Mimo

Pokój solidny, obsługa miła i kompetentna, bardzo fajny klimat i zagadki :) polecam

Pokój był, jak na nasz ( początkujący) poziom bardzo trudny. Mała ilość elementów w pokoju dawała złudny obraz tego, że misja pokoju nie zabierze nam zbyt dużo czasu rzeczywistość, jednak okazała się inna. Koniec końców z lekko przedłużonym czasem i mnóstwem podpowiedzi udało nam się wyjść z pokoju chociaż fabularnie wybuchliśmy razem z bombą stąd tytuł :) Klimat pokoju był bardzo przyjemny dało się w nim poczuć wojenną atmosferę natomiast obsługa stała na bardzo wysokim poziomie. Szczególnie spodobało mi się wprowadzenie historyczne dla tych, którzy nie wiedzieli czym tytułowa "Walkiria" była. Koniec końców polecam ten pokój wszystkim którzy lubią wojenne klimaty oraz tym, którzy lubią zjadać własne zęby w Escape roomach :D Właściwie został jeden żal... Szkoda, że do "Walkirii" nie podszedłem jako trochę bardziej doświadczony gracz :)

Był to ogółem drugi pokój z jakiego miałem przyjemność uciekać i pierwszy horror z jakim mieliśmy do czynienia i powiem jedno... PETARDA ! Wyszliśmy tak zadowoleni, że całą drogę do domu rozmawialiśmy o wspaniałym klimacie, zagadkach i obsłudze pokoju. Nie będę tutaj za dużo spojlerował, ale jeśli to czytasz i zastanawiasz się czy skorzystać z usług "Smakosza" odpowiedź brzmi tak ! Ale koniecznie wybierz się nocą... Zaufaj mi nie pożałujesz :D

Pierwszy pokój, jaki dane mi było odwiedzić i muszę przyznać, że wyniosłem pozytywne wrażenia. Przede wszystkim miła obsługa już na wejściu zachęca do zabawy. Klimat chociaż sam w sobie dobry był trochę za mało "Zombie" a trochę za bardzo apokalipsa. Za klimat daje 7/10, bo chociaż jak mówiłem wcześniej liczyłem na więcej ciał przygoda w tym pokoju zachęciła mnie do dalszych poszukiwań escape roomów :) Warto jeszcze wspomnieć o tym, że techniczne rzeczy takie, jak ekrany, podpowiedzi były bardzo klimatyczne i nie kuły pojawiały się co chwilę gdy mieliśmy problem :P Można płacić kartą ! :D