Saloon Dziki Zachód

Pokój z cyklu "jest fajnie, ale nie ma szału". Typowy escape oparty na kłódkach. Największe zalety: jest klimatyczny, kilka fajnych zagadek, najlepsza z nich to ta z kluczem - wymaga współpracy między graczami. Największe wady: pokój jest prosty, nie ma zaskoczeń (może poza sposobem wyjścia). Co więcej, jest bardzo mały (korytarz oraz sam saloon), no i brak sufitu trochę psuje immersje. Pomimo wad - polecam, choć w Warszawie są dużo lepsze pokoje.

Widać że pokój ma już swoje lata. Mógłby wyglądać lepiej, mógłby mieć w środku więcej rzeczy które nawiązują do dzikiego zachodu. Zagadki proste, rozwiązania również, nie zawsze pasujące do tematy. Raczej jest to pokój dla początkujących grup, które dopiero startują w świecie ER. Cena dość wysoka do jakości, natomiast trochę to tłumaczę lokalizacją w centrum handlowym.

Pokój w porządku dla początkujących.

Pokój zrobiony w klimacie dzikiego zachodu, całkiem ciekawe zagadki, chociaż raczej bez większego zaskoczenia. Pokój oceniam 6/10

Tylko jako pierwszy escape room ever.
Bardzo podstawowe rozwiązania

Calkiem przyjemny pokoik, niezly wystroj, z lamiglowkami tez wszystko w porzadku.
Czesciowo przypominal nam inny warszawski, westernowy pokoj odwiedzony kilka miesiecy temu, ale moze to przypadek.
Jeden z mechanizmow nie dzialal, potrzebne bylo wejscie obslugi do pokoju i interwencja.
Obsluga bardzo mila, moglismy dokonczyc gre nieco po czasie.
Do odwiedzenia jeszcze 3 inne pokoje w tej samej lokalizacji w Blue City - spokojnie mozna isc i fajnie sie bawic.

Zacznę od minusów. Mimo, że byliśmy zapewnieni że jesteśmy monitorowani i nasłuchiwani to po podpowiedź jedna osoba z nas musiała wyjść z pokoju i poprosić o podpowiedź panią z recepcji. Brakowało w tym pokoju albo jakieś muzyki (która by podkręciła klimaty westernowy), albo odpowiedniego wygłuszenia bo słyszeliśmy wyraźnie głosy i rozmowy z innego pokoju obok, co bardzo psuło możliwość w czucia się w klimat pokoju. Było parę zagadek matematycznych, ja osobiście jestem przeciwnym tego typu zagadkom bo nie każdy musi się na tym znać, zwłaszcza niektóre wzory co się już ze szkoły pozapomniało. Gdyby to był mój pierwszy pokój pewnie byłbym zachwycony, ale mam porównanie i ten wypada średnio. Cena zdecydowanie za wysoka (płaciliśmy 180 zł za 4 os, ale pokój jest wart max. 100 ). Na plus kilka ciekawych zagadek, jakich nie widziałem w innych pokojach. Generalnie jest ok, ale nie zachwycił. Taki średniak.

Pokój wygląda ładnie. Zagadki są neutralne - nic porywającego, trochę matematyki i kłódek. Jednak sam klimat w pokoju był bardzo słaby. Żadnej muzyki, nic z odgłosów dzikiego zachodu... Za to było słychać odgłosy z pokoju sąsiedniego. To wszystko sprawiło że nie udało mi się wczuć w klimat tego pokoju. Bardziej miałem poczucie jakbym rozwiązywał zestaw łamigłówek, który można za kilka złoty kupić w kiosku...