Selove

    Selove

    Losowe wypady do losowych pokoi, które kończą się obszernym wpisem ^^

    Visited rooms:
    116

    Rooms on wishlist:
    0

    Level:
    Guide

    Points:
    372

    0
    0

    Go back to full review list

    Escape room - Dissecting Room
    Dissecting Room

    MROCZNY EKSPERYMENT

    8/11/16 | visit date: 8/11/16

    Trusted review

    Kiedy w lutym usłyszałem o tym, że we Wrocławiu powstanie Prosektorium, byłem pewny, że przy kolejnej podróży do tego miasta odwiedzę ten Escape Room. Jak założyłem, tak zrobiłem. Mówiąc krótko, pokój ten wskoczył do czołówki najlepszych ER, w jakich miałem okazję się bawić. Warto zaznaczyć, że jest to jeden z nielicznych pokoi, które oferują aż 90 minut gry. Ale po kolei.

    Prosektorium odwiedziłem w czteroosobowej grupie. Miejsca z pewnością wystarczy nawet i dla większej liczby graczy. Jest to jeden z największych pokoi, jakie widziałem. Pomieszczenie jest bardzo przestronne i wysokie, co pozwoliło podzielić je tak, by jak najlepiej odzwierciedlić ten oddział.

    Klimat pokoju jest świetny! Twórcy się postarali, by bardzo dobrze i bogato wyposażyć swój escape room. Myślę, że wiele osób może odczuwać nutę strachu podczas rozgrywki, ja na to liczyłem. Przyjemność z rozrywki odczuwamy jeszcze przed wprowadzeniem do pokoju, gdyż jest inne, niż w większości pokoi (aczkolwiek coraz bardziej popularne). Wewnątrz znajdziemy wiele elementów związanych z medycyną, narzędzia, plakaty, urządzenia. Twórcy postarali się też, by w pokoju znalazły się różne mechanizmy, które powodują, że w pozornie zwykłej czynności, możemy doświadczyć dużo zabawy i zaskoczenia. Podczas rozgrywki trafia się świetny moment, o którym bardzo chciałbym opowiedzieć, ale nie chcę psuć rozgrywki innym – sprawdźcie sami! Osoby, które odwiedziły już prosektorium zapewne wiedzą, o co chodzi. Ten fragment zabawy jest bardzo oryginalny i nie spotkałem go w żadnym innym escape roomie.

    Zagadki są przemyślane, nie należą do najłatwiejszych, jednak zaawansowane grupy z pewnością sobie poradzą. Nie znajdziemy tutaj, na całe szczęście, zadań, do których nie wiadomo jak się zabrać albo takich, przy których tracimy cenne minuty zastanawiając się, co autor miał na myśli. Łamigłówki są logiczne, część z nich wymaga współpracy drużynowej, co się bardzo ceni, ponieważ wszyscy pracują nad tym samym. W razie problemów możemy poprosić mistrza gry o podpowiedź, komunikacja odbywa się poprzez domofon znajdujący się wewnątrz pomieszczenia.

    Obsługa tradycyjnie na wysokim poziomie, zarówno prowadzenie gry jak i rozmowa przed i po rozgrywce przebiegły w miłej atmosferze. Mieliśmy okazję dowiedzieć się kilku ciekawych rzeczy o samym pokoju, a także ogólnie o temacie escape room.

    Podsumowując: Prosektorium to miejsce dla osób, które oczekując od pokoju ucieczki wrażeń i nuty strachu. Tematyka jest bardzo ciekawa, wyposażenie i fabuła wpisują się doskonale w założoną konwencję. Myślę, że nie jest to pokój na pierwszy raz, ale na 3 lub 4 wypad do ER możemy spróbować swoich sił. Gorąco polecam!

    PLUSY
    + klimat!
    + bogate wyposażenie
    + ciekawe i oryginalne rozwiązania techniczne
    + obsługa
    + kooperacja
    + przestronność pomieszczenia
    + ciekawa fabuła
    + doktorek :)
    + 90 minut zabawy

    MINUSY
    - wg mnie brak

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Very hard

    Escape room - Magic Room
    Magic Room

    CZARY!

