Powstanie Warszawskie

    Partner Lockme

    Powstanie Warszawskie

    Rok 1944, dzień 1 Sierpnia. Wczesny, warszawski poranek. Kilku AK-owców ma do wypełnienia bardzo ważny rozkaz. Muszą dostać się do jednej ze śródmiejskich ka... [więcej]

    2-10 osób

    70 minut

    Historyczny

    śr. zaawansowani

    516 opinii

    Polska: 6. miejsce

    Warszawa: 1. miejsce

    9 .6
    9,6/10 Obsługa: 9,6/10 Klimat: 9,9/10 Trudność wg. graczy: Średni Liczba opinii: 516

    Sortowanie: |

    Język opinii: | |

    Strona 34

    Wróć do pełnej listy opinii
    Danka
    Danka

    Nawigator
    147 pkt

    17 opinii

    Agenci w przeddzień Powstania

    13.08.2021 | data wizyty: 13.08.2021

    Wiarygodna opinia

    Danka 17 opinii

    Chyba najbardziej interaktywny pokój, w którym byłam dotychczas, bo razem z aktorami, którzy świetnie dopełniają klimat. Podziwiam trud włożony we wiarygodne oddanie lokacji i choćby tylko po to warto odwiedzić ten pokój. Aż żałowałam, że nie ubrałam się bardziej w klimatach Warszawy 44' Polecam osobom, które bardzo cenią role play. Zagadki nie są trudne więc każdy, kto odwiedził już parę escape roomów, nie powinien mieć większych problemów. A końcówka jest najlepsza!
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 9/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    joanna.kowalczyk0070
    joanna.kowalczyk0070

    Podróżnik
    39 pkt

    6 opinii

    Niesamowity pokój

    18.02.2022 | data wizyty: 14.12.2021

    joanna.kowalczyk0070 6 opinii

    Pokój był niesamowity: zagadki, bardzo dużo zaskakujących elementów, świetna zabawa! W 4 osoby udało nam się ukończyć pokój w czasie. Jedyny minus to taki, że już go przeszłam i nie mogę ponownie, a bardzo chciałabym przeżyć jeszcze raz te emocje.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    rozbi
    rozbi

    Skaut
    74 pkt

    3 opinie

    yyyyyy... zatkało....

    21.01.2022 | data wizyty: 19.01.2022

    rozbi 3 opinie

    w moją opinię wplotłem trochę fantazji { nie wiadomo co prawdą a co wymysłem moim} ale całość ... yyyy... zatkało.. no i dzięki Bartek - Game Master !
    Pomoc subtelna .

    Dzień pierwszego sierpnia, rok czterdziesty czwarty -
    w sztabie zostawiamy przed akcją kenkarty;
    mamy ważny rozkaz wykonać bezzwłocznie
    dopóki na dworze - mimo gwiazd - jest mrocznie.

    Zakładamy hełmy , Ak-owskie opaski,
    Vis-y za pazuchę, granaty na paski…
    Czekamy by opadł kurz zrzuconej bomby
    a z nim rój szrapneli w ostre jak nóż romby.

    Jest godzina druga… Nad ranem czy w nocy…?
    Tego dylematu nikt z nas nie przeskoczy,
    jednak my w godzinę i minut dwadzieścia
    musimy przedostać się w rejon Śródmieścia.

    W jednej z ocalałych z pożogi kamienic
    gdzie ściany bez okien jak oczy bez źrenic,
    w okrytych enigmą i strachem rewirach
    jest lokal, którego używa konspira…
    I tam – jak podaje dowódcy relacja –
    jest jedna, jedyna sprawna radiostacja.

    Z niej to [gdy dotrzemy w odpowiedniej porze]
    mamy nadać sygnał, który dopomoże
    grupie ‘Cichociemnych’ którzy pod Warszawą
    czekają pod bronią z aliancką obstawą.

    Jaki komunikat każdy spyta tu…
    była to wiadomość o ‘Godzinie W’ – u.

    Kanonada cichnie, jeno ogień słychać
    który trawiąc dachy zaczął pluć i prychać.
    Pora ruszyć tyłki i wyjść na ulice
    by szybko odnaleźć ową kamienicę.

    Z Ochoty Śródmieście jest w sporej oddali
    lecz cóż to dla takich z Warszawy ziomali
    - znaliśmy ją kiedy pachniała nam sadem,
    znamy ją i teraz kiedy pachnie czadem.

