Escape room - Ucieczka z więzienia

    Partner Lockme

    Ucieczka z więzienia

    "Spra­wied­li­wość bar­dzo łat­wo zna­leźć w słow­ni­ku, pod li­terą S". Kiedy jesteś za kratkami a Twoje losy już nie zależą od Ciebie nie licz na sprawiedl... [więcej]

    4-8 osób

    60 minut

    Kryminalny

    doświadczony

    359 opinii

    Polska: 95. miejsce

    Gdańsk: 9. miejsce

    9 .2 9,2/10 Obsługa: 9,9/10 Klimat: 9,5/10 Trudność wg. graczy: Trudny Liczba opinii: 359

    Sortowanie: |

    Patryk Lech
    Patryk Lech

    Podróżnik
    35 pkt

    2 opinie

    Bez komunikacji nic nie wskórasz

    3.01.2020 | data wizyty: 3.01.2020

    Wiarygodna opinia

    Patryk Lech 2 opinie

    Pokój pod względem designu, nie ukrywam jest w granicach lepszych pokoi, takie 8/10. Zagadki same w sobie nie były ciężkie, jednakże natłok cyfr, informacji i brak konkretnych podpowiedzi co następny bardzo, ale to bardzo utrudniało grę. Nie ma jednej konkretnej drogi na wyjście przez co niektóre pozostawione zamknięte kłódki sprawiają wrażenie że coś się zgubiło. Również wskazówki pochowane w dość nie intuicyjny sposób, że ciężko było się domyślić skąd daną rzecz trzeba wziąść. Również ilość minimalna osób do wyjścia z pokoju powinna być zmieniona na 5-6, przy 4 osobach i z ogromną ilością podpowiedzi i tak nie jest się w stanie wyjść o czasie. Minus że jedna magnes był rozmagnesowany co utrudniło otwarcie jednej zagadki. Również sporym minusem była ogromna ingerencja mistrza gry, podpowiedzi które dawał nagle i czasami brak odpowiedzi na nasze pytania. Podsumowując pokój nie jest aż taki zły. Ale jest sporo lepszych, nie ma co się wybierać do niego poniżej 5-6 osób, również jeżeli w grupie nie ma dość wyćwiczonej komunikacji to nie ma co nawet marnować czasu. Kończąc, pokój bez wprowadzającego klimatu, nie ma odpowiedniej atmosfery.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 5/10

    Poziom trudności: Średni

    Odpowiedź firmy Questrooms

    Panie Patryku,
    Jest nam niezmiernie smutno czytać co Pan napisał, zwłaszcza, że po pokoju nie odezwał się Pan słowem (także chyba nie miał uwag?)

    Przed grą rozmawialiśmy z Pańską grupą dobre 10 minut, proponując Wam inny pokój oraz sugerując, że Ucieczka z więzienia na 4 jest dość trudna.
    Niestety mimo wszystko zdecydowali się Państwo spróbować, a teraz nas obarczają winą ;/

    Ponadto informacje o rozmagnesowanym magnezie są po prostu nie prawdziwe (jest to fizycznie nie możliwe, nawet jak magnez pęknie to każda cześć ma swoją właściwość). Dodaliśmy Państwu także darmowy czas, aby mogli Państwo spokojnie skończyć pokój (oczywiście wszystko za darmo), ponieważ zależało nam abyście mimo wszystko dobrze się bawili. Po pokoju wyjaśniliśmy Pana znajomym wszystkie uwagi, tak aby było wiadomo co z czego było.

    Mimo wszystko życzymy wszystkiego dobrego.
    Ekipa Questrooms
    malgorzata.portjanko
    malgorzata.portjanko

    Pionier
    197 pkt

    38 opinii

    Ucieczka zakończona sukcesem!

