Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
Muzeum okultyzmu Państwa Warren
Kilka dni temu zadzwonił do was kustosz z muzeum okultyzmu Państwa Warren, który poprosił Was o pomoc. Kustosz twierdził, że po śmierci Eda i Lorraine Warren... [więcej]
2-5 osób
90 minut
Horror
doświadczony
305 opinii
Polska: 15. miejsce
Warszawa: 3. miejsce
Przewodnik
738 pkt
Dla fanów mocniejszych wrażeń
3.04.2025 | data wizyty: 24.03.2024
Opinia Lockme
Na obrzeżach Warszawy skrywa się miejsce, które do złudzenia przypomina dom znanego małżeństwa zajmującego się zjawiskami paranormalnymi. „Muzeum Okultyzmu Państwa Warren” to przestrzeń pełna eksponatów związanych z duchami i demonami, którą odwiedzamy pod nieobecność właścicieli. Szybko okazuje się jednak, że nie jesteśmy tu sami – coś z wystawy ożywa, a nasza spokojna wizyta zamienia się w próbę uwolnienia się spod wpływu mrocznych sił.
Pokój oferuje kilka ciekawych, klasycznych rozwiązań logicznych i spójną narrację, utrzymaną w duchu opowieści o Warrenach. Klimat buduje muzyka i rekwizyty, a dość kameralne wnętrze skryte półmrokiem sprawia, że wyostrzają się wszystkie zmysły. Według nas pokój nie należy do tych najstraszniejszych, ale zawiera elementy grozy i intensywne momenty!
Dla osób ceniących fabularne osadzenie zagadek i lekką nutę niepokoju, a także dla fanów filmowego uniwersum "Obecności" jest to propozycja nie do pominięcia na escaperoomowej mapie Warszawy!
Pokój oferuje kilka ciekawych, klasycznych rozwiązań logicznych i spójną narrację, utrzymaną w duchu opowieści o Warrenach. Klimat buduje muzyka i rekwizyty, a dość kameralne wnętrze skryte półmrokiem sprawia, że wyostrzają się wszystkie zmysły. Według nas pokój nie należy do tych najstraszniejszych, ale zawiera elementy grozy i intensywne momenty!
Dla osób ceniących fabularne osadzenie zagadek i lekką nutę niepokoju, a także dla fanów filmowego uniwersum "Obecności" jest to propozycja nie do pominięcia na escaperoomowej mapie Warszawy!
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Poziom trudności: Średni
Nawigator
149 pkt
Ach ta Annabelle
12.06.2025 | data wizyty: 12.06.2025
Wiarygodna opinia
Niesamowite przeżycie! Pokój „Muzeum Państwa Warren” to prawdziwa gratka dla fanów horrorów i zjawisk paranormalnych. Klimat jest budowany od samego wejścia – dźwięki, światła i wystrój sprawiają, że czujesz się jak w prawdziwym nawiedzonym muzeum. Zagadki są świetnie dopracowane, logiczne i w pełni wpisują się w fabułę. Mistrz gry rewelacyjny – budował napięcie i trzymał atmosferę do samego końca. Jeden z lepszych escape roomów, w jakich byliśmy.
Pozdrawiamy i gorąco polecamy.
Pozdrawiamy i gorąco polecamy.
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
134 pkt
Nastrój grozy, dobry scenariusz
8.06.2025 | data wizyty: 7.06.2025
Wiarygodna opinia
Doskonały nastrój, pokój zrobiony z dbałością o każdy szczegół. Zagadki ciekawe, sensowne i trudne! Szczególnie nastrój oraz obawa przed nieznanym utrudniają myślenie. Owszem, są tam kłódki co jednak moim zdaniem w niczym nie ujmuje; zdałem sobie z tego sprawę dopiero po zakończeniu.
Pokój chyba w planach do likwidacji, jeżeli ktoś nie był to obowiązkowa pozycja.
Pokój chyba w planach do likwidacji, jeżeli ktoś nie był to obowiązkowa pozycja.
Uciekliśmy z pokoju
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Przewodnik
450 pkt
Dzikie Koty - Tego Muzeum się nie zwiedza.
31.07.2025 | data wizyty: 30.07.2025
„Ona nie chce być tylko lalką… ona chce być częścią rodziny.”
Muzeum Okultyzmu to nie jest zwykłe muzeum – tutaj nie tylko oglądasz eksponaty… to Ty jesteś eksponatem i nie wiesz, kto naprawdę Cię obserwuje. Od samego wejścia czuć atmosferę grozy i niepokoju.
Pokój jest raczej liniowy, ale pełen ciekawych i zróżnicowanych zagadek – sporo kłódek, ale w bardzo nieszablonowym wydaniu. Samo muzeum może nie wydaje się duże, ale zdecydowanie kryje w sobie wiele.
To jeden z tych pokoi, które warto odwiedzić zanim zniknie – dlatego wystawiam 10, by docenić klimat, pomysł i wyjątkowe doświadczenie. Polecam!
