Fan pokoi horrorowych z nadzieją na powstanie kolejnych.
Visited rooms:
17
Planned rooms:
1
Level:
Wanderer
Points:
49
25
49 pts
50
Niestety rozczarowanie
4/18/22
|
visit date: 4/18/22
Chwilę myślałem, czy dodać szczerą opinię, jednak doszedłem do wniosku, że sam bym był wdzięczny widząc ją przed wizytą. Pokój reklamowany jest jako najlepszy w Polsce, numer jeden po prostu. Prawda wygląda trochę inaczej. Widząc zdecydowaną większość najlepszych pokoi w Warszawie spodziewaliśmy się co najmniej podobnego poziomu. Plusem jest wystrój i niektóre mechaniki, bo pokój wygląda wręcz super. Widać ogrom włożonej pracy. Niestety część zagadek nie działała lub pewne rzeczy otwierały się same. Gdy trzeba było położyć konkretny przedmiot w konkretnym miejscu zagadka nie zadziałała. Kiedy położyłem losowy metalowy przedmiot nagle działa. Unikając spoilerów powiem tylko, że otwiera się wtedy pusta, podświetlona przestrzeń, w której powinna być kolejna wskazówka do kolejnej (naprawdę fajnej) mechaniki. Niestety ze względu na ten błąd zagadka jest pomijana przez mistrza gry i kierowani jesteśmy dalej (strata satysfakcji). Wspomniana sytuacja powtórzyła się jeszcze dwukrotnie, co jednak zabija w pewnym sensie czerpanie klimatu i satysfakcję z gry. Przy tym również fabuła... niby mająca sens, a w zakończeniu kompletnie sensu brak. Nic nie osiągnęliśmy, nic nie zrobiliśmy, po prostu przechodzimy i koniec. Przejdźmy do aktorów... w naszym przypadku pojawiał się tylko i wyłącznie
żeby otworzyć niedziałające mechaniki. Też nas to nie ucieszyło, bo fajniej byłoby fajne rzeczy robić samemu. Aktor niestety nie pełnił u nas żadnej logicznej funkcji poza wspomnianą wcześniej. Jeśli pokój kosztowałby 150zł i nie był nazwany numerem jeden to zupełnie inaczej bym na niego patrzył i wybaczył te niedoróbki. Oceniam go jednak jako ponoć najlepszy. Gdy tak na niego spojrzycie to wyjdziecie niestety mocno rozczarowani. Wychodząc poczułem się oszukany, a to nie jest uczucie z którym powinno się opuszczać escape room.