Wszystkie pokoje
Co to jest escape room?
Vouchery prezentowe
ER Champ
Strefa czasowa:
Partner Lockme
Początek Końca
Już lata temu udało nam się otworzyć portal międzywymiarowy. Stało się najgorsze. Coś przeniknęło nim do naszej rzeczywistości. Komora, tam to trzymamy. Omi... [więcej]
2-4 osoby
61 minut
Przygodowy
śr. zaawansowani
36 opinii
Polska: 87. miejsce
Bydgoszcz: 10. miejsce
Strona 2
Wróć do pełnej listy opinii
Podróżnik
27 pkt
Tutaj naprawdę można odpłynąć!
17.07.2025 | data wizyty: 4.07.2025
Wiarygodna opinia
Czekamy na kazdy nowy pokoj od MrLocka. Po zaliczeniu Superheroom i Klątwy Czarnobrodego, nie moglismy sie doczekac ich najnowszego dzieła.Juz od rozmowy po Klątwie wiemy, ze MrLock zaplanowal dla nas tym razem cos nowego i INNEGO. Dostaliśmy wtedy instrukcje aby na nic się nie nastawiać, tylko pozwolić się zaskoczyć.
I mówiąc krótko , DALI RADĘ!
A mowiac długo? Ten pokoj to MAJSTERSZTYK. Od rozmowy z mistrzami gry, poprzez kontakt z szalonym naukowcem i wlasciwe wprowadzenie juz w komorze - oooodplywalismy coraz bardziej w klimat końca świata. Mamy za sobą już kolo 90 pokoi i do tej pory tylko kilka potrafilo tak mnie wciągnąć w klimat. Jest mega nietypowo. Faktycznie jest to mix escape boxa i escape roomu. Tymbardziej podziw dla twórców, że potrafili wycisnąć maxa z tej konwencji i że wiele "duzych pokoi" nie daje takiego kopa jak to cudo. Zagadki są takie do jakich przyzwczaił nas MrLock - piękne, blyskotliwe i zaskakują prostotą rozwiązań. Co nie znaczy, ze są proste! O nie nie! Wyszlismy w 44 minuty i było to tak intensywne, ze nawet jakby ktoś wszedł do pokoju podczas gry, to bym tego nie zauważyła.
Jak teraz o tym myślę, to chyba jeszcze nigdy tak nie odpłynełam... POLECAM!
I mówiąc krótko , DALI RADĘ!
A mowiac długo? Ten pokoj to MAJSTERSZTYK. Od rozmowy z mistrzami gry, poprzez kontakt z szalonym naukowcem i wlasciwe wprowadzenie juz w komorze - oooodplywalismy coraz bardziej w klimat końca świata. Mamy za sobą już kolo 90 pokoi i do tej pory tylko kilka potrafilo tak mnie wciągnąć w klimat. Jest mega nietypowo. Faktycznie jest to mix escape boxa i escape roomu. Tymbardziej podziw dla twórców, że potrafili wycisnąć maxa z tej konwencji i że wiele "duzych pokoi" nie daje takiego kopa jak to cudo. Zagadki są takie do jakich przyzwczaił nas MrLock - piękne, blyskotliwe i zaskakują prostotą rozwiązań. Co nie znaczy, ze są proste! O nie nie! Wyszlismy w 44 minuty i było to tak intensywne, ze nawet jakby ktoś wszedł do pokoju podczas gry, to bym tego nie zauważyła.
Jak teraz o tym myślę, to chyba jeszcze nigdy tak nie odpłynełam... POLECAM!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Skaut
75 pkt
Gra międzywymiarowa
5.08.2025 | data wizyty: 5.08.2025
Wprowadzenie w klimat od samego początku. Bardzo zaangażowana mistrzyni gry. Pokój posiada rzadko spotykane formy zagadek, zdecydowanie można je uznać za niestandardowe. Pomimo dużego doświadczenia w escape roomach dał radę nas czymś zaskoczyć.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 8/10
Poziom trudności: Łatwy
Skaut
99 pkt
40 minut i … czy to już wszystko?!
27.04.2025 | data wizyty: 26.04.2025
Wiarygodna opinia
Nasza rodzinna wizyta w escape roomie „Początek końca” była zdecydowanie pozytywnym doświadczeniem, choć nie obyło się bez kilku drobnych rozczarowań.