    8/11/16 | visit date: 8/11/16

    Po wejściu do Magicznego Pokoju zobaczymy…siebie. Twórcy przygotowali dla nas bardzo oryginalne pomieszczenie. W pierwszym momencie z pewnością można stracić chwilę na obejrzenie wnętrza i zastanowienie się, co tak właściwie mam zrobić? W miarę postępu odkrywamy kolejne ciekawe rozwiązania. Myślę, że Magic Room nadaje się optymalnie dla 3-4 graczy, my w 6 osób czuliśmy się nieco skrępowani i czasem przeszkadzaliśmy sobie.

    Poziom trudności określiłbym jako średni, myślę, że początkujący uciekinierzy poradzą sobie z pokojem z kilkoma podpowiedziami. Zagadki są różnego typu, spotkamy też ciekawe rozwiązania techniczne.

    Wygląd pomieszczenia jest adekwatny do tematyki. Wewnątrz znajdziemy wiele gadżetów związanych z magią i iluzją. Twórcy Escape Roomu pokusili się również o zbudowanie wystroju, którego nie spotkałem nigdzie indziej. W pewnym momencie gry klimat nieco „przeszkadza” w rozwiązywaniu zagadek, ale nie ma w tym nic negatywnego, po prostu stoimy i patrzymy, zamiast zająć się ucieczką :)

    Podsumowując – Magiczny Pokój to solidny i spójny escape room. Myślę, że zarówno początkujący jak i zaawansowani gracze będą się w nim dobrze bawić. Obsługa jest bardzo sympatyczna, są to ludzie, którzy znają się na tym, co robią. Cena również jest atrakcyjna. Polecam (koniecznie w połączeniu z drugim pokojem w Anagramie)!

    Overall rating: 9/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 8/10

    Difficulty: Hard

    Escape room - Tajny ośrodek badawczy
    Tajny ośrodek badawczy

    WOW...ale co tu robić?!

    6/19/16 | visit date: 6/19/16

    Tajny Ośrodek Badawczy wybrałem na zwieńczenie 3 dziesiątki odwiedzonych pokoi i muszę przyznać, że był to dobry wybór, by uczcić tę okazję właśnie tam ;) Plotki o tym Escape Roomie usłyszałem już w lutym, otwarcie miało być w marcu, potem kwietniu, maju, aż ostatecznie premiera nastała w czerwcu. Warto jednak było czekać, bo twórcy stworzyli pomieszczenie, które spokojnie może pretendować do tytułu najlepszego Escape Roomu w Gdyni, a także do ścisłej czołówki trójmiejskich pokoi ucieczki.

    Wejściu do pokoju towarzyszy efekt „wow”. Wystrój jest bardzo minimalistyczny, żeby nie powiedzieć spartański ;) Jednak w miarę postępu odkrywamy kolejne elementy, co dobrze obrazuje nasz progres. Nad wyglądem pokoju nie będę się dużo rozwodził, po prostu trzeba iść i samemu zobaczyć, ale nazwa Tajny Ośrodek Badawczy bardzo dobrze odzwierciedla to, co znajduje się wewnątrz.

    Outscape przygotowało dla nas szereg zagadek. Myślę, że każdy gracz znajdzie wśród nich jego ulubione, bo jest ich naprawdę dużo. Napotkamy na łamigłówki logiczne, na skojarzenie faktów, na liczenie, dopasowywanie, manualne, zręcznościowe, wizualne i pewnie jeszcze inne, o których nie pamiętam. Mówiąc krótko, w Tajnym Ośrodku znajdziemy komplet tego, co powinno być umieszczone w nowoczesnym Escape Roomie. Jeśli chodzi o poziom trudności, to nie jest on jakoś specjalnie wyśrubowany. Wynika to z tego, że zagadki są logiczne i przemyślane. W wielu pokojach problem sprawia właśnie to, że za nic nie da się samodzielnie wpaść na to, co autor miał na myśli. W Tajnym Ośrodku widać doświadczenie prowadzących, którzy wymyślili wiele oryginalnych łamigłówek. W razie problemów Mistrz Gry służy pomocą na ekranie wewnątrz monitora, takie rozwiązanie jest wg mnie idealne, chociaż same podpowiedzi mogły być powiedziane troszkę mniej wprost, a stanowić jedynie wskazówkę.

