mj.romanowska

    mj.romanowska

    Hej, jestem mj.romanowska. Mam na swoim koncie 36 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.

    Odwiedzone pokoje:
    36

    Pokoje na liście życzeń:
    0

    Poziom:
    Nawigator

    Punkty:
    145

    0
    0
    Escape room - Alien Kormeda
    Alien Kormeda

    #55

    16.11.2025 | data wizyty: 16.11.2025

    Wiarygodna opinia

    CHAPEAU BAS dla Panów!
    Wygląda na to, że pokoje kupowane za dziesiątki tysięcy euro mogą co najwyżej lizać stopy produkcji dwóch polskich kuzynów.

    Oceny prezentują się następująco:
    Klimat: 10/10
    Wystrój: 10/10
    Fabuła: 10/10
    Aspekt techniczny: 10/10
    Poziom zagadek: 10/10
    Kreatywność zagadek: 10/10
    Prowadzenie gry: 10/10
    Profesjonalizm i uprzejmość: 10/10

    To jest faktycznie poziom średniozaawansowany i to w najlepszym wydaniu.

    Od dziś zamierzam odwiedzać wszystko, co wyjdzie spod rąk tych Panów.
    Do zobaczenia w styczniu!
    Uciekliśmy z pokoju w: 72 minuty
    Grupa 2 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Krew wikingów
    Krew wikingów

    #53

    10.11.2025 | data wizyty: 10.11.2025

    Ten pokój ma wszystko. Idealnie trafił w mój gust i sposób myślenia. Jest średniozaawansowany, dzięki czemu sprawdzi się zarówno dla osób z pewnym doświadczeniem, jak i dla tych, którzy dopiero wchodzą głębiej w świat escape roomów.

    Znajduje się tu różnorodność zagadek – logiczne, manualne, z elementami historii i klimatu. Kilka z nich naprawdę się wyróżnia, zarówno pomysłowością, jak i wykonaniem.

    Całość jest spójna, przemyślana i angażująca, a klimat nordyckiej przygody świetnie dopełnia całość.

    Podsumowując: bardzo dobry pokój, zbalansowany pod każdym względem – świetne zagadki, odpowiedni poziom trudności dla szerszej ilości graczy i wyraźnie wyczuwalny klimat. Pomimo, ze moje serce jednak najczęściej kradną pokoje o poziomie Doświadczony lub ekspert to ten zapadnie mi w pamięci.
    Uciekliśmy z pokoju w: 48 minut
    Grupa 2 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Klątwa zarazy
    Klątwa zarazy

    #54

    10.11.2025 | data wizyty: 10.11.2025

    Pokój należy raczej do takich dla mniej zaawansowanych drużyn bliżej łatwego niż średniego. Mocno nastawiony na spostrzegawczość. Jednak bawiliśmy się w nim dobrze i polecamy dla ekip które lubią się trochę porozglądać :)
    Uciekliśmy z pokoju w: 47 minut
    Grupa 2 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 8/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Escape room - PANDORA: Kosmiczna Awaria
    PANDORA: Kosmiczna Awaria

    #52

    10.11.2025 | data wizyty: 30.10.2025

    Byliśmy we wszystkich pokojach firmy Tarapaty i „Pandora” była ostatnim, który odwiedziliśmy. To jedyny pokój, w który nie wprowadzał nas właściciel, i trzeba przyznać, że obsługa ma jednak olbrzymie znaczenie dla całego doświadczenia.

    W trakcie gry jeden z elementów nie zadziałał, a mistrz gry tego nie zauważył, przez co straciliśmy sporo czasu, próbując samodzielnie przeskoczyć tę usterkę.

    Poza tym wszystko działało poprawnie, choć historia nie należała do najciekawszych, a zagadki były raczej przeciętne. Wyróżniała się tylko jedna, bardzo pomysłowa, ale niestety to właśnie ta się popsuła.

    Podsumowując, pokój przeciętny, nie jest to najlepsza propozycja Tarapat, ale warto go odwiedzić, szczególnie jeśli chce się zaliczyć całą serię i zobaczyć różne podejścia tej firmy do tworzenia escape roomów.
    Uciekliśmy z pokoju w: 46 minut
    Grupa 2 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 7/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Następna stacja: Morderstwo
    Następna stacja: Morderstwo

    #50

    10.11.2025 | data wizyty: 21.10.2025

    Wiarygodna opinia

    Na wstępie warto podkreślić, że jest to autorski pokój stworzony przez właściciela, co już samo w sobie zasługuje na uznanie. Widać tu pasję i indywidualne podejście do tworzenia zagadek oraz klimatu.

