Zapraszamy Państwa do największego escape roomu w Poznaniu!
"Tik tak. Sądzisz, że 90 minut to dość aby poznać wszystkie moje tajemnice i odnaleźć bombę?
N...
[more]
2-5 people
90' minutes
Criminal
intermediate
53 reviews
8
.9
8.9/10
Customer service:
9.3/10
Interior:
8.6/10
Difficulty according to players:
Very hard
Number of reviews:
53
Niestety pokój mnie nie urzekł. Za dużo kłódek, ale może tak miało być.Zagadki zbyt zawiłe, szczególnie jedna, wydawało nam się, że mamy już odpowiedzi, ale był problem z komunikacją przez krótkofalówkę. Ostatecznie udało się wyjść jakieś 2 minuty przed czasem, choć w pierwszym pomieszczeniu myślałam, że utkniemy :)
Zakończenie bardzo fajne, niespodziewane i tutaj duży plus.
Jest to naprawdę ogromna przestrzeń i na pewno spodoba się osobom spostrzegawczym, ciekawe schowki i skrytki.
Nachodziliśmy się ekipą po thrillerach i horrorach, więc ten pokój był po prostu zwyczajny i może zabrakło mi jakiegoś elementu grozy, żebym doceniła kunszt właściciela i pracę włożoną w pokój.
- ciekawy temat pokoju;
- bardzo dobrze przygotowany Pan prowadzący;
MINUSY:
- dziwne i nie przemyślane do końca zagadki,
- zagadki wielo-etapowe, są często bez podpowiedzi nie do przejścia;
- wszystkiego nawalone aż po uszy;
- są zadania do których są dwa różnego rodzaje podpowiedzi. Wprowadza to zamieszanie- po co ?
- delikatnie mówiąc pokój nie jest sterylnie czysty. Lepiej przyjść w starych dresach
mamy wrażenie, że Pana opinia jest nie do końca sprawiedliwa.
- Nie możemy się odnieść do Pana zarzutu, że zagadki są dziwne i nie do końca przemyślane, ponieważ... czy w escape roomie jakiekolwiek zagadki mogą być dziwne? Nikt nie zarzucił nam również, że zagadki są nieprzemyślane, wręcz odwrotnie, chwalono, że są nieszablonowe.
- Zagadki wieloetapowe są jak najabardziej do przejścia, co nie raz udawadniały ekipy początkujące (mimo, że pokój jest oznaczony jako "dla doświadczonych".
- Jak mamy interpretować "wszystkiego nawalone aż po uszy"? W pokoju jest wiele przedmiotów, ale wszyscy dotychczasowi klienci oceniali to jako plus pokoju, jest to spójne z założeniem, że pracujecie Państwo na strychu...
- Zadania z dwoma rodzajami podpowiedzi? Absolutnie nie. Do niektórych rozwiązań można dojść po prostu dwiema ścieżkami, ale czy trzeba to traktować jako minus?
- Co do czystości - do escape roomu nie ubieramy się w najlepsze rzeczy, pracują Państwo na STRYCHU, więc pewien nieład jest tu całkowicie uzasadniony, jest po prostu założeniem pokoju.
Szkoda, że nie przedstawił Pan swoich uwag po grze, zawsze pytamy co było nie tak, co się nie podobało.
Rozumiemy, że pokój mógł sprawić Państwu trudność, ale nie jest to powód, aby podważać sens zagadek i łamigłówek.
Po ciekawym wprowadzeniu wkroczyliśmy do pokoju.
Przede wszystkim te 90 minut to wcale nie tak wiele. Bardzo wiele zagadek i wyzwanie jest duże.
Klimat ok. Zagadki ciekawe. Obsługa bardzo miła i profesjonalna.
Rozumiem, że wystrój jest taki, a nie inny ze względu na miejsce w którym znaleźliśmy się jako gracze jednak w mojej opinii jeśli jakiś element pokoju nie bierze udziału powinien być albo tak zamknięty by nie dało się do niego dostać albo chociaż wyczyszczony jeśli nie chce lub nie da się go zamknąć. Druga sprawa jeśli coś ma być otwarte od startu to lepiej zabrać też kłódkę która sprawia wrażenie nieprawidłowego przygotowania. pokoju.
Polecam w szczególności doświadczonym grupą które znudziły się prostymi zagadkami i szukają prawdziwego wyzwania.
dziękujemy za wizytę w Sapperze i Pana opinię, chcielibyśmy jednak sprostować parę faktów.
- Elementy, które nie biorą udziału w grze były zamknięte na klucz. Dostali się Państwo do nich poprzez użycie klucza od szatni, mimo iż mówiliśmy, że klucz ten nie przyda się Państwu w pokoju i prosiliśmy o jego nieużywanie.
- Kłódka, która według Pana była otwarta, została otwarta przez Pana ekipę poprzez jej lekkie rozgięcie.