Artur S...

Po prostu magiczny. Już w recepcji jesteśmy świadkami pięknie wykonanej chatki. Wchodzimy do środka i przenosimy się w czasie. Rewelacyjny wystrój, cudowne dekoracje, wszystkie detale wykonane z ogromną dbałością. Z tego miejsca nie chce się wychodzić. W niczym nie przeszkadza, że pokój jest tylko jedno pomieszczeniowy, oczywiście jeśli byłby bardziej rozbudowany to doznania były by jeszcze lepsze. Zagadki super, bardzo przemyślane, pasujące do tematyki, jedne trudniejsze inne łatwiejsze, ale każda logiczna. Pokój nie liniowy, ale rozwiązuje się go bardzo płynnie. Obsługa super, nie dość, że Pani nam otworzyła lokal przed godzinami rezerwacji, to jeszcze znalazła czas na rozmowę. Miła, sympatyczna i bardzo uprzejma.

Ciekawy pokój o nie spotykanej w Polsce tematyce. Wystrój dopasowany do miejsca w które się przenosimy, zrobiony z dbałością. Dobre zagospodarowanie przestrzeni. Pokój głównie elektroniczny, zagadki w większości proste, które rozwiązuje się szybko z jednym ale. No właśnie zagadka manualna, totalnie nam nie siadła, mam wrażenie, że zrobi się ją za pierwszym razem fartem, albo później męczysz się kilkanaście minut. Z reguły manualne idą nam szybko, ale ta była dla nas katorgą... Popsuło nam to płynność gry i wprowadziło frustrację... Mimo to pokój ogólnie jest wart odwiedzenia i na pewno na tle Bielska wyróżnia się mocno. Pokój przechodziliśmy w dwie osoby i to jest chyba optymalna ilość osób, żeby się nie nudzić. Obsługa ok.

Ciekawy, miły i przyjemny pokój. Początek rozgrywki mocno na współpracę, nawet bardziej niż z reguły jak już występuje taki element. Oczywiście zdecydowanie na plus. Ciężko oceniać wystrój, bo jak to bywa zwykle w więzieniu jest on dosyć surowy, ale mimo wszystko jest to chyba jeden z lepszych pokoi więziennych jakie graliśmy pod kątek aranżacji przestrzeni (pomijając Zieloną Milę, ale ta obecnie chyba jest poza konkursem). Ma on coś takiego w sobie, że mimo tej surowości jest on "ładniejszy" - jeśli tak można napisać w tym kontekście, od wielu innych w swojej kategorii. Zagadki ciekawe, różnorodne, tradycja i elektronika. Wszystko jako całokształt pasuje do siebie. Mistrz gry bardzo sympatyczny, widać że postawił sobie cele i będzie dążył do ich realizacji i tego mu życzymy z całej siły. Widać u niego pasję i chęć tworzenia następnych pokoi na które czekamy niecierpliwie, bo na pewno każdy kolejny będzie tylko lepszy. Polecam.

Bardzo mocna pozycja na rzeszowskim rynku ER. Od samego wejścia możemy wczuć się w naszą rolę, a dodatkowo MG potęguje atmosferę. Wystrój od początku do końca dopracowany i oddający klimat. Bardzo dobre zagospodarowanie przestrzeni. Wiele etapów rozgrywki co chyba każdy lubi. Zagadek sporo, raczej średniej trudności, a co najważniejsze wszystkie logiczne i wpasowane w fabułę. Kilka efektów specjalnych, które mogą lekko nadać dreszczyku w pokoju. Zagadki zróżnicowane, jest sporo rozwiązań klasycznych, jest i elektronika, a nawet manualne. W pokoju doświadczymy całej gamy rozwiązań. No i ten nasz sympatyczny staruszek:), trochę wystraszy, trochę pomoże. Nasza mistrzyni gry super wczuła się w swoją rolę i rewelacyjnie poprowadziła rozgrywkę. Z resztą bardzo miła i sympatyczna Pani, wielu mistrzów gry mogłoby się od Niej uczyć. Ogólnie w WydostanSie, nie zdarzyło nam się jeszcze żebyśmy kiedykolwiek mieli jakieś zastrzeżenia do pracy MG, a byliśmy już w firmie kilkukrotnie. Super osoby, zaangażowane z pasją. Pokój polecam z czystym sumieniem.

Na wstępie wielkie brawa dla firmy, że każdy kolejny ich pokój jest lepszy od poprzedniego. Na ten moment najlepszy w Rzeszowie, a i na tle kraju wypada całkiem dobrze. Pamiętam jak pierwszy raz jechaliśmy do Rzeszowa, bez żadnych oczekiwań i kilka razy miło się zaskoczyliśmy, tak teraz jedziemy już z oczekiwaniami i to miasto potrafi im sprostać. Firma WydostanSie robi ogromny progres i oby tak dalej. No, ale do konkretów. Pokój od wejścia zrobiony jest super, wszystko pasuje do tematyki, dopracowany najmniejszy szczegół, widać pasję i ogrom pracy włożony w pokój. Wprowadzenie pomagające się wczuć w klimat, który nie opuszcza nas przez całą rozgrywkę. Ciekawe rozpoczęcie gry. Kilka mało spotykanych efektów specjalnych. Momentami jest naprawdę magicznie. Zagadki różnorodne, głównie elektronika, ale i współpraca w tym pokoju się przyda. Zagadek sporo i nie do końca łatwe, niektóre złożone, ale co najważniejsze logiczne i pasujące do fabuły. Firma poszła nam strasznie na rękę z godzinami gry (z resztą już nie pierwszy raz). Mistrzynie gry jedne z najlepszych w kraju. Miłe, uprzejme, znalazły chwilę na rozmowę. Polecam w 100% ten pokój.