Już od samego wejścia widać było ogromne przywiązanie do detali – wystrój pokoju został dopracowany w najdrobniejszych szczegółach, co skutecznie budowało klimat i pozwalało od samego początku zanurzyć się w fabułę. Ogromnym atutem był fakt, że pokój angażował wszystkie zmysły – liczne efekty dźwiękowe, wizualne, a nawet zapachowe sprawiały, że rozgrywka była intensywna i nieprzewidywalna.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje również mistrz gry, którego świetna gra aktorska znacząco podniosła realizm całego doświadczenia. Jego interakcje z nami były naturalne, doskonale wyważone i w pełni zgodne z klimatem pokoju.
Pomimo tych wielu zalet, muszę przyznać, że całościowe wrażenie zostało nieco przyćmione przez pewne aspekty rozgrywki. Przede wszystkim sam pokój (poza bocem) był bardzo liniowy – kolejne zadania następowały jedno po drugim, co ograniczało możliwość równoległej pracy uczestników. Ograniczona przestrzeń dodatkowo potęgowała to wrażenie.
Największe rozczarowanie wynikało jednak z długości rozgrywki – udało nam się opuścić pokój znacznie szybciej, niż się spodziewaliśmy. Było to w dużej mierze spowodowane moim zdaniem małą liczbą zagadek, co biorąc pod uwagę cenę i oczekiwania, wydaje się wynikiem dość skromnym. Choć same zagadki były logiczne i spójne z tematyką pokoju, ich niewielka liczba oraz relatywna prostota nie pozwoliły w pełni wykorzystać potencjału naszej grupy.
Podsumowując – „Początek końca” to escape room wysokiej jakości, dopieszczony wizualnie i aktorsko, oferujący ciekawe doświadczenie sensoryczne. Jednak osoby szukające bardziej rozbudowanych wyzwań logicznych i dłuższej rozgrywki mogą czuć pewien niedosyt. Mimo to jest to zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia, zwłaszcza dla tych, którzy cenią atmosferę i profesjonalne przygotowanie scenariusza.
Już od samego wejścia widać było ogromne przywiązanie do detali – wystrój pokoju został dopracowany w najdrobniejszych szczegółach, co skutecznie budowało klimat i pozwalało od samego początku zanurzyć się w fabułę. Ogromnym atutem był fakt, że pokój angażował wszystkie zmysły – liczne efekty dźwiękowe, wizualne, a nawet zapachowe sprawiały, że rozgrywka była intensywna i nieprzewidywalna.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje również mistrz gry, którego świetna gra aktorska znacząco podniosła realizm całego doświadczenia. Jego interakcje z nami były naturalne, doskonale wyważone i w pełni zgodne z klimatem pokoju.
Pomimo tych wielu zalet, muszę przyznać, że całościowe wrażenie zostało nieco przyćmione przez pewne aspekty rozgrywki. Przede wszystkim sam pokój (poza bocem) był bardzo liniowy – kolejne zadania następowały jedno po drugim, co ograniczało możliwość równoległej pracy uczestników. Ograniczona przestrzeń dodatkowo potęgowała to wrażenie.
Największe rozczarowanie wynikało jednak z długości rozgrywki – udało nam się opuścić pokój znacznie szybciej, niż się spodziewaliśmy. Było to w dużej mierze spowodowane moim zdaniem małą liczbą zagadek, co biorąc pod uwagę cenę i oczekiwania, wydaje się wynikiem dość skromnym. Choć same zagadki były logiczne i spójne z tematyką pokoju, ich niewielka liczba oraz relatywna prostota nie pozwoliły w pełni wykorzystać potencjału naszej grupy.
Podsumowując – „Początek końca” to escape room wysokiej jakości, dopieszczony wizualnie i aktorsko, oferujący ciekawe doświadczenie sensoryczne. Jednak osoby szukające bardziej rozbudowanych wyzwań logicznych i dłuższej rozgrywki mogą czuć pewien niedosyt. Mimo to jest to zdecydowanie miejsce warte odwiedzenia, zwłaszcza dla tych, którzy cenią atmosferę i profesjonalne przygotowanie scenariusza.
Uciekliśmy z pokoju w: 40 minut
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 7/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Globtroter
237 pkt
Początek i koniec
10.06.2025 | data wizyty: 12.03.2025
Zatem wracamy do recenzowania pokoi. Chociaż trochę udało nam się zwiedzić przez półtora roku nieobecności na lockme oraz Facebook’u, z wielu względów nie udało się ich zrecenzować. Było to kilka naprawdę świetnych ER, ale no cóż, może jeszcze przyjdzie na to pora. Tymczasem chciałem napisać o grze, która patrząc na oceny wzbudza niemałe kontrowersje. Chciałem dołączyć swój głos, bo chociaż uważam, że są elementy, które wzbudzają moje negatywne emocje, to ta gra i tak dostanie ode mnie 10/10. Dlaczego?
