Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Emgruszencja
Hej, jestem Emgruszencja. Mam na swoim koncie 54 odwiedzonych escape roomów. Zapraszam do przeglądania mojego profilu. Dodaj mnie do obserwowanych lub napisz wiadomość aby porozmawiać o escape roomach.
Odwiedzone pokoje:
54
Pokoje na liście życzeń:
19
Poziom:
Skaut
Punkty:
78
Nowi uczniowie Leonarda!
16.02.2018 | data wizyty: 13.02.2018
Jako fani klimatu Leonarda od początku przyszliśmy do pokoju ze sporymi wymaganiami wyniesionymi z innego pokoju w tym samym klimacie i szczerze możemy powiedzieć, że pokój to prawdziwy majstersztyk. Zaczniemy od wystroju, pokój idealnie wpisuje się w tematykę Leonarda da Vinci, meble i wyposażenie z epoki tworzą na prawdę porządny klimat, a jego rozmiar potrafi zaskoczyć niejednego wyjadacza escape roomów. Zagadki są bardzo zróżnicowane i interesujące, a brak elektroniki w pokoju tylko potęguje doznania i świadczy o ogromie pracy włożone w przygotowanie całości. Jeden z mechanizmów szczególnie nas urzekł i udowodnił nam że poziom pokoju stoi na prawdę na najwyższym poziomie. Obsługa pokoju była bardzo miła i zapasjonowana tym co robi co dodatkowo umiliło nam zabawę. Podsumowując pokój stoi na najwyższym i pod względem klimatu i pod względem zagadek, serdecznie polecamy wszystkim żądnym przygód fanom ER i nie tylko!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Jak nie zostać osłem
27.01.2018 | data wizyty: 27.01.2018
Fox o’clock trzyma poziom! Pokój bardzo przyjemny, klimatyczny, dopracowany w każdym szczególe. Zagadki bardzo przyjemne, raczej liniowe, wszystko logicznie ze sobą połączone ;) Wybraliśmy się jakoś dość doświadczony zespół dwuosobowy i daliśmy radę! Obsługa jak zawsze miła, sympatyczna oraz przemiła, miziasta i przesłodka kocia część ekipy &3
Zdecydowanie polecamy i czekamy niecierpliwie na kolejne pokoje :D
Zdecydowanie polecamy i czekamy niecierpliwie na kolejne pokoje :D
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Vet Couple!
21.10.2017 | data wizyty: 21.10.2017
Po pierwsze scenografia
Motyw wejścia do pokoju jak i przebywanie wewnątrz zasługują na ogromy plus. Wystrój dopasowany w każdym detalu skrywając w swych wnętrzach wiele zadziwiających niespodzianek ;)
Po drugie zagadki
Na pewno są przeznaczone dla grup z większym doświadczeniem, nam nie sprawiły większych problemów więc uznajemy je za średni poziom trudności, ale jak już wspominaliśmy średni dla osób z wieloma pokojami na koncie. Zastosowano wiele zarówno podstawowych zagadek typu kod-kłódka, kłódka-klucz, ale także porównywalna ilość rozwiązań technicznych. Zagadki bardzo zróżnicowane i związane fabularnie z pokojem. Część rozwiązań wywołuje naprawdę spory efekt WOW!
Po trzecie obsługa
Jak zawsze bardzo sympatyczna, miła, chętna do podzielenia się swoim escaperoomowym doświadczeniem co u nas zawsze jest bardzo mile widziane.
Podsumowując polecamy zdecydowanie odwiedzić Moriartiego, na pewno Was nie raz zaskoczy ;) My czekamy na nowe pokoje, może pojawimy się jeszcze w dwóch pozostałych, do których nie udało nam się jeszcze dotrzeć. Ale mamy nadzieję, że to nie ostatni raz kiedy odwiedzamy Quest Cage ;)
Motyw wejścia do pokoju jak i przebywanie wewnątrz zasługują na ogromy plus. Wystrój dopasowany w każdym detalu skrywając w swych wnętrzach wiele zadziwiających niespodzianek ;)
Po drugie zagadki
Na pewno są przeznaczone dla grup z większym doświadczeniem, nam nie sprawiły większych problemów więc uznajemy je za średni poziom trudności, ale jak już wspominaliśmy średni dla osób z wieloma pokojami na koncie. Zastosowano wiele zarówno podstawowych zagadek typu kod-kłódka, kłódka-klucz, ale także porównywalna ilość rozwiązań technicznych. Zagadki bardzo zróżnicowane i związane fabularnie z pokojem. Część rozwiązań wywołuje naprawdę spory efekt WOW!
Po trzecie obsługa
Jak zawsze bardzo sympatyczna, miła, chętna do podzielenia się swoim escaperoomowym doświadczeniem co u nas zawsze jest bardzo mile widziane.
