Wrath of the Gods

Cóż- klimat średni, jedna kłódka do bani - cztery razy ustawialiśmy podany nam już kod, zanim załapała- zdecydowanie czas ją wymienić... kłódka na litery - bardzo ciężka do ustawienia - za luźna, latająca... a litery tak napisane rozmazane, że nie szło dojść, co to za litery - zagadka z piramidą do teraz nie bardzo wiemy o co w niej chodzi... podpowiedzi tez nie rozumieliśmy.. Najbardziej nas jednak zaskoczyła Pani z obsługi - dzwoniąc i się umawiając, Pani powiedziała, że w pokoju absolutnie nie ma żadnych grobowców, mumii (szliśmy z dziećmi, więc specjalnie dopytałam czy są takie "atrakcje", bo 10 latki bywają bojaźliwe, a miała to być fajna zabawa bez strachu dla nich) W trakcie zabawy okazało się, że w pokoju był grobowiec z mumią- gdybym nie pytała ok, ale specjalnie zapytałam....... Kompletnie nieprofesjonalne i nie fajne podejście do klienta.... Za to Pan z obsługi bardzo miły. . Niestety przez niedopracowanie, był to jeden ze słabszych pokoi w jakich byliśmy.

Widzę, że wpisy tutaj to ochy i achy. A ja mam inne zdanie odnośnie tylko tego pokoju, bo sam Walkout polecam. Ktoś układając zagadki, założył, że każdy myśli tak samo, więc wiele jest elementów, które trzeba wymyślić ot tak sobie. Niestety elementy (zamki itp.) są już zdezelowane i nie otwierają się na wpisane poprawnie hasło, co frustruje. Poza tym mieliśmy jedną podpowiedź odnośnie kroku, który został już wykonany-po co mylić graczy? Tego pokoju nie polecam!