nvvtvliv

Po wizycie w tym pokoju kompletnie nie jestem zaskoczona, że znajduje się on od dłuższego czasu na tak wysokiej pozycji w rankingu. Zdecydowanie długo będę wspominać ten escape room.

Od samego początku do samego końca wystrój zachwyca, wszystko tam jest dopasowane, każda zagadka wpasowuje się w klimat, nie ma tam bezsensownego otwierania skrzynek, tylko zagadki pasują do klimatu i tematyki pokoju!

Pokój raczej jest trudny, ale nam we dwie osoby udało się wyjść około 10 minut przed czasem. Jedna ma doświadczenie około 50 a druga 60 ER, więc nawet we dwie osoby da się. Polecam pokój dla grup 2-4 osobowych, ale na pewno nie dla początkujących. Zdecydowanie warto już mieć jakieś doświadczenie.

Na plus oczywiście zasługuje też Mistrz Gry oraz system podpowiedzi:) To także nie jest przypadkowe, tylko dopasowane idealnie.

Baaardzo polecam ten pokój, zaliczam go do moich TOP 5 odwiedzonych escape roomów! Zdecydowanie 10/10 pod każdym względem

Cztery lata temu byłam w "Porwanym samolocie" tej samej ekipy i już wtedy wiedziałam, że będę chciała odwiedzić ich kolejny pokój podczas następnej wizyty we Wrocławiu!

Gra w pokoju tak na prawdę zaczyna się trochę wcześniej, świadczy o tym chociażby fakt, że nie ma podanego dokładnego adresu w opisie pokoju. Nie spodziewałabym się też tutaj standardowego wprowadzenia do ER z czytaniem regulaminu i obsługą kłódek, to na duży plus bo gra trwa zdecydowanie dłużej i klimat jest jeszcze fajniejszy! Cały ten pokój nie jest standardowy.

Odnośnie zagadek to w naszym odczuciu były one raczej łatwe i nie było ich zbyt wiele, we dwie osoby z doświadczeniem jedna 50 druga 60 ER na koncie udało nam się wyjść w 67 minut z jedną podpowiedzią od Mistrza Gry. Bardzo fajny element zaskoczenia i ciekawej współpracy już od samego początku:)

Klimat całego (dosłownie całego) miejsca dopasowany idealnie do opisanej tematyki, tak samo wszystkie zagadki były w klimacie pokoju, nic tam nie było przypadkowe.

Pokój polecam dla dwóch, trzech osób najlepiej. Zadowolone powinny być i osoby początkujące i już takie z większym doświadczeniem.

Uważam, że pokój Rastamobil zdecydowanie jest warty odwiedzenia dla każdego!

Po wyjściu z tego pokoju miałam dość mieszane uczucia, ale to może dlatego, że nastawiłam się na coś innego czytając opis i opinie.

Z jednej strony mi się podobał, bo było to coś innego, coś czego nie widziałam nigdy w innym escape roomie, ale z drugiej strony za mało moim zdaniem tam było elementów ER a bardziej skupione to było na rozkręcaniu.

Byłyśmy we dwie osoby mając 40-50 ER na koncie i udało nam się wyjść idealnie kilka sekund przed końcem czasu. Najbardziej polecam ten pokój dla dwóch, trzech osób. Cztery to już za dużo moim zdaniem.

Na plus rozmowna Pani z obsługi oraz wygodny sposób udzielania podpowiedzi.

Same zagadki nie są bardzo trudne, raczej na średnim poziomie. Pokój nie jest liniowy.

Klimat reaktora atomowego dobrze został przedstawiony.

Nadaje się on moim zdaniem i dla osób początkujących i dla takich już z doświadczeniem, które chcą zobaczyć coś nowego.

Praktycznie od samego wejścia do budynku już jest się wprowadzanym w tematykę pokoju, to na duży plus!