Podsumowując polecamy zdecydowanie odwiedzić Moriartiego, na pewno Was nie raz zaskoczy ;) My czekamy na nowe pokoje, może pojawimy się jeszcze w dwóch pozostałych, do których nie udało nam się jeszcze dotrzeć. Ale mamy nadzieję, że to nie ostatni raz kiedy odwiedzamy Quest Cage ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Dwuosobowy wypad
20.10.2017 | data wizyty: 20.10.2017
Po pierwsze scenografia
Pokój potrafi z początku przytłoczyć, ale „im dalej w las” tym bardziej wkręcaliśmy się w klimat. Wystrój dopracowany, zastosowane ciekawe mechaniczne rozwiązania tylko go wybitnie uzupełniają.
Po drugie zagadki
Dla nas logiczne, spójne i łączące zagadkę z rozwiązaniem. Trudno nam było dopatrzeć się jakiś nieścisłości, braku logiki. Połączona została tradycja z nowoczesnością przez co rozumiemy pojawiające się zarówno kłódki jak i mechanizmy. Jak to w przypadku wynalazców bywa, trzeba czasem pomyśle abstrakcyjnie ;)
Po trzecie obsługa
Jak najbardziej na plus. Bardzo sympatyczna, chętna do podzielenia się swoimi escaperoomowymi doświadczeniami, które dla nas są bardzo miłym aspektem odwiedzin. Dodatkowo „artystyczny nieład” poczekalni wprowadza nas idealnie w temat roztrzepanego wynalazcy i oczywiście nadaje firmie unikalny, niepowtarzalny charakter :D Szczególna uwagę przykuł „tron kierownika” :D
Podsumowując jesteśmy bardzo zadowoleni z wizyty w Escepcji i mamy nadzieje, że to nie ostatnia nasza wizyta w tej firmie. Polecamy gorąco Klucz do umysłu wynalazcy!
Pokój potrafi z początku przytłoczyć, ale „im dalej w las” tym bardziej wkręcaliśmy się w klimat. Wystrój dopracowany, zastosowane ciekawe mechaniczne rozwiązania tylko go wybitnie uzupełniają.
Po drugie zagadki
Dla nas logiczne, spójne i łączące zagadkę z rozwiązaniem. Trudno nam było dopatrzeć się jakiś nieścisłości, braku logiki. Połączona została tradycja z nowoczesnością przez co rozumiemy pojawiające się zarówno kłódki jak i mechanizmy. Jak to w przypadku wynalazców bywa, trzeba czasem pomyśle abstrakcyjnie ;)
Po trzecie obsługa
Jak najbardziej na plus. Bardzo sympatyczna, chętna do podzielenia się swoimi escaperoomowymi doświadczeniami, które dla nas są bardzo miłym aspektem odwiedzin. Dodatkowo „artystyczny nieład” poczekalni wprowadza nas idealnie w temat roztrzepanego wynalazcy i oczywiście nadaje firmie unikalny, niepowtarzalny charakter :D Szczególna uwagę przykuł „tron kierownika” :D
Podsumowując jesteśmy bardzo zadowoleni z wizyty w Escepcji i mamy nadzieje, że to nie ostatnia nasza wizyta w tej firmie. Polecamy gorąco Klucz do umysłu wynalazcy!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Vet team pozdrawia!
15.10.2017 | data wizyty: 14.10.2017
Klimat, wystrój dopieszczony do ostatniego szczegółu! Pełna perfekcja! Na pewno nie nastawiajcie się na elektroniczny pokój, co jest teraz w modzie. Przygotowane jest coś znacznie lepszego. Dużo zagadek i świetna zabawa, ogromne ilości zaskoczenia. Pokój jest typu nieliniowego, jednak małe grupy powinny dać sobie radę. Plus także za dopracowanie wszystkiego tak by zgadzało się z rysem historycznym ;) Obsługa też jak najbardziej na plus! Pozytywni, zabawni, pełni pozytywnej energii! Z niecierpliwością czekamy na kolejny pokój, bo ten przerósł nasze najśmielsze oczekiwania!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Gdzie smok?!
1.10.2017 | data wizyty: 28.09.2017
Kolejna wizyta w Escapers i kolejny efekt WOW! Jesteśmy fanami tej firmy zdecydowanie! Wystrój powala od samego początku, trzeba się w niego zagłębić i być spostrzegawczym, bo elementy potrafią być chytrze ukryte. System podpowiedzi tak samo niezawodny i pomysłowy jak w przypadku Tajemnicy Leonarda. Zagadki przyjemne, logiczne, zarówno manualne jak i w postaci kłódek. Wszystko idealnie wpasowane w wystrój. Wbrew pozorom nie jest to tak mały pokój i pomimo przyjaznych pierwszych wrażeń potrafi przestraszyć! ;) My czekamy na kolojny pokój Escapers i zapisujemy w kalendarzu kolejny obowiązkowy wypad do Warszawy!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
WOW!
