Wielkie rozczarowanie.
Zainspirowani tematyką, historią i bajką z dzieciństwa bardzo zależało nam, aby przybyć do pokoju DoobyDo. Niestety gorzko się rozczarowaliśmy. Zagadki bardzo nieintuicyjne, trochę zaniedbane i przez to efekt bardzo był stłamszony. Mam takie odczucia po przejściu ponad 100 czy 150 escape roomów poczynając od łatwych po bardzo trudne.