Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
Piekło Hazardzisty
Jako inspektorzy policji skarbowej macie za zadanie zinfiltrować lokalny półświatek i zdobyć próbki nowych podróbek banknotów 20-to funtowych, które w najbli... [więcej]
2-5 osób
75 minut
Fabularny
eksperci
124 opinie
Polska: 128. miejsce
Katowice: 3. miejsce
Strona 9
Wróć do pełnej listy opinii
Globtroter
278 pkt
Dzikie Koty w Piekle Hazardzisty
24.07.2019 | data wizyty: 2.04.2019
Byliśmy w tym Escape 2kwietnia. Od tamtego czasu mogło się coś pozmieniać, ale ufam, że jeśli to tylko na lepsze :-) Czuć było, ze gramy w nowym, świeżym pokoju. Miejsce przygotowane bardzo starannie. Technicznie bardzo fajne zagadki. Mnogość zagadek ! Jedyne co bym poprawiła to streszczenie zagadek (epopeje zniechęcają graczy) i mniej liczenia :-) Pokój raczej dla zaawansowanych graczy.
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 9/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Globtroter
225 pkt
Nie spodziewałam się takiej niespodzianki na końcu :D
14.07.2019 | data wizyty: 3.03.2019
Wiarygodna opinia
O tym, że ten pokój brał udział w Mistrzostwach dowiedzieliśmy się dopiero przed samym wejściem. Zdecydowaliśmy się wybrać do kolejnego pokoju w Quest Cagu, bo byliśmy mocno zachwyceni poprzednimi. Więc i tu nie mogło być inaczej. To pokój, który zdecydowanie stoi na równi ze słynnym Moriratim, którym byliśmy zachwyceni. Klimat hazardu genialnie oddany i świetne jest to, że nie trzeba znać zasad wszystkich gier hazardowych żeby świetnie się bawić w pokoju. Fani kłodek też będą zadowoleni, zarówno jak i Ci co wolą bardziej elektroniczne i manualne zagadki. Gigantyczną frajdę sprawił mi system podpowiedzi :D Do tego jestem fanką ostatniej części pokoju, ale z powódek czysto prywatnych (bez spoilerów!), ale serio, świetny pokój na wysokim poziomie! Aż nie chciało się stamtąd wychodzić!
Teraz czekamy na kolejny pokój od QC :)
Teraz czekamy na kolejny pokój od QC :)
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
73 pkt
Nie nasz dzień, ale...
9.05.2019 | data wizyty: 5.05.2019
Do pokoju wybraliśmy się spontanicznie stawiając na ujmujący tytuł i sprawdzoną markę Quest Cage. Na początku długa rozmowa z sympatycznym mistrzem gry. Potem wstęp no i lecimy. Weszliśmy do pokoju i tu się zaczynają schody. Mamy już trochę pokoi za sobą Ale ten postawił nas do pionu. Na początku jedna wielka niewiadomą co z czym jak i gdzie. Zagadek dużo pokój wyglądem robi wrażenie Ale nie.wiemy od czego.zaczac. każdy próbuje na swój sposób rozwiązać jakieś zadanie Ale idzie nam to z dużym oporem. Krok po kroku w żółwie tempie przechodzimy kolejne zagadki i końca nie widać. No i słychać głos prowadzącego, czas opuścić pokój . Nasze miny srednio zadowolone z wiadomego powodu Ale....
Pozwolono nam skończyć grę i dzięki temu jak Dla mnie całość nabrała innego światła. Wisienką na torcie okazała się końcówka, która tylko I wyłącznie dzięki dobrej woli prowadzącego została nam zaprezentowana. Reszta nierozwiazanych zagadek wytłumaczona. Wszystko logiczne i z sensem no ale zdecydowanie trudny poziom gry. Mnie osobiście po wyjściu znacznie poprawił się nastrój. Za resztę grupy nie będę się wypowiadać bo.to kazdego indywidualna opinia. Ode mnie dycha za oryginalny koniec... dziękujemy za mile przyjęcie.
