Legend of the Sword

Przy okazji naszego kolejnego wypadu do Bydgoszczy postanowiliśmy odwiedzić parę pokoi. Oczywistym pierwszym wyborem był nowy twór "Wyjścia Awaryjnego". Poprzednie dwie wizyty u nich wywarły na nas ogromne wrażenie, także tym razem z jednej strony wiedzieliśmy czego możemy się spodziewać, z drugiej jednak sami sobie ustawili poprzeczkę bardzo wysoko.
Klimat pokoju uderza w nas już od samego wejścia a nawet nieco wcześniej ;). Wraz z przebiegiem rozgrywki nie sposób nie docenić pracy włożonej w przygotowanie kolejnych pomieszczeń. Jest to zdecydowanie najlepiej wykończony Escape Room w jakim mieliśmy okazję się znaleźć. Wszystko jest na swoim miejscu, a dostępna przestrzeń została maksymalnie wykorzystana. Co więcej większość z rekwizytów prędzej czy później weźmie udział w grze, co też nie mogło umknąć naszej uwadze.
Same zagadki to zgrabne połączenie klasycznych kłódek z elektroniką, magnesami i rozwiązaniami manualnymi. Twórcy uzyskali tutaj bardzo dobry balans, tym bardziej że zadań w pomieszczeniach jest cała masa, skupienie się wyłącznie na kłódkach bądź elektronice mogłoby tylko zaszkodzić. Zastosowane rozwiązania bardzo często powodują efekt 'WOW', czyli to co decyduje o tym czy o pokoju rozmawia się jeszcze długo po wyjściu z niego.
W tym punkcie muszę też powiedzieć o drobiazgu, który mało kto doceni, a na mnie wywarło to w sumie największe wrażenie. Chodzi tutaj o prezentację zagadek. Z racji tego, że w środku przechodzimy od zadania do zadania, jest mało czasu rozejrzeć się po pokoju i na wszystko zwrócić uwagę. Często pod nogi zostaje nam rzucone najbardziej podstawowe zajęcie w stylu policz kółeczka i porównaj kolory. Ale proszę państwa, W JAKIM STYLU !!. Przecież te zagadki można wydrukować na kartce papieru, rozsypać po podłodze lub wrzucić do pudełeczka. W "Legendzie Miecza" nawet cukierki dla przedszkolaków są opakowane w pudełka po torebce "Louis Vuitton". Lepszego "sprzedania" zagadek nie znajdziecie obecnie nigdzie i przypuszczam, że pewnie długo to się nie zmieni.
Sam poziom trudności oceniamy na średni. Byliśmy w środku w dwie osoby i wyszliśmy na styk z dwiema podpowiedziami. Myślę, że wejście tam chociaż we trójkę bardzo usprawniłoby grę i od takiej wielkości drużyny sugerowałbym start w tej rozgrywce.
Obsługa ponownie bez zarzutu. Już ostatnio doceniłem ekipę za przywitanie nas, prowadzenie gry oraz rozmowę na koniec. Niemniej tutaj to już przebili wszystko. Jeszcze się nie spotkałem z tym żeby na koniec gry pokój omawiały z nami 4 osoby z obsługi :). Z każdym mogliśmy porozmawiać o innym detalu. Dość napisać, że moje potrzeby związane z przedyskutowaniem każdego szczegółu pokoju zostały zaspokojone, niczego więcej nie potrzeba.
Podsumowując, ten pokój to obecnie majstersztyk w swojej dziedzinie. Główne wrażenie robi tutaj wykończenie wnętrza oraz prezentacja zagadek. Obsługa to pasjonaci fachu, więc do ich kolejnych pokoi można iść w ciemno. Tymczasem ten dostaje ode mnie maksymalną ocenę, choć chciałbym dać 11/10, i ląduje na tronie moich ulubionych Escape Roomów ;).
Niech żyje Król !!

Poziom wykonania tak jak cudowny Nautilius, genialny. Pokój trochę łatwiejszy od swojego kolegi z naprzeciwka, ale wciąż wymagający trochę uwagi i namysłu. Świetne wnętrze i mechanizmy.

Legendę Miecza trudno zrecenzować. Trudno nas czymś zaskoczyć i zachwycić, ale Wam się zawsze udaje. Cudowny pokój, każda ekipa niezależnie od poziomu zaawansowania, wyjdzie z pokoju zafascynowana, zachwycona. My jeszcze długo po skończeniu pokoju odtwarzaliśmy to co mam zaoferowaliście. To jest jak bajka . Poziom doprecyzowania detali – Master. My czekamy na więcej.

Cały czas dziwie się czemu nie mogę dać oceny 11. Cóż, Autorzy pokoju - wybaczcie ale ocena 10 to dla was cios w wasze kreatywne serce.

Zasłużone pierwsze miejsce! Top 1 escape roomów brawa dla was. I to jest prawdziwy Escape Room! Ale czas na opinie. Nie bez podstawie nasze (mojej i ekipy) opinie są bardzo wiarygodne - dzięki :)

Więc zacznijmy: Legenda miecza zaczyna się od samego początku bardzo klimatycznie. Wystrój oraz nastrój muzyczny przenoszą nas do zupełnie innego świata. Zagadki typu "znajdź kod/klucz i wpisz/otwórz" są tak mocno zedytowane że na pewno każdy będzie zaskoczony kolejnymi elementami całości. W późniejszych etapach dużo jest niespotykanych elementów, które do teraz nie wiem jak były zrobione! Że tak w ogolę da się zrobić! Ukłony za pomysł. No chciałbym dużo zdradzić bo chciałbym pochwalić się każdym elementem ale na prawdę musicie odwiedzić ten pokój żeby poczuć tą atmosferę i zobaczyć na własne oczy te zagadki, które zgotowało dla nas Wyjście Awaryjne.

