Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
Okręt podwodny
Wasza sytuacja jest dość nieciekawa. Znajdujecie się na okręcie podwodnym, unieruchomionym na dnie morza. W dodatku jesteście zamknięci w jednej z jego kajut... [więcej]
2-4 osoby
70 minut
Przygodowy
doświadczony
111 opinii
Polska: 220. miejsce
Gdańsk: 26. miejsce
Przewodnik
738 pkt
Pip pip piiiiiip!
15.03.2018 | data wizyty: 30.07.2017
Opinia Lockme
Jedno trzeba zaznaczyć na wstępie - ten pokój świetnie wykorzystuje przestrzeń, w której się znalazł. Dzięki temu adaptacja pomieszczenia na dobrze oddaną łódź podwodną udała się w pełni. Dzięki temu można na prawdę dobrze się bawić :)
A jest się czym bawić - nie mamy tu do czynienia tylko z kłódkami czy zamkami, ale całą serią zupełnie innych, ciekawych zadań, dzięki którym uśmiechnie się chyba każdy :)
Choć cała zabawa nie należała do najłatwiejszych, to uważamy, że każda grupa znajdzie tu coś dla siebie i pokój jest wart polecenia każdemu.
A jest się czym bawić - nie mamy tu do czynienia tylko z kłódkami czy zamkami, ale całą serią zupełnie innych, ciekawych zadań, dzięki którym uśmiechnie się chyba każdy :)
Choć cała zabawa nie należała do najłatwiejszych, to uważamy, że każda grupa znajdzie tu coś dla siebie i pokój jest wart polecenia każdemu.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Poziom trudności: Średni
Pionier
164 pkt
Das Bot
19.09.2025 | data wizyty: 7.09.2025
Świetny pokój, klimatyczny, pobudza wyobraźnię. Dużo też ciekawych pomysłów konstruktorów. Wiele smaczków, z inteligentnym poczuciem humoru. Trzeba być uważnym i skrupulatnym. Przejście pokoju daje satysfakcję.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Globtroter
251 pkt
Okręt... który niestety przecieka.
16.07.2025 | data wizyty: 14.07.2025
Wiarygodna opinia
Wypłynęliśmy z nadzieją, że ten okręt podwodny pomoże nam odczarować złe wspomnienia po innej przygodzie z łodzią... Niestety, znów zostaliśmy na dnie. 😞🐟
Na początku było bardzo obiecująco. Zanurzenie klimatyczne, atmosfera morska, kajuta przytulna, wszystko zapowiadało się jak dobrze zaplanowana przygoda. Ale potem... peryskop trochę zaparował.
Zabrakło nam czegoś, może precyzyjnej nawigacji. Jedno słowo więcej w instrukcji, jedno sensowne ustalenie kolejności działań i może nie krążylibyśmy w kółko jak statek bez steru. Chodzi nam tutaj o podręcznik, który był rozbudowany, miał dużo opisanych zagadnień związanych z łodzią, ale nie było konkretnego działania jak odpalić tą łódź, może na przykład stwierdzenie, że żeby wysłać sygnał SOS potrzebujesz pełnego wynurzenia. Jedno zdanie, a dałoby nam więcej niż kilka stron nieprzydatnych w tej chwili treści.
Jedna z zagadek chyba się zbuntowała i jakby chciała krzyknąć: wróć na miejsce, żeglarzu, mimo, iż my wiedzieliśmy, że już jest zrobiona, bo też taki komunikat od niej samej dostaliśmy wcześniej, żeby ruszyć dalej potrzebowaliśmy wskazówki Mistrza Gry, bo sami już się zgubiliśmy w tej misji. Okazało się, że jednak wszystko zrobiliśmy i możemy płynąć dalej. 🌊
Mieliśmy też kolejną taką sytuację, tym razem z zagadką, która miała był wyłączona z użycia, jednak okazało się, że nie cała, tylko część... Może i nasz błąd, że nie zrozumieliśmy tego do końca i wkręciliśmy sobie, że jak nie działa ten element to całość też nie, może i kwestia niedopowiedzenia, no cóż nieważne, czas stracony... A my ciągle zanurzeni, bez perspektywy na wypłynięcie. Tu znowu pomoc Mistrza Gry, który dał nam znać, że to tylko kawałek tej konstrukcji jest do ominięcia. Okej, ruszyliśmy dalej.
A właśnie pomoc- tutaj ukłon w kierunku Mistrza Gry, który był profesjonalny, życzliwy i pełen pasji. Starał się nam wszystko wyjaśnić i rzucić tą linę ratunkową w ciężkich momentach, ale nawet on nie jest w stanie uratować tego statku przed zatonięciem.