    Przebiegamy drogę pod silnym ostrzałem
    do włazu a potem wilgotnym kanałem
    mijamy pod ziemią kwartał za kwartałem -
    - ja razem z swym wiernym i dzielnym oddziałem.

    Do celu prowadzi jakiś kod z diagramem
    na ścianach zmurszałych i pokrytych szlamem.
    Podjął się tych znaków jakiś geniusz – śmiałek
    [jakby nie mógł użyć zwykłych, prostych strzałek].

    Kluczymy w pajęczynie długich korytarzy
    gdy nagle świeży powiew smagnął nas po twarzy;
    to odkryta klapa znad ściekowej rzeczki
    wskazała nam koniec tej brudnej wycieczki.

    Wynurzamy głowy z nad rantu studzienki
    w rytm skocznej, wesołej, powstańczej piosenki
    którą na podwórzu przy akordeonie
    wyśpiewuje młodzian w warszawiaków gronie.

    Zza bramy, z ulicy słychać serię z broni -
    każdy tu z obecnych od takich chwil stroni.
    I gdy od mieszkańców było tutaj ‘tłusto’
    w sekundę zrobiło się cicho i pusto.

    Zostaliśmy sami. Kapliczka pod ścianą
    okryta szeroką zasłoną różaną;
    stojąca na środku skrząca się latarnia,
    w oficynie chlebem pachnąca piekarnia,
    warsztat kamieniarza jeszcze dziś nieczynny,
    beczka, która zbiera deszczówkę spod rynny,
    uszkodzony rower przykuty do kraty,
    liśćmi szeleszczący klon lub buk garbaty…

    Gdzieś w tym anturażu wskazówka jest skryta
    którą, gdy się znajdzie i się ją odczyta,
    klucz lub kod się zgarnie, które gdzieś są wpięte
    bowiem drzwi na klatki wszystkie są zamknięte.

    Puszcza zamek pierwszy, drugi, potem trzeci;
    pokój zastawiony ogromem rupieci.
    Ktoś cicho wydukał, przyznając mi rację:
    - nie łatwo tu będzie znaleźć radiostację -.

    Może mapy, plany nas w tym poratują
    i sekret pokoju szybko nam zrysują;
    Czujemy jakbyśmy siedzieli na minie…

    Ktoś zagrał melodię na czarnym pianinie,
    piec kaflowy podgrzał duszną atmosferę
    by potem z garderoby przekroczyć barierę.

    A czas biegnie szybko i go ciągle mało,
    Hitlerowcy dążą za nami zuchwało.
    Więc by ich wizyta była tu gotowa
    stworzyliśmy dla nich ‘koktajl Mołotowa’.
    Przy oknie karabin ciężki, maszynowy
    do owej wizyty też już jest gotowy.

    Jeszcze jakieś listy przez kogoś spisane
    z których wynikały dla nas ważne dane
    do ostatniej skrytki w tym małym pokoju
    w której radiostacja tkwiła w kablach zwoju.


    W tej akcji brało udział pięcioro, nie stu
    a i tak wiadomość o godzinie ‘W’ – u
    wysłaliśmy w eter by o siedemnastej
    powstanie warszawskie w skali ogromniastej
    wyszło na ulice, nad wiślany brzeg
    by historii nadać własny, polski bieg.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Waleczne Kotlety
    Waleczne Kotlety

    Przewodnik
    618 pkt

    173 opinie

    WOW

    25.09.2021 | data wizyty: 8.08.2021

    Waleczne Kotlety 173 opinie

    Po całodziennym maratonie u Black Cat zakończyliśmy naszą przygodę właśnie tym pokoju. To był moment, w którym kopary nam opadły.

    Jest to jeden z tych escape roomów, w których mniej istotną rolę stanowią zagadki, czy łamigłówki - tu chodzi o przeżycie tej historii, wprost filmowe doznanie, podróż w czasie. Wystrój, praca aktorów, oddanie historyczne, emocje - to wszystko wciąż jest w nas silne, pomimo iż w pokoju byliśmy ponad 1,5 miesiąca temu i zapewne jeszcze długo wspomnienia będą w nas żywe. Nie ma co więcej się rozpisywać, bo i tak nie da rady tego przenieść na słowa - po prostu tam idźcie - nie będziecie zawiedzeni!


