Do you like escape rooms? You will love outdoor escape game! If you ever wondered if you can move an escape room out of the "room" then this game is just for...
[more]
1-6 people
150' minutes
Criminal
intermediate
6 reviews
7
.5
7.5/10
Customer service:
9.5/10
Interior:
7/10
Difficulty according to players:
Easy
Number of reviews:
6
Rzecz dzieje się w Krakowie w 2020 roku. Miastu grozi wielkie niebezpieczeństwo. Bezwzględna grupa bio-terrorystów stworzyła wirus, który pozwoli przejąć kontrolę nad ludzkimi umysłami. Za niecałe trzy godziny zainfekowana zostanie woda w Krakowie, a następnie na całym świecie. Sprawa nie wygląda ciekawie, a do zrealizowania niecnego planu wrogów pozostało już tylko 150 minut...
Wtedy do akcji wkraczamy my- tajni agenci W.I.S.E. Otrzymujemy sprzęt najnowszej generacji, zostajemy zapewnieni o pomocy innych agentów, którzy już od kilku dni działają nad bulwarami wiślanymi i ruszamy w centrum miasta. Mamy świadomość powagi sytuacji oraz tego, że w naszych rękach leżą losy nie tylko Krakowa, ale i całego świata.
Brzmi fantastycznie, prawda? :)
W rzeczywistości jednak "pokój" nie spełnił za bardzo naszych oczekiwań. Trzeba przyznać, że ma on ogromny potencjał, niestety nie wykorzystany.
Klimat szpiegowski? Hmm, raczej nie do końca. Współpraca z innymi agentami specjalnymi? Jakoś mało tej interakcji... (Niewiele brakło i zaczepilibyśmy dwóch chłopaków, którzy przez dłuższy czas nam się przyglądali, bo myśleliśmy, że są oni może elementem gry :D).
Zagadki? No były... Raczej proste i raczej mało, a do tego niektóre niekoniecznie związane z fabułą. Większość z nich uruchamiała się po prostu po dotarciu w odpowiednie miejsce, a trzeba je było rozwiązać na tablecie. Zabrakło też bardziej wymagających zadań. Część polegała zwyczajnie na odszukaniu czegoś gdzieś.
Podsumowując: "Ten pokój był w porządku - to był miło spędzony czas, ale oczekiwaliśmy czegoś więcej." Mimo to przeciągam suwak na siódemkę, bo gra terenowa była czymś nowym, innym i bawiliśmy się całkiem nieźle. Może komuś przypadnie do gustu taki rodzaj zabawy, ja jednak osobiście zdecydowanie wolę odwiedzać tradycyjne ER.
Na zakończenie jeszcze raz dziękuję rewelacyjnej, gościnnej Eli za to, że mogliśmy miło spędzić w Gamescape pół niedzieli. Gdyby nie goniący nas czas, no i odjeżdżający autobus, to chętnie zostalibyśmy dłużej żeby jeszcze porozmawiać. Wierzę, że kiedyś to nadrobimy!
Ps. Do osób ze słabą orientacją w terenie: Nie obawiajcie się, że możecie pobłądzić. Jeżeli my, tak bardzo nieogarnięci w temacie, daliśmy radę, to i Wam na pewno nie uda się zgubić ;).
Po skończonej misji C.H.I.M.E.R.A. obsługa zaproponowała nam wypad na miasto jako kontynuacja zabawy, że od dawna chciałem spróbować "polowego" escape roomu to się zgodziliśmy. :D
Myślę, że pomysł z zabawą jest świetny. Zagadki natomiast są łatwe i nie jest ich dużo. Nawet początkujący powinni potrafić rozwiązać. Niestety system podpowiedzi jest słaby, bo dostajemy je z tabletu i często dowiadujemy się coś co już wiemy a kolejnej podpowiedzi się już nie da dostać.
My wyruszyliśmy w nocy, z jednej strony fajny klimat z drugiej strony utrudnia to rozwiązywane zagadek. (I uwaga na gryzące komary i latające gołębie)
Optymalnie polecam 5-6 osób w grupie, nas była 4 i trochu "biliśmy" się o rzeczy z ekwipunku. Nie wyobrażam sobie przy tym 10 graczy, albo i więcej.
Coś innego więc warto zobaczyć czym się różni od klasycznego escape roomu. :D
Cena do zabawy jest moim zdaniem też dość wygórowana, defacto dostajemy tylko tablet i parę rzeczy i płacimy jak za normalny escape room, gdzie jego wykonanie na pewno byłoby droższe i bardziej czasochłonne.
Ruszylismy na ratowanie swiata w 6 osob. Wrazenia zwlaszcza na poczatku byly bardzo pozytywne, pare rzeczy nas zaskoczylo jednak "pokoj" nie spełnił do końca pokladanych w nim nadzieii. Moze oczekiwania były zbyt duże, może spodziewalosmy się trochę czegoś innego. Niektore zagadki niekoniecznie powiązane są z miejscem do ktorego się doszło lub po 10 minutach marszu do celu czlowiek spodziewał sie większego wow. Aczkolwiek pomysł na plus, z duzym potencjałem, warty zobaczenia i sprobowania. Zagadki dosyć latwe, spokojne do rozwiązania nawet dla nowych graczy. Polecamy większym grupom, ciekawy motyw na ponad 2 godzinną zabawę.
I went along with my company to try out an outdoor escape room! After doing so many indoors, I was intrigued to see what this would be like. I wasnt disappointed at all. The staff are very accomodating and friendly and you can see they care which means a lot.
The game itself was quite a walk but we felt like real secret agents! I think the competative element was great, our group was split into two teams and we felt the pressure to win! Most of the puzzles were actually fairly easy and we finished with 30 minutes left on the clock. I would definitely recommend this place for groups and parties.
Nigdy wcześniej nie brałam udziału w czymś takim, więc zostałam pozytywnie zaskoczona. Pomysł, żeby połączyć zwiedzanie miasta z grą to strzał w dziesiątkę - można znaleźć inspirację do dalszej eksploracji Krakowa. :D Zagadki różnorodne, bardzo angażują wszystkich uczestników. Obsługa miła i profesjonalna. ;)