Kolekcjoner

Podobało mi się, wystrój może nie najwyższej jakości, ale robił robotę i tworzył dobry klimat. Było napięcie, było trochę strachu, ledwo udało nam się ujść z życiem. Zagadki powiedziałbym dość trudne, szczególnie te ostatnie, ale udało się na szczęście.

Fajny system podpowiedzi :)

Nie mogę znaleźć żadnych minusów tego pokoju, choćbym bardzo się starała!

Obsługa - świetne wprowadzenie, przyjemna rozmowa, czuliśmy się wręcz ugoszczeni. Zdjęcie na koniec wykonane profesjonalnie - bardzo dobrej jakości z czym się wcześniej w escape roomach nie spotkałam.

Klimat - Boże, co to za klimat! Jaki wystrój! Zaczęłam się zastanawiać czy to nie dzieje się naprawdę. Od samego początku atmosfera strachu, tajemnicy, ciemność! Dreszcze na plecach przez całą grę.

Czy zagadki były bardzo trudne? Do końca nie jestem w stanie powiedzieć, czy to przypadkiem nie klimat odbierał mi zdolność logicznego myślenia, czy faktycznie były one bardzo skomplikowane. Nieszablonowy system podpowiedzi za co ogromny plus!

Bardzo, bardzo polecam!

Ciekawy sposób na spędzenie wolnego czasu:) Pokój dość trudny, następnym razem spróbujemy czegoś łatwiejszego. Super wystrój, polecam!

Satysfakcja 10+!
Długo zbierałam się do tego, by odwiedzić Kolekcjonera :) Opinie nie ułatwiały podjęcia decyzji :D
Zdecydowanie warto się przełamać, bo mimo że rzeczywiście jest sporo sytuacji z dreszczykiem emocji to również bardzo dużo śmiechu i zabawy :)

Klimat i Poziom Trudności
Zagadki nie są zbyt skomplikowane, ale klimat pokoju tak powala, że trochę ciężko się myśli. Pokój jest bardzo dopracowany i na bieżąco dopieszczany. Na pewno kilka cennych minut zabierają dylematy jakie spotykają nas w pokoju : wejść czy nie wejść, dotknąć czy lepiej nie :)
Po chwili można przyzwyczaić się do klimatu, ale zdecydowanie nie opuszczało mnie uczucie, że za moment coś się może wydarzyć, co zdecydowanie nie ułatwiało nam współpracy :)

Obsługa
Mam wielki żal do Kasi i Błażeja ... że mają tylko trzy pokoje i to był już mój ostatni w Time4Secrets. Powinniście mieć ich przynajmniej 30 a najlepiej całą sieć :)
Świetny kontakt i super wprowadzenie do gry. Obsługa w trakcie zabawy to absolutne mistrzostwo świata . Na pewno bez takiej obsługi jak Kasia i Błażej Kolekcjoner nie byłby taki wyjątkowy :)

Czas na Poznańskie perełki - hmm długo czekaliśmy na wizytę w Time 4 Secrets i oczywiście będąc na ER-owym weekendzie w Poznaniu nie mogło tego miejsca zabraknąć w grafiku pokojów.

Kolekcjoner – jako drużyna bardzo lubimy chodzić po krwawych i mrocznych pokojach więc ten pokój bardzo tematycznie nam podchodził. Siedlisko Kolekcjonera zrobione z ogromnym gustem, w pokoju panuje niesamowity wystrój i klimat.

Pokój jest spójny i logiczny, zagadki bardzo dopracowane pasujące do klimatu, gra się bardzo płynnie. Oprócz myślenia trzeba również bardzo dobrze posłużyć się spostrzegawczością oraz dotykiem – takie rzeczy bardzo nam się podobają.

Stopień trudności pokoju oceniamy jako średni więc z powodzeniem mogą tam pójść również drużyny początkujące.