Całość jest oczywiście w świątecznym klimacie, ale bez przepychu i słodzenia na siłę, moim zdaniem wszystko z wyczuciem. Był to nasz drugi pokój ekipy TickTack, wcześniej byłyśmy w Lokalizacji i oba naszym zdaniem były świetne. Zdecydowanie są na zasłużonych wysokich miejscach w rankingu.

Wystrój bardzo fajny, pasujący do tematyki, tak samo zagadki nie były przypadkowe. Odnośnie trudności to zagadki raczej były proste, ale było ich bardzo dużo, więc to automatycznie zwiększa trudność pokoju. Ale raczej nie miałyśmy dłuższej chwili zatrzymania się.

My byłyśmy we dwie osoby mając 40-50 ER na koncie i udało nam się wyjść około 10 minut przed czasem, więc we dwie osoby też się da. Moim zdaniem najlepiej iść właśnie we dwie, trzy osoby. Ale nie polecałabym tego pokoju dla początkujących, głównie ze względu na dość dużą ilość zagadek. Lepiej mieć już trochę escape roomów zaliczonych, aby lepiej się bawić.

Wygodny sposób komunikacji z Mistrzem Gry, obsługa także na plus.

Dość ciekawy element zaskoczenia :)

Jesteśmy bardzo zadowolone z wizyty w tym ER, zdecydowanie mogę go zaliczyć do TOP 5 wszystkich przeze mnie odwiedzonych! 10/10!

Pierwsze co można zauważyć po wejściu do pokoju to świetny wystrój, każdy element tam jest powiązany z tematyką, czyli z teatrem. Na prawdę poczułyśmy się jak w teatrze. Zagadki również były związane z tematami artystycznymi, żadna z nich nie była przypadkowa.

W naszym przypadku byłyśmy we dwie osoby mając po 40-50 ER na koncie i udało nam się wyjść na spokojnie przed czasem. Dlatego właśnie polecam ten pokój dla dwóch/trzech osób. Cztery to już moim zdaniem za dużo.

Odnośnie zagadek to należały one raczej do prostych, nie miałyśmy zbyt długiego momentu zatrzymania, więc myślę, że pokój nada się także dla osób początkujących, ale takie z większym doświadczeniem też powinny być zadowolone. Przynajmniej dla nas ten pokój był bardzo przyjemny.

Obsługa również na plus i wygodny sposób kontaktu z Mistrzem Gry.

Malutki minus, ponieważ jedna z zagadek u nas nie zadziałała tak jak powinna, ale to tylko mechanizm, więc nie popsuło to nam jakoś bardzo rozgrywki.

Podsumowując, może to nie był najlepszy escape room w jakim byłam, ale jestem z niego zadowolona i będę w stanie polecić. Tym bardziej, że nie spotkałam się jeszcze z taką tematyką.

Po wizycie w tym pokoju miałyśmy dość mieszane odczucia, na pewno bardziej przypadła nam Świątynia ekipy Secreto.

Wystrojowo oba pokoje są podobne, ale to może dlatego, że to miały być kontynuacja a nie zupełnie osoby ER. Mimo to wystrój oceniam na 8/10.

Same zagadki są na zróżnicowanym poziomie, znajdą się te łatwiejsze i te trudniejsze, które wymagają dłuższego zastanowienia się. Na minus moim zdaniem to, że było kilka takich, których sposób rozwiązania był oczywisty, ale żeby je skończyć potrzeba było dużo czasu i przez to cały pokój wydał się dość nużący. Osobiście wolę takie pokoje w których jest dużo prostych zagadek albo mało trudnych. Nie przepadam właśnie za takimi, których proces rozwiązania jest długi mimo iż wiadomo o co chodzi. Plus warto dodać jakąś kartkę czy coś w tym stylu do zagadek matematycznych po to, aby nie marnować dużo czasu.

Wygodny sposób udzielania podpowiedzi, obsługa również na plus.