    11.03.2019 | data wizyty: 21.11.2018

    Wiarygodna opinia

    malgorzata.portjanko 38 opinii

    Pokój z ciekawym wystrojem intryguje na wstępie nietypowym [spojler]. Klimatu również nie można odmówić. Zawodzi sposób komunikacji oraz nieco nachalnie udzielane podpowiedzi (mimo naszej deklaracji, że podpowiedzi oczekujemy wyłącznie na życzenie) Pokój nie do końca przemyślany (naszym zdaniem) aczkolwiek w kilku momentach pozytywnie zaskakuje. Warty odwiedzenia, aby spróbować czegoś innego i po prostu dobrze się bawić.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 8/10

    Poziom trudności: Średni

    Michał R. 43
    Michał R. 43

    Skaut
    50 pkt

    17 opinii

    Lekki zawód

    12.11.2018 | data wizyty: 11.11.2018

    Michał R. 43 17 opinii

    Pokój zorganizowany średnio, obsługa co prawda miła i pomocna, ale zawodzą niestety bardzo podstawowe sprawy takie jak sprawność sprzętu (rozładowana bateria).
    Komunikacja z obsługą na niskim poziomie, z powodu wymienionego wcześniej (sprawność sprzętu) jak i rodzaj komunikacji pozostawia wiele do życzenia.
    Oklepane zagadki w postaci mnóstwa kłódek.
    Nawiązując do już pojawiającego się tematu: podpowiedzi. Podpowiedzi dawane nie zawsze gdy było to potrzebne oraz to o czym wspomniałem: realizacja systemu podpowiedzi.
    Ocenę za obsługę zdecydowanie podwyższył zabawny Pan z obsługi.
    Zważywszy na moje dotychczasowe doświadczenia w lepiej zorganizowanych ocena ogólna: 5.
    Należałoby pomyśleć o czymś bardziej kreatywnym, aby mieć jakieś szanse na dynamicznie rozwijającym się rynku Escape Room'ów.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 5/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 4/10

    Poziom trudności: Średni

    Skipperka
    Skipperka

    Skaut
    93 pkt

    8 opinii

    Dodatkowy gracz, czyli jak wielkie znaczenie ma obsługa...

    10.06.2018 | data wizyty: 10.06.2018

    Skipperka 8 opinii

    To była nasza trzecia wizyta w Questrooms i pierwszy duży zawód, choć nie było to winą pokoju. Zacznijmy jednak najpierw od plusów.

    Przede wszystkim - podział na grupy. Ciekawe rozwiązanie, nie widzimy się, komunikacja następuje przez walkie-talkie (ewentualnie donośny okrzyk :)). Warto ten podział przemyśleć, uwzględnić czynniki charakterologiczne i styl gry, żeby nie skończyło się to na zasadzie: w jednym pomieszczeniu nadaktywni "biegacze", w drugim "myśliciele". Za to największy plus.

    Jeśli chodzi o zagadki - standardowe, absolutnie nic zaskakującego, zwłaszcza jeśli było się już w pokoju "śmierć w bractwie". Wciąż jednak przysporzyło nam to sporo frajdy. Rozwiązania kłódkowe również nie były wyjątkowe, pomijając może jedno zadanie z wykorzystaniem dość zaskakującego, jak na ER, przedmiotu (choć miejsce jego użycia było oczywiste).

    Liniowość - jest, choć trochę kuleje ("łooo, coś się stało i nagle łooo coś się okazało" a dopiero potem znajduje się element fabuły tego dotyczący :)). Natomiast była to jednostkowa w zasadzie sytuacja i ciężko byłoby mieć z tego tytułu pretensje.

    Gdyby na tym skończyć opinię - byłoby to 9/10 oceny ogólnej. Naprawdę nie wymagający szczególnego wysiłku ER, sprawiający sporo frajdy choć trochę na zasadzie: znam to, już widziałem, ale fajnie jest jeszcze raz pogłówkować nad czymś podobnym, bo efekt przychodzi szybciej i można poczuć się dumnym z własnego eskejpowego rozwoju :)

    Niestety opinii na tym nie można skończyć. Obsługa dała ciała, dała ciała po całości. Pomijając już wstęp do pokoju "są kłodki, walkie talkie, no to idziemy" gdzie backgroundu historii nie usłyszałam żadnego. A to jednak ma znaczenie - i wiedziała o tym i dziewczyna obsługująca nas przy "pięciu morderstwach" i chłopak przy "bractwie". A tutaj - nic, zagadki se rozwiążcie i kłódki macie. Oczywiście, mogłam doczytać, przejrzeć recki, ale tego nie zrobiłam - i nie było to moim obowiązkiem.

