Opuszczony Hotel

Zdecydowanie najlepszy pokój w jakim byliśmy i obawiam się, że ciężko teraz będzie się przestawić na niższy poziom pokoi. Emocjonujący, klimatyczny, turbo rozbudowany, idealne zagadki, totalnie spójne z historią, no i ścieżka dźwiękowa cały czas podkręcała atmosferę. Wprowadzenie aktora robi mega robotę. Mega super, że nic tak na prawdę nie było takie jakie wydawało się na początku. Wyszliśmy stamtąd tacy podekscytowani, że jeszcze te emocje długo z nami zostaną. Chciałoby się na pewno zostać tam na dłużej, żeby się tym miejscem nacieszyć.
Byliśmy we dwójkę i mimo, że wyszliśmy na czas to na pewno z jeszcze jedną osobą albo dwiema poszłoby sprawniej, bo jest co robić w tym pokoju. (Pokój to duże niedopowiedzenie xD) Niemniej więcej zagadek było dla nas, więc jak dla mnie to akurat na plus xD
Na pewno wrócimy zwiedzić inne pokoje !

Piszę opinię jako gracz z 20 ER na koncie, wszystkie raczej z opiniami powyżej 9.00 na LockMe.
Rezerwując Opuszczony Hotel z racji opinii na jego temat i taktu zdobytych nagród nasze oczekiwania były bardzo wygórowane. Raz się na takim podejściu przejechaliśmy ale dziś… to jest ER do którego każdy maniak ER powinien kiedyś trafić. Ale nie na początku swojej przygody raz, żeby nie stawiać innym pokojom zbyt wysokiej poprzeczki a po drugie, żeby iść przez ten pokój z przyjemnością, nie frustracją.
Nam we wspomnieniach zostanie GENIALNA scenografia, świetne zagadki, wspaniały towarzysz gry ♥️ który początkowo wywołuje odrobinę lęku ale finalnie skradł nasze serca i wspaniale towarzyszył nam w naszych zmaganiach…
Zagospodarowanie przestrzeni- majstersztyk. Nie były to duże powierzchnie ale swobodne dla 4 osób. Nic nie wiało tandetą. W pewnym momencie miałam ciarki, tak niesamowite emocje wywołuje przebywanie w opuszczonym hotelu.
Udało nam się uratować to miejsce dość przed czasem… dlatego uważam, że nie jest to bardzo trudny pokój. W 4 osoby bawiliśmy się doskonale- mieliśmy co robić. Wart każdej złotówki. Nie zastanawiać się! Dziękujemy i pozdrawiamy! 📞🎩

To był jakiś kosmos! Zdecydowaliśmy się na udział z aktorem - w życiu się tak dobrze nie bawiłam, nie bałam, nie czułam takiej adrenaliny przechodząc z jednej lokalizacji do drugiej - bo może coś mnie zaskoczy zza drzwi? Cała fabuła, rekwizyty, ilość pokojów (łącznie ze smaczkiem na środku recepcji), gra aktorska, poziom zagadek - no po prostu sztos! Mamy kilka pokojów na koncie ale ten to jakiś zupełnie nowy poziom escape roomu. A jeśli zastanawiasz się czy brać aktora - brać i to koniecznie! Muszę też przyznać, że przejście tego pokoju w 2 osoby mieszcząc się w czasie jest chyba niemożliwe. Byliśmy w 4 osoby i skończyliśmy 10 minut przed czasem, poprosiliśmy o kilka wskazówek ale naprawdę było co robić. Najlepszy pokój w jakim byliśmy - po prostu TOP!

Pokój odwiedzony w 2 osoby. Fantastycznie urządzony, ocieka klimatem od pierwszych chwil - na tyle, że moja żona po 10 minutach miała dość ;) Zagadki bardzo dobre, wkomponowane w fabułę, ale bardziej stanowiące jej tło - bo czuliśmy się, jak w prawdziwym thrillerze. Obsługa i udział aktora super. Pokój ten wywarł na nas ogromne wrażenie i obok Powstania Warszawskiego, trafia na 1 miejsce mojej top listy.

Absolutne mistrzostwo świata. Najlepsza rozrywka w moim życiu, pomijając może festiwal pizzy ;) I piszę to mimo, że we dwójkę nie udało nam się ukończyć pokoju (w tym miejscu czapki z głów dwuosobowym ekipom, którym się to udało; podobno bywały pary kończące nawet przed czasem, szacun). To drugi takie zdarzenie w naszej karierze, ALE! W przeciwieństwie do sherlocka, w którym nie interesująca się wcześniej nami pani przyszła i po prostu skończyła zabawę, tutaj MG stawał na rzęsach, żebyśmy dobrnęli do etapu, w którym przerwanie gry ma sens. I dzięki temu zero rozczarowania, a wręcz satysfakcja. Pozostaje tylko lekki niedosyt, że nie obejrzeliśmy wszystkiego, ale nawet mimo tego, przeżycie 100/10!

