dzieje się dookoła. Byliśmy we 3 osoby a 1 osoba była po raz pierwszy i bardzo jej się podobało. Jedyny minus to, że dwa razy mechanizmy, które udało nam się otworzyć, zatrzasnęły się z powrotem, na szczęście MG czuwał nad grą i był w stanie zdalnie je odpalić.

Mamy trochę mieszane uczucia odnośnie obsługi, wstęp był dobrze zrobiony, ale MG sprawiał wrażenie jakby chciał dość szybko uciąć rozmowę z nami, na końcu spytał o wrażenia, ale dość szybko nas wypraszał mówiąc, że kolejna grupa już przyszła, chociaż nikogo nie było. Dodatkowo w pokoju przez niedopatrzenie został tablet, po włączeniu go zobaczyliśmy, że służy on do obsługi pokoju, więc położyliśmy go z boku, ale trochę psuło to immersję.