Sebi.x

Po wcześniejszym pokoju "Nieznajomi" przyznam szczerze, że szedłem do "Osobowości" z dużym dystansem... ale na szczęście tam już było idealnie... zatem w kilku punktach:

- świetne rozpoczęcie gry - inne niż zazwyczaj, pomysłowe, wpasowane w klimat. Zrobiło na mnie duże wrażenie, za co wielkie podziękowania dla mistrza gry

- obsługa - najwyższy poziom, interakcja z graczami dla mnie idealna, za co szczególne dzięki po pokoju "Nieznajomi". Bardzo doceniam wymianę informacji i dostosowanie się do grupy. Pełen profesjonalizm.

- klimat pokoju - rewelacyjny, zwyczajny i niezwyczajny jednocześnie. Wpasowany w tematykę gry

- zagadki - bardzo różnorodne (manualne, mechaniczne, logiczne, itp) a przede wszystkim całkiem sporo. Czułem się tam bardzo dobrze

polecam wszystkim fanom ER. Poziom moim zdaniem średnio-zaawansowany z delikatnym przechyłem na trudniejszy.

To jeden z tych nielicznych momentów, kiedy nie wiem, co napisać. Pierwszy raz wybrałem się do Poznania, żeby zobaczyć te pokoje, które tak wysoko stoją w rankingu. Zanim przeczytacie dalszą część opinii chciałem tylko zaznaczyć, że pokój jest naprawdę wyjątkowy, bo inny od zdecydowanej większości (chyba dwa pokoje, które spotkałem można z tym porównać). Kilka myśli i spostrzeżeń:

- świetne rozpoczęcie gry, bardzo zaskakujące i budujące napięcie (świetni mistrzowie gry, którzy wczuwają się w swoją rolę niczym prawdziwi aktorzy)

- klimat pokoju wpasowany w temat w 100%

- wyjątkowość gry - bardzo duża interakcja z mistrzami gry (dla mnie zbyta duuuuża - osobiście nie przepadam za takim stylem er, które w Polsce są pojedyncze)

- najważniejsza w pokoju jest fabuła, która tworzy się tak naprawdę na bieżąco - zagadki mają drugorzędne znaczenie (dla mnie to na "-", ale jak wspominałem wcześniej to moje subiektywne odczucie)

- zagadek stosunkowo mało, więc jeśli ktoś przyszedł pogłówkować, sprawdzić się w różnorodnych zadaniach, to bardzo się zawiedzie - tak jak ja (znowu moje subiektywne odczucie)

- jeśli ktoś ma klaustrofobię, a nawet jeśli nie, ale czuje bardzo duży dyskomfort z powodu ciasnych/ciemnych miejsc, to warto się zastanowić dwa razy ;)

Podsumowując:
Pokój idealny dla osób z dużym dystansem, szukających dobrej zabawy/rozerwania się, czegoś niestandardowego, lubiących ironię. Nie żałuję, że byłem, ale utwierdziłem się w przekonaniu, że tego typu pokoje nie są dla mnie. Duży szacun jednak dla mistrzów gry, którzy to zauważyli i starali się coś z tym zrobić - dzięki wam za to!

Gdańsk to jeszcze dla mnie teren niezbadany, dlatego postanowiłem odwiedzić to miejsce i oczywiście skorzystać z oferty ER. Pachnidło obecnie znajduje się najwyżej w rankingu, więc nie można było nie wpaść. W skrócie - nie zawiodłem się. Co tu znalazłem?
- ciekawy, mroczny klimat z lekkim dreszczykiem emocji
- różnorodne zagadki (więcej tradycyjnych rozwiązań, bardziej manualnych, trochę na spostrzegawczość). Jedne łatwiejsze inne trudniejsze. Dwie sprawiły nam trochę kłopotu, ale ostatecznie z małą podpowiedzią udało się je rozwiązać.
- poziom trudności - średni, choć skierowany bardziej w stronę trudnego (moim zdaniem)
- obsługa - spoko, bardzo mili panowie. Może nie rozmawialiśmy jakoś, brakuje chyba też takiego miejsca, żeby sobie spokojnie usiąść, ale jest ok

Zasadniczo jestem bardzo zadowolony po tej wizycie i polecam osobom, które lubią delikatny dreszczyk emocji.

Pokój przeznaczony jest faktycznie dla 2/3 osób. Nie ma w nim zbyt dużo miejsca i należy do er starszej generacji, ale zagadki są ciekawe i różnorodne. Na początku mieliśmy sporą zagwozdkę, długo myśleliśmy, ale potem poszło z górki. Myślę, że warto odwiedzić. Pokój dla koneserów ER i tych którzy po prostu lubią pogłówkować
Polecam serdecznie

Do naszej ekipy dotarła wiadomość o magicznym turnieju. Cóż zatem pozostało? Szybkie przygotowanie i wyruszyliśmy od razu: cztery znakomite czarodziejki i jeden mugol ;) bojowo nastawieni do tego, co nas będzie czekało żwawo rozejrzeliśmy się wokół siebie i zabraliśmy się do roboty. Cały turniej bardzo nam się spodobał tym bardziej, że udało nam się go zakończyć 16 minut przed czasem i to bez żadnej podpowiedzi!!!
Podsumowując:
Klimat: bardzo HP! Wszystko, co znajdowało się w pokoju ładnie komponowało się z jego tematyką.