Pozwolono nam skończyć grę i dzięki temu jak Dla mnie całość nabrała innego światła. Wisienką na torcie okazała się końcówka, która tylko I wyłącznie dzięki dobrej woli prowadzącego została nam zaprezentowana. Reszta nierozwiazanych zagadek wytłumaczona. Wszystko logiczne i z sensem no ale zdecydowanie trudny poziom gry. Mnie osobiście po wyjściu znacznie poprawił się nastrój. Za resztę grupy nie będę się wypowiadać bo.to kazdego indywidualna opinia. Ode mnie dycha za oryginalny koniec... dziękujemy za mile przyjęcie.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Bardzo trudny
Przewodnik
720 pkt
Nie takie piekło
8.03.2019 | data wizyty: 3.02.2019
Piekło Hazardzisty wybraliśmy na zapełnienie wolnego czasu w trakcie spontanicznego wyjazdu do Katowic spowodowanego zamknięciem Escepcji, pomiędzy ichniejszym Kluczem do Umysłu Wynalazcy i Silent Twin. Czy był to dobry wybór? Zaraz się dowiemy. Zanim cokolwiek zacznę opowiadać, to wyjaśnię, że charakter "wypełniacza" pomiędzy pokojami innej firmy nie wynikał z powodu jakichś mniejszych oczekiwań tylko z tego, że dla wspomnianych dwóch innych pokoi był to przedostatni dzień żywota, a Piekło zapewne ma jeszcze długie dni przed sobą i to to spowodowało, że "priorytet" odwiedzenia tego miejsca był mniejszy. W końcu jak można mieć małe oczekiwania co do pokoju sąsiadującego ze sławnym i świetnym Moriartym, który dodatkowo uczestniczył w Poland Escape?
Na początku jesteśmy częstowani wprowadzeniem w podobnym klimacie co Moriarty - kryminał, przekręty, detektywi - taka sytuacja. A wprowadzenie w wykonaniu wyjątkowo sympatycznej dziewczyny :). Następnie wchodzimy do rzeczonego piekła, które pewnie mało kto by nazwał piekłem po jego zobaczeniu, ale zamierzony klimat jest oddany całkiem dobrze.
Co do zagadek, to trochę konkretnych się na pewno znajdzie. Niektórzy by pewnie część z nich sklasyfikowali jako _matematyczne_, choć ja się będę sprzeciwiać takiemu trendowi. Ogólnie to wcale nie jest tak trudno, pokój nie jest w PIEKIELNE TRUDNEJ wersji jak to można przeczytać o tu https://lockme.pl/blog/pieklo-hazardzisty-kolejny-pokoj-eliminacyjny-polandescape/ ("Według zapowiedzi już na przełomie marca i kwietnia dostrzeżecie odpowiednie zmiany na lockme, macie więc już niewiele czasu, aby odwiedzić go w tej, jak to mówią, piekielnie trudnej wersji."), rozwiązania są zazwyczaj logiczne i często dość jasne, o ile tylko ma się pełnię informacji. Z piekła moim zdaniem ten pokój bardziej niż poziom trudności to zaczerpnął to, jak można się sfrustrować przy jednej długiej, złożonej i momentami moim zdaniem nielogicznej zagadce :P. Niestety pomimo dość gładkiego poradzenia sobie z w miarę wszystkimi zagadkami, niektóre pomysły twórców nazwałbym nielogicznymi/naciąganymi w czego efekcie jeden element nas mocno zablokował i trochę sfrustrował przez co chyba brakło nam regulaminowego czasu (ale grę mogliśmy dokończyć :)). Ale odbiliśmy sobie satysfakcję "rozwiązując" jedną zagadkę w nieprzewidziany sposób :P. Jak to robiliśmy, to się jarałem "ale super zagadka/super pomysł", aby po chwili się dowiedzieć, że to zdecydowanie nie jest zamierzony sposób :D.
Podsumowując, pokój jest dość dobry, jak najbardziej się cieszę, że go odwiedziłem, bo się dobrze bawiłem, aczkolwiek nie jest to aż ten poziom co Moriarty, czy kilka innych śluńskich rewelacji.