No właśnie, przejdźmy do tego, dlaczego staram się o tym nie mówić jako o ER i co uważam za największą wadę. A jest nią marketing. Nowy „pokój” od Mr Lock to wcale nie jest escape room według klasycznej definicji. Najbliżej mu do Escape Box’a z delikatnymi elementami klasycznych pokojów. I uważam, że ze strony marketingowej zostało to słabo ograne, ponieważ słowo BOX zostało jakoś tak wyjątkowo przemilczane w całości. Może dlatego, że się źle kojarzą, może żeby nie razić dosyć wysoką ceną, zwłaszcza jeżeli porównujemy to do reszty pokojów firmy. Jeżeli zatem oczekujecie klasycznego, nowego, dużego pokoju w Bydgoszczy to się srogo zawiedziecie. Ja jednak ocenię tę rozgrywkę jako Escape Boxa, a jest to jeden z ciekawszych boxów, w jakie udało mi się zagrać.
Samą ocenę zacznijmy od podsumowania klasyki Mr. Lock. Tak jak na tę firmę przystało, wprowadzenie jest bardzo klimatyczne. Daje chrapkę na więcej i mam nadzieję, że historia, którą poznajemy będzie kontynuowana w większej produkcji. Wystrój jest klimatyczny, a zagadki jedyne w swoim rodzaju. Jeżeli lubicie to, co wymyśla ta firma jeżeli chodzi o zagadki i stęskniliście się za nimi, tutaj jest więcej tego samego. Widać ten styl i to, że zagadki, które są w rozwiązaniu bardzo proste, potrafią zabrać naprawdę dużo czasu. Jest to coś wyjątkowego i wyróżniającego firmę na mapie.
Jeżeli chodzi o całą resztę - dużo tej rozgrywce daje rozbudowa formuły boxa o pewne elementy ER. I nie chcę tutaj spoilować za dużo, ale powiem tylko, że bardzo dużo tutaj daje osadzenie w akcji i miejscu, co zazwyczaj nie jest aż tak istotne w tej formule. Ba, czasami nawet boxy dojeżdżają do domu. Tutaj nie byłoby to możliwe. I to jest moim zdaniem największy atut tej gry. I to jest nastawienie z którym warto pójść - nie oczekiwać gigantycznej przygody, a kameralnego wstępu do niej. I mam nadzieję, że tak właśnie będzie.
Tak czy inaczej, polecam zajść, zwłaszcza jak robicie tripa po okolicy. Albo jeżeli, tak jak ja, uwielbiacie zagadki, które wymyśla Dawid. Albo w ramach czekania na dużą produkcję, która, mam nadzieję, nadejdzie jak najszybciej. Ja daję najwyższą ocenę, z pewnym kredytem zaufania i na zachętę. Dziękujemy za udaną zabawę i wracamy do czekania na nowości w Bydzi.
No właśnie, przejdźmy do tego, dlaczego staram się o tym nie mówić jako o ER i co uważam za największą wadę. A jest nią marketing. Nowy „pokój” od Mr Lock to wcale nie jest escape room według klasycznej definicji. Najbliżej mu do Escape Box’a z delikatnymi elementami klasycznych pokojów. I uważam, że ze strony marketingowej zostało to słabo ograne, ponieważ słowo BOX zostało jakoś tak wyjątkowo przemilczane w całości. Może dlatego, że się źle kojarzą, może żeby nie razić dosyć wysoką ceną, zwłaszcza jeżeli porównujemy to do reszty pokojów firmy. Jeżeli zatem oczekujecie klasycznego, nowego, dużego pokoju w Bydgoszczy to się srogo zawiedziecie. Ja jednak ocenię tę rozgrywkę jako Escape Boxa, a jest to jeden z ciekawszych boxów, w jakie udało mi się zagrać.
Samą ocenę zacznijmy od podsumowania klasyki Mr. Lock. Tak jak na tę firmę przystało, wprowadzenie jest bardzo klimatyczne. Daje chrapkę na więcej i mam nadzieję, że historia, którą poznajemy będzie kontynuowana w większej produkcji. Wystrój jest klimatyczny, a zagadki jedyne w swoim rodzaju. Jeżeli lubicie to, co wymyśla ta firma jeżeli chodzi o zagadki i stęskniliście się za nimi, tutaj jest więcej tego samego. Widać ten styl i to, że zagadki, które są w rozwiązaniu bardzo proste, potrafią zabrać naprawdę dużo czasu. Jest to coś wyjątkowego i wyróżniającego firmę na mapie.
