Mumia

Ostatni pokój w tej firmie w ciągu tygodnia.
Mg miła jak pisałem i chętna do rozmowy :D
Wystrój pokoju jak najbardziej na plus, zagadki trudne, niestety nie udało się wyjść.
Pokój ciasny, a co do wprowadzenia to duuużo do poprawy.
Polecam do bardzo doświadczonych osób.
Minusem jest bardzo cienka ściana, wszystko było słychać na zewnątrz, muzyka za cicho, brak kontaktu przez telefon, kilka elementów zepsutych, mistrzyni gry nie potrafiła wytłumaczyć zagadek.(nie do końca jasne)

Pokój generalnie ciekawy, choć my chyba mieliśmy pecha.
1. Bardzo ciepło, co w letnim miesiącu było bardzo uciążliwe. 30 stopni na dworze, a tu... - mówiono wtedy, że będzie klimatyzacja. Czy już jest? Nie wiem
2. Nie zadziałały niektóre mechanizmy
3. Część zagadek trzeba było robić intuicyjnie, aż zadziała...

Z pozytywów:
1. Bardzo dobrze zagospodarowana przestrzeń
2. Ciekawe rozwiązania
3. Dobrze oddany klimat pokoju - nawet przez ciepło... ;)

Wybraliśmy się do tego pokoju z dziewczyną w odstępie kilku dni, więc ta opinia będzie niejako zbiorcza.
Mnie osobiście bardzo się podobało. Pokój stworzony w sposób nieszablonowy. Zagadki dość łatwe, ale przyjemnie urozmaicone. Dodatkowo klimat budowało klaustrofobiczne wnętrze, wszechobecna duchota oraz półmrok. Wyjście z pokoju nie zajęło mi mniej więcej 40 minut, bez zbędnych podpowiedzi.

Niestety mojej dziewczynie ta sztuka już się nie udała. Problem jednak nie tkwił w trudności zagadek, lecz pewnej barierze natury technicznej. Innymi słowy, jeśli nie masz minimum 170 cm wzrostu to nie dasz rady wykonać wszystkich zadań. Takie niedopatrzenie ze strony obsługi uważam za gruby błąd, które całkowicie odbiera radość z gry.