Lolka

Ta wiedźma to nie żadna miła starsza pani, to czarownica z prawdziwego zdarzenia. Taka, która chętnie przygotowałaby mikstury i wywary z zamkniętych w chacie przybyszów, dlatego chęć wydostania się i przechytrzenia jej z minuty na minutę narasta.
Klimat miejsca wspaniały. Skrzypiące deski, dziwne składniki wiedźmowych eliksirów, tajemne księgi - cudo. Krok za krokiem spotykało nas coś zaskakującego.
Podpowiedzi ukryte w ciekawy sposób, zdecydowanie nie prowadzą uczestników za rączkę, ale dla doświadczonych w ER grup są trafione w punkt.
Biorąc pod uwagę, że potrzebowaliśmy jednej podpowiedzi, poziom trudności oceniam na średni +, w tym pokoju spostrzegawczość to podstawa. Obsługa bardzo miła. Chętnie odwiedzimy niebawem drugi pokój i czekamy na otwarcie zapowiadanego trzeciego.

Wiadomo jak to jest po katastrofie samolotem ;) Najpierw chaos, lecz szybko można zacząć zagłębiać się w tajemnice wyspy. Duży plus za dżunglę w której bardzo ostrożnie odkrywaliśmy co się czai między drzewami. Zagadki ze względu na spore już doświadczenie w ER oceniam na łatwy/średni (czasem podpowiedzi aż za dużo), choć osobom początkującym mogą sprawić problem. Pomimo małych mankamentów z zastaną otwartą kłódką cała nasza czwórka swietnie się bawiła.

To pierwszy ER w Wyjściu awaryjnym, który odwiedziłam. Nie wiedziałam zupełnie czego się spodziewać, a już na pewno nie spodziewałam się takiego odjazdu. Klimat miejsca powalający. Sceneria tak wspaniale przygotowana, rekwizyty doskonałe. Wielki plus za zaskakujący początek. Zagadki logiczne, układające się w ciąg i wiele niestandardowych. W tym pokoju zdecydowanie trzeba się skoncentrować i nie pomijać żadnych szczegółów. Bawiłam się świetnie, plus dostaje też bardzo bardzo miła obsługa. Maleńki minus dostaje ode mnie Pan od parkingu, więc następnym razem wybiorę się chyba autobusem.

Po odwiedzeniu Legendy Miecza w Wyjściu Awaryjnym wiedziałam, że w Nautilusie będzie wspaniale i dokładnie tak było. Zaczynając od obsługi - jak zwykle przesympatycznie. Sceneria - wszystko świetnie ze sobą grało, klimat miejsca oddany idealnie. Zagadki - zaskakujące, przemyślane i świetnie skonstruowane, wiele z nich zupełnie niespotykanych gdzie indziej. Takie powinny być Escaperoomy. Jestem zachwycona. Poziom trudności oceniam na średni w stronę trudniejszego.