Myślicie czasem o powrocie do czasów dzieciństwa? Chcielibyście znowu po szkole rzucić plecak i iść pobawić się na plac przed blokiem? Wehikułu czasu niestet...
[more]
2-4 people
90' minutes
Adventure
intermediate
13 reviews
Poland: 155th place
Bytom: 4th place
Plot of the room Klopsztanga
Myślicie czasem o powrocie do czasów dzieciństwa? Chcielibyście znowu po szkole rzucić plecak i iść pobawić się na plac przed blokiem? Wehikułu czasu niestety nie wymyśliliśmy ale w pokoju Klopsztanga poczujesz się jak na śląskim podwórku z lat 90'!
Oryginalne przedmioty ze wspomnianego okresu, podwórkowe zabawy i oczywiście... Klopsztanga :) Przyjdź i poczuj wyjątkowy klimat! Tylko pamiętajcie! Musisz wrócić do domu zanim Babcia zawoła na obiad! :D
Wymagana podstawowa sprawność fizyczna minimum jednego członka drużyny :)
Dla mnie osobiście Klopsztanga jest jednym z tych pokoi w których już po przekroczeniu progu czuje się pewną wyjątkowość. Doskonały klimat lat 90tych, możliwość ponownego zagłębienia się w tamtych gadżetach i atmosferze jest naprawdę super. Dopracowane światło, efekty dźwiękowe, świetny system informowania ile czasu zostało - "bajtle!" :) Wiele zaskakujących i świeżych zagadek. Najbardziej zaskoczyły mnie manualne zadania, powiem tak - jest niezły szpas :) Polecam serdecznie, byliśmy w pokoju razem z dziewczyną, bawiliśmy się super :)
Urodzony w 96r. miałem okazję doświadczyć jakże kolorowych ale także dziwacznych wczesnych lat 2000. Co do pokoju to powiem tak - wsiadamy do maszyny czasu i cofamy się ponad 2 dekady, aby ponownie polatać po placu, pograć w gałę lub w statki. Standardowo dla canyouescape zagadki są miksem klasycznych zagadek logicznych, elektronicznych a także takich wymagających odrobiny sprawności manualnej i koordynacji oko-ręka. Polecam każdemu kto chce znów przez chwilę być bajtlem oraz tym którzy nie mieli okazji tych czasów doświadczyć.
Pokój pod względem wizualnym to czyste mistrzostwo, lata 90 jak się patrzy 🤩 Rozgrywka bardzo przyjemna, wręcz przepełniona różnymi zagadkami i zadaniami. Naprawdę można się poczuć jak mały bajtel, którego babcia woła na obiad 😀
Tak jak kiedys pisalam zamek czarnego kruka mnie nie zawiódł, a klopsztanga przebiła wszystkie moje oczekiwania. Nie spodziewałam się tak dobrej roboty i kreatywności. Mechanizmy, muzyka, informacje o ubiegającym czasie i cała otoczka śląskiego podwórka były superowe. Kolejny escape, kolejne odlotowe wspomnienie haha.