&Ale czy na prawdę nie było żadnych elementów, które były złe?&

Hmm.. Jedna zagadka zabrała (na pierwszy rzut oka banalna) zabrała nam ponad 15 minut cennego czasu gdzie musieliśmy dostać 3 podpowiedzi do jednej zagadki. Troszkę irytująca była ale cóż no jedni będą gorsi z czegoś innego. Lecz jak słyszeliśmy ta zagadka lubi zabierać czas - a wystarczy pomyśleć spokojnie.

10/10 I gratulację Top 1 -
Bydgoszcz, Miasto Escape Roomów! :)

Legenda Miecza podtrzymuje wizerunek Bydgoszczy jako polskiej stolicy świetnych escape roomów. :)
Pokój urzeka wystrojem, dbałością o detale i przywodzi na myśl prawdziwe średniowieczne lochy. Niektóre szczegóły są tak pieczołowicie przygotowane, że można się dosłownie wpatrywać w nie godzinami. ?
Zagadki są przeróżne: logiczne, manualne, skojarzeniowe, na spostrzegawczość... do wyboru, do koloru. Wszystko ułożone jest tak, że każdy będzie miał się czym zająć i na pewno zaskoczy niejednego wyjadacza łamigłówek. ?
Najbardziej cieszy, że nie ma tu przerostu formy nad treścią, a całość uzupełnia wspaniała ekipa, która na pewno może się nas wkrótce spodziewać przy okazji nowego pokoju. :)
Jeszcze raz wielkie dzięki i wielki szacun za Wasze dzieło. ❤???

Super pokój! Zagadki przyjemne i logiczne, super przygotowane otoczenie i liczne artefakty, które nadają całej przygodzie fajnego klimatu. Polecamy z czystym sumieniem dla dzieci i nie tylko... :)

Po wejściu do tego pokoju zostajemy od razu zaskoczeni... dokładnością i precyzją wykonania poszczególnych elementów. A później... jest jeszcze lepiej. Zagadki są mega zróżnicowane - mamy tutaj każdego rodzaju mechanizmy a każda kolejna zagadka jest bardziej pomysłowa od poprzedniej. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów ER. Czy pierwsze miejsce w PL? Na pewno w pierwszej trójce bez osądzania zwycięzcy. Polecam :)
Minusy
- brak
Plus
- zróżnicowane zagadki
- jakość wykonania elementów w pokoju
- ciekawe mechanizmy
- zagadki niezbyt trudne ale satysfakcjonujące :)

I przyszedł czas na przygodówki, a że w lockme, wszystko szybko się zmienia, to teraz kolejny pokój nr. 1 w Polsce na aktualnej liście. Był to piątek 13 i 13 pokój na naszej liście i wynik musiał być tylko jeden. Ten pokój to majstersztyk, widać wielki ogrom pracy włożony w ten pokój, zagadki zróżnicowane, ale nie można pozwolić sobie na chwilę rozprężenia, bo aż tak łatwo nie jest, mimo tego, że chyba jesteśmy ekipą już w miarę oswojoną z escape room to mimo były momenty zawieszenia :P ale to też na plus. Na prawdę warto tutaj zajrzeć, ogromny plus za rewelacyjny wystrój i dopracowanie wszystkiego w najdrobniejszych szczegółach!!!

"Legenda miecza" jak każdy pokój Wyjścia Awaryjnego zaskakuje na każdym kroku. Wystrój panujący w pomieszczeniu jest fenomenalny i w pełnej krasie odzwierciedla temat przewodni zabawy. Rekwizyty pomagają wczuć się w klimat średniowiecza i można działać. Warto podkreślić, że pokój jest wypełniony elementami własnoręcznie zrobionymi przez właścicieli a nie rzeczami np. z Ikei. Nie ma nic, co mogłoby popsuć klimat. Zagadki jakie spotykamy na swojej drodze są logiczne i oryginalne. Brak zagadek od których nasuwa się "co autor miał na myśli". Można intuicyjnie sunąć przez poszczególne części gry. Połączenie kłódek i elektroniki idealnie wpasowane w temat. Poziom trudności określamy na średni. Wszystkie grupy będą się wyśmienicie bawić. Polecamy wszystkim, którzy cenią sobie ER w którym niczego nie brakuje - nie zawiedziecie się.

Pokój łatwy, przyjazny początkującym, dzieciom, niezwykle klimatyczny. Bez wątpienia zasłużony NR 1.

Od samego progu, jeszcze przed wejściem do środka pokoju, już wciąga cię klimat tego miejsca. Sama oprawa estetyczna pomieszczenia nie daje ci szans na przypadkowe wyrwanie się ze średniowiecznego nastroju. Czerwona taśma "Tego nie dotykaj" czy (średniowieczne) kable widoczne gołym okiem ? Tego tu nie zastaniesz, choćbyś zaglądał we wszystkie kąty. Każdy element, każdy fragment ściany jest dokładnie przemyślany, zaplanowany, przygotowany. Zagadki są dość łatwe, ale jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach - należy być bardzo uważnym, by na prostych zagadkach w pośpiechu nie przegapić pewnych rozwiązań - niektóre iście z filmów przygodowych!