The date is August 1st 1944, it is an early morning in the Nazi-occupied Warsaw. A group of young AK soldiers has an incredibly important task to do. They ha...
[more]
2-10 people
70' minutes
Historical
intermediate
538 reviews
Poland: 7th place
Warsaw: 1st place
9
.5
9.5/10
Customer service:
9.7/10
Interior:
10/10
Difficulty according to players:
Medium
Number of reviews:
538
Pokój zmienił postrzeganie escape roomów wśród ludzi, którzy nie lubują się w tego typu rozrywkach. Must-have, jeśli jesteś w Warszawie — co tu dużo opowiadać. :)
Bardzo ciekawy escape room. Dużo zagadek, kilka pokoi, bardzo realistyczna scenografia. W dodatku świetny aktor. Game Master Leszek przemiły! Byliśmy bardzo zróżnicowaną grupą (25-70 lat) i wszyscy świetnie się bawili.
[spam] Nie ukrywam, że Black Cat jest firmą, co do której żywię w jakimś sensie sentyment - trzy z ich pokoi odwiedzałem we wczesnych początkach swojej eskejpowej przygody (konkretnie jako 10, 13 i 14 pokój) i Złoto Nazistów przez około pół roku było moim ulubionym pokojem. A to wszystko było jeszcze kiedy w ich pokojach grało się z głową w chmurach na 14. piętrze na Alejach Jerozolimskich. Do tego tutaj także (już w nowej lokacji) odbywała się pierwsza część finałów PolandEscape 2019, która była dla mnie ogromnym emocjonalnym rollercoasterem i tyle stresu ile ja tam zjadłem w tej ich "salce kinowej" oglądając poczynania innych drużyn to naprawdę ciężko opisać, ale wszystko się koniec końców dobrze skończyło :P.
No i właśnie od czasu owych odwiedzin w Przeklętym Obrazie, Black Cat zdążył się przenieść zupełnie gdzie indziej i wybudować swój kolejny pokój, który przebojem zawojował serca wielu graczy i ranking lockme, a ja też nie próżnowałem i zdążyłem odwiedzić jakieś 320 innych pokoi :P. Ale przejdźmy do oceny pokoju. [/spam]
Przede wszystkim główną zaletą pokoju jest końcówka. Cieszę się, z każdego kroku w takim innowacyjnym kierunku (którego nie określę dokładniej, aby nie spoilować), bo pomimo wysokiego ogólnego poziomu jakości polskich pokoi, to pod tym względem ciągle jeszcze trochę raczkują i to jak to Black Cat rozstrzyga to w Powstaniu zdecydowanie zasługuje na pochwałę.
Kolejną pochwałę skieruję w kierunku gry aktorskiej. Robert i Jan z pewnością sprawili, że nasza rozgrywka nabrała kolorytu. Na pewno polecam przejść się do pokoju w weekend, bo wtedy mamy do czynienia z dwoma aktorami, którzy powodują, że nasze doświadczenie jest pełniejsze.
Do tego nie wypada nie wspomnieć o bardzo ładnej scenografii.
Co do zagadek mam trochę mniej entuzjastyczne podejście. Z jednej strony były ok i wpasowane w klimat, ale w sumie żadnej bym nie wspomniał "o, ta była rzeczywiście fajna i zmusiła nas do myślenia" - co najwyżej niektóre z zagadek wyróżniały się pod względem ciekawości rekwizytów.
Do tego moim zdaniem struktura zagadkowa pokoju nie została świetnie przemyślana. Nie wiem, czy to nie zahacza o spoilery, najwyżej moderka wyredaguje, ale aby oszczędzić frustracji i konsternacji przyszłym graczom, którzy mogą czytać tę opinię: uruchomienie dwóch mechanizmów wymaga zrobienia dwóch niepowiązanych zagadek i nie jest to w żaden sposób zakomunikowane, co powoduje, że gracze co najmniej dwa razy napotykają w pokoju moment, gdzie zrobili jakąś zagadkę i zupełnie nic się nie stało (co powoduje sporą konsternację i kombinowanie) + niektóre rzeczy dzieją się same z siebie "na timer", co tej konfuzji tylko potrafiło dostarczać jeszcze więcej. Gdy wymieniałem swoje wrażenia ze znajomymi drużynami, to miały one dokładnie takie same odczucia w tym względzie.