    "I jak, podobało się?" - standardowe pytanie na zakończenie, po którym, zupełnie niestandardowo, zaległa cisza. W końcu ktoś odważył się powiedzieć "pokój super, ale podpowiedzi za szybko"... i w ten sposób otworzyliśmy puszkę pandory. Oburzenie obsługującego nas chłopaka było równie intensywne, jak zaskakujące. Sugestia, że część grupy rowiązała zagadki szybciej bo była najwyrażniej lepsza (i w efekcie 15 minut się nudziła), a druga część... i tu na końcu języka nie wiem, co było, ale na pewno było to niedopuszczalne. Zwłaszcza, że grupy były jeśli nie wyrównane, to jednak ta druga ma więcej expa w ER.

    Ale jak to się stało, że część grupy się nudziła? Dostawaliśmy podpowiedzi wtedy, kiedy ich nie chcieliśmy, ba, wtedy kiedy ich nie potrzebowaliśmy! Po prostu nagle na walkie-talkie dołączał "dodatkowy gracz" i mówił co mu na sercu leżało. Jakie było tłumaczenie? "Bo ja widziałem, że wy podchodzicie do przedmiotu X i odchodzicie i nic nie robicie z nim, więc podpowiadałem" albo "no bo coś robiliście z przedmiotem Y, ale źle, więc musiałem". Zawsze mi się wydawało, że na tym polegają ER, że się ocenia zagadki pod względem wagi według własnego uznania, że samemu się je stara rozwiązać w odpowiednim dla siebie czasie (czasem ten czas marnując, ale o to tu przecież chodzi).

    Kończąc nieco przydługą opinię pozwolę sobie zacytować: "Ale przecież w każdym pokoju tak jest, że się podpowiada, to trzeba wcześniej powiedzieć, że się chce podpowiedzi tylko na prośbę".

    Otóż nie. We wszystkich pokojach, w których byliśmy, w tym w Questrooms, podpowiedzi były, kiedy ich potrzebowaliśmy, kiedy zapukaliśmy do drzwi, kiedy zamachaliśmy, kiedy poprosiliśmy.

    Podsumowując: pokój dobry, bardzo klimatyczny, niezbyt trudny, ale obsługa go po prostu dobiła. I piszę to ze smutkiem, bo doświadczenia z Questrooms mieliśmy naprawdę dobre.

    PS. Butne "Nie, nie robimy zdjęć, bo musielibyśmy robić ich 130 tygodniowo!" Jak tak dalej pójdzie z obsługą, to gwarantuję, że będzie ich mniej.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 2/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    zosiaplachta
    zosiaplachta

    Świeżak
    19 pkt

    8 opinii

    Fajnie, ale..

    29.08.2018 | data wizyty: 29.08.2018

    zosiaplachta 8 opinii

    Pokój pozostawił we mnie ogromny niedosyt. Pokój ma super wystrój, który mógłby być bazą pod dobrą fabułę, a jej totalnie brakuje, zarówno we wprowadzeniu przez Mistrza gry, jak i w zagadkach. Zagadki fajne, fajny pomysł z podziałem na drużyny, narzekalismy trochę na sposób komunikacji, a szczególnie system podpowiedzi - po pierwsze były za szybko - warto pozwolić graczom na dojście samemu do tego, że robią coś źle :) po drugie przydałby się sygnał zbliżającej się podpowiedzi albo pytanie, czy jest potrzebna - często podpowiedzi pojawiały się 'znienacka' w trakcie naszych rozmów, co przegrywał rozwiązywanie innych zagadek i utrudniało komunikację. Po trzecie - trudno nazwać je podpowiedziami, bo były to raczej instrukcje rozwiązania zadania, a nie o to przecież chodzi :)
    Naprawdę ogromny potencjał, ale brakuje jeszcze troszkę profesjonalnego podejścia do prowadzenia escaperoomu i mocno rzutuje to na grę.

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    konradjuszczyszyn
    konradjuszczyszyn

    Skaut
    87 pkt

    23 opinie

    Trochę zawiedzeni

    21.07.2017 | data wizyty: 13.07.2017

    konradjuszczyszyn 23 opinie

    Byliśmy przejazdem po zaliczeniu około 15 pokoi w innym mieście. Jesteśmy szczerze zaskoczeni drugim miejscem w tak dużym mieście jak Gdańska. Zagadki niczym nie zaskakujące, komunikacja między rozdzielonymi ekipami poprzez Walkie-Talkie (znajdujemy się w więzieniu i mamy do dyspozycji elektroniczne urządzenie? Troche dziwne). Ale najdziwniejsza rzecz jaka tam była to otwarte drzwi wyjściowe z pokoju. Jedna ekipa, która wcześniej dostała się do głównego pokoju mogła sobie po prostu wyjść.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 3/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Średni

    Roshena
    Roshena

    Podróżnik
    39 pkt

    19 opinii

    Wielkie oczekiwania...

