Turniej Magiczny

Był to dla mnie trzeci pokój typu escape i śmiało mogę powiedzieć że dotychczas bawiłam się najlepiej. Obsługa w przyjemny i jasny sposób wprowadziła Naszą grupę w świat Harrego Pottera oraz zadbała o to abyśmy przeszli cały pokój do końca. Wiele nowoczesnych rozwiązań sprawiło że pokój sprawia wrażenie mega profesjonalne

Super zabawa, bardzo miła obsługa. Mimo braku znajomości Harrego Pottera udało Nam się z przyjemnością ukończyć cały escaperoom z dobrym czasem. Polecam każdemu, nawet tym mniej zaawansowanym graczom :)

Jako fanka Harry Pottera marzyłam o urodzinach w klimacie czarodziejskim. Udało mi się zrealizować to marzenie dzięki nowemu escape room w samym środku Krakowa. Pokój spełnił moje wszystkie oczekiwania. Jest niesamowicie nowoczesny i przypadnie do gusty nie tylko fanom Harrego :) Obsługa lokalu profesjonalnie pomogła mi w organizacji urodzin. Wszytko przebiegło sprawnie, a goście byli bardzo zadowoleni. Kontakt z właścicielem lokalu był zachowany podczas całego planowania imprezy co było dla mnie szczególnie istotne. Polecam to miejsce również dla osób dorosłych pragnących zorganizować nietypowe urodziny!

Pierwszy i mamy nadzieję, że nie ostatni pokój w tematyce HP jaki dane nam było odwiedzić. Bardzo fajny klimat, ciekawe zagadki choć niektóre sprawiły trochę problemu, miejscami ogólna znajomość świata HP okazała się pomocna. Finał bardzo emocjonujący i spektakularny. Skończyliśmy troszeczkę po czasie, ale wyszliśmy bardzo zadowoleni z siebie, polecamy :)

Baaardzo fajny pokój, bylismy we trojke i to było dobrym wyborem. Rozne poziomy zagadek.

Pokój jest niesamowicie klimatyczny! Cała atmosfera przenosi nas prosto do magicznego świata🧙‍♂️. Zagadki nawiązują do uniwersum Harrego Pottera, co sprawia, że rozwiązywanie ich jest jeszcze bardziej ekscytujące. Wnętrze jest naprawdę fajnie wykonane z ogromną dbałością o szczegóły! Każdy detal jest starannie wykonany.
Ciekawe, niestandardowe zagadki na różnym poziomie trudności.
Obsługa bardzo miła i pomocna :o).

Finał pokoju był naprawdę fajny! Rozwiązanie ostatnich zagadek i dotarcie do końca gry było satysfakcjonujące i ekscytujące. To niesamowite doświadczenie dla każdego fana tej serii, ale tak naprawdę również dla osób zupełnie nieobeznanych w tym temacie.

Mam nadzieję, że każdy będzie miał okazję wizyty w tym cudownym escape room, aż ciężko uchwycić jak dobrze bawiliśmy się tutaj! Po miesiącach nadal mówimy z wielką sympatią o Turnieju Magicznym.

Zacznijmy od początku - obsługa? Max punktów, widać, że osoby są zaangażowane aby każdy dobrze się tutaj bawił. Wystrój i dekoracje spełniają wszelkie wyobrażenia a rozwiązywanie zagadek daje taką satysfakcję, że zdecydowanie wspomnienia z Turnieju Magicznego zostaną jeszcze na długo w pamięci. Dobry dla grupy, każdy znajdzie dla siebie zajęcie. Zagadki są logiczne, intuicyjne, my jako grupa mieliśmy jedynie problem z jedną zagadką, ale Mistrzyni Gry wypełniała swoją pracę zawodowo i bez spojlerowo kierowała do rozwiązania.

Nic innego jak tylko samemu przyjść i doświadczyć prawdziwie magicznego pokoju :)

Klimat:

Twórcy z wielką determinacją postanowili unikać trademarkowanych określeń przy tworzeniu opisu i fabuły pokoju, więc tańczą wokół tematu niczym baletnice w finale Jeziora Łabędziego. Mnie żadne prawa własności intelektualnej nie wiążą, więc mogę śmiało powiedzieć — HARRY POTTER! Całe wnętrze pokoju jest nafaszerowane nawiązaniami do świata Hogwartu i chyba nikogo to nie zdziwi. Wielbiciele serii znajdą tu wiele nawiązań do twórczości Rowling, jednocześnie z zachowaniem pełnej anonimowości postaci — być może magiczna młodzież coś przeskrobała i trzeba chronić ich tożsamość?

Co do wystroju, to można przeżyć małe rozczarowanie, jeżeli się liczyło na pewną spójność elementów — poszczególne przedmioty i wystroje nie są zbyt do siebie dopasowane, co przynosi na myśl raczej muzeum rekwizytów niż faktyczną lokalizację z potterowego świata. Zabawy to oczywiście nie psuje. Kto wie, może nawet ktoś ten chaos uzna za uroczy?

Zagadki:

Kreatywne i pozytywnie zakręcone, czyli tak jak powinno być na każdym magicznym egzaminie oraz w każdym escape roomie. Na dodatek ich liczba jest dosyć spora! Będąc w dwójkę, musieliśmy się uwijać jak pracownicy gastro w niedzielne popołudnie, ale Mistrzyni Gry bacznie pilnowała, byśmy zbytnio nie zboczyli ze ścieżki optimum czasowego. Rozgrywka przebiegała dobrze, ale do rozczarowań należy dopisać mugolski system podpowiedzi oraz jedną zagadkę, której pewien element nie miał żadnego sensu i poprawną odpowiedź można było uzyskać jedynie drogą eliminacyjno-zgadywankową.

Wrażenia:

Trochę jak słuchanie ulubionego przeboju na chińskich słuchawkach za 5 złotych — pomimo paru fałszywych nut całość sprawiała satysfakcję i czas spędziliśmy bardzo przyjemnie, wychodząc całkiem usatysfakcjonowani :)

Ogólnie:

Bardzo mocna pozycja, oferująca naprawdę solidną dawkę porządnej zabawy. Kilka zaskoczeń, kilka niedociągnięć, ogólnie nic, co by nie nakazywało tego pokoju polecić. A więc polecam serdecznie:)

Turniej Magiczny odwiedziliśmy w sporej ekipie, bo było nas 5. Nie było to jednak problemem, bo pomieszczenia w pokoju są dosyć duże i przestronne. Magiczny klimat unosił się w powietrzu. Zagadki raczej proste ale bardzo przyjemne. Dobre miejsce, żeby zabrać ze sobą mniej doświadczonych znajomych i pokazać im świat escape roomów.

Najelepszy "Potterowy" pokój jaki dowiedzieliśmy. Klimat fajny i zróżnicowane zagadki. Pokój nadaje się również do początkujących