    Jeśli przerażają Was pokoje, w których jest pełno kłódek, a rozrywka sprowadza się do wprowadzania znalezionego kodu do 10 zabezpieczeń po kolei, by sprawdzić, czy może tutaj zadziała, to Tajny Ośrodek Badawczy jest miejscem dla Was. Twórcy zredukowali liczbę kłódek do absolutnego minimum, co należy pochwalić, bo dzięki temu mamy do czynienia z dużą ilością rozmaitych mechanizmów.

    Klimat zbudowany przez wystrój i zagadki doskonale wpisuje się w założoną przez twórców tematykę. Przyznaję, że momentami naprawdę można poczuć się jak w ośrodku, który przeprowadza jakieś dziwne eksperymenty.

    Jeśli chodzi o obsługę, to tradycyjnie wszystko ponad normę, zostaliśmy wprowadzeni i odebrani z pokoju, znaleziono dla nas czas by wymienić uwagi na temat pokoju, a także innych gdyńskich Escape Roomów.

    Podsumowując: Tajny Ośrodek Badawczy, to, wg mnie, obecny numer jeden na mapie gdyńskich pokoi ucieczki. Myślę, że zgrane ekipy będą się tam świetnie bawić, jednak uważam, że nie jest to pokój na pierwszy raz. Jeśli ktoś dopiero zaczyna zabawę w Escape Room, to zdecydowanie polecę inny pokój w Outscape – Białą Damę.

    PLUSY
    + efekt „wow”
    + kooperacja
    + niespotykany wystrój
    + dużo ciekawych i zróżnicowanych zagadek
    + etapowość rozgrywki
    + oryginalna tematyka
    + mechanizmy i elektronika
    + obsługa

    MINUSY
    - spróbowałbym jakoś dopracować sprawę związaną z kijem i kluczami

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Escape room - Zaginiony Podróżnik
    Zaginiony Podróżnik

    Standardowy pokój ucieczki

    6/16/16 | visit date: 6/16/16

    Pokój zaginionego podróżnika odwiedziłem w 3 osobowej i doświadczonej grupie. Przestrzeni spokojnie wystarczy nawet dla 4 graczy.

    Miejsce pozytywnie mnie zaskoczyło, aczkolwiek nie spodziewajmy się jakichś wodotrysków. Wyposażenie nawiązuje do tematyki, zagadki również.

    Łamigłówki nie należą do najtrudniejszych. Znajdziemy zagadki różnego typu, moim zdaniem są one raczej standardowe, jedynie pod koniec pojawia się ciekawe wykorzystanie przedmiotu, z którym nie spotkałem się w żadnym innym pokoju. W razie trudności prowadzący wyświetlają podpowiedzi na ekranie wewnątrz pomieszczenia.

    Obsługa jest sympatyczna.

    Główną wadą, wg mnie, jest cena. W podobnej kwocie można odwiedzić pokoje przepełnione gadżetami, mechanizmami i świetnym wyposażeniem. Zaginiony podróżnik jest natomiast zwyczajnym pokojem zaaranżowanym na Escape Room. Sądzę, że cena powinna być zdecydowanie niższa.

    Overall rating: 8/10

    Customer service: 9/10

    Interior: 7/10

    Difficulty: Hard

    Escape room - Jigsaw
    Jigsaw

    MOŻECIE ZDJĄĆ WORKI

    5/22/16 | visit date: 5/22/16

    Piła to pokój, który od samego początku…wróć! To pokój, który już przed wejściem do niego różni się od wielu innych escape roomów. Wprowadzanie graczy jest bardzo oryginalne i świetnie buduje klimat. Potem jest jeszcze lepiej!

    „Piłę” odwiedziłem wraz z 5 znajomymi. Nawet w te 6 osób bawiliśmy się świetnie, nie wchodziliśmy sobie w drogę, gdyż pokój jest bardzo przestronny. Po ściągnięciu worków możemy zobaczyć, że organizatorzy postarali się, by gracze poczuli się zaskoczeni, udało im się to w 100%. Pierwsze minuty rozgrywki budują napięcie, które jest utrzymane do samego końca ucieczki. Składają się na nie odgłosy, wystrój jak i zagadki.