1.10.2017 | data wizyty: 27.09.2017
Po wejściu do pokoju wow! Klimat fantastyczny! Do tego zagadki bardzo przyjemne, na pomyślenie, ale spokojnie do rozwiązanie. Byliśmy w dwójkę i daliśmy radę! Jednak nie polecamy dla grup początkujących ;) Zdecydowanie lepiej będą bawić się grupy z większą ilością pokoi na koncie. Zagadki pomimo tego, że prawie wcale nie dotyczyły kłódek to ich mechanizm był idealnie wpasowany w temat pokoju, tak, że czuliśmy się jakbyśmy rozwiązywali zabezpieczenia samego Leonarda! Co do obsługi to też ogromny plus! Pozytywna, wesoła, jako przyjezdni do Warszawy dostaliśmy też podpowiedzi gdzie się dobrze udać także bardzo miło!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Rozczarowani?
1.10.2017 | data wizyty: 27.09.2017
Zacznę może od pokoju. Początkowo nie zachwyca, jednak im dalej w las tym robi się coraz ciekawszy. Zagadki dosyć proste, swoimi rozwiązaniami też nie powodują efektu wow, ale pokój sam w sobie potrafi zaskoczyć! Co do klimatu to zdecydowanie możemy poczuć się jak w bunkrze za co plus! Jeszcze w temacie pokoju i wprowadzenia to uważam, że wprowadzenie w stylu "Proszę macie kartkę przeczytajcie sobie" nie należy do najprzyjemniejszych. Teraz chciałabym się skupić na zdecydowanie gorszej części naszych odwiedzić w Warszawskim Black Cat Escape Room. Zacznę od tego, że po pierwsze nasze wejście do pokoju zostało przesunięte telefonicznie o 15minut, okej rozumiem, że poślizg nie miałam problemu zgodziłam się. Jednak po przyjechaniu na umówiąną godzinę telefonicznie musiałam czekać 20 minut na wejście do pokoju, gdyż chwilę po naszym wejściu do firmy grupa właśnie wyszła ze Złota Nazistów... Także ostatecznie nasza gra była przesunięta o ponad pół godziny... Po przyjściu do firmy obsługa nawet nie zainteresowała się tym, że w ogóle przyśliśmy, dopiero po wymienionych wyżej 20minutach przypomnieli sobie, że istniejemy. Nie mówiąc już o tym, że o usłyszeniu chociażby "przepraszam" za zaistniałą sytuacje mogłam pomarzyć. Przy braniu podpowiedzi w trakcie gry odnieśliśmy też wrażenie jakby obsługa nie wiedziała kompletnie w jakiej części pokoju jesteśmy i musieliśmy najpierw tłumaczyć o co konkretnie nam chodzi. Natomiast po wyjściu zagranie w stylu "Możecie podłączyć się do naszego Wifi, załozyć sobie konto, wystawić opinie" też nie wygląda zbyt miło, bo często jesteśmy proszeni o wystawienie opinii ale nigdy w tak nachalny sposób... Ogólnie obsługę oceniam jak najniżej mogę z tego względu, że odwiedziliśmy już niejeden escape room w niejednym miejscu w Polsce i to jest chyba jak na razie najgorsze potraktowanie naszej osoby. Także jeśli lubicie być potraktowani przedmiotowo to ta firma na pewno zrobi to wzorowo!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 1/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Zagubieni w labiryncie
1.10.2017 | data wizyty: 28.09.2017
Pokój dość prosty jednak rozwiązania niektórych zagadek niezbyt oczywiste i czasem trudno się ich domyślić. Poza tym klimat magiczny jak najbardziej oddany! Super scenografia oraz rozwiązania manualne zagadek, jak dotąd według nas najlepszy patent na rzucanie zaklęć w escape roomach typu magicznego. Fani Harrego Pottera nie powinni być zawiedzeni. W komentarzach widziałam, ze dużo osób zwracało uwagę na to, że niektóre rzeczy nie działają. U nas nic takiego się nie przytrafiło, jeden element działał co prawda słabiej, ale nie uniemożliwiał tym przejścia pokoju także było dobrze. Zagadki nie są bardzo wyszukane, myślę, że jest to pokój odpowiedni dla grup początkujących jak i wypad z dziećmi, które także znajdą tam coś dla siebie ;)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 8/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Alicjo gdzie jesteś?!
21.09.2017 | data wizyty: 21.09.2017
Jest to pokój trochę inny od standardowych ER, bardziej manualny, do pobawienia się :D Byliśmy w dwójkę więc zabawy TROCHĘ bylo :p Zagadki przyjemne, jak już się wejdzie na dobry tor i wkręci w temat to samo idzie do przodu! Pokój uważamy za optymalny dla grup 3osobowych, ale w dwójkę daliśmy radę i wyszliśmy przed czasem ;) Klimat Alicji zdecydowanie jest! Do tego nastawcie się na wykazanie większej energii fizycznej ;) Dla nas jest to pokój w naszym prywatnym TOP 10 i zdecydowanie z najlepszymi i dotąd niespotkanymi mechanizmami, aż by się chciało zostać i bawić w nieskończoność :D Co do obsługi to też ogromny plus, bardzo sympatyczna, pomocna i śmieszkowa ;) Nam pozostało już tylko czekać na kolejny pokój, a innym polecamy odwiedzić "Po drugiej stronie..."!!!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Strona 1
Pokaż następne