Moriarty sp. z o.o.

"Każda bajka potrzebuje drania. Beze mnie byłbyś nikim. Jesteśmy tacy sami, tylko, że ty jesteś nudny. Wspierasz anioły. " ~J. Moriarty.

Na wstępnie chciałem podziękować obsłudze, że mimo dużo wcześniejszego przyjścia zajęli się nami choć mieli wiele innych grup. :)
Pokój zasłużenie znajduje się na szczycie rankingu. Jakbym mógł to dałbym ocenę powyżej 10. "Moriarty sp z o.o." znajduje się teraz w mojej ścisłej trójce pokoi obok "Czarnego motylka" i "Sekretu Profesora Lipnitzkiego" - trudno wybrać ten ulubiony. :P
Obsługa wciąga nas w fabułę od samego początku gry. Pokój zaskakuje na każdym etapie i poziomie. Zagadki są każdego typu od kłódek po elektronikę i kilka manualnych.
Zagadek jest sporo jednak są logiczne i łatwe, my ponoć otarliśmy się o rekord ale przekombinowaliśmy jedną rzecz i zamiast iść dalej siedzieliśmy nad nią jak bałwanki w śniegu (15 min), a nie powinna nas w danym momencie interesować. xD
Każdy z grupy był czymś zajęty i każdy wyszedł z uśmiechem na twarzy! :D
Jest to pozycja obowiązkowa w Katowicach!

Jeśli słyszeliście jakąkolwiek dobrą opinię o tym pokoju, jest to absolutna prawda! Ba, może jest nawet zbyt skromną opinią! Nie będę się rozpisywał, to aktualnie najlepszy pokój w jakim byłem. Zdecydowanie polecam! Do wyjścia przyda się zgrana i zróżnicowana grupa, tu jest nad czym główkować...

Pokój pełen niebanalnych zagadek i niebanalnych rozwiązań. Poza zwykłymi kłódkami spotka cię wiele zaskakujących elementów. Sama 'konstrukcja' pokoju jak najbardziej na plus. Do każdego z pomieszczeń wchodzi się z jeszcze bardziej otwartą buzią ze zdziwienia. Co tu dużo mówić osoby odpowiedzialne za ten pokój mają przeogromną wyobraźnię. Dziękuję za wspaniale spędzony czas. Polecam z czystym sumieniem. Co do obsługi bardzo sympatyczny Pan bardzo wkręcony w całą historię ;)

Genialny, wspaniały, doskonały, fantastyczny!

Co prawda w połowie zapomnieliśmy po co tam przyszliśmy (jesteśmy zdecydowanie team Sherlock, więc odwrócenie ról było trudne ;-)), ale pokój jest przewybitny!

Bardzo podobała nam się konieczność współpracy już na samym początku, a później... aż chciałoby się wszystko opisac od początku do końca!

Trudno znaleźć jakikolwiek minus - wszystko co mogło pójść źle albo co może zatrzymać na dłużej wyniknęło tylko i wyłącznie z naszego niedopatrzenie czy zbyt małej ilości siły (ale ogólnie pamietajmy o zasadzie - nie używamy siły!)

Zaskakujące i niespotykane rozwiązania, logiczne i doskonale dopracowane zagadki - niektóre trudne, inne mniej, ale wszystkie sprawiają tyle samo frajdy przy rozwiązaniu.

Początkującym doradzamy odwiedzenie kilku łatwiejszych pokoi na nabranie doświadczenia, a tym wszystkim którzy maja już doświadczenie i znają się na rzeczy życzymy doskonałej zabawy i bicia rekordów wyjścia - chociaż nie jest to wcale takie proste ;-)

