Komnata Wiedźmy

Ogólnie dobrze nam się grało.

Na plus wystrój pokoju oraz jego rozbudowanie (jak i mała ilość kłódek). Całkiem ciekawe zagadki, wymagające współpracy. Nie były trudne. Wręcz bym powiedziała, że przy grupie 5 osób ( w tym dzieci) -łatwe, więc polecam na początek i dla młodszych graczy.

Niestety minusów jest trochę więcej.
Największym jest system podpowiedzi. Dopytaliśmy o jeden szczegół a dostaliśmy instrukcję wykonania następnych dwóch kroków, mimo, że mieliśmy dużo czasu (skończyliśmy 20 minut przed czasem).

Drzwi na korytarz nie były szczelne, przez co słyszeliśmy wszystko z poczekalni (głośne rozmowy, śmiechy). Zagłuszyło to początkowe audio i rozpraszało podczas gry.

Brak rozwinięcia fabuły. Początek przydługi i mało wnoszący. Nie wiadomo co, jak i dlaczego, oraz zupełny brak zakończenia historii.

Podsumowując, miło spędziliśmy czas, ale pokój sam w sobie tylko w porządku.

Bardzo klimatyczny pokoj, w ktorym przemilo spedzilismy czas. Bylismy w dwie osoby i wydaje mi sie, ze to typowy pokoj dla duetu - przy wiekszej ilosci osob pozostali chyba nie mieliby co robic. Bardzo fajne zagadki (chociaz osobiscie wole jak idzie sie od zagadki do zagadki), ciekawe mechanizmy, pomimo tematyki smialo mozna pojsc z dziecmi :) jedyne co, to czuje niedosyt - wyszlismy za szybko ;)