Muzeum Okultyzmu to nie jest zwykłe muzeum – tutaj nie tylko oglądasz eksponaty… to Ty jesteś eksponatem i nie wiesz, kto naprawdę Cię obserwuje. Od samego wejścia czuć atmosferę grozy i niepokoju.
Pokój jest raczej liniowy, ale pełen ciekawych i zróżnicowanych zagadek – sporo kłódek, ale w bardzo nieszablonowym wydaniu. Samo muzeum może nie wydaje się duże, ale zdecydowanie kryje w sobie wiele.
To jeden z tych pokoi, które warto odwiedzić zanim zniknie – dlatego wystawiam 10, by docenić klimat, pomysł i wyjątkowe doświadczenie. Polecam!
Uciekliśmy z pokoju w: 75 minut
Grupa 3 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Pionier
166 pkt
Zło za kotarą
31.05.2025 | data wizyty: 31.05.2025
Wiarygodna opinia
Ten pokój to nie pokój tylko przeżycie. Pokój gra atmosferą niepokoju - towarzyszące nam dźwięki, cienie, gasnące światla nie pozwalają się skupić na rozwiązywaniu zagadek i powodują ze boimy sie otworzyc kolejne szuflady (albo ruszyc z miejsca ;)). Same zagadki - z perspektywy czasu - nie są trudne, ale ich rozwiązywanie w ciągłej atmosferze niepokoju powoduje, że nawet prosta matematyka staje się złożona. W pokoju dużo jest klasycznych zagadek (kłódki), ale zupełnie to nie przeszkadza. Na koniec miła rozmowa z MG :) Polecam - nawet jesli boicie sie tak bardzo jak ja, ten pokoj warto odwiedzic zanim sie zamknie :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Przewodnik
574 pkt
#266 Muzeum okultyzmu
23.05.2025 | data wizyty: 5.04.2025
Muzeum okultyzmu państwa Warren prezentuje autentyczne artefakty związane z paranormalnymi śledztwami prowadzonymi przez Eda i Lorraine Warren. Wśród eksponatów znajduje się słynna lalka Annabelle, uznawana za nawiedzoną. Miejsce to przyciąga miłośników zjawisk nadprzyrodzonych, oferując mrożące krew w żyłach historie z pogranicza rzeczywistości i legend. Po telefonie od tamtejszego kustosza również i my się tam udajemy, aby mu pomóc.
Co tu dużo pisać. Pokój jest rewelacyjny. Fabuła wciska nas w fotel od samego początku i trzyma do samego końca nie odpuszczając ani na chwilę. Klimat pokoju jest niesamowity! Wnętrze zostało bardzo dobrze zaaranżowane, a w powietrzu czuć, że czai się tu coś mrocznego. Muzeum żyje swoim własnym, paranormalnym życiem. I nie raz się o tym przekonacie na własnej skórze. Zagadki są niesamowicie zróżnicowane i wciągające. Wszystko się idealnie spina fabularnie. Atmosfera jest tak gęsta, że można ją kroić nożem :) Udało nam się okryć wszystkie mroczne tajemnicę tego miejsca 20 minut przed czasem czując nieskrywaną satysfakcję. Czy warto odwiedzić ten pokój? Obowiązkowo! Ale trzeba się śpieszyć, bo niebawem zniknie z escapowej mapy Polski. Jak dla mnie może nie był to najlepszy horror w Polsce, bo np. Fabryka Czasu również potrafi budować klimat w swoich pokojach, ale na pewno warto go odwiedzić i samemu stawić czoła złu skrytemu w tym pokoju ;)
Co tu dużo pisać. Pokój jest rewelacyjny. Fabuła wciska nas w fotel od samego początku i trzyma do samego końca nie odpuszczając ani na chwilę. Klimat pokoju jest niesamowity! Wnętrze zostało bardzo dobrze zaaranżowane, a w powietrzu czuć, że czai się tu coś mrocznego. Muzeum żyje swoim własnym, paranormalnym życiem. I nie raz się o tym przekonacie na własnej skórze. Zagadki są niesamowicie zróżnicowane i wciągające. Wszystko się idealnie spina fabularnie. Atmosfera jest tak gęsta, że można ją kroić nożem :) Udało nam się okryć wszystkie mroczne tajemnicę tego miejsca 20 minut przed czasem czując nieskrywaną satysfakcję. Czy warto odwiedzić ten pokój? Obowiązkowo! Ale trzeba się śpieszyć, bo niebawem zniknie z escapowej mapy Polski. Jak dla mnie może nie był to najlepszy horror w Polsce, bo np. Fabryka Czasu również potrafi budować klimat w swoich pokojach, ale na pewno warto go odwiedzić i samemu stawić czoła złu skrytemu w tym pokoju ;)
Uciekliśmy z pokoju w: 70 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Przewodnik
364 pkt
Zło w lalce zaklęte
6.05.2025 | data wizyty: 5.04.2025
Odwiedziliśmy Muzeum Okultyzmu i jesteśmy pod sporym wrażeniem! Pokój niesamowicie klimatyczny, dopracowany w najmniejszych szczegółach – od wystroju po zagadki, które idealnie wpisują się w fabułę. Dreszczyk emocji obecny przez cały czas, ale wszystko w idealnym balansie – strasznie, ale nie przytłaczająco. Zagadki przemyślane, logiczne i świetnie powiązane z historią, co sprawia, że rozwiązywanie ich to czysta przyjemność. Ogromne brawa dla mistrza gry – świetnie prowadził rozgrywkę, budował atmosferę i dodawał całości niesamowitego klimatu. Warto odwiedzić zanim pokój zniknie z escapowej mapy Polski.
