Stare Więzienie

Zagadki różnorodne, w tym kilka mocno związanych z odsiadką, wśród nich zaś jedna wybitna. Byliśmy w czwórkę, co zaowocowało zwłaszcza w drugiej części rozgrywki. Całości dobrej zabawy dopełnił Pozytywnie Zakręcony Pan Prowadzący.

Byliśmy już w pacjencie więc przyszedł czas na więzienie. Zdecydowanie klimat świetny i zagadki dużo lepsze niż w poprzednim pokoju. Wszystko składało się w całość i było logiczne. Jeśli patrząc tylko na to zabawa była warta polecenia.
Jednak obsługa znów na duży minus.
Pierwsza sprawa, że naprawdę miałyśmy duże wątpliwości co do wieku, ale w to nie wchodziłyśmy za bardzo mimo wszystko no nie za bardzo.
Druga sprawa to , że obsługa nie zna pokoi. Jeśli coś chcemy przychodzi chłopak i mówi nam że trzeba poczekać aż przyjdzie siostra, bo on tego pokoju nie zna.
Kolejne gdy okazało się że nie działa krótkofalówka straciłyśmy 10 minut jak nie więcej na machanie do kamery i krzyczenie przez drzwi żeby może w końcu ktoś nas usłyszał i równo z upłynięciem 60 minut mimo, że chyba widać na kamerach że podejmujemy próbę wpisania ostatniego hasła był komunikat , że niestety gra skończona , bo oni nie mają czasu. Wyjść wyszłyśmy bo dopisywałam ostatnie 3 liczby.
Jak już wyszłyśmy to padło szybkie pytanie czy było okej jak tak to fajnie prosimy żeby zapłacić bo oni muszą przygotować pokój. Druga grupa już czekała, gdy tam nawet nie zaczęto sprzątać więc nie wiem ile to trwało

Zdjęcia nie było więc mamy tylko selfie z aparatu, bo kto by marnował na to czas. Podobnie z płaceniem była zniżka na legitymacje ale obsługa chyba wierzy na słowo, bo nie trzeba było jej pokazywać.

Pokój ma potencjał fajnie się w nim człowiek bawi, ale obsługa już po raz drugi marnuje zabawe i nie poświęca czasu na rozmowe, bo grupy są napchane jedna po drugiej.

Porządny, dobrze urządzony escape room z logicznymi zagadkami w odpowiedniej ilości. Dobrze być w 3-4 osoby; my byliśmy w dwie i wyszliśmy po czasie (oczywiście plus że nas nie wygnano z końcem 60 minuty).

Klimat pokoju idealnie odwzorowany. Kluczem do wyjścia jest spostrzegawczość. Po przeczytaniu innych opinii obawiałem się obsługi, ale tylko częściowo można zgodzić się z innymi opiniami. Na pewno brakuje wprowadzenia do pokoju, ale nie wpływa to na późniejszą zabawę. Szczerze polecam ten pokój.

Pierwsze co się rzuca w oczy to entuzjazm i energiczność prowadzącego.
Jeśli chodzi o pokój to wystrój na prawdę wyglada jak wiezienie. Trochę brakuje podkładu muzycznego, który dodatkowo wzbogacił by klimat tego ER. Zagadki są liniowe, ale niektóre mają niestandardowe rozwiązania. Ogólnie pokój fajny, tylko trzeba dobrze się rozglądać.

Był to mój trzeci escape room jaki odwiedziłam. Dla trzech z pięciu osób w grupie był to pierwszy pokój. Dlatego biorąc to pod uwagę, uważam, że był dość trudny.

Pokój świetnie skonstruowany, można się w nim poczuć jak w prawdziwym więzieniu. Wystrój i dekoracje jak najbardziej na tak. Zagadki na wysokim poziomie - myślę, że nikt z grupy nie będzie się nudzić.
Niestety nie udało się nam wyjść przed czasem ale też nie zostaliśmy wyrzuceni z pokoju, tylko pozwolono nam dokończyć misję.
Polecam :)

Na pierwszy rzut oka pokój wydaje się być łatwy. Jednak pozory mylą- o czym później wspólnie się przekonaliśmy ;) Zagadki logiczne i spójne. Liczy się duża spostrzegawczość. Nawet najgłupsze pomysły mogą się okazać skuteczne! Polecamy i na pewno odwiedzimy resztę pokoi ;)

It was a fun room, you can really feel like you've been locked in prison.
At the beginning, we were told, that there's no stupid ideas and not to be afraid to try them out, but some of the puzzles are unconventional, and a bit confusing (which can be a good thing, you just have to think outside the box :).
The customer service was excellent.
Overall our group had fun, and I'm interested to see more weird contraptions from Let Me Out.

Bardzo fajny pokój. Odwzorowanie więzienia - super! Miałam jednak wrażenie że pierwsza "połowa" przechodzenia pokoju bardziej mi się podobała niż "końcówka" - może na początku za bardzo zostałam rozpieszczona różnorodnością zagadek? ;)

Mimo sporego doświadczenia z Escape Roomami zostałam zaskoczona! Pojawił się nowy "typ" zagadki i jej rozwiązanie było zarówno banalne jak i pozytywnie rozbrajające ;D

Obsługa na plus (szczególnie radosny pan :)) starają się pomagać, żeby gracz mógł w pełni rozegrać pokój.

W skrócie wydaje mi się że dla początkujących to jest jeden z tych pokoi, które zaszczepią w nich miłość do tego rodzaju rozgrywki. Dla zaawansowanych - nadal będziecie mieć fajną frajdę wydostając się z więzienia ;) Warto przyjść!

Fajny pokój z ciekawymi zagadkami, choć jedna zagadka bardzo irytująca!

Warty polecenia!

Obsługa super!