Na początku jesteśmy częstowani wprowadzeniem w podobnym klimacie co Moriarty - kryminał, przekręty, detektywi - taka sytuacja. A wprowadzenie w wykonaniu wyjątkowo sympatycznej dziewczyny :). Następnie wchodzimy do rzeczonego piekła, które pewnie mało kto by nazwał piekłem po jego zobaczeniu, ale zamierzony klimat jest oddany całkiem dobrze.
Co do zagadek, to trochę konkretnych się na pewno znajdzie. Niektórzy by pewnie część z nich sklasyfikowali jako _matematyczne_, choć ja się będę sprzeciwiać takiemu trendowi. Ogólnie to wcale nie jest tak trudno, pokój nie jest w PIEKIELNE TRUDNEJ wersji jak to można przeczytać o tu https://lockme.pl/blog/pieklo-hazardzisty-kolejny-pokoj-eliminacyjny-polandescape/ ("Według zapowiedzi już na przełomie marca i kwietnia dostrzeżecie odpowiednie zmiany na lockme, macie więc już niewiele czasu, aby odwiedzić go w tej, jak to mówią, piekielnie trudnej wersji."), rozwiązania są zazwyczaj logiczne i często dość jasne, o ile tylko ma się pełnię informacji. Z piekła moim zdaniem ten pokój bardziej niż poziom trudności to zaczerpnął to, jak można się sfrustrować przy jednej długiej, złożonej i momentami moim zdaniem nielogicznej zagadce :P. Niestety pomimo dość gładkiego poradzenia sobie z w miarę wszystkimi zagadkami, niektóre pomysły twórców nazwałbym nielogicznymi/naciąganymi w czego efekcie jeden element nas mocno zablokował i trochę sfrustrował przez co chyba brakło nam regulaminowego czasu (ale grę mogliśmy dokończyć :)). Ale odbiliśmy sobie satysfakcję "rozwiązując" jedną zagadkę w nieprzewidziany sposób :P. Jak to robiliśmy, to się jarałem "ale super zagadka/super pomysł", aby po chwili się dowiedzieć, że to zdecydowanie nie jest zamierzony sposób :D.
Podsumowując, pokój jest dość dobry, jak najbardziej się cieszę, że go odwiedziłem, bo się dobrze bawiłem, aczkolwiek nie jest to aż ten poziom co Moriarty, czy kilka innych śluńskich rewelacji.
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Wersja opinii z dnia 29 sty 2022:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Powód zmiany:
Wielka Rekalibracja Anno Dominno 2022
7 - Dobry. Pokój w pełni spełnił nasze oczekiwania
Wersja opinii z dnia 8 mar 2019:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Pionier
200 pkt
Hazard to święta rzecz. Nie wolno oszukiwać.
12.12.2018 | data wizyty: 9.12.2018
Wiarygodna opinia
Gdy tylko dowiedzieliśmy się, że Quest Cage wydał nowy pokój i podobno jest PIEKIELNIE TRUDNY to nie mogliśmy się oprzeć, by nie spróbować swoich sił! Pojawiliśmy się szybciej niż Ussain Bolt na linii mety! Spodziewałem się dobrego pokoju - w końcu od takiej firmy należy sporo wymagać - ale to co otrzymaliśmy przerosło moje najśmielsze oczekiwania.
To co wyróżnia ten pokój na tle pozostałych pokoi Quest Cage'a to zagadki - myślałem, że będzie trudno pod tym względem przebić Moriarty'ego, ale jestem zdania, że udało się. Najpewniej wynika to z faktu, że w tym pokoju mamy do czynienia z mnóstwem zagadek logicznych rodem z książeczek z grami logicznymi dostępnymi w każdym kiosku. Zagadki te są trudne, ale jak najbardziej rozwiązywalne, każda z nich absorbuje uwagę na dłuższą chwilę, ale rozwiązanie daje niesamowitą satysfakcję. Do tego dochodzą gry barowe, naturalnie w odpowiedni sposób urozmaicone. Jedyne czego brakuje to alkoholu i przygotowanych szklaneczek, haha. :D Wszystkie zagadki są bardzo ściśle związane z klimatem pokoju, który jest również zapewniony przez odpowiedni wystrój. Jak już wcześniej wspomniałem - są one trudne. Na początku pokoju można wpaść w lekkie zakłopotanie, ponieważ nie bardzo wiadomo za co się zabrać - rzeczy jest naprawdę sporo, jednakże po jakimś czasie wszystko wydaje się być na swoim miejscu. My byliśmy w 3-osobowej ekipie, która ma na koncie po 60-70 pokoi na głowę i ukończyliśmy pokój na 20min przed czasem bez podpowiedzi, natomiast momentami było naprawdę trudno i zagadki wymagały pełnego skupienia.
