Sebson

Wielokrotnie ludzie łudzili się, że lampa alladyna może istnieć, tak samo latający dywan. Ten pokój niczym teleport przeniesie was do krainy Disneya. Mimo, że dorośli to świetnie się bawiliśmy tam. Dobry pokój na rozluźnienie po ciężkim dniu albo przy maratonie pokoi.

Polecamy osobom początkującym lub osobom z dziećmi, które lubią szukać.

PS. Uważajcie na [spojler] !

Na dobre rozpoczęcie historii: W miejscowości Frankenstein (Ząbkowice Śląskie) miała miejsce afera grabarzy, których w 1606 roku oskarżano o sporządzanie trującego proszku z ludzkich zwłok. Jego rozsypywanie po domach i smarowanie nim klamek miało być przyczyną zarazy.

Ciekawe? Ciekawie to dopiero się zaczyna, kiedy wejdziecie do miejsc, związanych z panem Wiktorem Frankensteinem. Zimny klimat, wyszukane zagadki świetnie współgrają z wnikliwymi graczami. Wyczulcie się na wszystko co możliwe, ponieważ Exodus to nie jest miejsce dla typowych graczy. To coś więcej. Jeśli chcecie spróbować czegoś innego lub sprawdzić się w innych warunkach to polecamy Frankensteina, który ma średnio zaawansowane zagadki, mistrzowski wystrój (jak na Exodus przystało) i świetnego mistrza gry ! Have fun !

Kto nie czytał komiksów z serii z Kaczorem Donaldem w bibliotece szkolnej? Ci, którzy tego nie robili niech lecą do biblioteki, bo to pasjonująca seria dla każdego.

I dokładnie tak samo bawiliśmy się w tym pokoju, motyw Sknerusa idealnie pasował do wnętrza tego pokoju. Jesteśmy wdzięczni za super wprowadzenie oraz pomoc ekipy No Rules.

Zagadki raczej łatwe dla doświadczonych i zgranych ekip. Maksymalna liczba osób tam to 4, ale polecamy w mniejszą ilość.

Warto polecić pokój początkującym, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę.

Przyjemny dzień, przyjechał nowy cyrk to idziemy. Już samo wejście jest intrygujące, ale zajarało nas (!). Od samego początku wkręciliśmy się w klimat, który Escape Time nam zaoferował. Bawiliśmy się magią, prowadziliśmy zwierzęta na wybieg. CYRK to mało !

Top 3 wg mnie. Powtórzę się bawiliśmy się jak dzieci i radośni wyszliśmy z tego pokoju. Gdybym miał wybierać pokój, który zrobiłbym drugi raz (znając zagadki) to bez wątpienia wybrałbym ALE CYRK !

Polecam każdemu, kto ma dystans do siebie.

To był spokojny maraton w naszym wykonaniu. Mieliśmy razem blisko 340 minut w Escaperoomach w tamtym dniu, ale wtedy nastąpił deser na który czekaliśmy cały dzień. Początkowo wydawało się, że to zwykły escaperoom. Poszedłem do toalety (z opaską na głowię, dopiero na miejscu mi zdjęto). Wróciłem, nagle ktoś nas prawie porwał i wpuścił do tajemniczego domu. I tam się wszystko zaczęło. Od samego początki klimat grozy towarzyszył. Ciekawe zagadki, które połączone z klimatem pokazywały spójność. To co się stało potem przerosło nasze wszelkie oczekiwania. Przypływ adrenaliny i nagłe zamknięcie w ciemności. Mimo, że było nas 4 chłopa to czuliśmy się jakoś nieswojo mimo ciemności, że ktoś tu jest. Dźwięk gołych stóp o podłogę był przerażający, tym bardziej, jeśli zdaliśmy sobie sprawę, że musimy być tu sami.

Jeśli kochacie się bać i escaperoomy to to jest miejsce dla Was. Miejsce absolutnie do zobaczenia. Generalnie zagadki nie wydają się trudne, ale długość tego ER oraz klimat daje niesamowity efekt. Jesteśmy mega wdzięczni za przeżyte doświadczenie tam, które nas sporo nauczyło. Dziękujemy Was za super wprowadzenie i zabawę.
Polecam doświadczonym ekipom.

"Gdzie byłeś 5 maja 2018 roku o 19:03 ?!" - byłem zamknięty w 4 ścianach z grupką moich przyjaciół i nie mieliśmy pojęcia, gdzie Nas oficer zaprowadził. Co teraz? Zobaczcie sami.

Bardzo trudny pokój. Myślę, że jeden z trudniejszych w jakim byłem. Niesamowite jest to, że z niczego można zrobić zagadkę. Co mam na myśli? Kiedy w danej chwili, myślisz, że nic nie masz to tak naprawdę masz sporo - zapamiętajcie to !

Trudny pokój, który uruchomił nasze szare komórki do granic wytrzymałości.
Polecamy zaawansowanym grupom, które chcą się sprawdzić.

Wchodzisz na cyrku i widzisz bawiące publiczność klauny. Śmieszne? No pewnie ! A co wtedy, kiedy to Ty stajesz się główną atrakcją? Dla widowni? Nieee...i o to tu chodzi.
Czy nigdy nie bałeś cyrku lub klauna? To zacznij, bo ściany mają ewidentnie oczy. Dziwne uczucie...brrr..

Nasza ekipa świetnie się bawiła w tym cyrku i polecam każdego śmiałkowi, który się nie boi cyrku (chociaż na początek).

Zagadki bardzo ciekawe i dla wnikliwych (!). Tylko w pełni skupieni możecie osiągnąć sukces. Break The Brain oczywiście stanęło na wysokości zadania i dostarczyło masę wrażeń. Dziękujemy !

W sekundę staliśmy się Ethan'en Hunt'em oraz jego ekipą. Jak dorwać takie dzieło sztuki? Jak przejść miliony zabezpieczeń na poziomie FBI, CIA itd. ?

Tego dowiecie się odwiedzając pokój Konesera w Poznaniu. Nie bójcie się myśleć nieszablonowo. Nie bójcie się stać agentami do zadań specjalnie lub złodziejami do zadań specjalnych. Grajcie zespołowo i szukajcie.

Bardzo dobrze się tam bawiliśmy i polecam świrom od Mission Impossible.

Sam nie wiem, czemu mi się na myśl nasunęła ta bajka. Ale pokój iście magiczny, fantazja, bajka, baśń i jeszcze parę nazw, które by pasowały tu. Bawiliście się fajnie mimo dziecinnej tematyki. Wniosek? Nie oceniaj książki po okładce. Naprawdę dobra zabawa z zagadkami, które pewnie dziecko by zrobiło, ale my mieliśmy czasami problemy. Polecam wszystkim na rozluźnienie, zabawę.

Spokojnie, wbrew pozorom pokój nie jest creepy to tak na wstępie. Sceptycznie pojechaliśmy do Torunia, ale Dom Kłódek nas nie rozczarował. Nie jesteśmy na poziomie początkującym, ale jakość pokoju oraz zróżnicowanie zagadek zrobił na nas naprawdę sporę wrażenie. Bardzo chwalimy takie pokoje, ponieważ widać, że poziom rośnie WSZĘDZIE i to się chwali. Planujecie zwiedzać Toruń? Koniecznie zwiedźcie Dom Kłódek.

Polecam ekipom średnio zaawansowanym.