    Jeśli chodzi o łamigłówki, to postawiono przed nami sporo zadań. Są to zagadki różnego typu, zarówno mechaniczne, jak i logiczne (do prowadzących – poprawili Państwo równanie? : )). Bardzo podobało mi się, że do wyzwolenia się w początkowym etapie gry niezbędna jest kooperacja. Jeśli będziemy mieli z czymś problem, to otrzymamy podpowiedzi, które są wyświetlane na ekranie wewnątrz pomieszczenia – rozwiązanie skuteczne i przyjazne dla graczy. Łamigłówki są powiązane z fabułą pokoju, dlatego rozwiązywanie ich daje wrażenie poznawania postawionej przed nami tajemnicy.

    Klimat i wystrój pokoju zasługują na pochwałę. Efekt WOW towarzyszył nam od pierwszych minut gry, a właściwie już zanim się ona rozpoczęła. Przygotowanie graczy do wejścia i samo wprowadzenie jest świetne. Po rozpoczęciu gry można czuć niepokój, a poszukiwania pierwszych wskazówek odbywały się z dużą dozą ostrożności. W pomieszczeniu unosi się delikatny dym, co potęguje wrażenia.

    Obsługa jest bardzo miła, widać, że są to pasjonaci, którzy tworzą swoje pokoje od podstaw i starają się, by gracze mieli jak najlepsze wrażenie z gry. Zagadki również są oryginalne, część na pewno jest autorska. Pomimo tego, że Anagram nie jest otwarte zbyt długo, to wydaje mi się, że już wyprzedzili kilka innych gdyńskich escape roomów. Widać, że prowadzący dążą do udoskonalenia swoich pokoi, co z pewnością się uda, jeśli będą brali pod uwagę komentarze odwiedzających (a wygląda na to, że tak jest : )).

    Podsumowując: Piła to świetny pokój, w którym z pewnością możemy poczuć dreszczyk emocji. Dobór rekwizytów doskonale wpasowuje się w tematykę tego miejsca, a wystrój współgra z fabułą. Polecam wszystkim, choć nie jest to pokój na pierwszy raz. Nie nadaje się też dla młodszych graczy. Wystawiam zasłużoną maksymalną notę!

    PLUSY
    + klimat
    + konieczność kooperacji
    + wystrój
    + oryginalne wprowadzenie
    + emocje
    + można się przestraszyć
    + oryginalne i ciekawe zagadki
    + przestronne pomieszczenie
    + krew : D

    MINUSY
    - w jednej zagadce równanie daje zły wynik – pewnie już poprawione
    - jeden przedmiot w drugiej części gry sprawia wrażenie, że trzeba się nim zająć, a tak nie jest
    - przydałyby się dłuższe rękawice gumowe

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Escape room - Krwawy wódz
    Krwawy wódz

    NIEPOZORNA KRYJÓWKA

    5/20/16 | visit date: 5/20/16

    Trusted review

    Kiedy wchodzimy do kryjówki Krwawego Wodza, czujemy się nieco zakłopotani. Zostaliśmy uwięzieni, ale jak na razie nic nie zapowiada tego, co ma nas spotkać. Ot, zwyczajny pokój z indiańskimi elementami wystroju. Niech nie zwiedzie Was w miarę spokojny początkowy klimat. Wraz z progresem okazuje się, że to miejsce jest rzeczywiście gniazdem prawdziwego pomyleńca!

    Pokój Krwawego Wodza odwiedziłem wraz z trójką przyjaciół, którzy przyjechali aż z Głogowa, z czego tylko ja byłem osobą doświadczoną w tego typu zabawie. Pomieszczenie jest przestronne, składa się z kilku sekcji, a gdyby je połączyć, to z pewnością jest to jeden z największych escape roomów, w jakich miałem okazję być. Myślę, że nawet piątka graczy nie będzie sobie przeszkadzała w zabawie.

    Mistrz gry wprowadza nas w fabułę, a następnie zamyka i daje 60 minut na ucieczkę z kryjówki psychopatycznego mordercy. Wystrój wewnątrz nie jest jednoznaczny, gdyż zaczyna się dość tradycyjnie – pokoik z indiańskimi akcentami. Jednak w miarę postępu trafiamy do kolejnej sekcji i wtedy jesteśmy już pewni, że fabuła nie jest tylko tłem. Możemy zobaczyć prawdziwie gniazdo mordercy wraz ze wszystkimi rekwizytami, jakie powinno zawierać takie miejsce. Jest mrocznie, przez moment ciasno, a także ciemno.