Quest cage mimo, że skończyło się aresztowaniem i pracy nie dostaliśmy, to jesteście najlepsi! :)

i nie żałuję, bo tak nietypowej raczej nie zapomnę :) Moriarty sp. z o. o to przede wszystkim arcyfabuła od samego początku do samego końca. Po drugie idealnie przemyślane zagadki i zadania: logiczne, manualne, techniczne. Po trzecie idealnie zagospodarowana i zaprojektowana przestrzeń. Nawet nie wiem jak opisać jak rewelacyjnie jest to wszystko ze sobą połączone. Pokój jest klasą samą w sobie. Warto było przejechać dużo km żeby go zobaczyć i pokonać :) Ze względu na ilość i jakość zagadek i zadań Moriarty sp. z o. o jest idealny dla grup zaawansowanych i średnio zaawansowanych. Zagadki nie są liniowe więc każdy w każdym momencie musi coś robić. Pokój w pełni zasługuje na swoje wysokie miejsce w rankingu. Jesteśmy zachwyceni. Dziękujemy przemiłej Mistrzyni Gry za rewelacyjne wprowadzenie nas do zabawy. Pokoje, które tworzą ludzie z taką pasją to doskonałe pokoje! Wracamy do Was niebawem :)

Żeby właściwie opisać ten pokoj, trzeba tam po prostu przyjsc! My jesteśmy pewni jednego, jest to najlepszy pokój w Katowicach! Mozna porownywac, ale to nie ma zbytniego sensu ... Moriarty to zupelnie inna liga. Czytajac opinie innych uciekinierow, mozna sie tylko utwierdzic w przekonaniu, ze trzeba sie tam wybrac. Tak jak opisywali przedmowcy, najpierw zobaczyc kilka innych pokoi, a dopiero pozniej wybrac sie do Questa i docenic wysiłek włożony w ten pokoj! Jednym słowem "PIONA!"

Zacznę recenzję z pomopą. Mój absolutny numer jeden na chwilę obecną, a mamy za sobą 30+ ER.
WYSTRÓJ Nie mogę na wstępie nie wspomnić o ogródku :) Przyjrzyjcie się mu uważnie zanim przekroczycie próg Quest Cage! A pokój? Genialny. Bardzo dużo nawiązań do Baker Street. Meble, przedmioty - w punkt. Ogrom przestrzeni wykorzystany w 100%. Godzinę spędzoną w tym pokoju można zaliczyć do treningu na siłowni ;)
ZAGADKI Idealna kombinacja zagadek "na myślenie", manualnych i elektroniki z efektem WOW. Poziom określamy jako trudny, ale pozytywnie trudny. Nasz mały dwuosobowy team "Grupa Maryjana" potrzebował prawie 1,5 h na wydostanie się z pokoju.
SCENARIUSZ Historia od początku fascynuje, a jej zakończenie na pewno Was nie rozczaruje!
OBSŁUGA Czuliśmy się w Quest Cage jak w domu. Nasza Mistrzyni Gry (przepraszam, ale nie pamiętam imienia!), sympatyczna blondynka, bardzo zaangażowana w grę, trzymała rękę na pulsie, budowała napięcie i wkraczała z pomocą w odpowiednich momentach. Nie jesteśmy łatwą grupą, bo w połowie anglojęzyczną, a poradziła sobie znakomicie. Po grze chętnie pogadaliśmy o pokojach, które zwiedziliśmy.
Quest Cage, dziękujemy i mam nadzieję, że jeszcze wrócimy do Katowic do Waszych pozostałych pokoi!

Nie bez powodu najlepszy pokój w Katowicach. Pokój mega klimatyczny z wieloma interesującymi rozwiązaniami. Pracy jest sporo - 75 minut może okazać się niewystarczające. Polecam grupom z doświadczeniem w ER.

Genialny i tyle !!!

Dzien dobry, my tutaj na rozmowę kwalifikacyjną...
I od razu zostaliśmy rzuceni na głęboką wodę. Trzeba było wykazać się sprytem i umiejętnością logicznego myślenia ;)

Poczuliśmy się niczym w filmie... Ale wcale nie ułatwiło nam to zadania!

'In a world of looked rooms the man with the key is king' :)

Wszystko do siebie pasowało, nie było żadnych przypadkowych przedmiotów! Ciekawe zagadki, wiele razy niemal musieliśmy zbierać szczękę z podłogi przy niektórych rozwiązaniach... Naprawdę wspaniały er, nic dziwnego że jest na tak wysokim miejscu!

Obsługa bardzo sympatyczna! Moglibyśmy rozmawiać i rozmawiać, szkoda że już była tak późna pora ;)

Na pewno zawitamy odwiedzić pozostałe pokoje!

Wesołych Świąt!?