    Moje oceny zwykle nie do końca pokrywają się z opiniami większości osób na tym portalu, ponieważ dla mnie najważniejsze są zagadki: ich złożoność, oryginalność i pomysłowość. Klimat i spójność fabularna są na drugim miejscu, a wystrój to kwestia trzeciorzędna.

    Pod tym względem „Następna stacja: Morderstwo” bardzo dobrze trafia w mój gust. Zagadki są logiczne, ciekawe i wymagające myślenia, z niewielką ilością elementów sprawnościowych, co jest dużym plusem.

    Spójność fabularna: 10/10. Uwielbiam pokoje, w których historia naprawdę ma znaczenie, gdzie trzeba słuchać i rozumieć opowieść, by iść dalej. Niestety, coraz rzadziej spotyka się takie podejście, dlatego ten pokój mocno wyróżnia się na tle innych.

    Jeśli chodzi o wystrój, to jest poprawny – nie przesadzony, ale klimatyczny i pozwalający na odrobinę eksploracji.

    Mam też swoją „podkategorię” – usterki. Nic mnie tak nie wybija z immersji jak niedziałające lub zużyte mechanizmy. Tutaj kilka elementów nie funkcjonowało idealnie, raczej drobiazgi, widać, że pokój ma już swoje lata, ale nadal działa sprawnie i nie wpływa to znacząco na zabawę.

    Na koniec obsługa była cudowna. Ciepła, zaangażowana i z humorem, dokładnie taka, jakiej się oczekuje w dobrej przygodzie typu escape room.

    Podsumowując: dla mnie to solidne 9/10. Pokój idealny dla tych, którzy szukają zagadek z klimatem, logicznej fabuły i wciągającej immersji. Jeśli cenisz myślenie i historię bardziej niż efektowny wystrój, to miejsce jest dla Ciebie.
    Uciekliśmy z pokoju w: 55 minut
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Gniew Bogów
    Gniew Bogów

    Dużo liczenia

    16.10.2025 | data wizyty: 13.10.2025

    Wystrój pokoju pozostawia przestrzeń do poprawy jednak zagadki trafiły bardzo w mój gust. Większość opierała się na logice a nie ma dla mnie lepszych zagadek. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie dla wszystkich jest to pokój ale dla mnie był idealny. Pokój nieliniowy, fajny dla większej ilości osób.
    Uciekliśmy z pokoju w: 57 minut
    Grupa 2 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Trudny

    Escape room - Ostatni Egzorcyzm
    Ostatni Egzorcyzm

    Historia o tym jak usterki techniczne potrafią popsuć bardzo dobry pokój.

    16.10.2025 | data wizyty: 13.10.2025

    Ten pokój byłby w mojej osobistej topce, nastawiony jest na zagadki które faktycznie wymagają myślenia a nie znajdź i dopasuj, albo strzel i traf. Niestety on też właśnie pokazał mi jak bardzo frustrują mnie usterki. Pierwsza usterka była na dosyć szybkim etapie rozgrywki następna w jej środku. Fakt, że waga nie działała było dosyć późno odkryte przez mistrza gry i musiał nam tą zagadkę odpalić z pilota (a bywa gorzej?). Druga zagadka nie zadziałała gdy spełniliśmy jej warunek, przez co mieliśmy długą przerwę w rozgrywce.
    Nasza opinia byłaby znacząco lepsza gdyby nie powyższe.
    Pokój też raczej dla mniejszych grup 2-3 osobowych i całkowicie liniowy. Plusem dla nas też był brak aktora.
    Uciekliśmy z pokoju w: 54 minuty
    Grupa 2 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 7/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Galaktyczna Odyseja 2.0
    Galaktyczna Odyseja 2.0

    Trochę frustracji ale bezpieczna jej ilość

    16.10.2025 | data wizyty: 16.10.2025

    Rozgrywka dzieli się na dwa duże etapy. Pierwszy… cóż. Powiedzmy, że wszechświat nie powstał od razu w siedem dni i ten pokój też potrzebuje chwili, żeby się rozkręcić. Dwie zagadki manualne potrafią podnieść ciśnienie bardziej niż espresso bez śniadania, a jedna łamigłówka była tak banalna, że z przyzwoitości spędziliśmy nad nią dziesięć minut, szukając ukrytego drugiego dna. Nie było.
    Na szczęście potem dzieje się magia- drugi etap to już czysta kosmiczna zabawa. Flow, klimat i rozwiązania techniczne przenoszą nas na dużo przyjemniejszy wymiar tej rozrywki.
    O ile pierwsza część nadaje się bardziej dla większych ekip, tak myślę, że druga była idealna dla pary.
    Podsumowując: Galaktyczna Odyseja 2.0 to pokój, w którym warto zapiąć pasy i uzbroić się w odrobinę cierpliwości na start. Potem czeka was naprawdę udany lot. A jeśli wasza załoga lubi nieliniową akcję, kosmiczne klimaty i odrobinę frustracji na rozgrzewkę- ten pokój jest dla was.
    Uciekliśmy z pokoju w: 57 minut
    Grupa 2 graczy, w tym:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - The Moonshiner
    The Moonshiner