Po wyjściu z pokoju oczywiście porozmawialiśmy sobie trochę z właścicielem o tym pokoju, jak i o innych w Polsce. :) Obsługa - pełen profesjonalizm!
My byliśmy 4 dni po otwarciu - pokój będzie najpewniej jeszcze się ulepszał i minimalnie zmieniał - jednakże już teraz jest obok Moriarty'ego najlepszym pokojem Quest Cage'a i bardzo serdecznie polecam wszystkim doświadczonym grupom! Mówiąc doświadczonym mam na myśli takim, które mają już te 10-20 pokoi na koncie, w tym kilka trudniejszych. :) I naturalnie odradzam ten pokój grupom początkującym, ponieważ najzwyczajniej w świecie sobie nie poradzą. Ja z czystym sumieniem wystawiam temu pokojowi ocenę 10, bawiłem się naprawdę świetnie, gratulacje za tak świetne zagadki!
To co wyróżnia ten pokój na tle pozostałych pokoi Quest Cage'a to zagadki - myślałem, że będzie trudno pod tym względem przebić Moriarty'ego, ale jestem zdania, że udało się. Najpewniej wynika to z faktu, że w tym pokoju mamy do czynienia z mnóstwem zagadek logicznych rodem z książeczek z grami logicznymi dostępnymi w każdym kiosku. Zagadki te są trudne, ale jak najbardziej rozwiązywalne, każda z nich absorbuje uwagę na dłuższą chwilę, ale rozwiązanie daje niesamowitą satysfakcję. Do tego dochodzą gry barowe, naturalnie w odpowiedni sposób urozmaicone. Jedyne czego brakuje to alkoholu i przygotowanych szklaneczek, haha. :D Wszystkie zagadki są bardzo ściśle związane z klimatem pokoju, który jest również zapewniony przez odpowiedni wystrój. Jak już wcześniej wspomniałem - są one trudne. Na początku pokoju można wpaść w lekkie zakłopotanie, ponieważ nie bardzo wiadomo za co się zabrać - rzeczy jest naprawdę sporo, jednakże po jakimś czasie wszystko wydaje się być na swoim miejscu. My byliśmy w 3-osobowej ekipie, która ma na koncie po 60-70 pokoi na głowę i ukończyliśmy pokój na 20min przed czasem bez podpowiedzi, natomiast momentami było naprawdę trudno i zagadki wymagały pełnego skupienia.
Po wyjściu z pokoju oczywiście porozmawialiśmy sobie trochę z właścicielem o tym pokoju, jak i o innych w Polsce. :) Obsługa - pełen profesjonalizm!
My byliśmy 4 dni po otwarciu - pokój będzie najpewniej jeszcze się ulepszał i minimalnie zmieniał - jednakże już teraz jest obok Moriarty'ego najlepszym pokojem Quest Cage'a i bardzo serdecznie polecam wszystkim doświadczonym grupom! Mówiąc doświadczonym mam na myśli takim, które mają już te 10-20 pokoi na koncie, w tym kilka trudniejszych. :) I naturalnie odradzam ten pokój grupom początkującym, ponieważ najzwyczajniej w świecie sobie nie poradzą. Ja z czystym sumieniem wystawiam temu pokojowi ocenę 10, bawiłem się naprawdę świetnie, gratulacje za tak świetne zagadki!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Globtroter
260 pkt
W Piekle zabawa trwa
17.02.2019 | data wizyty: 9.02.2019
Wiarygodna opinia
To kolejna propozycja od Quest Cage, która bije się o pozycję lidera z pozostałymi. Pokój jest PIEKIELNIE dobry, dużo się w nim dzieje a zagadki są na zróżnicowanym poziomie. Wczuć się w historię nie jest trudno bo scenografia pokoju oddaje w 100% klimat Klubu Gentelmana. Zdecydowanie polecam!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Globtroter
270 pkt
Piekło pochłonęło Pandas' escape
18.01.2019 | data wizyty: 14.01.2019
Wiarygodna opinia
Mimo że pokój okazał się być za trudny dla nas to i tak sprawił wiele radochy i satysfakcji.