    Poziom trudności określiłbym jako średni, ale bliżej mu do trudnego, niż łatwego, a w skali 5 punktowej celowałbym w 4 – czyli nie jest łatwo. Zagadki są logiczne i spójne, dzięki czemu nasza grupa posuwała się w kierunku rozwikłania tajemnicy i ucieczki. W razie trudności obsługa podrzuca podpowiedzi na ekranie wewnątrz pokoju. Jeżeli chodzi o typ zagadek, to mamy tutaj ich sporo – m. in. kojarzenie faktów, odczytywanie ukrytych znaczeń, szperanie, interakcja z otoczeniem (jedna zagadka wymaga od nas działania, które bez podpowiedzi chyba mało kto jest w stanie przewidzieć) i wiele innych. Świetne jest to, że nie występuje tu zjawisko, które jest bardzo częste w innych escape roomach – mamy kod, wklepujemy go gdzie się da. Jeśli mnie pamięć nie myli, to podczas rozgrywki nie było takiego momentu, żeby powtarzały się kłódki tego samego typu.

    Muszę też wspomnieć o bardzo oryginalnych rozwiązaniach technicznych, byłem zaskoczony widząc mechanizmy, których nie spotkałem w przeszło 20 innych pokojach, jakie odwiedziłem.

    Same podpowiedzi zasługują na oddzielny komentarz, ponieważ są świetne! Po pierwsze – nie są to gotowe rozwiązania, a jedynie naprowadzenie graczy na właściwy tok rozumowania, co ciekawe, poprzez kolejną zagadkę. Po drugie – są w klimacie pokoju, czyli dostajemy hasła w stylu „bogowie oszczędzili niewiastę” albo „bogowie nie docenili waszych starań”. Dzięki temu jeszcze bardziej można wsiąknąć w przygotowany przez organizatorów nastrój.

    Obsługa Escape Time jest bardzo sympatyczna, widać, że gracze nie są osobami, które mają zostawić pieniążki i sobie pójść – byliśmy ostatnią grupą i mimo późnej pory (22:30) znaleziono dla nas chwilę, by porozmawiać o rozgrywce i wysłuchaj naszego komentarza, a także pogawędzić o innych escape roomach, nie tylko tych trójmiejskich.

    Podsumowując: Krwawy Wódz to bardzo solidny pokój i nie ukrywam, że stał się jednym z moich ulubionych. Organizatorzy postarali się, miejsca jest naprawdę dużo, można powiedzieć, że jest to pomieszczenie urządzone z rozmachem. Klimat jest świetny i narasta w trakcie rozgrywki, zaczyna się od bardzo stonowanego z indiańskimi akcentami, a kończy się na ciężko i mrocznie. Myślę, że wiele osób z pewnością się przestraszy niektórych fragmentów ucieczki. Pokój polecam wszystkim miłośnikom tego typu zabawy, warto, by w naszej grupie znalazła się choć jedna doświadczona osoba. Nie jest to raczej miejsce na „pierwszy raz”. Wystawiam zasłużoną maksymalną notę : )

    PLUSY
    + klimat!!
    + rozwiązania techniczne
    + konieczność kooperacji
    + bardzo ciekawe zagadki
    + obsługa
    + treść podpowiedzi
    + można się przestraszyć
    + wszystko (opinia znajomego :D)

    MINUSY
    - żeby napisać cokolwiek - w pewnym momencie było bardzo gorąco :D

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Escape room - Agent Snow's room
    Agent Snow's room

    COŚ TYKA!

    3/26/16 | visit date: 3/26/16

    Pokój Agenta Snow to czwarte z kolei pomieszczenie w firmie Walkout, jakie miałem okazję odwiedzić. Wizytę wspominam bardzo miło i utwierdziła mnie ona w przekonaniu, że Walkout to numer 1 wśród gdyńskich Escape Roomów.

    Wchodząc do pokoju od razu zwrócimy uwagę na bogactwo elementów, które stanowią wystrój. Jest ich dość dużo, dzięki czemu rzeczywiście można poczuć się jak w bazie wypadowej tajnego agenta. Pomieszczenie jest duże i przestronne, 4 osoby nie przeszkadzają sobie w zabawie, mamy swobodę działania. Każdy może bez skrępowania przemieszczać się po pokoju nie wpadając na innych graczy.

