Joisana (Zagadkowcy)

    Joisana (Zagadkowcy)

    Kapitan drużyny Zagadkowców, nałogowo odwiedzająca escape roomy od 2014 roku. Pasjonatka zagadek, łamigłówek, planszówek, fantastyki, kognitywistyki i twórcz... [more]

    Visited rooms:
    270

    Planned rooms:
    0

    Level:
    Guide

    Points:
    614

    300
    614 pts
    999

    Go back to full review list

    Magician from Muveszet district
    Magician from Muveszet district

    Abrakadabra!

    6/21/21 | visit date: 6/20/21

    Trusted review

    Bardzo zakręcony magiczny klimat, jakiego nie doświadczyłam wcześniej w żadnym escape roomie. Wygląd pokoju cieszy oczy, pomysł na wystrój jest super. Zagadki mają w sobie sporo magii i iluzji, a kolejne eksplorowane miejsca łączą się fabularnie.

    Pokój jest całkowicie liniowy, co może być wadą i zaletą (wadą, bo może się zdarzyć, że ktoś nie będzie miał co robić; zaletą, bo wszyscy zobaczą wszystko, co jest do zobaczenia w pokoju). My w cztery osoby się nie nudziliśmy w każdym razie.

    Początek gry mnie zaskoczył, końca trochę się spodziewałam.

    W pokoju jest jak na mój gust troszeczkę za dużo czytania (ale to subiektywne wrażenie). Choć wszystkie zagadki ładnie się zgrywają z fabułą, to żadna nie jest unikatowa – wykorzystane motywy w tej czy innej formie widziałam już wcześniej w innych escape roomach i nie tylko.

    Obsługa sympatyczna i z poczuciem humoru :)

    Plusem miejsca jest też poczekalnia z dużymi stołami wyposażona w planszówki, więc przed lub po escapie można sobie pograć. Można tu również nabyć escape'owe koszulki i torby. Ja mam dwie zakupione przez sklepik internetowy Mysteriousa, fajne są.
    Abrakadabra! Abrakadabra!

    Overall rating: 9/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 9/10

    Difficulty: Easy

    Warsaw Uprising
    Warsaw Uprising

    Tu się nie ma co zastanawiać. Ten pokój TRZEBA odwiedzić!

    6/20/21 | visit date: 6/13/21

    Jestem entuzjastką Black Cata od 2015 roku, kiedy to odwiedziłam ich pierwszy pokój, Sex Room, jeszcze w poprzedniej lokalizacji. Za każdym razem, gdy robię pokój u Black Cata, jestem pod wrażeniem, jak firma się rozwija.

    "Powstanie warszawskie" to pokój najnowszej generacji (tej klasy, do której należy American School Story). Do mnie nie do końca przemawia tematyka powstania, mimo to świetnie się bawiłam. Myślę, że jeśli ktoś lubi takie klimaty, to będzie wniebowzięty!

    Pokój zachwyca pieczołowicie skonstruowaną scenografią i odgłosami, które pasują do miejsca, w którym się znajdujemy.

    Dotarcie do rozwiązania zagadek nierzadko zostaje nagrodzone efektem audiowizualnym.

    Podoba mi się to, że całość spina zgrabna narracja. Świetny był sposób jej prowadzenia: historia częściowo opowiadana wprost, częściowo przez rekwizyty, częściowo przez oryginalne efekty specjalne, ale też przez nas, graczy, bo stajemy się częścią tej opowieści w historycznym pokoju.

    Gra – czy raczej immersyjne doświadczenie połączone z zagadkami – toczy się na dużej przestrzeni. Owa przestrzeń została bardzo fajnie zaaranżowana, w sposób rzadko spotykany w warszawskich escape roomach. Miejsca starczy nawet na te 10 osób (maksymalny limit podawany przez Black Cata), więc można w tym pokoju urządzić np. wieczorek panieński, kawalerski czy urodziny. Ja jednak polecam iść w mniejszym składzie, będzie się można bardziej wczuć i przypadnie więcej zagadek na łebka :)

    Podczas naszej gry w pokoju było strasznie gorąco. Z drugiej strony widziałam opinie, że podobno jest włączana klima, ale jak my graliśmy, to jej nie było.