Jeżeli chodzi o całą resztę - dużo tej rozgrywce daje rozbudowa formuły boxa o pewne elementy ER. I nie chcę tutaj spoilować za dużo, ale powiem tylko, że bardzo dużo tutaj daje osadzenie w akcji i miejscu, co zazwyczaj nie jest aż tak istotne w tej formule. Ba, czasami nawet boxy dojeżdżają do domu. Tutaj nie byłoby to możliwe. I to jest moim zdaniem największy atut tej gry. I to jest nastawienie z którym warto pójść - nie oczekiwać gigantycznej przygody, a kameralnego wstępu do niej. I mam nadzieję, że tak właśnie będzie.
Tak czy inaczej, polecam zajść, zwłaszcza jak robicie tripa po okolicy. Albo jeżeli, tak jak ja, uwielbiacie zagadki, które wymyśla Dawid. Albo w ramach czekania na dużą produkcję, która, mam nadzieję, nadejdzie jak najszybciej. Ja daję najwyższą ocenę, z pewnym kredytem zaufania i na zachętę. Dziękujemy za udaną zabawę i wracamy do czekania na nowości w Bydzi.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Pionier
160 pkt
Początek Końca? Raczej Początek Świetnej Zabawy!
26.04.2025 | data wizyty: 25.04.2025
Wiarygodna opinia
Pokój "Początek Końca" to była świetna przygoda! Już samo wprowadzenie zrobiło mega wrażenie i idealnie wciągnęło nas w klimat całej rozgrywki. Pierwsze minuty w pokoju? Coś niesamowitego – emocje od samego początku!
Zagadki są totalnie inne niż w większości pokojów, w których byliśmy. Przykładem niestandardowego podejścia jest to, że samo rozwiązanie zagadki nie daje od razu gotowego kodu – trzeba jeszcze chwilę pokombinować, jak go poprawnie wykorzystać. Super pomysł, który dodaje dodatkowej frajdy!
Pokój zdecydowanie zapamiętam – klimat trzyma od wejścia do samego końca, a zagadki są ciekawe i nietypowe.
Jeśli miałbym się czegoś przyczepić, to chyba tylko tego, że zagadek mogłoby być trochę więcej. Graliśmy we trójkę i udało nam się wyjść w coś ponad 35 minut, nawet nie odkrywając fajnego, ukrytego systemu podpowiedzi. Trochę było nam szkoda, bo naprawdę chcieliśmy więcej tej świetnej zabawy!
Podsumowując – pokój jest mega i zdecydowanie warto go odwiedzić. Świetna zabawa gwarantowana!
Zagadki są totalnie inne niż w większości pokojów, w których byliśmy. Przykładem niestandardowego podejścia jest to, że samo rozwiązanie zagadki nie daje od razu gotowego kodu – trzeba jeszcze chwilę pokombinować, jak go poprawnie wykorzystać. Super pomysł, który dodaje dodatkowej frajdy!
Pokój zdecydowanie zapamiętam – klimat trzyma od wejścia do samego końca, a zagadki są ciekawe i nietypowe.
Jeśli miałbym się czegoś przyczepić, to chyba tylko tego, że zagadek mogłoby być trochę więcej. Graliśmy we trójkę i udało nam się wyjść w coś ponad 35 minut, nawet nie odkrywając fajnego, ukrytego systemu podpowiedzi. Trochę było nam szkoda, bo naprawdę chcieliśmy więcej tej świetnej zabawy!
Podsumowując – pokój jest mega i zdecydowanie warto go odwiedzić. Świetna zabawa gwarantowana!
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Skaut
71 pkt
Za szybki koniec początku
17.03.2025 | data wizyty: 16.03.2025
Kurczę... jak tu napisać rzetelną recenzję? To może tak... klimat MEGA, otoczka MEGA, wprowadzenie do historii MEGA, pokój... no właśnie... bardzo fajny przemyślany, ale za krótki. Byliśmy w 4 dosyć doświadczone osoby i każda po wyjściu miała to samo odczucie niedosytu. Największym mankamentem wydaje się mimo wszystko zbyt mało zagadek, ponad połowa była częścią jednej większej całości i świetnie nas rozgrzała, a potem rach-ciach i pokój się skończył... Same zagadki naprawdę fajne, trzeba coś zauważyć, skojarzyć, pomyśleć, pokombinować, ale... no właśnie... jest ich po prostu za mało. A w końcówce dość liniowej w zasadzie 2 osoby coś robiły, 2 się przyglądały. Mega potencjał i świetny pomysł, ale chyba nie w pełni wykorzystany. Ogólnie pokój zdecydowanie polecam, ale realnie nie potrafię dać mu pełnych 100%.