    Prowadzący wprowadza nas w rys fabularny i mamy 60 minut, by unieszkodliwić bombę, która zagraża miastu. Całość zgadza się z opisem na stronie internetowej, a zagadki są mniej lub bardziej powiązane z historią i tworzą z nią spójną całość. Podobnie jest z wystrojem, dobrze wpisuje się w tematykę pokoju.

    Poziom trudności umieściłbym pomiędzy łatwym a średnim, jednak bliżej średniego. Zagadki są różnorodne, od tych na spostrzegawczość, przez manualne, logiczne i poszukiwania, na ciekawych rozwiązaniach technicznych kończąc. Wraz z grupą udało nam się opuścić pokój w 51 minut, nie korzystając z żadnej podpowiedzi. Po wizytach w innych pomieszczeniach w Walkout przypuszczam, że podpowiedzi byłyby wyświetlane na ekranie, która odlicza też czas, a same ułatwienia miałyby jedynie naprowadzić graczy na właściwy tok myślenia lub wskazać jakiś pominięty element.

    Obsługa kolejny raz pokazała, że nie jest tam z przypadku. Walkout odwiedziłem wraz z moimi uczniami (5 klasa SP) i prowadzący potrafił skupić ich uwagę podczas tłumaczenia zasad, był bardzo przyjazny. Wprowadzono nas w fabułę, po ucieczce (a łącznie odwiedziliśmy 4 pokoje) "odebrano" nas i mieliśmy chwilę na wymianę uwag i spostrzeżeń.

    Podsumowując: Pokój Agenta Snow to bardzo ciekawe miejsce. Mogę je polecić początkującym graczom, zaawansowani z pewnością również nie będą zawiedzeni. Myślę też, że jest to dobre miejsce na rozpoczęcie swojej przygody z Escape The Room, jeśli tylko będziemy mieli w grupie choć jedną osobę, która rozumie mechanikę tej rozrywki. Fabuła nie jest może wyszukana, ale ciekawa i logiczna. Ucieczka z Pokoju Agenta Snow daje dużo frajdy.

    PLUSY

    + przestronny pokój
    + bogate wyposażenie
    + zagadki spójne i logiczne
    + ciekawe rozwiązania techniczne
    + obsługa i lokal
    + fabuła zgodna z opisem na stronie internetowej

    MINUSY

    - brak :)

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 9/10

    Difficulty: Medium

    Escape room - Fantazmat
    Fantazmat

    CZARNO-BIAŁA PRZESTRZEŃ

    3/20/16 | visit date: 3/20/16

    Trusted review

    Po przekroczeniu progu pokoju Fantazmat, można odnieść wrażenie, że znaleźliśmy się w miejscu, które jest położone w innej rzeczywistości. Jesteśmy poza czasem i wydaje się, że również inne wymiary odstają od znanej nam normy. A to wszystko dzięki wystrojowi tego pokoju. Twórcy postarali się, efekt jest świetny. Pomimo wielu godzin spędzonych na zabawie w Escape The Room, nie miałem okazji zobaczyć podobnego motywu.

    Fantazmat odwiedziłem w 5 osobowej grupie. Pomieszczenie jest przestronne, mieliśmy swobodę działania. Wystrój jest dość minimalistyczny i idealnie pasuje do motywu przewodniego pokoju. Nie zauważyłem też żadnego kurzu, co bardzo się chwali.

    Twórcy Fantazmatu postawili przed nami szereg zagadek. Można nawet powiedzieć, że jest to dwuszereg, ponieważ łamigłówek jest naprawdę dużo. Poziom trudności jest dość wysoki, z pewnością nie polecę tego miejsca grupom, w których nie ma doświadczonej osoby. Rozgrywka jest nastawiona na rozwiązywanie zagadek, nie na eksplorację czy poszukiwania (chyba, że mówimy o eksploracji kolejnych skrzynek). Będziemy się musieli zmierzyć z różnego typu zadaniami – od wypatrywania i kojarzenia faktów, przez liczenie, na kilku ciekawych zagadkach logicznych kończąc. Na ucieczkę dostajemy 60 minut, co może się okazać niewystarczające, jeśli zbyt dużo czasu poświęcimy poszczególnym łamigłówkom. W razie kłopotów możemy poprosić Mistrza Gry o podpowiedź. Ułatwienia są przekazywane przez krótkofalówkę.