    Czułam też, że nasza drużyna była trochę za mało "zadbana" przez obsługę, tzn. przed grą długo czekaliśmy, aż ktoś do nas przyjdzie (kilka razy), a po grze pani zadała kilka pytań jakby z konieczności i nie dała się wciągnąć w rozmowę, sugerując, że zaraz przychodzi następna grupa, więc powinniśmy iść (a wyszliśmy przed upływem czasu).

    Największym atutem gry są aktorzy (szczególnie jeden), dlatego KONIECZNIE odwiedźcie Powstanie w pełnej, weekendowej wersji, bo inaczej duuużo stracicie!

    Overall rating: 10/10

    Customer service: 7/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Medium

    Answer of company Black Cat Escape Room

    Bardzo dziękujemy za opinię!
    Niestety mieliśmy awarię dwóch klimatyzatorów ale sytuacja jest już opanowana-najmocniej przepraszamy.
    Co do obsługi-zrobimy co w naszej mocy by poprawić błędy, weekendy niestety to dni, kiedy czasu między grupami mamy niewiele, ale postaramy się by każdy był w stanie wygospodarować chwilę na rozmowę :)
    Królowa Wampirów
    Królowa Wampirów

    Czerwona czy błękitna – jaka jest krew Królowej Wampirów?

    11/28/20 | visit date: 11/27/20

    Niesamowite dekoracje, klimatyczna muzyka, dobrze dobrane oświetlenie, ciekawe, satysfakcjonujące zagadki z logicznymi rozwiązaniami – wszystkiego tu doświadczymy. I te elementy znakomicie ze sobą współgrają :)

    Mój gust estetyczny został zaspokojony. Zdecydowanie można tutaj nacieszyć wzrok. Szczególnie podobały mi się dekoracje nad naszymi głowami ^^. I niesamowite oświetlenie. I to, że zagadki obracają się wokół różnych charakterystycznych rzeczy powiązanych z wampirami. Dużą wartością dodaną jest to, że ozdoby wykonał w znacznej mierze sam właściciel, a nie kupił, co czyni je jedynymi w swoim rodzaju.

    Mimo lekkiego półmroku pokój został super przemyślany od strony user experience, bo nie trzeba niczego czytać po ciemku, a miejsca, gdzie należy wpisać kod, zawsze są dobrze doświetlone.

    Pokój jest bardzo grywalny i zabawa tu to czysta przyjemność. Można zapomnieć o całym świecie. Spodobał mi się najbardziej z pokojów Domu Tajemnic.

    Jest moim zdaniem bardzo łatwy; nie było tu chyba żadnej szczególnie skomplikowanej zagadki czy miejsca, na którym można by było na dłużej utknąć, nie wiedząc, co robić.
    Czerwona czy błękitna – jaka jest krew Królowej Wampirów? Czerwona czy błękitna – jaka jest krew Królowej Wampirów?

    Overall rating: 9/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Very easy

    Gabinet Osobliwości
    Gabinet Osobliwości

    Osobliwa wizyta

    11/28/20 | visit date: 11/27/20

    Ostatnio coraz częściej się zdarza, że moje odwiedziny escape roomów są podyktowane tym, że dowiaduję się, że zostaną zaraz zamknięte już na dobre. Tak było i tym razem. Kiedy okazało się, że mam ostatnią szansę tu przyjechać, bo inaczej nie zobaczę tego pokoju, od razu zdecydowałam się na wyprawę do Częstochowy, tym bardziej, że w escape'owym światku pojawiało się sporo dobrych opinii o tym pokoju i jego nazwa już mi się kilkakrotnie obijała o uszy.

    Koniec końców, znowu wyszło tak, że odwiedziłam pokój dosłownie w dniu, kiedy wydaje ostatnie tchnienie.

    Oczekiwania miałam wysokie i się nie zawiodłam :) Pokój w pełni realizuje zamierzony klimat. A jest to klimat XIX-wiecznej wystawy, na której można przyjrzeć się zdeformowanym ludziom i egzotycznym zwierzętom, a to wszystko wśród antycznych mebli i starych fotografii. Inaczej niż w większości escape roomów, celem nie jest ucieczka, ale zdobycie pewnej informacji.