    PS. Obiecaliśmy pani Nikoli dodatkową gwiazdkę za perfekcyjne ogarnięcie akcji z papierem toaletowym (wiemy, że to było ponad miesiąc temu, ale pamiętamy :D) - i tak za obsługę już jest wbita maksymalna 10, tak więc odręczna 11 gwiazdka! :D Jeszcze raz Wam dziękujemy za super zabawę przez cały dzień i fantastyczną obsługę MG :)
    WOW WOW
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Łatwy

    Szymino
    Szymino

    Świeżak
    16 pkt

    2 opinie

    Perfekcyjne odwzorowanie klimatu

    16.02.2022 | data wizyty: 15.02.2022

    Szymino 2 opinie

    Byliśmy ze znajomymi zaskoczeni tym, jak wszystko działa na wyobraźnię tak, że można się poczuć jak powstaniec w okupowanej Warszawie. Pokój dopracowany zarówno wizualnie, jak i pod względem zagadek. Świetna obsługa cały czas czuwa nad tym, żebyście czuli się jak w 44' roku, za co szczególnie dziękujemy game-masterowi Robertowi. Bardzo polecam każdemu, niezależnie czy ma na koncie 2 escape roomy, czy też 20.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    kedelpatryk
    kedelpatryk

    Skaut
    62 pkt

    2 opinie

    Pokój warty odwiedzenia!

    20.02.2022 | data wizyty: 14.02.2022

    kedelpatryk 2 opinie

    Mega pokój dla osób interesujących się historią jak i dla tych posiadających mniejsze doświadczenie z tematem powstania. Klimat pomaga przenieść się kilkadziesiąt lat wstecz i poczuć co wtedy czuli Polacy. Oczywiście należy pochwalić Gamemastera Roberta który fantastycznie przeprowadził nas przez tą rozgrywkę.
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 9/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Trudny

    Włóczykij
    Włóczykij

    Przewodnik
    495 pkt

    247 opinii

    Nadzieja zawsze umiera ostatnia...

    1.08.2021 | data wizyty: 11.07.2021

    Włóczykij 247 opinii

    Warszawa, 1sierpnia 1944r.
    Jest piękny, słoneczny poranek. My, dzielni, wierni i zawsze oddani Ojczyźnie AK-owcy, otrzymujemy ważną misję. Musimy dostać się do jednej ze śródmiejskich kamienic, gdzie w lokalu konspiracyjnym ukryta jest radiostacja, a następnie nadać tajny komunikat o „Godzinie W” do grupy cichociemnych, ukrywających się niedaleko stolicy. Od wykonania tego rozkazu zależy wszystko. Dlatego będziemy walczyć do końca i nigdy się nie poddamy!

    Na ulicach aż roi się od niemieckich wrogów i na każdym rogu czai się niebezpieczeństwo. Nie jest łatwo, ale misja przebiega prawidłowo. Niezauważalnie przedostajemy do lokalu w starej kamienicy. Robimy co możemy, by nie zawieść innych i walczyć o wolną Warszawę. Szperamy w biurkach i szafach, łamiemy wszystkie szyfry, otwieramy każdą kłódkę, zaglądamy w każdy kąt, rozpracowujemy napotkane mechanizmy, współpracujemy. Robimy co w naszej mocy, by znaleźć odpowiednie przedmioty i nadać tajny komunikat. Udało się! I kiedy wydaje się, że to już koniec naszej misji, zaczyna się kolejna walka, walka o życie...

    Kto chce poznać dokładniejszy przebieg historii i jej zakończenie koniecznie musi wybrać się do "Powstania Warszawskiego". Pewnie minęłyby jeszcze ze dwa miesiące zanim napisałabym opinię do tego pokoju, bo w kolejce czeka jeszcze ponad trzydzieści odwiedzonych wcześniej roomów... Ale budząc się z myślą, że dokładnie dzisiaj mija 77 lat od wybuchu powstania warszawskiego, postanowiłam, że to jest dobra chwila, aby napisać parę zdań o tak fantastycznym, pełnym walorów edukacyjnych pokoju, który wyjątkowo mocno odzwierciedla tamte zdarzenia i przenosi nas kilkadziesiąt lat wstecz.

    Zacznę jednak od początku. Po "surprise" na wejściu do Black Cat (Ola, a przynajmniej jej serce, z pewnością na długo to zapamięta ;)) MG nas przywitała (oczywiście jak doszła już do siebie), pogadaliśmy, pożartowaliśmy i rozpoczęliśmy podróż w czasie.