    Bardzo podobało mi się, że rozgrywka kładzie duży nacisk na kooperację pomiędzy graczami. Myślę, że grupy 2 osobowe mogą mieć bardzo twardy orzech do zgryzienia, jeśli podejmą się wyzwania i spróbują wyjść z Fantazmatu. Zagadek jest dużo i są one na tyle złożone, że nasza piątka stale się czymś zajmowała. Ostatnia faza gry jest najbardziej wymagająca, jeśli chodzi o współpracę. Trzeba się tu wykazać dużym zaufaniem do swoich partnerów, gdyż jedna osoba będzie odpowiedzialna za powodzenie tej akcji. Warto zaopatrzyć się też w cierpliwość i wyrozumiałość, ponieważ ostatnia zagadka może wymagać od nas kilku podejść, a czas leci nieubłaganie.

    Obsługa lokalu wymaga oddzielnych zdań, gdyż stoi na wysokim poziomie. Zostaliśmy przywitani, a potem w miłej atmosferze mogliśmy porozmawiać na tematy związane z pokojami ucieczki, a po zabawie wymienić spostrzeżenia. To miłe, że gracze nie są jedynie osobami, które zostawiają pieniądze i wychodzą.

    Podsumowując: Fantazmat to ścisła czołówka gdyńskich Escape Roomów. Wyróżnia się klimatem i wysokim poziomem trudności. Odnajdą się w nim doświadczeni gracze. Miejsca wystarczy dla większych grup. Gdyby można było oceniać pokoje również za oryginalność, to myślę, że Fantazmat byłby wysoko w takim rankingu. Wystawiam zasłużoną maksymalną ocenę!

    PLUSY

    + kooperacja
    + klimat
    + minimalistyczny wystrój
    + czystość
    + obsługa
    + oryginalny motyw pokoju
    + wysoki poziom trudności – daje satysfakcję z wyjścia
    + duża liczba zagadek
    + dużo miejsca wewnątrz pokoju

    MINUSY

    - by powiedzieć cokolwiek – wydaje mi się, że ostatnia zagadka jest nieco nieprecyzyjna

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Very hard

    Answer of company EXODUS Pokoje Ucieczki

    Dziękujemy bardzo serdecznie za tak profesjonalną i przy okazji fantastyczną opinię :) Czytając lub słysząc takie słowa czujemy zarówno radość jak i dumę za co jesteśmy Wam ogromnie wdzięczni ;) W takich chwilach przypomina nam się po co to wszystko tworzyliśmy. Najbardziej liczą się uśmiechy na waszych twarzach po wyjściu z pokoju, to jest dla nas największe podziękowanie za całą tą pracę :) Po tej opinii na nowo dostaliśmy powera i niezłą dawkę motywacji. Dziękujemy oraz życzymy wszystkiego dobrego :)
    Pozdrawiamy! Ekipa Exodus Pokoje Ucieczki!
    Escape room - Skok na kasę
    Skok na kasę

    ZAROBIONE!

    3/4/16 | visit date: 3/4/16

    Pokój odwiedziłem wraz z moim kolegą i wyszliśmy obładowani kasą :) Pomieszczenie jest urządzone jak biuro z dodatkowymi smaczkami.

    Klimat wewnątrz pomieszczenia jest w porządku, zgadza się z opisem fabularnym. Pokój jest estetyczny i zawiera elementy, których można się spodziewać w Escape Roomie o takiej tematyce.

    Zagadki nie należą do najprostszych, jednak zaawansowani gracze z pewnością poradzą sobie, być może bez podpowiedzi. Łamigłówki są nastawione głównie na szukanie i liczenie, kojarzenie faktów i dostrzeganie różnych rzeczy. Jeśli napotkamy na coś, czego nie możemy rozwiązać, to z pomocą przyjdzie obsługa. Podpowiedzi są wyświetlane na monitorze wewnątrz pokoju.

