Pogrzeb Arystokraty

Czad. Świetne wykonanie i aranżacja, super motywy i łamigłówki, długo pozostaje w pamięci :). Polecam

Gdy zapukaliśmy do drzwi Brain Code piętnaście minut przed umówioną wizytą, otworzył nam pan i dość zestresowany poinformował, że mają małą usterkę i proszą o chwilę cierpliwości. Zanim zdążyliśmy odpowiedzieć, zamknął drzwi i przekręcił zamek. Podowcipkowaliśmy trochę i lada moment zostaliśmy zaproszeni do środka.

Brain Code dbają o klimat już w poczekalni. Sufit zasnuty chmurami od czasu do czasu rozjaśniają błyskawice. Pogrzeb już się rozpoczyna, zostajemy wprowadzeni do [spoiler]. Właściwie moglibyśmy sami wejść bez opasek na oczach, bo akurat w tym pokoju to nie miało dla nas żadnego znaczenia.

Wystrój jest bardzo dopracowany, a wszystkie elementy nawet nie noszą śladów zużycia. Pogrzeb Arystokraty zaskakuje zróżnicowaniem zagadek. Poza jedną zagadką prostą, acz trochę frustrującą dla osób niezbyt zręcznych, żadna nie rozczarowuje. Nasza sześcioosobowa ekipa rozwiązując kilka rzeczy równocześnie źle połączyła przyczynę otworzenia się pewnych drzwi, ale czujny głos z zza światów nam zwrócił uwagę na to niedopatrzenie.

Klimat wszystkich pomieszczeń doskonale pasuje do tematyki, a smaczek na końcu zabawy podniósł nam wszystkim adrenalinę. Pokój wskoczył przebojem na pierwsze miejsce w moim prywatnym rankingu :).

Z niecierpliwością czekam na Kryptę i Underworld.

Bardzo fajny, klimatyczny i dopracowany pokój. Fajny pomysł fabularny, a przede wszystkim jeden smaczek, który doświadczyłem osobiście i sprawił sporo frajdy :)

Bierzcie znicz i w drogę, ku ciemności :)

Co prawda znalazły się nieintuicyjne zagadki (o których nie wiedzieliśmy, że już zostały rozwiązane lub których sposób rozwiązania był nieintuicyjny), ale pokój zasługuje na dużego plusa za wymaganie pracy zespołowej!

Długo czekaliśmy na kolejny pokój, ale było warto. Wystrój zachwyca już w korytarzu przed wejściem do pokoju. Za to ogromny plus, że można się już mocno wczuć w klimat:) W środku znów ogromne zaskoczenie, wszystko dopracowane, zagadki logicznie ze sobą powiązane, nie są przekombinowane (raz my przekombinowaliśmy i musieliśmy skorzystać z podpowiedzi:). Czas szybko mija, więc trzeba działać. Tak jak już ktoś pisał pokój jest nowej generacji, czyli więcej techniki niż kluczyków i kłódek - trochę mi jednak brakuje takich logicznych zagadek dlatego wciąż najbliższy mi jest Teatr Lalek;) Pokój jednak jest naprawdę wart zobaczenia (jednak odradzam na pierwszy raz, można stracić trochę zabawy), ale już drugi/trzeci jest ok.

Obsługa bardzo fajna:)

Dzisiaj udało nam się dotrzeć do nowego pokoju Secret Room'u czy Brain Code'u jak zwał tak zwał ;) Od wejścia ogromne wrażenie robi już sama poczekalnia, twórcy mocno się postarali o zachowanie klimatu jeszcze przed gra za co wielki szacun!
Pokój wywarł na nas spore wrażenie. Zagadki w większości przyjemne jednak pojawiło sie pare, które w naszym odczuciu były niezbyt logiczne.
Na zasłużone uznanie zasługuje ilość technicznych zagadek występujących w pokoju, ogromne brawa za dogranie wszystkiego!
Obsługą tez jak zawsze w Secret Room się nie zawiedliśmy, bardzo sympatyczna!
Kończącą sytuacja związana z naszą grą było to, że jako 6 osobowa grupa prawie zostaliśmy uwięzieni w nim przez naszego współtowarzysza, który sam powędrował do wyjścia :D
Podsumowując Pogrzeb Arystokraty nie uplasował się na czele naszego prywatnego rankingu, ale zdecydowanie jest godny polecania jak i cała firma Secret Room/Brain Code. Jako wierni bywalcy planujemy już kolejna wyprawę do Krypty i czekamy niecierpliwie na 3 pokój, który jest w przygotowaniu!

Trzaski, wycie wyginanych wiatrem drzew, zbliżająca się nawałnica... Pogrzeb zapewni doznania. I to nie byle jakie. Przebojowość zdecydowanie się opłaci ;)
Szkoda, że klimat z poczekalni nie został poprowadzony przez cały pokój. Ale rozwiązania potrafią to zrekompensować.

Nowoczesne, rozwinięte technicznie zagadki, z pewnością jest to nowa generacja ER. Bawiliśmy się świetnie i teraz tylko podszlifujemy poziom, żeby wrócić do krypty !

Jak to na pogrzeb przystało, klimat był odpowiedni do motywu przewodniego. Wszystko poszło sprawnie, gdy ma się sprawną ekipę. Polecam serdecznie dla wszystkich, którzy chcą miłych wspomnień i niezapomnianych wrażeń.

Jest to nasz kolejny pokój, ale mimo wszystko wystrój zrobił na nas ogromne wrażenie. Długo nie mogłyśmy przestać o nim rozmawiać. Pokój rewelacyjny, polecam.