W ten weekend byliśmy we wszystkich pokojach Time 4 Secrets i wielkie wielkie PIĄTKI zarówno dla miejsca , kolekcjonera jak i 2 pozostałych pokojów ( o nich opowiemy w innym miejscu)

Oprócz samej zabawy w pokojach chcielibyśmy również podziękować właścicielom Kasi i Błażejowi , którzy mówili że warto chodzić po poznańskich pokojach i na naszą prośbę dali nam różne propozycje i polecali ER, które zwiedzaliśmy cały weekend . Oczywiście nie we wszystkich udało nam się być bo to było niemożliwe, ale z pewnością wrócimy do Poznania i pójdziemy do wszystkich pozostałych.

Myślę sobie że to jest bardzo ważne aby wzajemnie się wspierać i polecać i za to dla Was „czwarta nota na 5” ( taka wirtualna)

pozdrawiamy

Pierwszy pokój w mojej mapie Escape Roomów, klimat po prostu świetny, zaraziłam się manią na pokoje po tym doświadczeniu! Od razu odwiedziliśmy drugi pokój tej firmy już drugiego dnia, bardzo polecam Kolekcjonera wszystkim zarówno doświadczonym jak i początkującym.

Był to pierwszy pokój do w jakim byłem. Kiedy ściągnęli mi worek z głowy byłem naprawdę przestraszony. Klimat i wystrój to kawał dobrej roboty , a ciarki po plecach przejdą każdemu. Czułem się jak w prawdziwym horrorze, tylko nie przed ekranem telewizora... Inteligentnie zrobione, ale nie przesadzone zagadki, jednak nie polecam tego pokoju początkującym. Myślę, że pokój zdecydowanie zasługuje na pierwsze miejsce. Jeśli ktoś chce się trochę przestraszyć, to warto odwiedzić!

Przyjechaliśmy do Poznania na weekend własnie po to by odwiedzić ER. W Kolekcjonerze było inaczej niż wszędzie !
Po pierwsze obsługa wspaniała aż chcę się tam z nimi zostać na cały dzień i rozmawiać.
Klimat zbudowany perfekcyjnie nie brakowało niczego, zagadek dużo i to wszystkich ścisłych, kłódkowych skojarzeniowych elektronicznych - znajdziecie to wszystko no i grozę - dorośli ludzie a wszyscy krzyczą ze strachu. Dla ludzi lubiących dreszczyk emocji i godzinę wysiłku umysłowego miejsce, które trzeba odwiedzić !
Pomimo tego, że czas się skończył (trochę też nie z naszej winy) dostaliśmy dodatkowe kilka minut, które pozwoliły nam opuścić pokój za co bardzo dziękujemy.
najlepszy pokój w Poznaniu !

Super pokój, trudne zagadki, jak na razie jedyny room z którego nie wyszliśmy :) teraz trochę żałuję że wybraliśmy się do niego za szybko :) polecam!!!

Część Januszy miała okazję gościć już w piwnicy tego miłego dżentelmena z dość ciekawym hobby; nie nam osądzać, niektórzy zbierają znaczki, pocztówki, ludzie kolekcjonują antyki, dzieła sztuki, puszki, butelki, a ów przemiły Pan poćwiartowane ludzkie zwłoki.
Od pokoju numer jeden na lock me oczekuje się wiele, a otrzymuje się, no cóż, jeszcze więcej. Najczęściej kiedy jesteśmy wprowadzani do gry nie do końca pamiętamy samego wprowadzenia, ale nich cię karkówko z grilla, która miałaś na nas czekać ! Osobiście żeby dać się zamknąć w pokoju dla odwagi musiałam wlać w siebie spore ilości złotego napoju o umiarkowanym stężeniu procentów, mimo to już po kilku chwilach wiedziałam, że wypiłam zdecydowanie za mało… zresztą nie tylko ja.
Jeżeli oglądając horror uznasz, że fajnie by było poczuć się jak osoba, która musi uratować siebie i swoich bliskich z rąk psychopaty, a chyba każdy normalny zdrowy człowiek o tym marzy… zdrowo polecamy spędzenie wieczoru z Kolekcjonerem, ten Pan skradł nasze serca, możliwe, że leżą gdzieś na blacie w jego piwnicy.