House of Fear jest najstarszą grą Vr Escape Room w Gamerooms.pl, nawet sterowanie jest jeszcze jakieś inne jak w pozostałych grach, ale w żaden sposób nie wpływa to na to iż jest to bardzo dobra propozycja. Fajne, logiczne i dosyć proste zagadki, które przyjemnie się rozwiązuje, dosyć duża przestrzeń gry wpływa na to, że całość jest naprawdę na plus. Graficznie może trochę odstaje od kolejnych dwóch części (House of Fear ma jeszcze dwie części, które też polecam zagrać), ale i tak bawiliśmy się naprawdę dobrze. Vr nigdy nie zastąpi klasycznego ER, ale czasem można sobie zrobić małą odskocznię. Obsługa jak zawsze w tym miejscu super.

Nowy pokój na mapie Torunia wygląda naprawdę dobrze. Wystrojowo wypada ciekawie, wszystko wpasowane w fabułę. Może było kilka elementów które lekko nie pasowało do całości, a mam wrażenie, że zostało zabrane z poprzedniego pokoju. Scenografia spójna z fabułą. Bardzo ciekawie zaaranżowana przestrzeń i zmienność klimatu w zależności od momentu rozgrywki. Zagadki super, bardzo różnorodne, głównie elektronika z kilkoma kłódkami. Kilka z nich wprost dawało nam się wczuć w rolę podopiecznych sierocińca. Wszystko logiczne, jedna zagadka dosyć złożona, potrzebująca więcej czasu. Ogólnie zagadek dużo, ale raczej nie sprawiające trudności. Obsługa super, bez zastrzeżeń, miła sympatyczna Pani. Gorąco polecam ten pokój, każdemu, bez względu na doświadczenie.

Wow i jeszcze raz Wow !!! Warto było jechać do Poznania ponad 300 km specjalnie na ten jeden pokój. Bo jakże genialna jest to rozgrywka. Zdecydowanie pierwszy pokój więzienny w Polsce zrobiony w końcu tak jak powinien wyglądać każdy inny. Jest bezkonkurencyjny w swojej tematyce, a i jeśli chodzi o Top pokoi w kraju - zdecydowana czołówka. No ale od początku. Wystrój dosłownie jak z filmu, pokój zrobiony z dbałością dosłownie o każdy element. Wszystko co do najmniejszego detalu było wpasowane w fabułę. Bardzo duża, rewelacyjnie zagospodarowana przestrzeń. W zależności od etapu rozgrywki zmienny klimat. Wprowadzenie genialne, od razu możemy wczuć się w to gdzie jesteśmy i co robimy. Zakończenie super. Nad scenografią można by się zachwycać długimi minutami gdyby nie to że czas goni, a jest go niby dużo, ale czy na pewno? Czy pokój jest trudny? Raczej nie, natomiast jego trudność może wynikać nie z jakości zagadek, a ich ilości. Jest ogrom roboty, bardzo dużo różnorodnych zagadek, od manualnych, elektronicznych na współpracy kończąc. Niektóre bardziej złożone. Pokój liniowy, co w żaden sposób mu nic nie ujmuje, wszystko logiczne. Mistrzyni gry super. Miła sympatyczna, rozmowna Pani. Nie dość, że przyszła na naszą rozgrywkę specjalnie o 8 rano, zrobiła nam super wprowadzenie to jeszcze po grze poświęciła kilka chwil. Reasumując, ostatnio raczej trafiały nam się średnie pokoje lub po prostu dobre, a tu w końcu taka perełka, w końcu odkryliśmy na nowo to co w Er najlepsze. Rewelacja, 100% polecam !!!

Bardzo przyjemny, łatwy i bardzo logiczny pokój. Ładny pasujący do fabuły wystrój. Klimatyczny. Ciekawie zagospodarowana nie duża przestrzeń. Niestety jak ktoś był w poprzedniku Klątwy, a mianowicie w Krainie Trolli to znajdujemy tam sporo elementów łączących ze sobą te pokoje. Rozwiązania zarówno kłódkowe jak i elektroniczne. Obsługa bardzo sympatyczna, miła i zaangażowana. Jak najbardziej na plus. W tym Er nie doświadczymy spektakularnych efektów wow, ale jest to solidna pozycja, gdzie na pewno będziemy się dobrze bawić.

Rzutem na taśmę udało nam się odwiedzić Trójkąt Bermudzki przed zamknięciem. Pokój starszy, dobre lata ma już za sobą, widać już niektóre elementy zużyte, w jednym miejscu kluczyk sam nam wypadł, a nie powinien, ale to już chyba trzeba zwalić na końcówkę życia tego pokoju. Ogólnie mimo leciwego wieku pokój jest przyjemny, łatwy i dosyć fajnie się w nim gra. Wystrój na początku ładny, ale czym dalej zaczyna kuleć, końcówka raczej umowna. Fabuła ciekawa. Zagadki łatwe, głównie kłódki, ale trochę elektroniki też jest. Jedna zagadka dosyć czasochłonna i frustrująca, ale wszystko wpasowane w tematykę. Cena trochę za wysoka jak na to co pokój oferuje. Obsługa bardzo miła i pomocna.