    Mimo, że po odwiedzeniu kilkunastu pokojów w Warszawie przez ten weekend, już nie przepadam za tego rodzaju wprowadzeniem do tematyki pokoju, w tym przypadku jest ono jak najbardziej ciekawe i przemyślane, wtajemnicza nas w historię i tajną misję jaka na nas czeka.

    W środku wielkie WOOOW! Nie mogłam nacieszyć oczu i serca cudowną, estetyczną, jakże realistyczną i dopracowaną pod każdym względem scenografią. Do tego efekty świetlne, dźwięki, podkłady muzyczne- po prostu sztos! Nie będzie spoilerem, jeśli napiszę- bo już w opisie pokoju jest o tym mowa- że w trakcie gry spotkamy aktorów. Ale to w jaki sposób wchodzą z nami w interakcje, to prawdziwa wisienka na torcie. Dlatego jeszcze raz ogromny szacunek za fenomenalną grę aktorską. Wszystkie te elementy zebrane w jedną całość sprawiają, że klimat jest niesamowity! Możemy poczuć się jak prawdziwi powstańcy!

    Jak wspomniałam na początku, mamy do wykonania ważny rozkaz. By tego dokonać musimy poradzić sobie z szeregiem zadań, rozwiązać zagadki i złamać wiele szyfrów. Nie obejdzie się bez współpracy i umiejętnego planowania. Różnorodność zadań jest ogromna. Trzeba wykazać się logicznym myśleniem, spostrzegawczością i sprytem, a przy tym nie dać się złapać nieprzyjacielowi.

    "Powstanie Warszawskie" od początku do samego końca opowiada historię, której bohaterami jesteśmy my sami- oddani swojej Ojczyźnie powstańcy warszawscy. Zakończenie gry zaskakuje, wzrusza i zmusza do refleksji. Takiego zakończenia naprawdę się nie spodziewałam.

    Wszyscy MG, z którymi mieliśmy przyjemność się spotkać w firmie są przesympatyczni, pomocni i rozmowni. Super jest spotykać takich ludzi! :)

    Podsumowując: Jestem pod ogromnym wrażeniem. Dla mnie jest to w każdym względzie zdecydowanie room numer 1 w stolicy. Brakuje skali, by ocenić ten pokój i słów, by opisać co tam przeżyłam... Dlatego tak najzwyczajniej i prosto z serca zakończę: Black Cat, DZIĘKUJĘ! ❤️
    Ostatnio odwiedzone pokoje:

    Ocena ogólna: 10/10

    Obsługa: 10/10

    Klimat: 10/10

    Poziom trudności: Średni

    Strona 34

    Pokaż następne

    Ładowanie...

    Nowe wpisy na naszym blogu

    Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.

    Hej, nasza strona wykorzystuje pliki cookies aby jej wszystkie funkcje mogły poprawnie działać.

    Poza tymi niezbędnymi, wykorzystujemy też pliki cookies podmitów trzecich abyśmy mogli korzystać z zewnętrznych narzędzi analitycznych, społecznościowych czy marketingowych. To oznacza że dane zbierane za ich pomocą są przetwarzane też przez dostawców tych narzędzi.

    Czy wyrażasz zgodę na używanie plików cookies innych niż niezbędne do działania strony, zgodnie z naszą polityką prywatności?

    Ustawienia plików cookie

    Tutaj możesz zmienić szczegółowe ustawienia dotyczące plików cookies stosowanych na naszej stronie. Jeżeli wyrażasz zgodę na pliki cookies określonego typu, oznacza to, że zgadzasz się, aby dane przez nie zebrane były wykorzystywane przez administratora tej strony, a także dostawcę konkretnego narzędzia, z którego korzystamy - zgodnie z opisem w naszej polityce prywatności.

    Ten rodzaj plików jest niezbędny do poprawnego funkcjonowania naszej strony. Wykorzystywane są między innymi przy takich funkcjach jak zapamiętywanie przez przeglądarkę wybranego przez użytkownika kraju, produktów w koszyku czy motywu kolorystycznego strony.

    Te pliki pozwalają nam zrozumieć, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie. Jednym z takich narzędzi jest Google Analytics, który pozwala nam zbierać anonimowe informacje o liczbie wejść, korzystaniu z konkretnych funkcji czy rodzaju urządzeń użytkowników. Dzięki nim jesteśmy w stanie dostosować stronę do potrzeb i możliwości różnorodnych użytkowników.

    Narzędzia Google, Facebook i Seznam.cz zbierające informacje o użytkownikach, które możemy wykorzystywać do celów marketingowych.