Pokój może i urokliwy, ale parę razy padło z naszych ust: I co teraz? I to nie z ekscytacji, wręcz przeciwnie, bo żadne z nas nie było w stanie szybko znaleźć odpowiedzi. Na początku wprowadzenia usłyszeliśmy, że jedno z urządzeń ma ograniczoną liczbę prób. Ciekawe, rozumiemy, a w sumie to chyba nie... bo dobrze byłoby jednak wiedzieć, które, żeby miało jakieś konkretne oznaczenie. A tak... działacie z duszą na ramieniu, bo może jednak utonięcie będzie szybsze.
Na plus? Możliwość wejścia z psem. Nasz czworonożny kamrat Lucy towarzyszył nam dzielnie... do momentu w którym zasnęła w kącie okrętu, bo atmosfera była tak spokojna i bezpieczna. Ogromne brawa za otwartość na zwierzęta, to naprawdę duże udogodnienie dla podróżników na czterech łapach. 🐶
Mimo, że udało nam się wydostać- ledwo żywi i trochę wymęczeni- to dla naszej załogi była to najsłabsza przygoda w Podziemnej Pułapce. Po Hadesie, Wróżbitce i Schronie, mimo iż to Okręt jest najtrudniejszym pokojem tej firmy... to ten rejs nie zrobił na nas dobrego wrażenia.
No niestety- plum plum- okręt podwodny idzie na dno w naszej opinii, ale spokojnie nie skończy jak Titanic. 🚢
Niektórzy po prostu mają awersję do morskich przygód. Ważne, że na pokładzie tej firmy są wspaniali Mistrzowie Gry- godni tytułu kapitana, tylko nie idźcie na dno razem ze statkiem! Chociaż... w Hadesie było przyjemnie... 😉
Bardzo dziękujemy i mamy nadzieję, że nasze plany co do ostatniego pokoju się nie zmienią i będziemy niedługo mogli pokonać Licho z zachwytem takim jak na początku naszych przygód z Podziemną Pułapką.
Ahoooj! I do następnego rejsu! ⚓️
Na początku było bardzo obiecująco. Zanurzenie klimatyczne, atmosfera morska, kajuta przytulna, wszystko zapowiadało się jak dobrze zaplanowana przygoda. Ale potem... peryskop trochę zaparował.
Zabrakło nam czegoś, może precyzyjnej nawigacji. Jedno słowo więcej w instrukcji, jedno sensowne ustalenie kolejności działań i może nie krążylibyśmy w kółko jak statek bez steru. Chodzi nam tutaj o podręcznik, który był rozbudowany, miał dużo opisanych zagadnień związanych z łodzią, ale nie było konkretnego działania jak odpalić tą łódź, może na przykład stwierdzenie, że żeby wysłać sygnał SOS potrzebujesz pełnego wynurzenia. Jedno zdanie, a dałoby nam więcej niż kilka stron nieprzydatnych w tej chwili treści.
Jedna z zagadek chyba się zbuntowała i jakby chciała krzyknąć: wróć na miejsce, żeglarzu, mimo, iż my wiedzieliśmy, że już jest zrobiona, bo też taki komunikat od niej samej dostaliśmy wcześniej, żeby ruszyć dalej potrzebowaliśmy wskazówki Mistrza Gry, bo sami już się zgubiliśmy w tej misji. Okazało się, że jednak wszystko zrobiliśmy i możemy płynąć dalej. 🌊
Mieliśmy też kolejną taką sytuację, tym razem z zagadką, która miała był wyłączona z użycia, jednak okazało się, że nie cała, tylko część... Może i nasz błąd, że nie zrozumieliśmy tego do końca i wkręciliśmy sobie, że jak nie działa ten element to całość też nie, może i kwestia niedopowiedzenia, no cóż nieważne, czas stracony... A my ciągle zanurzeni, bez perspektywy na wypłynięcie. Tu znowu pomoc Mistrza Gry, który dał nam znać, że to tylko kawałek tej konstrukcji jest do ominięcia. Okej, ruszyliśmy dalej.
A właśnie pomoc- tutaj ukłon w kierunku Mistrza Gry, który był profesjonalny, życzliwy i pełen pasji. Starał się nam wszystko wyjaśnić i rzucić tą linę ratunkową w ciężkich momentach, ale nawet on nie jest w stanie uratować tego statku przed zatonięciem.
Pokój może i urokliwy, ale parę razy padło z naszych ust: I co teraz? I to nie z ekscytacji, wręcz przeciwnie, bo żadne z nas nie było w stanie szybko znaleźć odpowiedzi. Na początku wprowadzenia usłyszeliśmy, że jedno z urządzeń ma ograniczoną liczbę prób. Ciekawe, rozumiemy, a w sumie to chyba nie... bo dobrze byłoby jednak wiedzieć, które, żeby miało jakieś konkretne oznaczenie. A tak... działacie z duszą na ramieniu, bo może jednak utonięcie będzie szybsze.
