Moriarty sp. z o.o.

Jako ogromna fanka kryminałów, klimatu okołoholmesowego, a także zaangażowany i jednocześnie młody "uciekinier" (to dopiero mój czwarty pokój!), z przyjemnością stawiłam się z CV w dłoni na rozmowę kwalifikacyjną do Moriarty'ego... Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością...

W towarzystwie dwóch uprzejmych panów od sprzątania, jednego bardziej doświadczonego, drugiego doświadczonego w stopniu równie niskim jak ja, weszliśmy do środka i... szczęki nam opadły (no dobra, przynajmniej mi). Mnogość zagadek, ich logika, konieczność współpracy, a do tego każdy element w klimacie - zachwycające. Tak bardzo, że aż nabiłam sobie guza z wrażenia ;-)

Co do trudności: powiedziałabym, że łamigłówki w pokoju były raczej łatwe (każda miała sens, a to ułatwia znalezienie rozwiązania), ale podniosę "poziom trudności" na średni z uwagi na ich mnogość (naprawdę masa elementów do ogarnięcia!). Trzeba szybko myśleć i reagować. Nie obyło się bez pięknych, zróżnicowanych i wymagających manualnych zagadek.
Lepiej zobaczyć kilka innych ER'ów przed pójściem na rozmowę do Moriarty'ego (tak jak jest napisane w opisie, oni nie kłamią!) - głównie po to, żeby można było docenić trud włożony w przygotowanie całości i móc sprawnie przejść przez opracowany tor przeszkód, czerpiąc z tego maksimum przyjemności.

3 osoby to tak akurat, każde z nas miało co robić i nawet było trochę czasu, żeby docenić estetykę otoczenia, ale raczej należało się uwijać :-) Jedna dodatkowa para rąk na pewno przyspieszyłaby proces wykonywania misji i raczej nie narzekałaby na nudę ani przez chwilę.

Wyrażam ogromny zachwyt nad pomysłowością związaną z informacją o pozostałym czasie! I w ogóle nad wszystkim! :D

To mój drugi pokój w Quest Cage i jak na razie jestem pod ogromnym wrażeniem dbałości o każdy element wykończenia.

Ogromnie doceniam fantastyczną ekipę zarządzającą obiektem - są bardzo sympatyczni, świetnie wprowadzają w klimat, poświęcają dużo czasu na rozmowę po zabawie, wypytując o uwagi i polecając inne pokoje. Po prostu Was uwielbiam i na pewno do Was wrócę zmierzyć się z pozostałymi pokojami! Dziękuję! :-)

Świetny pokój! Na pewno zasługuje na tak wysokie miejsce w rankingu. Nie mogę wyjść z podziwu ile zagadek i jak bardzo są rozbudowane. Dla fanów postaci Sherlocka i samego serialu pokój będzie wyśmienitym wyborem!

Tak jak w tytule... Wystrój robi MEGA wrażenie. Zagadki ciekawe, ale nie przytłaczające. Czas spędzony w dobrej atmosferze :)

Jedno słowo potrafi opisać ten pokój : NIESAMOWITY !!!!.

Po wrocławskim Obłędzie ciężko mnie zaskoczyć klimatem. Jednak Moriarty zaskoczył zagadkami. Ilością, ale przede wszystkim jakością i pomysłowością! Pokój mocno nieliniowy, w czwórkę mieliśmy cały czas co robić. W każdym razie 10/10 za same zagadki!

PS: Klimat też nie był zły... ale te zagadki!

Zwlekałam z opinią, bo Moriarty Sp. z o.o. był pierwszym Escape Roomem, w którym byłam. Pomyślałam, że najpierw muszę iść do kilku innych, by mieć porównanie...
I jakie mam wnioski po odwiedzeniu kilkunastu innych pokoi? Moriarty sp. z o.o. jest pokojem, który bije na łeb, na szyję wszystkie inne!
Klimat świetny, zagadki bardzo różnorodne, o różnym stopniu trudności. Nigdzie nie spotkałam tak dobrego wprowadzenia do gry! Mistrz gry od początku mówił do nas tak, jakbyśmy byli uczestnikami tej historii. Wchodząc do pokoju wiedzieliśmy jaki jest nasz cel i nie było to jedynie wyjście z pokoju...
Polecam gorąco! Ale pamiętajcie, że później inne pokoje będziecie przyrównywać do Moriarty sp. z o.o.

Pokój wymagający współpracy całej grupy, polecam pójście co najmniej w 3-4 osoby. Każdy ma co robić! Wiele momentów, w których szczęka opada z zaskoczenia... Zagadki ciekawe, wymagające zręczności, myślenia i koordynacji. Obsługa profesjonalna, z poczuciem humoru, chętnie służąca pomocą w cięższych momentach.
Zasłużona najwyższa nota - POLECAM!

Pokój zasługujący na swoje wysokie miejsce w rankingu. Zabawa niesamowita, dużo łatwych jak i ciężkich łamigłówek, a obsługa najlepsza jaką można znaleźć. Gorąco polecam pokój. Kot towarzysz przed wejściem do pokoju także dodaje uroku :)

Doskonała zabawa. Pokój oraz fabuła fajnie się uzupełniają. Bardzo klimatycznie, ciekawie i momentami zabawnie. To jest na pewno obowiązkowa pozycja na Śląsku :)

Bardzo przyjemna rozgrywka, płynne przechodzenie do kolejnych etapów „rekrutacji” w towarzystwie wielu zagadek na logiczne myślenie czy spostrzegawczość oraz zadań manualnych. Tych ostatnich niestety nie lubimy, bo często z łamigłówkami mają niewiele wspólnego, ale za najlepsze dla nas zadanie manualne ever uważamy to pod koniec gry. Sam koniec też niebanalny.

Plus za kompletną i nieponiszczoną dekorację, jak i unieruchomienie elementów niebiorących udziału w grze, niektórych nawet przesadnie. Ciekawe efekty specjalne i elementy zaskoczenia. Ścieżka audio odpowiednio poprowadzona do sytuacji w jakiej aktualnie jesteśmy.

Pokój nie jest trudny, ale zdecydowanie odradzamy na jeden z pierwszych. Polecamy też odwiedzić wcześniej kilka innych pokoi o tematyce detektywistycznej, aby móc wyciągnąć z tej gry jeszcze więcej smaczków.

Obsługa super, jej rola nie ogranicza się do wprowadzenia... więcej nie możemy napisać. Dziękujemy także za czas poświęcony po grze.