Room Busters

Gdzie tylko nie jechaliśmy zawsze nas pytano, czy już tam byliśmy, więc tym bardziej nie mogliśmy się doczekać tej przygody. Dosłownie przygody. ?
Jumanji jest jednym z tych pokoi, w którym każdy szczegół jest dopracowany i nie ma tu miejsca na półśrodki. Pięknie odwzorowane szczegóły imponują, a atmosfera przyprawia o ciarki niczym bohaterów filmu. ???
Sama zabawa jest rozbudowana, nieliniowa, zagadki różnego rodzaju i poziomu trudności, a przede wszystkim wszystko ze sobą gra. Nieliczne pokoje sprawiają, że tak jak tutaj nie chce się z niego wychodzić. Oczywiście w pozytywnym znaczeniu. ???
Jumanji zdecydowanie nie daje się wyprzedzić swojej reputacji i plasuje się w czołówce Polskich escape roomów. Dziękujemy za przesympatyczne przyjęcie i nie możemy doczekać się następnych pokoi. ❤???

Dawno, dawno temu, kiedy po raz pierwszy wybraliśmy się na pokoje do Wrocławia, odwiedziliśmy ExitRoom. Przygoda w Cube zapadła nam tak bardzo w pamięć, że i tym razem postanowiliśmy dać się im zamknąć. ? Wybór padł na pokój Paranormal. ? Pokój jest mroczny i czerpie dużo z horrorów. Jest tutaj dość sporo do zrobienia i na duży plus zasługuje wieloetapowość rozgrywki. Również duży pozytyw należy się za elementy współpracy między członkami zespołu, chociaż mogłyby one być nieco bardziej rozbudowane. Ogólnie pokój bardzo nam się podobał, ale jeden element popsuł naszą ocenę ogólną. Jedną z zagadek można rozwiązać nie posiadając wszystkich potrzebnych do niej elementów. Tak było w naszym przypadku i jak później się dowiedzieliśmy od mistrza gry, ominęło nas najciekawsze rozwiązanie. Oczywiście może się tak zdarzyć, ale to co nas zasmuciło to to, że, mimo przesympatycznej obsługi, nie pozwolono nam go rozwiązać, chociaż wyszliśmy około 20 minut przed końcem rozgrywki. ????
Na ponad 150 odwiedzonych pokoi zdarzyło nam się to pierwszy raz. ???
Dziękujemy za dobrą zabawę, bo tak jak pisaliśmy, pokój jest dobry, chociaż nie mogliśmy go niestety zobaczyć w pełnej krasie.

Idąc do tego pokoju, nie wiedzieliśmy, czy mamy spodziewać się czegoś strasznego czy nietypowego. Okazało się, że jest to dobrze skonstruowany pokój z lekko "skrzywionymi" zagadkami, co sugerowałaby nazwa pokoju. ?
Mamy tu zagadki na spostrzegawczość, kojarzenie, trochę liczenia, a wszystkie łączy jedna wielka łamigłówka. Rozgrywka przebiega płynnie i logicznie. Krótko mówiąc - bardzo dobra zabawa. ?????

Po fantastycznej Zdradzie w Breslau wiedzieliśmy, że czeka nas coś solidnego i tak właśnie było. ??? Znajdziemy tu sporo zagadek, które głównie polegają na spostrzegawczości i łączeniu faktów, ale przy niektórych łamigłówkach przyjdzie nam też solidnie wysilić szare komórki. ???
Całość jest zamknięta w dokładnie przystrojonym pomieszczeniu, a efekty dźwiękowe uzupełniają klimat. ???
Na bardzo duży plus zasługują elementy prawdziwej współpracy (cieszy, że obecne w coraz większej ilości pokojów), które sprawiają, że rozgrywka jest jeszcze przyjemniejsza. ??❤
Serdecznie polecamy. ❤???

Po raz pierwszy naprawdę czuliśmy się jak Magda Gessler escape roomów i nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy, że właściciele pokoi zagadek tak się stresują naszą wizytą. ;) &3 I okazuje się, że całkiem niepotrzebnie.
Morderstwo w Orient Expressie to kawał świetnej roboty. Rozgrywka łączy w sobie elementy klasyczne, jak i nowe rozwiązania. Motyw przewodni, czyli rozwikłanie zagadki morderstwa sprawia, że czujemy dreszczyk emocji, a czas jest tutaj mierzony kolejnymi stacjami kolejowymi. Wystrój jest staranny, ale nienachalny i przywodzi na myśl wnętrze pociągu. Zagadki są przemyślane, spójne i logicznie łączą się w całość, a przy tym idealnie wpasowują się w fabułę.
Jeśli więc jesteście, bądź wybieracie się do Chorzowa to koniecznie odwiedźcie LOFTescape, a my przy okazji pozdrawiamy przesympatycznych gospodarzy (oczywiście wraz z córką :) ), którzy bez dwóch zdań włożyli ogrom pracy i serca w przygotowanie tego pokoju. :) &3 &3