    Podsumowując: Skok na kasę to spójny i logiczny Escape Room. Wiemy co mamy robić, a w razie co podpowiedzi pomogą nam w ucieczce. Klimat jest stonowany, nie ma tutaj jakichś wodotrysków. Polecam zarówno początkującym (jednak nie jest to pokój na pierwszy raz) jak i bardziej zaawansowanym graczom.

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 8/10

    Difficulty: Hard

    Escape room - Mistyczny pokój
    Mistyczny pokój

    Tajemniczy pokój ze szczyptą grozy

    3/4/16 | visit date: 3/4/16

    Mistyczny pokój odwiedziłem jako drugi w Tricky House i przyznaję, że został moim faworytem. Zabawa była przednia! Pomieszczenie jest na tyle duże, że nawet czwórka graczy nie powinna sobie przeszkadzać.

    Klimat Mistycznego Pokoju jest budowany przez fabułę (już przed wejściem byłem ciekawy rozwiązania historii) i zagadki, a w drugiej części zabawy też przez wystrój i elementy wyposażenia. Rozwiązywanie kolejnych łamigłówek i wczucie się w nastrój powoduje, że miałem wrażenie uczestnictwa w czymś tajemniczym, nie wiedziałem, czego się spodziewać w dalszych etapach ucieczki. W moim odczuciu można by zintensyfikować klimat poprzez zmianę muzyki na wolniejszą i bardziej zagadkową, jak w thrillerach lub horrorach.

    Poziom trudności nie jest zbyt wysoki, myślę, że zaawansowani gracze mogą poradzić sobie bez podpowiedzi. Nie przeszkadza to w ogóle w odczuwaniu satysfakcji z ucieczki. Początkujący powinni sobie również poradzić, jeśli nie sami, to z podpowiedziami, które są wyświetlane na ekranie wewnątrz pomieszczenia. Prowadzący przygotowali dla nas rozmaite łamigłówki, a jeżeli jakiejś nie będziemy mogli rozwiązać, to możemy założyć, że wina leży w nas samych – warto się dobrze rozejrzeć po pokoju i nie zapominać o elementach, które znaleźliśmy wcześniej. Zadania są różnego typu, więc nie popadniemy w rutynę, gdyż każdy kolejny kod lub klucz wymaga rozwiązania zagadki o innym charakterze.

    Obsługa bardzo miła, wprowadzono nas w fabułę Mistycznego Pokoju, a po wyjściu z pomieszczenia mieliśmy okazję wymienić uwagi. No i poznaliśmy odpowiedź na pytanie „Kisiel czy galaretka?” :)))

    Podsumowując: Mistyczny Pokój polecam zarówno doświadczonym, jak i początkującym graczom, choć nie powiedziałbym, że jest to pokój na pierwszy raz. Warto, by w grupie znalazła się choć jedna osoba, która spotkała się z tego typu rozrywką. Pomieszczenie jest ładnie wykonane, zagadki są różnorodne, a klimat bardzo ciekawy. Niektórzy z pewnością mogą poczuć się trochę przestraszeni.

    PLUSY
    + przestronne pomieszczenie
    + rozwiązania techniczne
    + różnorodne zagadki
    + tajemniczy i lekko mroczny klimatem
    + ciekawa fabuła
    + przyjazna obsługa

    MINUSY
    - aby napisać cokolwiek – muzyka nie przypadła mi do gustu

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Hard

    Page 6

    Show next

    Hey, our website uses cookies so that its all features can work properly.

    In addition to those necessary, we also use third-party cookies, so that we can use third-party analytics, social media or marketing tools. This means that the data collected through them is also processed by the providers of these tools.

    Do you consent to the use of cookies other than those necessary for the operation of the site as described by our privacy policy?

    Cookie settings

    Here you can change the detailed settings of the cookies used on our site. If you agree to particular type cookies, it means that you agree that the data collected by them will be used by the administrator of this site, as well as the provider of the specific tool we use - as described in our privacy policy.

    This type of files is necessary for the proper functioning of our site. They are used, among other things, for features such as the browser remembering the user's selected country, products in the shopping cart or the site's color theme.

    These files allow us to understand how users navigate our site. One such tool is Google Analytics, which allows us to collect anonymous information about the number of visits, use of specific features or type of user devices. Thanks to them, we are able to tailor the site to the needs and capabilities of diverse users.

    Tools from Google, Facebook and Seznam.cz that collect information about users that we are able to use for marketing purposes.