You were just looking for shelter.
Maybe from the storm, maybe from the night… or maybe from something far worse.
The old cabin, hidden deep in the forest,...
[more]
2-5 people
80' minutes
Thriller
intermediate
19 reviews
Poland: 59th place
Krakow: 3rd place
9
.7
9.7/10
Customer service:
9.9/10
Interior:
9.9/10
Difficulty according to players:
Medium
Number of reviews:
19
Właśnie ukończyliśmy "Przeklęte Lustro" i jestem pod ogromnym wrażeniem tego pokoju! To bez wątpienia najlepszy escape room, w jakim kiedykolwiek byłem, nie tylko w Krakowie, ale w ogóle - jest to fajny powiew świeżości i zupełnie nowy experience na polskim rynku!
Poziom dopracowania tego pokoju jest niesamowity - każdy szczegół scenografii, każdy rekwizyt, każdy element wystroju tworzy spójną, mrożącą krew w żyłach atmosferę. Twórcy naprawdę stanęli na wysokości zadania, tworząc przestrzeń, która od pierwszej sekundy wciąga w swoją przerażającą historię. Efekty specjalne, dźwięki, światła - wszystko gra perfekcyjnie!
Osobne brawa należą się aktorowi! Jego kreacja była tak przekonująca, że momentami zapominaliśmy, że to tylko gra. Sposób, w jaki budował napięcie, jego nagłe pojawianie się, interakcje z grupą - wszystko to sprawiło, że adrenalina nie opuszczała nas ani na chwilę. Co więcej, gdy utknęliśmy w kilku momentach, prowadzący genialnie udzielał nam wskazówek - robił to w sposób całkowicie spójny z fabułą pokoju, nie burząc klimatu ani na sekundę. To prawdziwy profesjonalizm! Rzadko spotyka się tak zaangażowanych i utalentowanych aktorów w escape roomach.
Zagadki były świetnie wkomponowane w fabułę, logiczne, ale wymagające. Klimat grozy utrzymywany był przez cały czas - nie jestem fanem horrorów i kilka razy naprawdę się przestraszyłem, ale jednocześnie było to ekscytujące przeżycie! Strach był dawkowany idealnie - nie przytłaczał, ale trzymał w napięciu od początku do końca, co sprawiło, że nawet jako osoba unikająca horrorów, świetnie się bawiłem.
Bez wahania mogę stwierdzić, że "Przeklęte Lustro" to TOP 1 wśród krakowskich pokoi zagadek. Jeśli szukacie niezapomnianej przygody pełnej emocji i dreszczów - to jest to! Polecam absolutnie każdemu, kto lubi mocne wrażenia.
Genialny pokój!
Od samego początku można było poczuć klimat jakbyśmy znajdowali się w leśnej chacie w środku nocy, podczas burzy i że nie jesteśmy tam sami… . Nigdy nie spotkałem się z tak profesjonalnie zaprojektowanym wnętrzem w którym dosłownie każdy element wpasowywał się w tematykę pokoju i po prostu miał znaczenie. Jak scenografia do filmu, a nie Escape Room :)
Byliśmy tam w 3 osoby i według mnie jest to idealna liczba osób w tym pokoju, 4 max, bo 5 wydaję mi się, że byłoby trochę tłoczno. Wnętrze nie jest bardzo bardzo duże ale zdecydowanie wolę mniejsze dobrze zagospodarowane wnętrza jak to, niż bardzo duże przestrzenie w których wiele elementów, nie ma żadnego sensu.
Zagadki są dosyć łatwe, przynajmniej większość z nich, natomiast na początku trochę paraliżował nas strach, więc zajęło nam trochę czasu zanim zaczęliśmy porządnie działać.
System podpowiedzi jest genialny i sprawia że ani na chwilę nie odrywasz się od klimatu rozgrywki i pokoju.
Obsługa na wysokim poziomie, bardzo kompetentny i miły Pan, który znakomicie wprowadził nas w tematykę przed wejściem, oraz porozmawiał z nami po wyjściu, włącznie z odpowiedzią na pytania dotyczące niektórych zagadek.
Co do poziomu strachu - wydaję mi się, że prowadzący dostosowują poziom ,,straszności,, do danej grupy osób, na tyle na ile to możliwe, natomiast na początku rozgrywki kiedy prowadzący nie wie czego się spodziewać po grupie, musi trochę wystawić ich opanowanie na próbę :). Koniec końców uważam że jest to najstraszniejszy Escape Room w Krakowie, nieco straszniejszy niż Stary Sklep z Zabawkami, ale ja nie jestem najlepszy do wypowiadania się o strachu ponieważ nie przepadam za horrorami :)
Podsumowując: najlepszy pokój w Krakowie pod względem klimatu, aranżacji wnętrza (tu konkurencją jest jedynie serce Ozyrysa), gra aktorska na wysokim poziomie, zagadki łatwe ale strach robi swoje :)
Polecamy wszystkim miłośnikom ER, bo czegoś takiego w Krakowie jeszcze nie było
Dzisiaj rodzinnie wybraliśmy się do Escape Crow w Krakowie i bawiliśmy się świetnie! Zagadki były naprawdę dobrze przemyślane, idealne dla osób początkujących, ale nie za łatwe – momentami trzeba było się solidnie nagłowić, a wiele razy byliśmy zmuszeni skorzystać z podpowiedzi.
Atmosfera grozy i tajemniczości towarzyszyła nam przez całą grę, ale nie w przesadzony sposób – dało się skupić na celu i wciągnąć w rozwiązywanie kolejnych zagadek. Wystrój robi ogromne wrażenie – wszystko wygląda bardzo realistycznie, a dopracowanie szczegółów buduje niesamowity klimat.
Na duży plus zasługuje też obsługa – przesympatyczni ludzie, którzy od samego początku wprowadzają w klimat gry i sprawiają, że chce się wracać.
Zdecydowanie polecam ten escape room każdemu, kto szuka emocjonującej przygody i dobrej zabawy z nutką adrenaliny!