    Zagadki są różnorodne, raczej łatwe. Jedna mnie zaskoczyła bardzo :D Wszystko dobrze działało i w pewnym momencie doświadczyliśmy tego przyjemnego uczucia "płynięcia" przez zagadki.

    Pan Szymon, który prowadził nam grę, jest bardzo sympatyczny. Pewnie tu jeszcze wrócę, gdy pojawi się nowy pokój.
    Osobliwa wizyta Osobliwa wizyta

    Overall rating: 8/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Easy

    Redrum 4
    Redrum 4

    Niezmordowani w rozwiązywaniu zagadek

    11/28/20 | visit date: 11/27/20

    Pokój dość standardowy jak na swoją tematykę. Powiedziałabym, że bardziej jest to gore niż horror. Oczekiwałam chyba, że będzie tutaj więcej "mocnych" momentów. Zabójczy klimat tworzą tu dopracowane dekoracje. Zagadki są w większości łatwe, ale była i taka, która zatrzymała nas na dłużej; bez podpowiedzi się nie obeszło. Ogólnie bawiliśmy się bardzo dobrze :) To był trzeci pokój w tej firmie tego dnia :D

    Dodam jeszcze, że spodobała mi się ciekawie urządzona poczekalnia (wprawia już na wejściu w escape'owy nastrój, bo przekroczywszy próg, trafiamy jakby do innego świata). Pan Szymon, gospodarz tego miejsca, jest supersympatyczny, chętnie opowiada o pokojach i swoich dalszych pomysłach na rozwój Domu Tajemnic.
    Niezmordowani w rozwiązywaniu zagadek Niezmordowani w rozwiązywaniu zagadek

    Overall rating: 8/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 10/10

    Difficulty: Medium

    Murderer's House Remastered
    Murderer's House Remastered

    Dom mordercy... czy dom dla psychicznie i nerwowo chorych?

    10/8/20 | visit date: 10/8/20

    Trusted review

    ER nie jest tak straszny, jak można by wnioskować z opisu na LockMe, tutejszych opinii oraz przydzielonej mu kategorii "thriller". Mimo to budzi pewien – nomen omen – dreszczyk emocji.

    Największe wrażenie zrobił na mnie pod względem czysto wizualnym. Zadbano o całkiem realistyczne rekwizyty. Jak ktoś lubi takie klimaty, to może nacieszyć oczy i łapki. Po skończonej grze warto sobie zrobić z zdjęcie z przedmiotami z pokoju.

    Jeśli chodzi o rozgrywkę, to jest to jeden z łatwiejszych ER-ów, w których ostatnio grałam. Powodów jest kilka:
    – zagadki są raczej jednoetapowe (tzn. do jednej zagadki zwykle wystarczy jeden przedmiot i nie trzeba łączyć informacji z wielu źródeł)
    – zagadki są logiczne, nie są przekombinowane
    – zagadek nie ma przesadnie dużo
    – pokój jest całkowicie liniowy

    Myślę, że to czyni "Dom mordercy" niezłą propozycją dla osób, które dopiero rozpoczynają swoje przygody z escape roomami. A starym wyjadaczom polecam iść we dwójkę, żeby nie było za mało zagadek na głowę :)

    Zauważyłam jedną specyficzną rzecz w sposobie, w jaki Black Cat projektuje wszystkie scenariusze. Mianowicie zdecydowana większość zagadek znajduje się na początku gry, natomiast po tym jak gracze "pokonują poziom", już prawie nie ma zagadek.

    Mistrzował nam Bogdan – bardzo sympatyczny i ogarnięty game master. Dawał czas na myślenie nad zagadkami i dopiero, gdy się naprawdę zacięliśmy (na ostatniej xD ), delikatnie nam pomógł, wpierw dając znać, że to już ostatnie wyzwanie i zostawiając nam wolną rękę w kwestii tego, czy chcemy skorzystać z podpowiedzi. Takich game masterów lubię.

    Była to moja pierwsza wizyta w nowej placówce Black Cat (we wcześniejszej odwiedziłam "Sex room", "Złoto nazistów" i "Przeklęty obraz"). Zmiana wyszła firmie na plus (no, może pomijając dłuższy dojazd :P ). Widać, że fajnie się rozwinęli od czasu, kiedy ostatnio u nich byłam. Liczę na to, że jeszcze stworzą dla nas wiele dobrych ER-ów.