Uciekliśmy z pokoju w: 70 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Średni
Nawigator
111 pkt
Grubo
25.08.2025 | data wizyty: 22.08.2025
Wiarygodna opinia
Grubo. Jak normalnie dobrze się bawię w horrorach i się śmieję, tak tutaj poczułem dreszczyk w końcu. Gra aktorska MOCNA, mistrzowie gry powaleni (ale pozytywnie). Jeszcze do pokoju nie weszliśmy i czuliśmy niepokój i podskoczyliśmy parę razy podczas wstępnego omawiania pokoju. Dużo kłódek, ale pasują do klimatu. Zagadki są fajne, ale 2 były dosyć trudne jak dla mnie. Pomoc uzyskacie w razie potrzeby, nie przejmujcie się. Raz zdarzył się pewien błąd techniczny, ale mistrz gry profesjonalnie to ogarnął i nie wiedzieliśmy nawet, że to był błąd. No polecam, idźcie póki pokój jeszcze otwarty, bo szkoda będzie to przegapić, naprawdę WARTO. Perła wśród escape roomów. Uwaga- Naprawdę dla ludzi o mocnych nerwach, nie dla mięczaków.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Pionier
207 pkt
Lalka uciekła
25.04.2025 | data wizyty: 5.04.2025
Pokój w klimacie horroru to coś co lubimy najbardziej . Mroczny klimat towarzyszy przez całe 90 minut . Nigdy nie wiesz co czai się w mroku . Pokój jak najbardziej na plus za klimat i zagadki fabularnie delikatnie nas nie porwał. Po opiniach i nagrody za najlepszy horror w Polsce brakowało trochę efekt wow i więcej gry aktorskiej .
Uciekliśmy z pokoju w: 70 minut
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Przewodnik
349 pkt
Muzeum grozy
26.04.2025 | data wizyty: 13.04.2025
Wiarygodna opinia
Byliśmy ogromnie ciekawi tego escaperoomu. Nasze oczekiwania były duże od dwukrotnego zwycięscy na najlepszy ER w kategorii Horror.
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że się nie zawiedliśmy.
Pokój nie jest bardzo duży i raczej klasycznego typu. Jest mrocznie i dosyć ciemno. W pokoju znajduje się sporo eksponatów. Zdecydowanie czuć że miejsce jest nawiedzone.
Odgłosy, hałasy i zło czające się w mroku wywołują gęsią skórkę.
Czy było strasznie - zdecydowanie tak, aczkolwiek obawiałam się większego hardcoru - ale tu się kłania doświadczenie pilnowania tyłów, które zdobyliśmy w naszym częstochowskim Domu Tajemnic. Nawet nasz Mistrz Gry po grze powiedział, że miał mocno utrudnione zadanie przez naszą czujność ;)
Zagadki nie były trudne, ale rozwiązywanie ich w mroku i poczuciu zagrożenia zdecydowanie utrudniało zadanie.
Obsługa zdecydowanie na plus - uwielbiam takich pozytywnie nakręconych ludzi, którzy swoje zadanie wykonują z taką pasją :)
Nie jest to escaperoom wysokobudżetowy, ale zdecydowanie wart odwiedzenia i pozycja obowiązkowa dla fanów mocnych wrażeń.
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że się nie zawiedliśmy.
Pokój nie jest bardzo duży i raczej klasycznego typu. Jest mrocznie i dosyć ciemno. W pokoju znajduje się sporo eksponatów. Zdecydowanie czuć że miejsce jest nawiedzone.
Odgłosy, hałasy i zło czające się w mroku wywołują gęsią skórkę.
Czy było strasznie - zdecydowanie tak, aczkolwiek obawiałam się większego hardcoru - ale tu się kłania doświadczenie pilnowania tyłów, które zdobyliśmy w naszym częstochowskim Domu Tajemnic. Nawet nasz Mistrz Gry po grze powiedział, że miał mocno utrudnione zadanie przez naszą czujność ;)
Zagadki nie były trudne, ale rozwiązywanie ich w mroku i poczuciu zagrożenia zdecydowanie utrudniało zadanie.
Obsługa zdecydowanie na plus - uwielbiam takich pozytywnie nakręconych ludzi, którzy swoje zadanie wykonują z taką pasją :)
Nie jest to escaperoom wysokobudżetowy, ale zdecydowanie wart odwiedzenia i pozycja obowiązkowa dla fanów mocnych wrażeń.
Uciekliśmy z pokoju w: 64 minuty
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Strona 1
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
