Cursed painting

Świetny pokój o ciekawej tematyce. Nasz game master Ina świetnie wprowadziła nas w tematykę pokoju.

Wystrój pokoju zwala z nóg! zagadki nie są zbyt trudne, ale wszystko łączy się w logiczną całość. Pokój dopracowany pod każdym wzdlędem. Mało kłódek - na plus. Bardzo lubimy zagadki z mechanizmami. Uwinęliśmy się w nieco ponad 40min.

To pokój dla osób, które lubią zagadki „analogowe” - układanie, liczenie, origami. :) Zagadki ułożone w ciekawą całość, bez naciągania i nielogicznych ciągów zdarzeń.

Pokój mógłby być jednak o kilka zagadek dłuższy, bo po fajnej zabawie pozostaje niedosyt.

Naprawdę bardzo miłe podejście do klienta, polecam Game Mastera Inę

Bardzo ciekawy pokój, interesująca fabuła i dość trudne zagadki. To juz drugi pokój w jakim byliśmy z tej lokalizacji i widać, ze pokoje tu są na najwyższym poziomie.
Do rozgrywki przygotowała nas niezastąpiona pani Aleksandra! Dobrze wprowadziła nas w rozgrywkę a po wszystkim wytłumaczyła nam te zagadki, z którymi mieliśmy problemy :)
Nie mozemy sie doczekać kolejnego pokoju!

Super pokój, wymagający sporo myślenia. Pan Damian zapewnił nam świetne wprowadzenie i wskazówki które mega pomogły skończyć pokój w czasie. Polecam

Niesamowire przeżycie! Momentami można poczuć dreszczyk emocji! Genialny pokój nie opierający się wyłącznie na szukaniu kodów do kłódek ;)

Jeden z trudniejszych pokoi jakie miałam okazję odwiedzić. Bardzo nieliniowy, wymaga dużego skupienia i współpracy przez całą godzinę. Zagadki bardzo nietypowe ale przy okazji fascynujące, wystrój bardzo klimatyczny i super obsługa w postaci Nikoli :)

Super zaskakujące zakończenie, nie do przewidzenia. Po wyjściu jeszcze nie docierało do mnie 10 min co się stało!

Po przeczytaniu opinii nastawialiśmy się na świetną zabawę, na wyjście praktycznie chwilę przed czasem, jak to do tej pory było w innych escape roomach. Nie jesteśmy grupą wybitną, ale wyszliśmy w pół godziny... z ogromnym niedosytem. Zagadki nie były tak trudne jak wspominali inni goście w komentarzach, bardzo intuicyjne jeśli jest się doświadczonym gościem escape roomów. Łamigłówki były pomysłowo przedstawione, ale zdecydowanie nie jest to poziom odpowiedni dla osób doświadczonych - na początek przygody w ER czy na grupę 2-3 osobową wychodzenie z pokoju sprawiłoby frajdę. Więcej osób czy doświadczenia w tym pokoju po prostu psuje zabawę.
Zakończenie rozczarowuje, żadnego plot twistu nie było, niektóre zagadki były z czapy totalnie (nawet bycie artystą nie tłumaczy niektórych pomysłów), żadnego budowania historii, po prostu podane na tacy zagadki i zaraz obok nich sposób ich rozwiązania. Po wyjściu doszliśmy do wniosku, że pokój wyglądał jakby był przygotowany pod więcej łamigłówek, a w ostateczności było ich stosunkowo niewiele. W fajnej formie, ale niewiele.
Mieliśmy poczucie, że nadzór nad postępem gry był zerowy - byliśmy zostawieni sami sobie. Nie potrzebowaliśmy co prawda pomocy, dostaliśmy krótkofalówkę do komunikacji, jednak ciężko sobie wyobrazić jak by wyglądało proszenie o pomoc i opisywanie problemu.