Szerman

Trudno jednoznacznie określić ten pokój. Z jednej strony jest tu wiele zagadek, z drugiej mega mało miejsca, co wg mnie (i zapewne wg jego twórców) buduje odpowiedni dla fabuły nastrój i klimat. Nie jest to jednak pokój dla każdego.

Są tu świetne rozwiązania, z drugiej zaś strony pokój nie daje możliwości eksplorowania (bo nie ma gdzie). Plus za dużą oryginalność, ale właśnie ona może spowodować, że nie każdemu przypadnie on do gustu.

Jest to ER bardziej dla zaawansowanych, którzy mogą znaleźć tu miłą odskocznię od tego, co jest na rynku. Tym bardziej, że jest on trudny - przez 19 minut nie wiedzieliśmy czego się chwycić, ale ostatecznie z pomocą świetnego MG udało się wyjść na... minutę przed końcem.

Podsumowując - będąc we wszystkich 5 ER w szczyrkowskiej Chacie Tajemnic ten zdecydowanie najmniej mi się podobał, co nie znaczy, że jest najsłabszy (w sumie nie ma tu słabych ER), po prostu nie trafił w moje gusta. Mimo to polecam sam się przekonać, z czym się ma do czynienia :)

Zacznę od tego, że to najtrudniejszy pokój, w jakim byłem. W dodatku urządzony bardzo minimalistycznie, co dla wielu będzie zaletą.

ER jest przez to zupełnie odmienny od innych pokoi, nastawiony na trudne zagadki logiczne, niestety bez fabularnej otoczki. Osobiście preferuję zagadki i ER, gdzie klimat budowany jest właśnie przez odpowiednią fabułę i aranżację pomieszczenia. Poszczególne elementy wystroju są tu już nieco sfatygowane.

Jak na ironię, pokonaliśmy ten trudny pokój z zapasem bodaj 1,5 minuty. Mogę go polecić zaawansowanym, którzy nastawiają się przede wszystkim na wysoki poziom trudności. Hurry Up odwiedzę jeszcze niejeden raz, bo - z tego co się dowiedziałem - jego pozostałe ER są w 100% w moim guście.

Jako fan żaglowców (w szczególności galeonów) miałem spore wymagania odnośnie tego pokoju.
Co prawda to mój dopiero drugi ER, ale miałem wrażenie, że świetny pomysł nie został do końca dobrze zrealizowany. Coś nie zatrybiło, a jedna z zagadek zdawała się być nie do końca logiczna. Druga część dość nudna, brakowało tu rozmachu i klimatu przygody rodem z filmów z Jackiem Sparrowem. Zdobyty skarb to istne rozczarowanie.