    Cieszy mnie też, że Black Cat współorganizuje w najbliższych dniach ESCAPEDYCJĘ, czyli darmową grę miejską dla miłośników escape roomów.

    Overall rating: 9/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 9/10

    Difficulty: Easy

    Stara Szafa
    Stara Szafa

    Skarby Ker-Paravel

    8/27/20 | visit date: 8/26/20

    Trusted review

    W porównaniu z Narnią w Blue City jest tutaj więcej ciekawych zagadek i więcej nawiązań do książek. Mocno pozapominałam już cykl, bo czytałam go w dzieciństwie. Wyguglałam jednak w domu kilka rzeczy, które podczas zabawy obudziły we mnie mgliste wspomnienia i przypomniałam sobie, o co z nimi chodziło. Bardzo doceniam to, że umieszczono te smaczki w grze :) Myślę, że dla miłośników "Opowieści z Narnii" ten pokój będzie prawdziwą gratką.

    Ogólny zamysł na wystrój jest całkiem fajny, ale momentami biją po oczach fragmenty dekoracji, które wykonano wyraźnie po taniości. Mogliby je zastąpić lepiej wyglądającymi rekwizytami.

    Jeśli chodzi o klimat, to zmienia się on kilka razy. Wraz z rozwojem gry podobał mi się coraz bardziej. Najbardziej przypadła mi pod tym względem do gustu końcówka gry.

    Niby wszystko w tym pokoju jest, co w Narnii znaleźć się powinno (stara szafa, [spojler] itd.), ale czegoś mi zabrakło. Mogłoby być więcej magii, przygody, mogłyby się pojawić jakieś fajne, dynamiczne efekty specjalne, jakiś element zaskoczenia i coś, co by bardziej zaangażowało graczy w przeżywaną opowieść i swoje w niej role. Sama historia przewodnia (jesteśmy dziennikarzami i mamy udowodnić, że Narnia istnieje) niezbyt do mnie przemówiła.

    Pokój warto odwiedzić dla oryginalnych kłódek! ❤
    Skarby Ker-Paravel Skarby Ker-Paravel

    Overall rating: 8/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 7/10

    Difficulty: Easy

    Kolonizacja Marsa
    Kolonizacja Marsa

    Ostatnie loty na Marsa

    8/27/20 | visit date: 8/26/20

    Trusted review

    Podobnie jak wielu moich przedmówców, do gry w tym pokoju zmotywowała nas dopiero groźba jego rychłego zamknięcia. Bardzo miło ze strony Świata Zagadek, że poinformowali z wyprzedzeniem o zamknięciu pokoju. Już wiele świetnych escape roomów nam przepadło, dlatego cieszę się, że Kolonizację Marsa udało się nam odwiedzić :)

    Ale do rzeczy.

    Największymi atutami pokoju są:
    - dobrze oddany klimat stacji badawczej na Marsie (jest sterylnie, naukowo i marsjańsko)
    - sposób pokazywania postępu w grze (oryginalny i efekciarski)
    - nawiązania do gry "Terraformacja Marsa" (których sama bym nie zauważyła, bo w nią nie grałam, ale na szczęście w drużynie był kolega, który to dostrzegł)

    Największymi minusami są:
    - słabe informowanie, co się zmieniło w pokoju po rozwiązaniu zagadki (sporo czasu spędziliśmy na orientowaniu się, co się stało; ze dwa razy odkryliśmy to dopiero przypadkiem po 10 minutach; poza tym przeoczyliśmy bardzo fajny efekt specjalny, bo nikt nie spojrzał w tamtą stronę)
    - brak rzeczy, które wzbudziłyby większe emocje

    Gra w Kolonizacji Marsa jest specyficzna, bo z jednej strony zagadek jest w sumie niewiele, a z drugiej – rozwiązujemy zwykle kilka naraz, bo pokój jest nieliniowy. Jest też parę elementów dekoracji, które zwodniczo przypominają zagadki.