My byłyśmy we dwie osoby i udało nam się wyjść idealnie w czasie (każda ma około 40 ER na koncie). Polecam pokój dla 2-4 osób jak już ma się jakieś doświadczenie. Nie jest to pokój dla początkujących.

Całość oceniam na 8/10, bo nie był to najlepszy pokój w jakim byłam.

Ogólnie pokój nawiązuje do serialu Domu z papieru, ale nie zdradza ani fabuły, ani nie jest konieczna znajomość serialu, więc jest dla każdego.

Wystrój ciekawy, powiązany dość mocno z tematyką, nie było tam przypadkowych elementów.

Zagadek jest sporo, więc nie ma czasu na dłuższe zastanawianie się. Nie należą one do najtrudniejszych, ale właśnie przez ich ilość wzrasta ogólna trudność pokoju, którą oceniłabym na średnią.

Najbardziej polecam dla dwóch, trzech osób. My byłyśmy we dwie mając ponad 40 ER na koncie i udało nam się wyjść 13 minut przed czasem, więc nawet we dwie osoby da się zrobić dobry czas.

Obsługa miła, rozmowna, więc to też na plus.

Odwiedziłam już trzy pokoje Escapelandii i każdy trzyma wysoki poziom, nie bez powodu są tak wysoko w rankingu

To był mój pierwszy pokój ekipy Escapelandii i zdecydowanie zachęcił do odwiedzenia innych.

Od samego wejścia wygląd zachwyca, na prawdę pokój wygląda jak dom pogrzebowy, nic tam nie jest przypadkowe. Tematyka zagadek również pasuje do motywu przewodniego.

Same zagadki należą raczej do łatwych, ale jest ich bardzo dużo przez co wzrasta ogólny poziom pokoju.

Najbardziej polecam dla dwóch/trzech osób, my byłyśmy we dwie mając ponad 40 ER na koncie i udało nam się wyjść kilka minut przed czasem.

Obsługa również na plus, wygodny sposób udzielania podpowiedzi.

Zdecydowanie polecam, zasłużone wysokie miejsce w rankingu!

Ogólnie jesteśmy zadowolone z wizyty w tym pokoju, zagadki raczej należą do trudniejszych, ale za to nie ma ich bardzo dużo. My przy kilku z nich faktycznie miałyśmy trochę problem i potrzebowałyśmy dłuższej chwili zastanowienia.
Jedna zagadka nie zadziałała u nas tak jak powinna na początku mimo iż robiłyśmy wszystko poprawnie.

Byłyśmy we dwie osoby i udało nam się wyjść kilka minut przed czasem. Pokój najbardziej polecam dla dwóch-trzech osób.

Jeden element scenografii był bardzo ciekawy, ale całość wystroju oceniam tak na 8/10. Po prostu mamy porównanie do innego pokoju w którym był statek i tamten dla nas był ciekawszy, ale ten również był bardzo ciekawy.

Wygodny sposób udzielania podpowiedzi.

Całokształt oceniam na 9/10, zasłużone wysokie miejsce w rankingu.

Świetny pokój!

Był to mój pierwszy pokój ekipy Wyjścia awaryjnego w Bydgoszczy, wcześniej odwiedziłam dwa w warszawskim oddziale i wszystkie trzy były świetne.

Wystrój ciekawy, idealnie pasuje do historii i tematyki pokoju. Nic tam nie było przypadkowego.

Zagadki są i te trudniejsze i te prostsze. Ogólnie jest ich bardzo dużo, więc nie ma czasu na długie zastanawianie się.

Najlepiej polecam pokój dla dwóch, trzech osób. My byłyśmy we dwie osoby i udało nam się wyjść przed czasem.

Bardzo wygodny sposób komunikacji z Mistrzem gry, obsługa na plus!

Ogólnie jestem bardzo zadowolona, zasłużone wysokie miejsce w rankingu!