Na plus? Możliwość wejścia z psem. Nasz czworonożny kamrat Lucy towarzyszył nam dzielnie... do momentu w którym zasnęła w kącie okrętu, bo atmosfera była tak spokojna i bezpieczna. Ogromne brawa za otwartość na zwierzęta, to naprawdę duże udogodnienie dla podróżników na czterech łapach. 🐶
Mimo, że udało nam się wydostać- ledwo żywi i trochę wymęczeni- to dla naszej załogi była to najsłabsza przygoda w Podziemnej Pułapce. Po Hadesie, Wróżbitce i Schronie, mimo iż to Okręt jest najtrudniejszym pokojem tej firmy... to ten rejs nie zrobił na nas dobrego wrażenia.
No niestety- plum plum- okręt podwodny idzie na dno w naszej opinii, ale spokojnie nie skończy jak Titanic. 🚢
Niektórzy po prostu mają awersję do morskich przygód. Ważne, że na pokładzie tej firmy są wspaniali Mistrzowie Gry- godni tytułu kapitana, tylko nie idźcie na dno razem ze statkiem! Chociaż... w Hadesie było przyjemnie... 😉
Bardzo dziękujemy i mamy nadzieję, że nasze plany co do ostatniego pokoju się nie zmienią i będziemy niedługo mogli pokonać Licho z zachwytem takim jak na początku naszych przygód z Podziemną Pułapką.
Ahoooj! I do następnego rejsu! ⚓️
Uciekliśmy z pokoju
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Skaut
65 pkt
bardzo fajny!
8.10.2025 | data wizyty: 7.10.2025
Wiarygodna opinia
bardzo fajny! wizualnie świetnie przygotowany, zagadki bardzo ciekawe. uważajcie na głowę ;)
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Skaut
74 pkt
Ciekawy pokój, idealny na 2-3 osoby
12.10.2025 | data wizyty: 12.10.2025
Wiarygodna opinia
Pokój był ciekawy. Szczególnie druga część bardzo klimatyczna z interesującymi mechanizmami. Człowiek faktycznie czuł się jak na statku podwodnym. Byliśmy we trójkę i powiedziałabym, że każdy miał zawsze coś do roboty. Ale i we dwójkę myślę, że para z doświadczeniem dałaby radę :)
Polecam.
Polecam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Trudny
Pionier
158 pkt
Podwodne wyzwanie
22.06.2025 | data wizyty: 8.06.2025
Choć nie zdarza się to często w tym pokoju musieliśmy wziąć podpowiedź 🤪 Co prawda okazała się właściwie zbędna, bo dotyczyła wciśnięcia jednego przycisku ale jednak.
Pokój naszym zdaniem doświadczony. Ale nie chodzi tutaj tylko o doświadczenie w escape roomach, ale też przydałoby się ono w obsłudze łodzi podwodnej 🫣 ponieważ jeśli nie wiesz co powinieneś robić w kolejności na samej łodzi - pokój Cię nie poprowadzi. Uważam, że zdecydowanie wart odwiedzenia, bo dał nam świetną rozrywkę i rozgrzał szare komórki, ale dla niektórych może być trochę denerwujący np brak kalkulatora lub właśnie ta konieczność znajomości zasad na łodzi podwodnej.
Pokój naszym zdaniem doświadczony. Ale nie chodzi tutaj tylko o doświadczenie w escape roomach, ale też przydałoby się ono w obsłudze łodzi podwodnej 🫣 ponieważ jeśli nie wiesz co powinieneś robić w kolejności na samej łodzi - pokój Cię nie poprowadzi. Uważam, że zdecydowanie wart odwiedzenia, bo dał nam świetną rozrywkę i rozgrzał szare komórki, ale dla niektórych może być trochę denerwujący np brak kalkulatora lub właśnie ta konieczność znajomości zasad na łodzi podwodnej.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
56 pkt
Fajny pokój
28.09.2025 | data wizyty: 24.09.2025
Wiarygodna opinia
Bardzo fajny pokój, fajnie skontrsuowane zagadki. Klimat super
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Pionier
178 pkt
Świetny pokój gdyby nie parę małych niedociągnięć
22.06.2025 | data wizyty: 8.06.2025
Pokój był naprawdę dosyć trudny. Wystrój pokoju ładny i klimatyczny, zagadki fajne zachowane w klimacie. Super temperatura w pokoju mimo ciepłej pogody. Mila mistrzyni gry. Zagadek było dużo i były fajne bo raczej z tych rzadziej spotykanych.