Kolejna perełka od QC.
Kolejny pokój który dołączył do listy śląskich "musisz być".
Polecam tylko dla osób doświadczonych, chociaż i takim może sprawić wiele trudności.
Kolejna perełka od QC.
Kolejny pokój który dołączył do listy śląskich "musisz być".
Polecam tylko dla osób doświadczonych, chociaż i takim może sprawić wiele trudności.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Pionier
205 pkt
Case #211b
13.12.2018 | data wizyty: 10.12.2018
Wiarygodna opinia
As a very professional and experienced IRS agent, it wasn’t a surprise to me as of why my boss decided to pick me and my sister to investigate this super shady, gentlemen club. I think it was called “Piekło hazardzisty” what (in a slow translation) means “if you think you’ve seen everything, you haven’t”- at least, that’s what I would call it. Anyways. It was a rainy day, just about 6pm when we decided to go undercover and catch those money laundering basters red handed! And let me tell ya, it wasn’t the easiest of tasks, we met with lot of distractions(very creative ones), the whole decor was just screening to have a seat, get a glass of whiskey neat and play some poker, but that didn’t stop us! There was a lot of traps set for us, logical and tactical but they weren’t linear, so my sister and I could seamlessly take care of them at the same time.
After all we finally recovered the counterfeiters in a...umm... let’s just say a “very original“ way, that I would rather not mention in this report. The most important thing is that, we recovered the money and we saved the day.
Let me tell you, it was one of the hardest missions, but one that I would never forget.
IRS special agent
Edyta Nieświec
After all we finally recovered the counterfeiters in a...umm... let’s just say a “very original“ way, that I would rather not mention in this report. The most important thing is that, we recovered the money and we saved the day.
Let me tell you, it was one of the hardest missions, but one that I would never forget.
IRS special agent
Edyta Nieświec
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
83 pkt
Klimat i wykonanie
18.02.2019 | data wizyty: 17.02.2019
Wiarygodna opinia
Bardzo dobry pokój. Widać pracę włożoną, aby oddać klimat całej zabawy.
Poziom zabawy jest trudny i wymaga skupienie, ale byliśmy już w cięższym ( strych szalonego alchemika ).
Na początku można poczuć zamieszanie ale wszystko uklada sie w całość :)
No i ten niezapomnianym finał xD
Poziom zabawy jest trudny i wymaga skupienie, ale byliśmy już w cięższym ( strych szalonego alchemika ).
Na początku można poczuć zamieszanie ale wszystko uklada sie w całość :)
No i ten niezapomnianym finał xD
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Przewodnik
513 pkt
Niebezpieczna gra.
7.03.2019 | data wizyty: 22.12.2018
Na pierwszy rzut oka w tym pokoju nie ma niczego wyjątkowego, ale jednak mi wystrój wyjątkowo przypadł do gustu, ten barowy klimat, hazard, tak realistyczny.
Ale nie o to w tym miejscu chodzi, tu miał być nacisk na zagadki i to nie łatwe. I był. W 3 osoby mieliśmy pełne ręce roboty, mimo, że każdy zajmował się czymś innym. Takie ER są bardzo potrzebne, głowy parują, każdemu doświadczonemu graczowi polecam zmierzyć się z zagadkami, warto :) początkującym raczej odradzam.
Ale nie o to w tym miejscu chodzi, tu miał być nacisk na zagadki i to nie łatwe. I był. W 3 osoby mieliśmy pełne ręce roboty, mimo, że każdy zajmował się czymś innym. Takie ER są bardzo potrzebne, głowy parują, każdemu doświadczonemu graczowi polecam zmierzyć się z zagadkami, warto :) początkującym raczej odradzam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 9/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Trudny
Strona 9
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