    2.05.2017 | data wizyty: 3.05.2017

    Roshena 19 opinii

    Na wizytę w pokoju namówili nas znajomi, gdyż bardzo podobał im się pomysł (myślę, że nie będzie to spoiler, bo dowiadujemy się o tym jeszcze przed wejściem do pokoju) rozbicia graczy na grupy. Ochoczo zebraliśmy więc 8 osób bo to właśnie jest maksymalna liczba, która może brać udział w zabawie. Wśród nas były osoby, które szły do ER po raz pierwszy i tutaj zawiódł trochę Pan z obsługi, który objaśniał wszystko bardzo szybko. Z pokoju udało się nam wyjść, chociaż nie obyło się bez podpowiedzi. Pierwszą uwagę mam co do systemu podpowiedzi właśnie. Pomimo naszej usilnej prośby, aby dawać nam podpowiedzi wyłącznie na nasz sygnał Pan włączał się i podpowiadał nam w naszym odczuciu zbyt często. Mam także wrażenie, że pokój czasy świetności ma już za sobą. Ma się wrażenie, że jest bardzo pusty. Zagadki w głównej mierze opierają się na kodach i kłódkach co szczerze mówiąc, jest po prostu nudne. Czarę goryczy przelała także kłódka obrotowa, która wg mnie jest reliktem przeszłości i w ogóle nie powinna mieć miejsca w rozrywce jaką jest ER. Ostatnia rzecz to liczba graczy. Przy 8 osobach mieliśmy wrażenie, że było nas tam zbyt dużo przez co niektórzy z nas momentami nie mieli co robić. Myślę, że optymalna liczba graczy dla tego pokoju to 6 osób.
    Podsumowując - oczekiwania były bardzo duże, rzeczywistość okazała się być trochę rozczarowująca.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 6/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Trudny

    Obserwator
    Obserwator

    Nawigator
    128 pkt

    57 opinii

    taki sobie

    18.11.2016 | data wizyty: 13.11.2016

    Obserwator 57 opinii

    Pokój reklamowany jest jako bardzo trudny, ale w praktyce bardzo dużo zależy od ekipy. Nas było 8 osób, w ekipie ratunkowej znalazły się cztery doświadczone osoby, które w około 50 minut rozwiązały wszystko bez większego wysiłku. Mniej doświadczona ekipa więźniów poradziła sobie z kilkoma podpowiedziami w pięć minut dłużej. O ile klimat w salach więźniów jest bardzo fajny, o tyle w ekipie ratunkowej taki sobie, wręcz lekko naciągany. Szkoda, że finał to połączenie i nie trzeba się już nigdzie wydostać. Mam wrażenie, że pokój jest nie do końca dopracowany, a poziom zagadek średnio wymagający. Plusem jest konieczność komunikacji obu ekip przez walkie talkie, minusem, że w ten sam sposób komunikuje się z ekipą osoba podpowiadająca, co rozbija trochę frajdę z zabawy. Generalnie to dobra rozrywka dla 6-7 osób, ale biorąc pod uwagę oczekiwania i wysokie miejsce w rankingu Lock Me jestem trochę zawiedziony.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 5/10

    Klimat: 6/10

    Poziom trudności: Średni

    Tweety
    Tweety

    Skaut
    57 pkt

    16 opinii

    ~

    23.05.2016 | data wizyty: 23.05.2016

    Tweety 16 opinii

    Ciężko wypowiedzieć się na temat całego pokoju, ponieważ z powodu podziału na grupy widziałam tylko jego część. Zdecydowanie większą frajdę mieli więźniowie, ja byłam w drugiej grupie, może dlatego nie jestem zachwycona pokojem. Ponadto były problemy komunikacyjne- rozmowa przez krótkofalówkę jednocześnie z mistrzem gry i drugą grupą na tym samym kanale stanowiła wyzwanie. Żeby przejść pokój potrzeba zgranej grupy, słowo klucz- KOMUNIKACJA! :)
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 6/10

    Obsługa: 8/10

    Klimat: 9/10

    Poziom trudności: Bardzo trudny

    Strona 1

    Pokaż następne

    Ładowanie...

    Nowe wpisy na naszym blogu

    Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.