Jeszcze poruszmy na chwilę kwestię tematyki pokoju. O ile mnie osobiście _aż tak_ to nie przeszkadza, to słyszałem z więcej niż jednego źródła wątpliwości co do poprawności podjęcia tego tematu i taktowności realizacji. Z jednej strony przypominanie publice tematu i w jakimś sensie podtrzymywanie o nim pamięci można uznać za godne, to z drugiej, że tak to ujmę, jak nie każda wzmianka o _pewnym Polaku_ przywołuje pamięć o nim w pozytywnym kontekście, tak też tutaj słyszałem obiekcje, że ten pokój to w pewnym sensie "zabawa w powstańców" i nie wszyscy są przekonani, że zostało to taktownie zrealizowane (aczkolwiek nie wiem, czy w ogóle jest to możliwe jakkolwiek taktownie zrealizować w formie escape roomu - dość możliwe, że nie). Aczkolwiek to, że Black Cat się nie oszczędza i leci na kontrowersyjnych tematach, to wiadomo nie od dzisiaj :P.
Black Cat jest znany także ze swojej polityki zachęty do wystawiania opinii xD. W końcu nie bez powodu w każdej opinii jakoś się pojawiają imiona GMów :P. I o ile trzeba przyznać, że w aktualnej formie wszystko grzecznie legalne i co także widać po pozycjach - przynosi zamierzony skutek - tak mimo wszystko jednak na mój gust trochę zbyt nachalnie.
Summa summarum, uważam, że pokój jest bardzo dobry i się dobrze bawiłem, aczkolwiek nie wywarł na mnie aż takiego wrażenia jak się spodziewałem biorąc pod uwagę entuzjastyczne opinie innych graczy. Nie da się jednak ukryć, że na pierwsze miejsce w Polsce na lockme czy na wysokie 82 miejsce w TERPECA (czwarte wśród polskich pokoi) nie da się zajść z kiepskim pokojem i niektóre części pokoju zasługują na istotną pochwałę, więc pokój będę polecać.
W skali oceniania, którą postanowiłem zaadaptować (dokładniejszy opis na moim profilu, w skrócie 1-kiepski, 3-solidny, 5-wyjątkowy):
Wystrój, klimat i production value: 4
Zagadki i flow: 3
Coś oryginalnego: 4
Czy się dobrze bawiłem?: 3
To nie jest pokój - to przeżycie i cofnięcie się w czasie. Bezcenne 80 minut, podczas którego można przenieść się do ogarniętej wojną Warszawy i nie rozwiązywać zagadek, a realnie pomóc lokalnemu ruchowi oporu. Szkoda, że tak mało jest pokojów inspirujących się lokalną historią. Zagadki absolutnie unikatowe i nie spotykane nigdzie wcześniej. W wersji z dwoma aktorami naprawdę można poczuć się jak Powstańcy i w przeciągu dwóch minut poczuć cały zakres emocji, od strachu i gniewu, po euforię i szczęście.
Jedyne do czego mogę się doczepić, to obsługa. Pani na recepcji nie była nami zbytnio zainteresowana, wprowadzenie do pokoju też odbyło się totalnie beznamiętnie, a nawet apatycznie. Natomiast sam pokój i jego klimat absolutnie to rekompensują.
Bardzo nas cieszy, kiedy czytamy tak pozytywne komentarze! Przykro nam jedynie, że mieliście takie doświadczenie z obsługą. Na pewno się poprawimy! Zapraszamy ponownie <3
Niesamowity klimat pokoju wprowadza w historyczne czasy wojennej Warszawy. Pełno zagadek, o dużej różnorodności. Gra aktorki Iny była niesamowita! Dodało to dodatkowego klimatu. Naprawdę zasłużone pierwsze miejsce wg rankingu lock.me
Brawa za scenerię dopracowaną w szczegółach - pozwala naprawdę wczuć się w klimat oraz powierzone role! Pokój od wejścia zapewnia efekt "wow" jednocześnie utrzymując fajny poziom zagadek i nie gubiąc w całej opowieści fabularnej logiki. Właśnie tak powinny wyglądać lekcje historii.
Jako że należę do osób łatwo strachliwych i nie szukam w pokojach przesadnych ciarek strachu, cieszę się, że wybraliśmy opcję z jednym aktorem - Anna była w swojej roli wiarygodna, a po zabawie poświęciła nam czas, żebyśmy mogli wymienić się doświadczeniem i podpytać o wskazówki odnośnie innych miejsc wartych odwiedzenia, które wpiszą się w nasze preferencje.