    Najśmieszniejsze było to, że dziwnym zrządzeniem losu udało mi się zrobić jedną 5-etapową zagadkę w pierwszym etapie :D

    Podsumowując – idźcie, póki można! :)
    Ostatnie loty na Marsa Ostatnie loty na Marsa

    Overall rating: 8/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 9/10

    Difficulty: Medium

    Who is Max Winckler?
    Who is Max Winckler?

    Sześć ścian

    8/22/20 | visit date: 8/14/20

    Do tego pokoju poszłam na głodzie escape roomowym, bo po dłuuuuugiej przerwie w związku z epidemią koronawirusa. Okazał się całkiem przyjemny i nie taki łatwy, jak się spodziewałam. Bardzo podobał mi się spójny motyw przewodni przewijający się w prawie wszystkich zagadkach. To coś unikatowego. Przypadł mi też do gustu klimat – oniryczny, magiczny, pełen tajemniczości. Choć miałam też wrażenie, że wystrój jest dość skromny.

    Nie podobało mi się natomiast to, że na początku gry w bardzo słabym oświetleniu trzeba było czytać. Escape nie został też do końca przemyślany pod względem kolejności zagadek. Dobre kilka razy dało się rozwiązać zagadkę przed znalezieniem wskazówki do niej, co zresztą dwukrotnie zrobiłyśmy.

    Co zabawne, jak wracałam do domu, zauważyłam w komunikacji miejskiej dziewczynę z torbą z napisem "Świetnie umiem w zagadki i w ogóle". Gdy wyguglałam tę torbę, okazało się, że można ją było kupić właśnie w Mysterious Room :D

    Dodam jeszcze, że fajną opcją po ucieczce jest możliwość pogrania w planszówki na miejscu, z której nie omieszkałyśmy skorzystać.
    Sześć ścian Sześć ścian

    Overall rating: 8/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 8/10

    Difficulty: Medium

    Cursed Island
    Cursed Island

    Wakacje w Warszawie

    8/21/20 | visit date: 8/16/20

    "Przeklętą wyspę" przepełnia atmosfera wakacyjnej sielanki. Piasek, słoneczko, woda, palmy, znajomi, rozwiązywanie zagadek. Czego chcieć więcej? Całości wrażenia dopełnia uroczy ogródek, w którym po grze można sobie uciąć fascynującą pogawędkę z mistrzem gry.

    Warta uwagi jest możliwość dostosowania trudności i straszności pokoju do grupy, co czyni go bardzo przystępnym. My wybraliśmy oczywiście wersję z większą liczbą zagadek i wrażeń :D

    Podobała mi się gradacja napięcia i towarzyszące temu zmiany w oświetleniu i muzyce. Nie zabrakło elementów zaskoczenia. Fabuła miała sens. Zagadki okazały się różnorodne i w większości nietrudne (mimo wysokiego poziomu trudności), a pokój był znacznie mniej horrorowy niż się nastawiłam – właściwie były tylko drobne elementy straszące pomiędzy rozwiązywaniem zagadek. Przeszliśmy go w 33 minutki.

    Escape zajmuje zasłużone miejsce w czołówce Warszawy. Jest przemyślany, dopieszczony i zrobiony przez osoby, które same chodzą po ER-ach.

    Overall rating: 9/10

    Customer service: 10/10

    Interior: 9/10

    Difficulty: Easy

    Page 5

    Show next

    Hey, our website uses cookies so that its all features can work properly.

    In addition to those necessary, we also use third-party cookies, so that we can use third-party analytics, social media or marketing tools. This means that the data collected through them is also processed by the providers of these tools.

    Do you consent to the use of cookies other than those necessary for the operation of the site as described by our privacy policy?

    Cookie settings

    Here you can change the detailed settings of the cookies used on our site. If you agree to particular type cookies, it means that you agree that the data collected by them will be used by the administrator of this site, as well as the provider of the specific tool we use - as described in our privacy policy.

    This type of files is necessary for the proper functioning of our site. They are used, among other things, for features such as the browser remembering the user's selected country, products in the shopping cart or the site's color theme.

    These files allow us to understand how users navigate our site. One such tool is Google Analytics, which allows us to collect anonymous information about the number of visits, use of specific features or type of user devices. Thanks to them, we are able to tailor the site to the needs and capabilities of diverse users.

    Tools from Google, Facebook and Seznam.cz that collect information about users that we are able to use for marketing purposes.