Zagadki: poziom łatwy, co nie oznacza, że wszystkie poszły nam gładziutko. Nad niektórymi trzeba było trochę pogłówkować, ale są do ogarnięcia. Warto wspomnieć, że są bardzo różnorodne, co dodaje smaku całej rozgrywce. Właściciele pokoju znaleźli dobry kompromis pomiędzy tym, co tradycyjne (kłódki, zadania manualne, spostrzegawczość) a tym, co współczesne (elektronika, mechanizmy, efekty specjalne).

Obsługa: mega pozytywny mistrz gry, skory do rozmowy, z poczuciem humoru, czyli wszystko to, czego oczekuje się i na co liczy się idąc do pokoju zagadek

Pokój na pewno przypadnie do gustu fanom HP, ale ci, którzy nie czują tego klimatu, też będą dobrze się bawić. Serdecznie polecam także całym rodzinkom lub grupom z dziećmi.

W końcu!! Czekaliśmy na tę chwilę dłuuugo, żeby znowu pojawić się we włościach "Tick Tacka" i nie zawiedliśmy się. Świetny pokój, jak zawsze na najwyższym poziomie, tym razem w iście świątecznym klimacie. Gdy na dworze +20, a w środku śnieg... i ten zapach świąt... meeega!

W dużym skrócie:
Mistrz gry - świetny człowiek, można gadać i gadać i gadać... pełna profeska.

Klimat już opisałem, więc powtarzać się nie będę...w dekoracjach i efektach można się zakochać... powiedziałbym taki "słony karmel" emocjonalny ;)

Zagadki - bardzo różnorodne, zero kłódek, mnóstwo elektroniki. Niektóre banalne, a inne już bardziej skomplikowane, co powodowało na zmianę wzmożony proces myślenia i chwilę ulgi. Ciągle towarzyszyło nam uczucie "wooow". Pokój bardzo przypadł nam do gustu i nie musieliśmy prosić o żadną podpowiedź, ale jedna zagadka dała nam spooooorod o myślenia, ale w końcu pojawiła się "lampka nad głową" i just do it!

Poziom trudności - średni, choć mamy już kilka pokoi za sobą. Dla nowicjuszy lub tych, którzy dopiero wkręcają się w pokój może wydawać się trudniejszy.

Polecam bardzo!

Mieliśmy okazję przeżyć ciekawe warsztaty w mrocznym klimacie. Prowadzące je dziewczyny zrobiły to bardzo profesjonalnie. Miejsce ma swój klimat samo w sobie. Pokój starszy, bardziej tradycyjny i wymagający sporej spostrzegawczości - przeczesywania terenu bardzo dokładnie. Nie ma jakiegoś efektu "wow", ale zabawa całkiem niezła.

No bardzo ciekawa sesja zdjęciowa powiem szczerze... w różnych sceneriach, z możliwością wykorzystania różnych elementów wystroju, choć niektóre z nich trzeba było dobrze poszukać.
Bardzo fajny master game wpisany w klimat pokoju. Ciekawe i zaskakujące momenty w trakcie trwania sesji. Różnorodność scenografii oraz rekwizytów, a także sposobów dostania się do nich.
Bardzo polecam taką formę ubogacenia sobie życia

Mieliśmy okazję uczestniczyć w sesji zdjęciowej w tym pokoju. Bardzo ciekawa forma spędzania wolnego czasu. Jak to zazwyczaj bywa... zanim doszło do zdjęć, to trzeba było się przygotować. Mieliśmy okazję pooglądać wszystko baaardzo dokładnie. Trzeba przyznać, że klimat jest dobry. Taki z lekkim dreszczykiem. Zarówno dekoracje, jak również efekty dźwiękowe są wpasowane w tematykę pokoju.
"Niestety", żeby dostać się do niektórych rekwizytów trzeba było się nagłówkować ;) ale to chyba przez "zapomnienie" obsługi... na szczęście sposób do ich dotarcie nie sprawił nam wiele problemów. Uważamy, że wszystko łatwo nam poszło, do tego stopnia, że w zasadzie w 27 minut mieliśmy wszystko, co potrzebne jest do sesji zdjęciowej.
Podsumowując. Był to dla nas bardzo przyjemny czas i zalecamy to osobom, które dopiero zaczynają taką przygodę, choć i dla nas nie było to czasem straconym.

Pokój bardzo ciekawy i pełen różnorodnych zagadek. Naprawdę dały one duuużo do myślenia, ale to super! Właśnie takie pokoje cenimy. Nie był banalny! Rozwiązywanie zagadek dawało wiele frajdy. Żałujemy oczywiście, że nie mogliśmy być na miejscu.
Dziękujemy za świetną zabawę.