Niewątpliwie najbardziej znamienny fragment polskiej historii został przedstawiony przez twórców w formie interaktywnej. Sama idea wykonania escape roomu historycznego brzmi jak prawdziwe wyzwanie. Jeszcze większą sztuką jest to zrobić w sposób poruszający, rzetelny, ale też i jednocześnie na tyle intrygujący i wciągający, by gra była przyjemnością.
Twórcom Powstania Warszawskiego niewątpliwie udało się zrobić prawdziwą sztukę stanowiącą jednocześnie kawałek dobrej lekcji bliskiej historii. Pokój zdecydowanie jest dopracowany i wykonany z dbałością o każdy detal - zaczynając od wystroju i oprawy dźwiękowej, a kończąc na zagadkach i zadaniach, które jednocześnie są też ważnym elementem fabularnym gry. Prawdopodobnie najmocniejszą stroną Powstania Warszawskiego jest to, iż zadania są zarówno logiczne jak i interesujące, doskonale pasujące do klimatu i i charakteru pokoju, przy jednoczesnym przedstawieniu historii Polski w fabularyzowany sposób, który sprawia, że gracze czują, że sami mogą stanowić o losach kraju. Niewątpliwie podkreślić należy sposób zwieńczenia pokoju i jego charakter. Definitywnie cały pokój przedstawia 1944, gdy za oknem są już lata 20. następnego stulecia.
Jako zaawansowana grupa zdecydowanie polecamy innym zaawansowanym grupom, by wybrały się do pokoju w 3 osoby, początkującym grupom zaś sugerujemy wybranie się w 5 osób - w naszym odczuciu ta liczba jest optymalna i sprawi, że każdy będzie mógł w pełni korzystać z dobrodziejstw pokoju, nie zaś być tylko biernym widzem, który nie znajdzie zadania dla siebie.
Pokój ten to solidna propozycja na mapie polskich escape roomów. Jest to escape room bardzo dobry i zdecydowanie warty odwiedzenia, któremu z czystym sumieniem wystawiamy 10 punktów, jednakże nasze serce należy do innych pokojów :).
Dziękujemy serdecznie mistrzyni gry Oli za wspólną grę.
Pokój od pierwszego kontaktu robi wrażenie. Przez pierwsze kilka minut trudno było mi się skupić na zadaniach, bo zachwycałam się scenografią i klimatem miejsca. Naprawdę świetnie zrobione. Życzyłabym sobie, by każdy pokój trzymał taki standard. Efekty wizualne i dźwiękowe są na wysokim poziomie. Ten pokój ma zasłużone b. wysokie miejsce w rankingu (aktualnie nr 1) i jest obowiązkową pozycją do odwiedzenia, bez względu gdzie mieszkasz.
Pokój "Powstanie Warszawskie" pozwala pamiętać kawałek naszej historii, miejsce oddaje klimat tamtych czasów. Zadbano o wiele szczegółów.
Trudność pokoju adekwatna do opisu, cała nasza rodzina bawiła się świetnie. Młodzież cały wieczór komentowała tę przygodę. Fabuła wciągnęła każdego z nas, cały czas byliśmy zaangażowani w rozwiązywanie. Udział aktora (w naszym przypadku był to Leszek) jeszcze bardziej uwiarygodnia całą historię.
Razem z 2 znajomych zaczęliśmy swoją przygodę z ER właśnie w tym miejscu, w pokoju Sex Room i nie żałujemy, że wybraliśmy ponownie Black Cat. Powstanie Warszawskie zaskoczyło nas ilością pokoi, skrytek, ukrytych miejsc. Zagadki były mega interesujące, nieoczywiste a cała oprawa fabularna bardzo nas wciągnęła. Wszyscy we troje uznaliśmy, że był to najlepszy pokój, w którym byliśmy. Ann wprowadziła nas genialnie w atmosferę i genialnie odegrała swoją rolę podczas historii pokoju, jesteśmy mega wdzięczni. Genialne wrażenia, nie do zapomnienia !
Zachwyceni dzisiejsza wizyta polecamy pokój. Zdecydowana czołówka polskiej sceny ER przede wszystkim dzięki niesamowitej imersji w klimat i tematyke. Gra poprowadzona nieprzeciętnie przez niestrudzonego game mastera Roberta, który nawet na moment nie wychodził z roli. Gdyby nie smutne okoliczności historyczne i kilka innych przeszkód mogłoby ty się zakończyć ślubem;-) zdecydowanie polecam dla 3os-4os! Pokój robi wrażenie!