Tajemnica Alchemika

Od dłuższego czasu nie wystawiłam z przyjemnością tak zasłużonej 10-tki. Jeden z lepiej przygotowanych pokoi w Krakowie, w jakich ostatnio mieliśmy okazję być. Świetny wystrój, w tym patenty, jakich nie widzieliśmy jeszcze w żadnym z ok. 60 odwiedzonych pokoi. Sporo przestrzeni, mnóstwo elektroniki, wszystko zadziałało bez zarzutu (aczkolwiek pani z obsługi przyznała, że nie zawsze jest to standardem).

Poziom oceniłabym jako średnio trudny ze wskazaniem na łatwy. W moim odczuciu Alchemik plasuje się wyżej tak popularny na lockme niż Statek piratów, może dlatego, że w Alchemiku wszystko nam zadziałało, a w Statku nie :).
Obsługa bardzo miła i pomocna, pozdrowienia dla Pani z niedzieli.

Byliśmy w Krakowie w ponad 10 pokojach i Tajemnica Alchemika była jednym z najlepszych. Bardzo dużo ciekawych rozwiązań i zagadek opartych na różnych mechanizmach. Sam klimat też ciekawy, zróżnicowany (nie będę zdradzać szczegółów).

Jedynym minusem był fakt, że w paru miejscach urządzenia lekko szwankowały, przez co ucierpiał klimat naszej przygody. Ale mimo wszystko świetnie się bawiliśmy.

Bardzo ciekawy i świetnie przygotowany pokój :)

Opisy, szczegóły, opinie - to wszystko znajdziecie w innych postach. Ja jedynie dodam, że te pozytywne są prawdziwe.
Choreografia, dzwieki, rekwizyty, gadżety... miód-malina! Prowadzące były niezwykle zaangażowane i pomocne. Polecam w 100%.

Zacznijmy od obsługi - bardzo sympatyczna, choć konkretna, skłonna do wyjaśniania i tłumaczenia wszelkich wątpliwości, bez wątpienia na duży plus. Klimat - wciągający, wzbogacany efektami dźwiękowymi i dekoracjami. Same zagadki są bardzo zróżnicowane, zaskakujące i ciekawe, co sprawia, że czas spędzony w pokoju pędzi jak szalony. Podsumowując, bardzo nam się podobało, jest to bez wątpienia jeden z najlepszych krakowskich escape roomów (choć ma zaledwie 2 miesiące), na pewno kosztował twórców bardzo wiele pracy i kreatywności.

Pokój pełen zagadek, bardzo dobrze urządzony. Mega klimatyczny i na samym początku delikatnie upiorny :) Wcześniej nie byłam w taj dobrze skonstruowanym ER.
Zagadki na wysokim poziomie, jednak nie mogę ich uznać za bardzo trudne. Jedna zagadka (ostatnia) nie zadziałała odpowiednio, ale mimo to spokojnie wyszliśmy 'w czasie'.

Odejmuję gwiazdkę za obsługę, ponieważ Pani, która nas pilnowała pod koniec się nie odzywała, a my staliśmy w marnym punkcie, bo właśnie coś nie zadziałało i nie mogliśmy wyjść.

Naprawdę świetny pokój! Mimo, że mamy sporą ilość odwiedzonych escape roomów na koncie, Alchemik bardzo pozytywnie nas zaskoczył. Pokój bardzo rozbudowany, genialny wystrój, nikt z nas ani przez sekundę się nie nudził. Zagadki nie były bardzo trudne, ale przyjemnie się je rozwiązywało, wszystko jest ze sobą logicznie powiązane. Obsługa również bardzo sympatyczna, podpowiedzi w trakcie gry były bardzo przemyślane i nie psuły zabawy, a po grze poświęcono nam czas na rozwianie wszystkich wątpliwości co do działania zagadek :) Bardzo polecam!

Z niecierpliwością czekaliśmy na otwarcie kolejnego pokoju w Krakowie. Już od dłuższego czasu ubolewamy nad tym, że krakowskie pokoje zaczynają odstawać poziome na tle nowości na mapie Polski. Tym razem wielka niespodzianka...
Już 2 wcześniejsze przygody na statku piratów i w Krakowskiej Bestii dały nam dużo satysfakcji, przy czym Tajemnica Alchemika bierze z tamtych pokoi to co najlepsze i wchodzi na nowy poziom.

Pokój bardzo przygodowy, z zaciekawieniem odkrywamy kolejne elementy historii, które wywołują coraz większy zachwyt. Bawiliśmy się tutaj jak dzieci :-) Zagadki spójne z całą historią, wiele nowych elementów, których wcześniej nie widzieliśmy no i rewelacyjna obsługa. Poziom zagadek na poziomie łatwo-średnim dla zaawansowanych grup (przy czym doświadczenie może was czasami zgubić :-) )

Aż szkoda, że trzeba czekać na kolejny nowy pokój...

It's an amazing one especially if you're a fantasy lover. Magical atmosphere and great puzzles. We were 3 in the group and it was perfect: we could follow easily the order of the games and all of us were active the whole time.

Pokój „Tajemnica Alchemika” to 3 i zarazem ostatni escape room odwiedzony przez nas w Combinatorze. I bardzo dobrze, że najlepsze zachowaliśmy na sam koniec!

Pokój znajduje się w piwnicy kamienicy, więc już samo zejście do niepozornych podziemi dodawało ochoty do gry ;)

Co do pokoju, zachwycił nas od samego początku. Widać dużą dbałość o wystrój i ogrom włożonej pracy. Klimat nie odstępuje od graczy ani na krok. Zagadki ciekawe, oryginalne, wpasowujące się w tematykę pokoju. Niektóre niespotykane nigdzie indziej, a jedna to totalny majstersztyk, duży podziw do właścicieli za kreatywność. A to tylko pierwszy etap gry! Później robi się tylko ładniej, klimatycznej, ciekawiej, a szczęka opada coraz bardziej ;)

Jako grupa mająca na koncie ok. 20 pokoi oceniamy poziom trudności jako średni w kierunku łatwego. Nie polecamy go jednak na pierwszy raz. Aby móc w pełni korzystać z dobrodziejstw Alchemika, polecamy odwiedzić mając doświadczenie co najmniej 5 pokoi.

Pan z obsługi niezwykle miły i rozmowny. Z wielką przyjmenością powymienialiśmy się doświadczeniem po ukończonej grze.

Pokój przerósł nasze najśmielsze oczekiwania, nie byliśmy gotowi na taki poziom gry i tyle frajdy. Jest to obowiązkowy punkt na liście krakowskich ER!