    Dla tych co szukają fajnych zagadek

    16.10.2025 | data wizyty: 3.09.2025

    Wiarygodna opinia

    Moonshiner to ten typ pokoju, w którym od samego progu wiesz, że ktoś naprawdę wiedział, co robi, i że będziesz mieć zabawę, zanim jeszcze zdążysz się pokłócić z drużyną o to, kto trzyma kłódkę do góry nogami.

    Pokój jest świetnie zaprojektowany: zagadki są różnorodne, logiczne i mają sens (tak, to wciąż nie jest standard branżowy). Znajdzie się tu coś dla każdego - trochę łamigłówek na myślenie, trochę na spostrzegawczość, trochę na zwinne ręce, czyli pełen zestaw do przetestowania. Układ zagadek jest liniowy, ale nie w stu procentach, więc można się podzielić zadaniami i nikt nie musi stać z boku, udając, że „obserwuje kontekst fabularny”.

    Historia to ogromny atut Moonshinera. Wszystko ma sens, każdy element pasuje do klimatu, a rozwój fabuły jest naturalny i dobrze rozłożony w czasie. Nie ma wrażenia, że twórcy na siłę wcisnęli „fabułę”, bo wypada – tu naprawdę czujesz, że jesteś częścią opowieści, a nie statystą.

    Klimat? Pierwsza klasa. Wnętrze wciąga od razu, czujesz się jakbyś naprawdę trafił do czasów prohibicji, a nie do piwnicy z przypadkowymi rekwizytami i starą butelką po whisky. Każdy szczegół buduje atmosferę, która trzyma do samego końca. Dodatkowo to pokój, w którym cztery zaangażowane osoby mogą się swobodnie pomieścić i działać bez deptania sobie po głowach, co w świecie escape roomów jest niemal luksusem.

    A teraz crème de la crème- Mistrz Gry. W naszym przypadku był to sam właściciel, i… cóż, niektórzy rodzą się po to, żeby prowadzić escape roomy. Facet ma wyczucie, timing i ten rzadki talent, że wie, kiedy pomóc, a kiedy pozwolić graczom pocierpieć intelektualnie jeszcze minutkę dłużej (dla dobra historii, oczywiście). Jeśli kiedykolwiek powstanie kategoria „Oscar za najlepsze prowadzenie gry”, to już znam zwycięzcę.
    Uciekliśmy z pokoju w: 68 minut
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Escape room - Zdążyć przed patologiem
    Zdążyć przed patologiem

    Co może pójść nie tak, nawet gdy pokój jest fajny

    30.09.2025 | data wizyty: 31.08.2025

    Wiarygodna opinia

    To jeden z tych pokoi, które trudno obiektywnie ocenić, głównie dlatego, że prowadzący sprawiał wrażenie świeżaka w branży. Brakowało mu wprawy, a momentami wyglądało to tak, jakby dostał instrukcję „pilnuj ich, żeby się nie zgubili w tym pokoju… ani przez chwilę!”. W efekcie zamiast podpowiedzi dostawaliśmy gotowe komunikaty typu: „zróbcie to”, „nie róbcie tego”, „teraz proszę przejść do punktu B” – trochę jakbyśmy trafili nie do escape roomu, tylko na tutorial w grze komputerowej. Tyle że ten tutorial wybijał z rytmu i odbierał sporo frajdy.

    Najbardziej zaskakujące było to, że nie wynikało to z jakiejś desperacji, żebyśmy wyszli o czasie, bo i tak skończyliśmy 10 minut przed limitem. Czyli presji nie było, a jednak… szkoda.

    Sam pokój? Bardzo klimatyczny. Uwielbiam escape roomy z ciasnymi przejściami i małymi pomieszczeniami, tutaj było to świetnie zrobione. Duży plus za sporo przestrzeni do eksploracji… przynajmniej tej części, której prowadzący nam nie obciął jak ogrodnik z sekatorem :P Zagadki działały logicznie i były satysfakcjonujące.

    Podsumowując: moja ocena na pewno byłaby wyższa, nawet gdyby pokój okazał się dla nas za trudny i nie udałoby się go przejść. W końcu wolę przegrać w stylu niż wygrać w trybie „na autopilocie”.
    Pokój odwiedzony z:
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 7/10

    Poziom trudności: Trudny

    Strona 1

    Pokaż następne

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.