Pokój, jakiego do tej pory z pewnością nie widzieliście!!!
Można śmiało stwierdzić, że Activity Escape Room swoją rozgrywką przeniosło zabawę na zupełnie inny, wyższy poziom. Tutaj po prostu trzeba działać!
Po Drugiej Stronie Lustra otrzymujecie wszystko - wspaniałe kostiumy, bajeczny wystrój, współpracę, niezwykłe zadania, mnóstwo śmiechu i genialnej zabawy.
Wątek fabularny pozwala oprócz standardowej ucieczki z pokoju rozwinąć rozgrywkę o dodatkowe zadanie, o którym dowiadujemy się we wprowadzeniu do gry.
To co wprawia w wielki zachwyt to ogrom pracy włożony w przygotowanie całego pokoju. Jest to miejsce, w którym dosłownie każdy element gry czy zagadki został zrobiony własnoręcznie przez twórców pokoju. Co więcej, nie są to rzeczy zrobione na szybko i tylko, żeby uzupełnić jakieś puste miejsce, ale pełnoprawne zadania, które są oryginalne, wciągające i dają mega frajdę.
Mega szacun dla całej ekipy. Miło się rozmawiało po wyjściu i trzymamy kciuki, żeby nowy pokój powstał jak najszybciej, bo takie pokoje nie zdarzają się codziennie.
POOOOOLEEEEECCCAAAAMMMMYYYYY!!!!! :)

Po odwiedzeniu poprzednich pokoi, wiedzieliśmy, że nie zawiedziemy się Reaktorem. Mało powiedziane, byliśmy zachwyceni tym, że Quest Cage trzyma wysoki poziom, a każdy kolejny scenariusz jest rewelacyjny. :D
Jak zawsze w tym miejscu mamy fabułę, która kieruje naszymi poczynaniami i napędza do czym żywszego działania. Wystrój jest pieczołowicie dopracowany, a same zagadki są bardzo różnorodne, zawierają elementy współpracy co daje jeszcze więcej radości, a i znajdą się też nowatorskie rozwiązania.
Gratka dla ekip zaawansowanych i początkujących. My się zakochaliśmy w tym pokoju. :)
Jak zawsze przesympatyczna obsługa sprawiła, że ta wizyta po raz kolejny została w naszych głowach i sercach na bardzo długi czas. :) &3 &3 &3

Rzadko zdarza nam się iść od razu do dwóch pokoi w miejscu, w którym jeszcze nie byliśmy, ale byliśmy pełni optymizmu i się nie przeliczyliśmy. Po świetnym Egipcie przyszedł czas na rewelacyjną Tortugę. :)
Można śmiało powiedzieć, że Wrota Czasu - Tortuga jest jednym z najlepszych pokoi w Polsce. Jest tutaj wszystko, a nawet i jeszcze trochę. :)
Po pierwsze klimat. Tak jak w Egipcie, nie ma tutaj miejsca na zbędne i niepasujące elementy. Wystrój i wykorzystanie ogromnej przestrzeni pomieszczenia to prawdziwy majstersztyk. Można się tutaj dosłownie poczuć jak na statku pirackim. :)
Po drugie zagadki. Nie dość, że jest ich dużo, ponownie zachwycają swoją różnorodnością i tym, ile radości czerpiemy z przechodzenia do kolejnych etapów.
Po trzecie historia. Mimo, że każdy z pokoi w TickTack można odwiedzić z osobna bez strat w fabule to ich sprytne połączenie i ciągłość sprawiają, że wielka przygoda jeszcze się nie skończyła i wciąż czujemy się jak prawdziwi podróżnicy. :)
Wielki szacunek dla ekipy za to co robią i nie możemy się doczekać kolejnych pokoi, bo wiemy, że będą prawdziwą gratką dla fanów escaperoomów i nie tylko. :)

Długo zbieraliśmy się, żeby tu przyjechać, ale w końcu się udało i jesteśmy zachwyceni. :)
Wrota Czasu - Egipt to jeden z tych pokoi, które urzekają swoim klimatem, dbałością o szczegóły i niezwykłą starannością przygotowanych zagadek. Każdy element jest tutaj spójny i przemyślany. Nie ma tutaj rzeczy, które znalazły się przez przypadek lub dlatego, że czegoś brakuje w tym czy tamtym miejscu. Zagadki są różnorodne, manualne, logiczne, wieloelementowe, a przede wszystkim są wyzwaniem i dają mnóstwo frajdy.
Jeszcze jeden element jest tutaj niezwykle ważny i warto o nim wspomnieć. Chodzi o samo wprowadzenie do gry oraz obsługę. Słuchając opowieści o tym co nas czeka za wrotami czasu uśmiechy nie schodziły nam z twarzy i nie mogliśmy się doczekać tej przygody. Sam system podpowiedzi jest też bardzo pomysłowy i pasujący do całości. Ewidentnie widać, że obsługa nie tylko jest przesympatyczna, ale też dokłada wszelkich starań, aby wszystko było tu zapięte na ostatni guzik. :)
Polecamy z całego serca. :)

Kiedy słyszy się imię Dexter, od razu na myśl przychodzi krwawy pokój mordercy. Tym razem jednak scenariusz był dla nas bardzo miłym zaskoczeniem! Pokój w kreskówkowym stylu nawiązuje do Dextera ze znanej bajki. Przekraczając próg tego pokoju, możecie być pewni, że będzie on cieszył nie tylko oczy, ale i umysł. ;) Zagadki są zróżnicowane pod względem samego charakteru jak i stopnia trudności. Przygotujcie się na to, że niczym mali naukowcy, będziecie musieli coś zbadać, przetestować i przeanalizować. Wszystkie te zabiegi są rewelacyjnie przemyślane i sprawiają wiele frajdy, część zagadek jest klasyczna, a część elektroniczna, jednak wszystko jest tu wyważone w idealny sposób. Tutaj nie można się nudzić! Jeszcze kilka słów o wystroju - twórcy włożyli w pokój wiele pracy, a efekt końcowy to pełen smaczków pokój małego naukowca. Świetna robota! Obsługa przesympatyczna! Przed lub po pokoju zagadek możecie porozmawiać o grach planszowych, zakupić je albo wypożyczyć. Świetne miejsce, do którego z pewnością będziemy wracać. Dziękujemy!