A teraz minusy: (naprawdę małe detale które prosto zmienić)
-brak kalkulatora przy złożonej zagadce matematycznej co zbudza dużo niepotrzebnej frustracji
-brak opisu kolejności działań statku podwodnego jakiejś książki czy coś bo przecież nie musimy tego wiedzieć a niepotrzebnie błąkaliśmy się kilka minut bo nie wiedzieliśmy co się robi po kolei
Podsumowując pokój ma mega potencjał i bardzo przyjemnie się grało
Wystarczy poprawić naprawdę małe rzeczy i już w ogóle uważam że byłby świetny
A teraz minusy: (naprawdę małe detale które prosto zmienić)
-brak kalkulatora przy złożonej zagadce matematycznej co zbudza dużo niepotrzebnej frustracji
-brak opisu kolejności działań statku podwodnego jakiejś książki czy coś bo przecież nie musimy tego wiedzieć a niepotrzebnie błąkaliśmy się kilka minut bo nie wiedzieliśmy co się robi po kolei
Podsumowując pokój ma mega potencjał i bardzo przyjemnie się grało
Wystarczy poprawić naprawdę małe rzeczy i już w ogóle uważam że byłby świetny
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Odpowiedź firmy Podziemna pułapka
Hejo!
Dzięki za wizytę i opinie od całej ekipy 😊
Chcieliśmy tylko powiedzieć, że tak naprawdę nic dodatkowego o okrętach wiedzieć nie trzeba [UWAGA BĘDZIE SPOILER] – jest mały poradnik, ale przede wszystkim pomagają kolejne komunikaty głosowe i lampeczki 😉.
Natomiast co do zagadki matematycznej to nie wymaga kalkulatora, o ile się jej nie przekombinuje… wiemy z doświadczenia, że niektóre grupy tak robią i wtedy rzeczywiście wychodzi zaawansowana matematyka (ale nadal rozwiązać się da).
(Jeśli chcecie wiedzieć, o co dokładnie chodzi, to zapraszamy do kontaktu na priv, bo tu nie będziemy mocniej spoilerować).
Pozdrawiamy serdecznie i przesyłamy głaski dla Mikusia!
Dzięki za wizytę i opinie od całej ekipy 😊
Chcieliśmy tylko powiedzieć, że tak naprawdę nic dodatkowego o okrętach wiedzieć nie trzeba [UWAGA BĘDZIE SPOILER] – jest mały poradnik, ale przede wszystkim pomagają kolejne komunikaty głosowe i lampeczki 😉.
Natomiast co do zagadki matematycznej to nie wymaga kalkulatora, o ile się jej nie przekombinuje… wiemy z doświadczenia, że niektóre grupy tak robią i wtedy rzeczywiście wychodzi zaawansowana matematyka (ale nadal rozwiązać się da).
(Jeśli chcecie wiedzieć, o co dokładnie chodzi, to zapraszamy do kontaktu na priv, bo tu nie będziemy mocniej spoilerować).
Pozdrawiamy serdecznie i przesyłamy głaski dla Mikusia!
Nawigator
133 pkt
Mieszane uczucia
28.08.2025 | data wizyty: 27.08.2025
Wiarygodna opinia
Ten pokój dzieli się na dwa etapy. Pierwsza część była fenomenalna, wszystko co lubię w pokoju. Ekstra zagadki, kreatywne i niełatwe. Wystrój był niskobudżetowy ale zagadki pełen sztos. Za to druga część odwrotnie, dużo wodotrysków ale kosztem zagadek. Jak tak sobie myślę, to każdy z naszej czwórki znalazł coś dla siebie i bawił się dobrze. Pierwsza część była ok dla 4 osób w drugiej w 4rkę zrobiło się niestety tak, ze trochę sobie przeszkadzaliśmy i wydaje mi się, ze gdybyśmy byli w dwie osoby byłby zapamiętany przeze mnie lepiej. Podsumowując jest to niewielki gabarytowo pokój ale polecam tą firmę dla wszystkich nastawionych na zagadki.
Uciekliśmy z pokoju w: 55 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Podróżnik
40 pkt
Bardzo przyjemnie
22.06.2025 | data wizyty: 15.06.2025
Hau hau🐶 przede wszystkim mimo ciepłej pogody było tam fajnie chłodno więc było bardzo przyjemnie
Było się gdzie wygodnie położyć, nie było głośno ani nic co mogłoby przeszkadzać psiakom
Mistrzyni gry bardzo przyjazna, dla psiaka zdecydowanie fajny pokój ;)
Było się gdzie wygodnie położyć, nie było głośno ani nic co mogłoby przeszkadzać psiakom
Mistrzyni gry bardzo przyjazna, dla psiaka zdecydowanie fajny pokój ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Strona 1
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
