Łódź Podwodna

To już mój 10 pokój od Room Escape! :D Niestety ostatni dostępny, choć zaczynam poważnie rozważać ponowne odwiedzenie starych pokojów tej firmy, tym razem w wersji 2.0 :P

Room Escape to solidna firma, na której nigdy się nie zawiodłam. Nie przypominam sobie u nich żadnej awarii, pokoje są zawsze dobrze przygotowane do gry, zagadki są logiczne, a obsługa sympatyczna. W tych pokojach zawsze się dobrze bawię i myślę, że zdecydowanie warto je odwiedzić :)

Tym razem w naszej drużynie byłam ja z doświadczeniem ok. 200 pokojów, osoba, dla której to był pierwszy ER w życiu, student matematyki i dziewięciolatek z mamą. Wszyscy się świetnie bawili i dla każdego znalazły się zagadki :D Dużo się tu dzieje, są różne bajery, scenariusz jest nieliniowy, co oznacza, że można robić kilka zagadek równolegle, poza tym niektóre zagadki zostały sprytnie skonstruowane od strony technicznej.

Podobały mi się steampunkowe akcenty w scenografii :)

Pokój nie jest jednak zbyt immersyjny. Jest tu trochę umownych i wykonanych po taniości rekwizytów, np. pojawiający się w opisie scenariusza kryształ mocy wygląda mało imponująco. Fabuła też raczej nie porywa i została słabo rozwinięta.

Żadnych kłódek, kilka ciekawych rozwiązań, bardzo logiczne zagadki, ładny klimatyczny wystrój, ośmiornice oraz [spoiler] - Wszystko co lubię w ERach.

Ciekawe zagadki, dobry wystrój, system podpowiedzi pasował do klimatu. Nawet obsługa wystrojona, żeby pasować do klimatu i podchodzi do swojej pracy z poczuciem humoru. Po wizycie w pokoju pozostał jednak niedosyt, wyszliśmy trochę za szybko (wydaje nam się, że to dlatego, że dostawaliśmy za dużo podpowiedzi / naprowadzania – mogliśmy tę kwestię ustalić przed rozpoczęciem gry).

Dla takiego pokoju warto przejechać te prawie 600 km w jedną stronę. Każdy detal, najmniejszy szczegół jest dopieszczony, wystrój powoduje, że zamiast grać zbieraliśmy szczęki z podłogi. Klimat Nautiliusa oddany w 100% a nawet z nawiązką. Na osobną pochwałę zasługuje system komunikacji z Mistrzem Gry – ubawiliśmy się setnie :) Zagadki dopasowane do motywu przewodniego są na średnim poziomie, pokój nie jest zamknięty, celem jest wykonanie misji a nie uwolnienie się.
Mistrz Gry w zabawny i inteligentny sposób prowadzi nas przez rozgrywkę.
My stanowczo czekamy na więcej! Polecamy!

Najlepszy pokój Escapady. Zarówno wystrój jak i zagadki bardzo pozytywnie zaskakują. Same w sobie zagadki nie są bardzo trudne. Czasem jednak nie chodzi tylko same zagadki, fabuła odgrywa tam ważniejszą rolę.
Warto też wspomnieć o obsłudze, którą jest niezwykle sympatyczna i miła. Fajne jest też to, że przez cały czas jest z nami Mistrz Gry, który animuje cała naszą przygodę. Polecam!

Grupą liczącą 4 osoby wybraliśmy się do pokoju Nautilius w Szczecińskiej Escapadzie. Zanim przejdę do samego pokoju trzeba zaznaczyć, że dużym plusem tego miejsca jest lokalizacja i możliwości zaparkowania samochodu w bliskiej odległości od wejścia. Obsługa na naprawdę wysokim poziomie z dużym doświadczeniem w prowadzeniu tego typu rozrywek co daje się zauważyć już od samego wejścia do lokalu. Sam pokój bardzo ładnie przygotowany pod względem wizualnym jak i technicznym. Dużym zaskoczeniem na samym początku było to, że pokój nie jest zamykany na klucz a zabawa polega nie na uwolnieniu się z niego a na wykonaniu od początku do końca wątku fabularnego. Dużym plusem jest także sposób komunikacji z Mistrzem Gry odbywający się przez specjalnie przygotowany i dopasowany fabularnie komunikator. Rozgrywkę udało nam się z sukcesem zakończyć przed czasem a po drodze nie napotkaliśmy żadnych problemów technicznych związanych z funkcjonowaniem zagadek. Dobry pokój dla osób które w swoim życiu odwiedziły już kilka razy escape roomy ale i początkujący adepci powinni dać sobie radę z ewentualną drobną pomocą Mistrza Gry. Ocena ogólna pokoju i całego lokalu = BDB :)

Wyruszyliśmy w niezbadane głębiny, aby dowiedzieć się co kryje wrak zatopionego statku i czy jest to legendarny Nautilius. Po "wejściu" do środka naszym oczom ukazały się prawie nie naruszone wnętrza, kryjące wiele niespodzianek. Odkrycie tajemnicy okrętu nie było łatwe. Byliśmy ciekawi kto za tym stoi i co chciał ukryć przed światem.
To jest niezwykły pokój, gdzie czujemy się jak w najprawdziwszej łodzi podwodnej. Wszystko co nas otacza nie przypomina dekoracji, sprawia wrażenie jakby było realne. A idealnie wpasowane zadania wprawiają w osłupienie. Wielki plus dla Mistrza Gry - dzięki niemu zabawa jest jeszcze bardziej zaskakująca.
Świetnie spędzony czas, aż szkoda było wychodzić. Polecam każdemu!

Wystrój fantastyczny, system podpowiedz także bardzo interesujący, zagadki na idealnym poziomie dla zaawansowanych graczy. Bardzo polecam

ESCapada, co tu dużo mówić , jak zawsze pokój ze stylem , widać mega zaangażowanie, wszystko dopracowane, czekam na pokój Metro, dzięki jeszcze raz i widzimy się niebawem!:)

Pokój zrobił na nas wrażenie, super wystrój i klimat w środku! System podpowiedzi ciekawie rozwiązany. Polecamy pokój dla drużyn już doświadczonych, trochę nam zajęło rozpracowanie zagadek :)