Wszystko, od wprowadzenia, przez wystrój, zagadki, po re-we-la-cyj-ny system podpowiedzi, jest absolutnie dopracowane, dograne, klimatyczne, pasujące ze sobą. Jestem pod olbrzymim wrażeniem.

Jeśli miałbym na siłę szukać jakiegokolwiek mankamentu, to oświetlenie. Wiem, musi być półmrok, ale minimalnie jaśniej jednak mogłoby być. Lub może mógłby być wprowadzony jakiś rekwizyt ze źródłem światła.

Pokój zachowany w perfekcyjnym klimacie z wciągającą fabułą. Mnóstwo zagadek ułożonych bardzo logicznie i świetnie się ze sobą komponujących. Doświadczeni gracze z pewnością będą (i są) nim zachwyceni. W pokoju wszystko ze sobą współgra i tworzy niesamowitą atmosferę: wystrój, muzyka, światła, gra aktorska - wszystko dopracowane w najmniejszym detalu. Mistrzowie gry mają tu dużo pracy - niekoniecznie przy podpowiedziach, raczej przy przyotowywaniu na bieżąco następnych zagadek w miejscach, do których gracze dopiero dotrą. Ogólnopolskie ale także i moje - top 1!!!

Jeden z najlepszych pokoi w jakim byłem nie dziwi fakt 1 miejsca w Polsce. Pokój zrobiony w fajnym klimacie zagadki logiczne i wymagające . Dreszczyk emocji towarzyszy przez cały czas . Polecam zwracać uwagę na każdy szczegół pokoju bo w warto

Gdyby można było wymazać pamięć to chodziłbym do tego pokoju co miesiąc. Nie ma się do czego przyczepić. Od zagadek, po tematykę, grę aktora, elementy strachu, wystrój... no sztos! Genialny patent z windą. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem, a mamy już za sobą ok. 20 pokoi. Mistrz gry/aktor genialna robota. To pokój, który pozostawia zajebiste wrażenie na lata. Ciężko będzie to przebić.

Co do zagadek - przemyślane, trudność 8/10, dla nas max. do 4 osób, ale z drugiej strony nie wyobrażamy sobie przejść go we dwójkę. Bardzo dużo się dzieje i dużo trzeba zrobić.

Przeżycie NIE DO OPISANIA, chociaż wyżej coś udało się naskrobać :D

Nic dziwnego, że pokój ma takie wysokie noty, bo faktycznie jest wykonany na światowym poziomie. Cała fabuła jest zrozumiała, a zagadki logiczne, nieliniowe i nawiązujące do historii. Już od samego wejścia jest się pochłoniętym przez fabułę i ani przez minutę nie myślałam o tym, że jestem w escape roomie. Muzyka i gra aktorska na wysokim poziomie sprawiają, że serce czasem szybciej zabije. Ponadto wystrój jest również niesamowity, w każdym najmniejszym szczególe. Nie ma tu nic przypadkowego i "niedociągniętego". Dodatkowo wielkim plusem jest powierzchnia, na której się gra. Dzięki temu naprawdę można się poczuć jak w ogromnym, niezbyt przyjaznym hotelu. Byliśmy w 5 osób i żadne z nas się nie nudziło mimo, że większość zagadek nie była bardzo trudna. Mimo to lepiej pójść tam po już kilku, a nawet kilkunastu pokojach. Polecam Opuszczony Hotel z całego serca i zapewne jak u wielu innym osób ląduje na mojej liście jako TOP1 (coś czuję, że długo z niego nie zejdzie :) )
To po prostu trzeba przeżyć! <3

Z trudem znajdzie się coś, co mogłoby dorównać poziomowi jego aranżacji, zagadek, klimatu, interakcji z aktorem, a także fabuły. Wszystko to oceniam na solidne 10/10. Dla osób poszukujących w życiu silnych emocji i chcących poczuć się jak główny bohater niezwykłej historii, ten pokój okaże się strzałem w dziesiątkę.

Nasza pięcioosobowa grupa przez tydzień nie mogła przestać rozmawiać o doświadczeniach z pokoju. Analizowaliśmy mechanizmy działania zagadek, podziwiając, jak perfekcyjnie wszystko było zaplanowane, co pozwoliło nam na chwilę zapomnieć o monotonii codzienności i zanurzyć się w mrocznym świecie Sinwood.

Spotkanie z aktorem na żywo było dla nas nowością, która zdecydowanie wzbogaciła całe przeżycie, czyniąc je jeszcze bardziej elektryzującym. Zagadki, choć wymagające logicznego myślenia, okazały się niezbyt skomplikowane dzięki wskazówkom naszego mistrza gry, co pozwoliło na płynne przemierzanie fabuły.

Ten pokój bez wątpienia zajmuje teraz pierwsze miejsce na naszej liście ulubionych escape roomów. Pomimo tego, że znamy już rozwiązania wszystkich zagadek, z niecierpliwością czekamy na kolejną wizytę w opuszczonym hotelu - uważamy, że warto ponownie się tam udać dla tej dawki emocji i adrenaliny :D

#ERwalentynki