Uciekliśmy z pokoju w: 42 minuty
Grupa 4 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Łatwy
Przewodnik
301 pkt
Coś z zupełnie innej beczki...
29.03.2025 | data wizyty: 12.03.2025
Pokój jest bardzo nietypowy, zagadki są wymagające, ale gdy się załapie o co chodzi, to rozgrywka idzie bardzo płynnie. Pierwszy raz wziąłem udział w takim pokoju, nie wiedziałem, czego się spodziewać, ale mogę z radością powiedzieć - pokój jest naprawdę wspaniały i wart odwiedzenia.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Średni
Podróżnik
42 pkt
Super pokój
19.04.2025 | data wizyty: 19.04.2025
Wiarygodna opinia
Bardzo fajny klimat od początku do samego końca. Mistrz gry super wprowadził nas w grę :) Byliśmy w pokoju w trójkę i każdy miał co robić! Naprawdę ciekawy klimat i też wymagające umysłowo. Zdecydowanie polecam.
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Przewodnik
530 pkt
I tak i nie
12.04.2025 | data wizyty: 7.03.2025
Pokój trudny do oceny. Wstęp rewelacja 10/10, po nim spodziewaliśmy się dużo. Patrząc na pozostałe pokoje Mr Lock (w tym mój ukochany Superheroom) poprzeczka została zawieszona bardzo wysoko.
Ten 'pokój' to w zasadzie escape box plus kilka zagadek. To jest chyba mój największy zarzut, informacja o formie pokoju moim zdaniem powinna się znaleźć w opisie. W filmie na profilu pokoju jest mowa o tym, że będzie box, który pojawi się w rozgrywce, ale nie w kontekście tego, że rozwiązanie boxa stanowi 3/4 lub więcej pokoju.
Zagadki są bardzo łatwe (poza jedną, na której rozwiązanie nie wpadłabym bez podpowiedzi MG).
Klimat jest zbudowany przez sporo efektów wizualno-dźwiękowych i to, poza wprowadzeniem, stanowi największy plus pokoju.
Obsługa jest świetna tutaj absolutnie bez żadnych uwag.
Podsumowując - oczekiwania były bardzo duże i niestety nie zostały spełniowe w 100%, ale na pewno jest to pozycja, którą można przy okazji wyjazdu do Bydgoszczy zrobić.
Ten 'pokój' to w zasadzie escape box plus kilka zagadek. To jest chyba mój największy zarzut, informacja o formie pokoju moim zdaniem powinna się znaleźć w opisie. W filmie na profilu pokoju jest mowa o tym, że będzie box, który pojawi się w rozgrywce, ale nie w kontekście tego, że rozwiązanie boxa stanowi 3/4 lub więcej pokoju.
Zagadki są bardzo łatwe (poza jedną, na której rozwiązanie nie wpadłabym bez podpowiedzi MG).
Klimat jest zbudowany przez sporo efektów wizualno-dźwiękowych i to, poza wprowadzeniem, stanowi największy plus pokoju.
Obsługa jest świetna tutaj absolutnie bez żadnych uwag.
Podsumowując - oczekiwania były bardzo duże i niestety nie zostały spełniowe w 100%, ale na pewno jest to pozycja, którą można przy okazji wyjazdu do Bydgoszczy zrobić.
Uciekliśmy z pokoju
Grupa 2 graczy, w tym:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 8/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 9/10
Poziom trudności: Łatwy
Nawigator
111 pkt
Polecam!
31.03.2025 | data wizyty: 5.03.2025
To jeden z tych pokoi o których długo nie można zapomnieć. Bardzo klimatyczny, dużo zagadek, wciągająca fabuła. Świetna atmosfera i mistrzowie gry. Serdecznie polecam! Zastrzyk adrenaliny i super rozrywka!
Pokój odwiedzony z:
Ostatnio odwiedzone pokoje:
Ocena ogólna: 10/10
Obsługa: 10/10
Klimat: 10/10
Poziom trudności: Trudny
Strona 2
Pokaż następneŁadowanie...
Nowe wpisy na naszym blogu
Bądź na bieżąco z naszą działalnością i tematami pokrewnymi.
