redrum

Do odwiedzenia pokoju zachęciły nas pozytywne opinie i wysokie miejsce w krakowskim rankingu. Po swojej wizycie jednak trudno mi zrozumieć aż tak wysokie noty. Pokój jest poprawny, ale nie zachwyca, miejscami nawet nudzi. Najbardziej zawodzi klimat - bo dobrym wstępie przechodzimy do głównej części gry, która mało trzyma w napięciu, niektóre rozwiązania są wręcz irytujące, przede wszystkim jednak całość wygląda niechlujnie. Fabuła pokoju uzasadnia nieco obskurny wygląd, ale nie zaniedbanie pokoju do takiego stanu.
Wstęp do pokoju był świetny - sam zamysł bardzo nam się podobał, tych pierwszych parę zagadek ro była dla nas super zabawa. Szkoda, że później jakość tak spada, bo trudno przez to myśleć pozytywnie o całości. Tym samym, jeśli szukacie kryminalnego escape roomu w Krakowie to znajdziecie wiele dobrych propozycji gdzieindziej.

W pokoju od początku czuć, że kiedyś wydarzyło się tutaj coś złego, a wszechobecne ślady krwi tylko w tym utwierdzają. Weszłyśmy do pokoju we dwie i miałyśmy ręce pełne roboty, miałyśmy momenty zwątpienia, ale Mistrzyni Gry rozwiała większość wątpliwości. Obsługa bardzo przyjemna, miła. Polecam każdemu kto lubi się trochę bać, ale nie tylko!

Pokój genialny,zdecydowanie opłacało się tyle poczekać na jego otwarcie,jedna z zagadek totalnie niespodziewana,jedyną wadą tego pokoju jest moim zdaniem jego liniowość,bo w danym momencie do rozwiązania była tylko dana zagadka,serdecznie polecam,pokój pełen niespodzianek,aktualnie najlepszy pokój w Nowym Sączu oraz ogromny plus za obsługę podającą trafione w punkt podpowiedzi:)

Pokój genialny,obsługa również a zagadki na bardzo wysokim poziomie.Wygląd pokoju wywołuje ogromny strach a dźwięki tylko go potęgują.Niektóre przedmioty które były w pokoju wywołały we mnie obrzydzenie ale mimo tego jestem bardzo zadowolona.Z pokoju niestety nie udało się wyjść ale nie ma również co rozpaczac bo strach utrudnia rozwiązywanie zagadek które i tak są juz trudne.

Pokój dobry,lecz nie jest to jakiś fenomen.W tej firmie duzo lepszym pokojem moim zdaniem jest kolekcjoner kości.Ale to wypowiedź nie o tym,nie czułam w ogóle klimatu pokoju,lecz zagadki były na dosyć dobrym poziomie i to mi się podobało.Pokój dobry dla osób,które zaczynają przygodę z ER.

Był to mój 7 już pokój,zdecydowanie polecam,mimo byłam pewna że się poddam dzięki jednej z zagadek,bardzo fajne utrzymanie w klimacie i wiele zaskakujących elementów.Straszne odgłosy jedynie dodawały strachu,obsługa miła i udało nam się wyjść chwilkę przed czasem.Moim zdaniem jeden z lepszych pokoi w Nowym Saczu,zaraz po Psychiatryku.